Nikon Action EX 10x50 CF

Piotrek Guzik · 25 Czerwca 2009

Wczoraj przez chwilę warunki były przyzwoite i udało mi się (przed nadejściem mgły) spojrzeć na niebo zarówno przez Nikon Action EX 10x50 CF jak i przez Tento 10x50.

Najpierw sprawdziłem pola widzenia obydwu lornetek. Pomimo, że na pierwszy rzut oka wydaje się, że Nikon ma wyraźnie większe pole widzenia, okazało się jednak, że różnica jest znikoma:

Nikon Action EX 10x50 CF: 6.2 stopnia

Tento 10x50: 6.1 stopnia

Do poprzedniego testu na rozdzielczość Lornetki Nikon AE 10x50 dołożyłem jeszcze Mizara:

zeta UMa separacja 14" (2.2 mag, 3.9 mag) - "z ręki" nie ma szans na rozdzielenie, po oparciu o lornetki o ścianę domu, dostrzegalne są 2 rozdzielone składniki.

Lornetką Tento 10x50 Mizara nie udało się rozdzielić nawet po oparciu lornetki o ścianę domu, za to 35 Cam (21") po oparciu lornetki o ścianę domu dało się rozdzielić. Najciaśniejszym układem rozdzielonym z ręki była beta Cyg (35"), w przypadku kappa Her (27") dostrzec można było wydłużony kształt układu wskazujący na kąt pozycyjny drugiego składnika.

Następnie wycelowałem obie lornetki w kometę C/2006 W3 (Christensen). Ze względu na niezbyt dobre warunki (zasięg gołego oka w okolicy komety nie przekraczał 5.5 mag) kometa, która jest nieznacznie jaśniejsza od 9 mag była słabo widoczna, przy czym Nikon AE pokazał ją nieco wyraźniej niż Tento. Dwie pobliskie gwiazdy o jasności 9.3 mag były widoczne w obydwu lornetkach, za to inna o jasności 9.8 mag była z trudem dostrzegalna już tylko w Nikonie. Dokładniejszego testu na zasięg nie zdążyłem wykonać ze względu na mgłę...

Zanim nadeszła mgła zdążyłem jeszcze rzucić okiem na kilka obiektów mgławicowych (M5, M13, M27, M51 i M71).

Pozdrawiam

Piotrek

sparrov · 17 Lipca 2009

Witam.

Poczytuję forum od jakiegoś czasu i też zdecydowałem się na Nikona Actiona EX 10x50 CF.

Jeśli chodzi o obraz to w porównaniu do mojej starej radzieckiej lornetki (przez którą nie dało się prowadzić obserwacji astronomicznych) jestem pod wielkim wrażeniem.

Jestem początkującym obserwatorem nieba, więc jestem na etapie poznawania jego gwiazdozbiorów.

Mam pytanie techniczne. Spotkałem się w paru postach dotyczących Nikona EX 10x50 że występuje efekt "iskrzenia" obserwowanych przez niego gwiazd. U mnie też to występuje. Zauważyłem (co zresztą jest logiczne) że im jaśniejszy obiekt na niebie tym większy efekt "iskrzenia" występuje. U mnie zależy to też od ułożenia oczu w stosunku do osi optycznej lornetki. Jeżeli ułożę lornetkę z nawet niewielkim odchyleniem od jej osi optycznej w stosunku do osi wzroku to zjawisko to się nasila. Jest pewne ułożenie (w moim przypadku) w którym "iskrzenie" to jest najmniejsze (ale występuje).

Czy jest to kwestia pewnych egzemplarzy tego modelu czy po prostu "on tak już ma"?

pozdrawiam

Przemek

skymacho2 · 17 Lipca 2009

Do sparrova:

sparrov, w lornetkach klasy średniej zawsze natkniemy się na kolękcję różnych wad optycznych o różnym poziomie występowania. Dlatego dobieramy modele lornetek pod kątem zastosowań. Iskrzenie to wynik aberracji optycznej zwanej astygmatyzmem. Do astro najlepiej nadają się lornetki o małym astygmatyzmie ... czyli o niewielkim iskrzeniu. Nikon Action EX do takich lornetek należy - patrz test:

http://www.optyczne.pl/68-Test_lornetki-Nikon_Action_EX_10x50_CF.html

Lornetek o średnim astygmatyzmie w astro należy unikać.

Do Piotra Guzika:

Piotrze, z ogromną ciekawościa czekam - i chyba nie tylko ja - na dalszy ciąg twoich astrotestów. Wyznaczasz na polskich forach nowe standardy w testowaniu lornetek pod kątem zastosowań astro.

Edytowane 17 Lipca 2009 przez skymacho2

Pepin Krootki · 17 Lipca 2009

Fakt, iż kiedy patrzysz przez loretkę pod kątem wady optyczne nasilają się jest jak najbardziej normalnym objawem. Po prostu wady optyczne są najlepiej skorygowane w osi optycznej i tyle.

Piotrek Guzik · 20 Lipca 2009

Witam,

Korzystając z dobrej pogody postanowiłem wreszcie przetestować moje lornetki (Tento 10x50 i Nikon Action EX 10x50) pod względem zasięgu. Zasięg obu lornetek wyznaczałem obserwując czworobok gwiazdozbioru Delfina. Najpierw wydrukowałem 2 mapki z gwiazdami jaśniejszymi od 8 mag, a następnie dorysowywałem do nich gwiazdy widoczne w obu lornetkach. Lornetką Tento dorysowywałem gwiazdy z lewej połowy czworoboku, lornetką Nikon Action gwiazdy z prawej połowy tego czworoboku.

Zasięg gołego oka podczas tego testu wynosił około 6.5 mag. Obserwacje prowadziłem "z ręki" opierając się jedynie plecami o drzewo . W sumie na obu mapkach zaznaczyłem około 25 gwiazd. W efekcie otrzymałem następujące wyniki:

Nikon Action EX 10x50: 10.3 mag

Tento 10x50: 10.0 mag

Za jakiś czas postaram się powtórzyć ten test na większej grupie gwiazd. W tym momencie wygląda na to, że Nikon Action ma nieznacznie lepszy zasięg niż Tento. Gdyby podeprzeć lornetki na statywie, zasięg byłby jeszcze o kilka dziesiątych wielkości gwiazdowej większy.

Później obserwowałem jeszcze 3 komety, z których jedna - C/2006 W3 (Christensen) była bez najmniejszczego problemu widoczna w lornetce Nikon Action EX 10x50. Jej jasność oceniłem na 8.8 mag. W lornetce tej znalazłem również bez problemu fragment mgławicy Veil (NGC 6992).

Pozdrawiam

Piotrek

Janko · 20 Lipca 2009

Piotrze,

gratuluję solidności, starannych opisów i bezbłędnych tekstów, nie mówiąc o pięknym awatarze.

:Salut:

skymacho2 · 20 Lipca 2009

Nikon Action EX 10x50: 10.3 mag

Tento 10x50: 10.0 mag

Za jakiś czas postaram się powtórzyć ten test na większej grupie gwiazd. W tym momencie wygląda na to, że Nikon Action ma nieznacznie lepszy zasięg niż Tento.

0.3 mag różnicy w zasięgu to jest różnica co najmniej klasy pomiędzy lornetkami 10x50 !

ralph73 · 20 Lipca 2009

0.3 mag różnicy w zasięgu to jest różnica co najmniej klasy pomiędzy lornetkami 10x50 !

Co do tej różnicy to bym zbytnio nie podchodził tak pochopnie.

Po pierwsze jak by na to nie patrzeć jest to zaledwie 3% różnicy a po drugie jeśli było to zrobione na zasadzie patrzenia wpierw przez jedną lornetkę i rysowania a potem przez drugą to przy drugiej lornetce:

- oko mogło być już zmęczone i nie widziało tak samo dobrze jak wcześniej;

- źrenica oka mogła być ciut mocniej otwarta i przez to dawać więcej szczegółów nieba.

To takie moje spostrzeżenia .

Pozdrawiam,Rafał.

skymacho2 · 20 Lipca 2009

Co do tej różnicy to bym zbytnio nie podchodził tak pochopnie.

Po pierwsze jak by na to nie patrzeć jest to zaledwie 3% różnicy ...

zasięg większy o 0.3 mag oznacza z grubsza jakieś 40-50% więcej dostępnych do obserwacji gwiazd. To znacząca różnica.

Piotrek Guzik · 20 Lipca 2009

Co do tej różnicy to bym zbytnio nie podchodził tak pochopnie.

Po pierwsze jak by na to nie patrzeć jest to zaledwie 3% różnicy a po drugie jeśli było to zrobione na zasadzie patrzenia wpierw przez jedną lornetkę i rysowania a potem przez drugą to przy drugiej lornetce:

- oko mogło być już zmęczone i nie widziało tak samo dobrze jak wcześniej;

- źrenica oka mogła być ciut mocniej otwarta i przez to dawać więcej szczegółów nieba.

To takie moje spostrzeżenia .

Pozdrawiam,Rafał.

0.3 mag, to jest nieco ponad 30%.

Co do Twoich spostrzeżeń, to niestety nie mają tu one zastosowania, bo obserwacje prowadziłem obiema lornetkami na zmianę . Inna sprawa, że obserwowanych gwiazd było niewiele... Za jakiś czas postaram się powtórzyć test w innej części nieba, z większą ilością gwiazd.

Pozdrawiam

Piotrek

ralph73 · 20 Lipca 2009

zasięg większy o 0.3 mag oznacza z grubsza jakieś 40-50% więcej dostępnych do obserwacji gwiazd. To znacząca różnica.

Zapewne masz rację,ja spostrzegłem tylko aspekt matematyczny. :rolleyes:

0.3 mag, to jest nieco ponad 30%.

Co do Twoich spostrzeżeń, to niestety nie mają tu one zastosowania, bo obserwacje prowadziłem obiema lornetkami na zmianę . Inna sprawa, że obserwowanych gwiazd było niewiele... Za jakiś czas postaram się powtórzyć test w innej części nieba, z większą ilością gwiazd.

Pozdrawiam

Piotrek

W takim razie zwracam honor.

ralph73 · 3 Sierpnia 2009

Witam.

Mam jedno małe pytanko odnośnie omawianych tutaj lornetek(bądź lornetki).

Część osób pisze o lornetce Nikon Action Ex 10x50 a część o Nikon Action Ex 10x50 CF.Moje pytanie brzmi czy są to dwie różne lornetki czy jedna i ta sama.

Byłem na stronie producenta i znalazłem tylko Nikon Action Ex 10x50 CF.Chcę się upewnić,że wiem o czym jest mowa.W internecie można znaleźć je również jako dwie lornetki(wyglądają identycznie).Jestem trochę confused.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Pepin Krootki · 3 Sierpnia 2009

CF to oznaczenie sytemu centralnego ustawiania ostrości (Central Focus). Gdzieniegdzie jest dodane do nazwy lornetki, kiedy indziej nie. Poza tym w obu przypadkach to jedna i ta sama lornetka.

ralph73 · 3 Sierpnia 2009

CF to oznaczenie sytemu centralnego ustawiania ostrości (Central Focus). Gdzieniegdzie jest dodane do nazwy lornetki, kiedy indziej nie. Poza tym w obu przypadkach to jedna i ta sama lornetka.

Wielkie dzięki za szybką odpowiedź.

Czytam tak i czytam o tych wszystkich lornetkach i po prostu pomału wymiękam.Chcę sobie sprawić lornetkę i zacząć tak jak inni doceniać trochę więcej detali nieba ale im więcej czytam tym bardziej jestem niezdecydowany jaki model wziąć.

Jest ich tak dużo,że na prawdę można dostać oczopląsu.Każda z nich ma zawsze plusy i minusy,większe bądź mniejsze,jest to normalne.Wszystko zależy od przedziału cenowego,naszej zasobności portfela.

Chciałbym przeznaczyć około 150-200 funtów brytyjskich.Przeglądając masę stron natknąłem się właśnie na tą lornetkę i przypomniałem sobie o tym poście.Jej cena waha się od 135 do bodajże 189 funtów.Ja znalazłem nie daleko siebie w sklepie za 149 funtów i tak się zastanawiam,czy na początek jest warta kupna,czy się po prostu nie rozczaruje obrazem,który ona daje.

Wiem również,że zdania są z reguły podzielone i zapewne każdy ma racje pisząc swoją opinię ale...

Chyba za dużo gdybam :rolleyes: ,zapytam raz jeszcze,warto?

Z góry dziekuję za odpowiedź i pozdrawiam,Rafał.

skymacho2 · 4 Sierpnia 2009

lornetkę Nikon Action EX 10x50 z pewnością warto zakupić. Raport Zarenskiego na cloudnights.com pokazuje, że w tej cenęie nie znajdziesz nic lepszego. Lornetka ma świetną sprawność optyczną i mały astygmatyzm co w astro ma swoją wartość. Jej wykonanie jest wysokiej jakości.

Edytowane 4 Sierpnia 2009 przez skymacho2

anga · 20 Sierpnia 2009

CF to oznaczenie sytemu centralnego ustawiania ostrości (Central Focus).(...) Poza tym w obu przypadkach to jedna i ta sama lornetka.

ale czemu jest aż o 300zł droższa? :mellow:

Piotrek Guzik · 20 Sierpnia 2009

Anga,

ale czemu jest aż o 300zł droższa?

Różnica 300 zł w cenie występuje między lornetkami Nikon Action EX 10x50 i Nikon Action VII 10x50. Lornetka EX jest wodoszczelna i wypełniona azotem. Dodatkowo jest solidniej wykonana. Różnią się one również chyba optyką (bo mają różne LER).

Pozdrawiam

Piotrek

joonathan · 6 Stycznia 2010

Podpinam się pod ten temat bo jutro planuję zakup tej lornetki... nie wiem czy ktoś zdąży mi odpisać. Jestem nowy w tej dziedzinie, tzn. obserwacji nieba i to będzie moja pierwsza lornetka. Zastanawiam się tylko z czym gorsze, "lepsze" są jej wersje 12x50 i 16x50 ?

Janko · 7 Stycznia 2010

... Zastanawiam się tylko z czym gorsze, "lepsze" są jej wersje 12x50 i 16x50 ?

Im większe powiększenie tym trudniej obserwować z ręki i spada pole widzenia oraz jasność obrazu.

10x50 to wypróbowana klasyka.

joonathan · 7 Stycznia 2010

Mam ją pierwszy dzień, kupiłem w Electro Worldzie, cena 629 zł. Jak na razie jestem zachwycony jej nieastrologicznym zastosowaniem - dobre i jasne zbliżenia, mam porównanie tylko do jakiejś lornetki z marketu, ale i tak dla mnie to jak niebo i ziemia.Dziękuję wszystkim za pozytywne opinie o tym sprzęcie, które zachęciły mnie do zakupu. Podoba mi się jej wygląd i jakość wykonania, oraz logo Nikon na obudowie podobne do tego co na mojej D90 tce. Przepraszam, że piszę to w tym temacie, ale czuję, że łapię bakcyla - z lektury forum dochodzę do wniosku, że pójdę w kierunku astrofotografii. Szkoda, że raczej trzeba czekać do lata.

skymacho2 · 9 Stycznia 2010

joonathan, lornetkę wybrałeś dobrze ... ale trochę przepłaciłeś - np.:

http://www.sklepfotograficzny.pl/lornetki-lunety/nikon/lornetki

Hija · 22 Stycznia 2010

Różnica 300 zł w cenie występuje między lornetkami Nikon Action EX 10x50 i Nikon Action VII 10x50. Lornetka EX jest wodoszczelna i wypełniona azotem. Dodatkowo jest solidniej wykonana. Różnią się one również chyba optyką (bo mają różne LER).

Faktycznie warto dołożyć te 300 zł do lornetki z serii Ex? Bo się zastanawiam nad kupnem.

Z tego co czytałam to z tym azotem różnie bywa, do wody z lornetką nie mam zamiaru wchodzić więc wodoodporność też mi się raczej nie przyda. Ex ma metalowy mostek jeszcze. Więc na tą lepszą optykę nie zostaje chyba zbyt wiele funduszy z tej różnicy w cenie. Do tego nie noszę okularów i zastanawiam się czy będzie dla mnie wygodna.

Będzie jakaś różnica w obrazie którą zauważy początkujący?

I czy lornetka z serii Ex ma mniejsze szanse na rozkolimowanie się?

skymacho2 · 22 Stycznia 2010

seria Action Ex to lepsza optyka i lepsza jakość wykonania niż Action VII i np. porównując modele 10x50 dostaniemy wiekszy o 0.2 mag zasięg gwiazdowy, dzieki lepszej sprawności optycznej.

Morth · 6 Czerwca 2010

Nikon AEx 10x50, rower 1,5km za miasteczko, las na wschodzie wzniesione pola na zachodzie, przepłoszona zwierzyna, ból karku, białe noce i eMki. Pomimo żółtej łuny słonecznej na pn, widoczna ładnie droga mleczna oraz gwiazdy wieczoru, czyli m53, m94, sunflower, m101, m81, m82, m92 ,m13, m51 i m3, która o dziwo sprawiła mi najwięcej problemów, ta lornetka ma potencjał i może pazurki pokazać gdy znów przyjdzie pora nocy astronomicznych.

Chcąc sprawdzić zasięg tejże lornetki, skupiłem wzrok w mniej więcej środku lutni i zacząłem wytężać wzrok. Odnalazłem gwiazdki które mogłem zobaczyć lekko zerkając oraz jedną, którą tylko i wyłącznie kierując wzrok poza oś obiektywów, mogłem dojrzeć. Byłą ona wręcz szara. Niestety w Stellarium nie znalazłem tychże gwiazdek, więc test będzie trzeba powtórzyć, ale tym razem z wydrukowana mapką.

Wieczorną przygodę zacząłem o 23.00, więc było trochę za wcześnie na podziwianie eMek.Moja miejscowość znajduje się na górce(okolice Łysej Góry, Żerków), ruszyłem zatem na ambonę dla leśników, która jest położona możliwie w najwyższym miejscu po zachodniej stornie lasu.Rozciąga się z niej widok na cały zachód i prawie całą północ ponad okolicznymi lasami.

Widok na dwa kościoły, i komin w Jarocinie, który oddalony jest o 16km i przysłonięty lasem, był co najmniej ładny.Szereg mniejszych miejscowości, falujący obraz(fajnie to wyglądało ) oraz dwie łuny; prawdopodobnie Poznańska (60km) i Śremska (35) były spore.Skoro w takiej odległości były dobrze widoczne(jeśli to tych miejscowości były łuny) to np. w Jeziorach muszą ostro dać we znaki.Atrakcją wieczoru był również maszt w azymucie ok 160, którego lokalizacji nie mogę się domyślić, w każdym razie w kierunku Kostrzyna jest on usytuowany. :szczerbaty:

Ciekawym zjawiskiem były także dwa, nieregularnie świecące białym światłem obiekty, niewidoczne gołym okiem.Pewnie jakieś kosmiczne śmiecie się w pole obiektywów napatoczyły :szczerbaty:

Reasumując, lornetka warta jest wydanych na nią pieniędzy i bardzo dobrze spisuję się także w obserwacji ptaków itp, .

Edytowane 6 Czerwca 2010 przez Morth

bikeman1 · 8 Marca 2011

Witam wszystkich

Troszke odswieże temat:) Lornetke zakupilem dosc niedawno, wczoraj byly takie pierwsze zaplanowane, ponad godzinne obserwacje. Na celownik wziąłem Andromede wraz M31, Plejady, Perseusza, dwie duze gromady otwarte pomiedzie Kasjopeą a Perseuszem oraz M42 w Orionie.

Wczesniej mialem teleskop SkyWatcher 90/900 refraktor i powiem szczerze ze ta lornetka daje mi wiecej radości z obserwacji...podejrzewałem ze tak bedzie i dlatego wymienilem sprzet.

Warunki obserwacyjne wczoraj w miescie mialem bardzo dobrze, brak Księzyca. Golym okiem to bylo jakies 3.8 - 4.0 mag, natomiast Nikonem byłem wstanie zlokalizować gwiazdy w granicach 8.8 - 9.0 mag. Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku

Bardzo duzo szczególów w Perseuszu. Mam tylko takie pytanie dotyczace Oriona i M42...widac wyraźną mgielke oraz od strony górnej wyraźny ciemny "kanał" ( czyli brak tej mgiełki ) dochodzący do centrum mgławicy, widać również 4 główne gwiazdy...z czego jedna tak naprawde nie jest gwiazda tylko trapezem...czy w odpowiednich warunkach ktos rozdzielił tą "czwartą gwiazde" na trapez?

Aha...jeszcze cos od strony technicznej, gwiazdy to wyraźne punkty, nie mam efektu migotania, delikatna nieostrosć jest na brzegach, ale nie przeszkadza w obserwacjach.

Edytowane 8 Marca 2011 przez bikeman1