Skocz do zawartości

proszę o poradę - zakup teleskopu


Sheoll

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, stoję przed dylematem zakupu pierwszego teleskopu. Mieszkam wniewielkiej miejscowości pod Legnicą, z dala od źródeł miejskiego światła.

 

Zastanawiam się nad zakupem tego C6 :

 

http://www.pro-optyka.pl/index.php?products=product&prod_id=489

 

Bądź C8 :

http://sklep.teleskopy.net/product_info.php/cPath/21_34_37/products_id/586

 

Proszę o poradę - chciałbym sprzęt w miarę uniwersalny, z naciskiem na DS-y.

Pozdrawiam

Andrzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz zacięcie do DS to raczej powinieneś inwestować w średnice tym bardziej, że masz ciemno.

Jak byś chciał jeszcze planety to newton 200/1200 mniejsza średnica ale ostrzej będzie. W każdym razie ten paralaktyk myśle ze jest ci zbędny. używał byś goto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja znajomość nieba nie powala, prawdopobnie Goto było by pomocne :)

 

Szukając Newtonów które sugerowaliście znalazłem to :

http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-sky-watcher-synta-skdob-8-kratownicowy,d1300.html

 

Mobilność ( po złożeniu ) wraz ze słusznej wielkości lustrem. Jednak czy aby używanie prowadnic nie rozkolimowuje teleskopu ?

Edytowane przez Sheoll
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

newtona i tak będziesz musiał dosyć często kolimować, czy masz prowadnice czy nie (jeśli będziesz się z nim przemieszczał).

Ale nie przejmuj się tym, to tylko na początku wydaje się trudne. Zrobisz 2x i będziesz to wykonywał w ciągu minuty.

Edytowane przez gmalan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jeśli nie kładziemy wyraźnego akcentu na mobilności to ja bym już wolał kupić 16" i parę naglerów :) Ale sądząc po wyliczanych przez Sheoll teleskopach to budżet ustala się w okolicach 4-5k

 

Mobilność nie stanowi problemu, muszę przemyśleć montaż na dobsonie - choć dodatkowo możliwość złożenia teleskopu do połowy wysokości, jak w przypadku Synty z prowadnicami - kuszące.

Co do GOTO - system dla początkujących wydaje się idealny, jednak samodzielne znalezienie obiektu na niebie chyba daje większą satysfakcję? Nie wiem - zgaduję :)

Edytowane przez Sheoll
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja znajomość nieba nie powala, prawdopobnie Goto było by pomocne :)

Dlatego powinieneś przede wszystkim "nauczyć się nieba". Prawdziwy łowca DSów sypie nimi jak z rękawa i zna położenie przynajmniej 30 eMek w tym stopniu, ze podchodzi do teleskopu i w 15 sekund namierza obiekt ;)

 

Co do GOTO - system dla początkujących wydaje się idealny...

Moim zdaniem: I tak, i nie. Początkująca osoba, która korzysta z GoTo może pominąć jakże ważną dla nas rzecz: Znajomość nieba i położenia ciekawszych obiektów. Jeżeli masz niezłe warunki obserwacyjne, to jako początkujący już po pierwszej nocy oserwacyjnej będziesz znał położenie takich obiektów, jak choćby M13, czy M57.

GoTo to świetny wynalazek. Ale jest raczej dla: 1. Leniuszków ;) 2. starych wyjadaczy, którzy eMki i kupę NGC znają na pamięć i już im się nie chce samemu poruszać teleskopem ;) 3. dla "niedzielnych obserwatorów", którzy nie wgłębiają się zbytnio w astronomię miłośniczą, ale lubią sobie popatrzeć w niebo, 4. dla osób o dość kiepskich i zmiennych warunkach obserwacyjnych (miasto, przedmieścia, wyjazdy - to się tyczy mnie). 5. Dla osób, które ze względów zdrowotnych nie są w stanie jeździć dobsonem we wszystkich kierunkach. 6. Dla osób ceniących wygodę i czas, prowadzących zazwyczaj krótkie obserwacje (nie mają czasu na odszukiwanie obiektów).

Jak widzę na zlocie tych starych wyjadaczy z dużymi Taurusami, którzy eMki, NGC znają niemal na pamięć i czeszą ręcznie jakieś Abell'e, które ledwo widać, to aż nie mogę wyjść z podziwu.

 

... jednak samodzielne znalezienie obiektu na niebie chyba daje większą satysfakcję? Nie wiem - zgaduję :)

Zdecydowanie tak :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do GOTO - system dla początkujących wydaje się idealny, jednak samodzielne znalezienie obiektu na niebie chyba daje większą satysfakcję? Nie wiem - zgaduję :)

to zależy jaką masz cierpliwość i oczekiwania. Nachylony w pół błądzisz pomiędzy gwiazdkami raz w szukaczu raz w okularze kombinując czy to jest ten sam układ co widziałeś na mapce, ile te gwiazdki mają mag i gdzie teraz jechać góra dół czy po skosie. To jeżeli myślisz: "Ale czad przeczesuje kosmos w oryginale" to szukasz sobie następnych obiektów.

A jak myslisz: "Zaraz cholery dostane" to kupujesz goto :)

 

ps. znajdź jakiegoś kolege z forum i zobacz choć raz przed zakupem jak to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sheoll, o ile wybierzesz opcję Dobasona, to zweryfikuj, czy potrzebny Ci składak. Skoro masz ciemne niebo pod domem, to nie musisz tego wozić ani daleko nosić. Jeśli też nie targasz sprzętu po schodach z piętra, tylko wystawiasz na podwórko/ogród, to zakup składanego Dobsona nie ma sensu - taki o pełnej tubie będzie się mniej kurzył i rosił, a kolimacji będzie wymagał rzadko. Jeśli jednak jest potrzebny transport małym autem czy przenoszenie dalej lub po schodach czy w ciasnych przejściach - powyżej średnicy 200mm [8"] składak chyba preferowany.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.