Skocz do zawartości

co zobaczę bez filtra???


ar10130

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek- czy nie posiadając żadnego filtra(filtru?) mgławicowego uda mi się zaobserwować takie obiekty NGC: 6302, 7292, 7000, 7635, 7662, 7317-20 ??? Ostatniej nocy miałem piękne ciemne niebo ze świetnie widoczną drogą mleczną, i na takie same liczę dzisiaj :rolleyes: Przerobiłem te mgławice dzisiaj w necie i prawie wszędzie jest napisane, że "bez filtra nebularnego nie podchodzić". Dzięki za pomoc i POZDRAWIAM

 

synta 10" pl10,25, LVW13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek- czy nie posiadając żadnego filtra(filtru?) mgławicowego uda mi się zaobserwować takie obiekty NGC: 6302, 7292, 7000, 7635, 7662, 7317-20 ??? Ostatniej nocy miałem piękne ciemne niebo ze świetnie widoczną drogą mleczną, i na takie same liczę dzisiaj :rolleyes: Przerobiłem te mgławice dzisiaj w necie i prawie wszędzie jest napisane, że "". Dzięki za pomoc i POZDRAWIAM

 

synta 10" pl10,25, LVW13

 

Cześć.

Sam jestem powiedzmy na końcu początku zabawy z DS ale mogę Ci powiedzie ze to nieprawda.-(bez filtra nebularnego nie podchodzić)

Ogólnie filtry maja swoje zastosowanie bardziej w astrofotografii niż w obserwacji ogólnej przez okular.

Przy obserwacjach DS najważniejszy jest SEEING oraz umiejętność znalezienia interesujących nas obiektów oraz możliwości naszego sprzętu -zasięg MAG. Kiedyś na początku nie widziałem żadnego obiektu DS. Spowodowane było najprawdopodobniej tym ze w wyższych partiach atmosfery występowało zamglenie. Następnym razem ukazały mi się przepiekane obrazy DS.

Mam dwa filtry UHC Lumicona i Omegon IR-Block.

Pierwszy pomaga przy wysokim LP(light polution)ale przy moim 4-5 Mag nie daje on żadnej zauważalnej różnicy.

Drugi pomaga przy avikowaniu wyodrębniając szczegóły planet.

Ogólnie jeśli masz znakomite warunki do obserwacji nie potrzebujesz żadnego filtra.

Trzeba zdać sobie sprawę ze obiekty ds nie wyglądają tak jak na kolorowych publikacjach w necie.

To takie nachuchane krzaczki.Zastosowanie odpowiedniej techniki obserwacji ,zerkaniem lub skupieniem wzroku na np gwieździe opodal obiektu DS i jednoczesnej obserwacji danego obiektu umożliwi dostrzeżenie struktur danego DS-a .Zastosowanie odpowiedniego okularu(powiększenia)jest również sprawa znacząca. U mnie w teleskopie o ogniskowej 1200 i okularze 20mm =60x i polu widzenia 65 stopni Double Cluster wcale nie wygląda na podwójna gromada .Potrzebny jest większe pole widzenia lub mniejsze powiększenie.

Z kolei np Nebula Ring da się obserwować w powiększeniu nawet 300 x.

Szczerze powiem ze jakkolwiek porady naszych forumowiczów są niezwykle cenne lecz największego doświadczenia nabiera się pod gołym niebem a nie przed ekranem monitora.

 

Powodzenia udanych łowów.

 

Ps :dzis atakuje Plejady , Marsa i Venus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedź- poczekam jeszcze z godzinkę i idę zapolować na mgławice :rolleyes: . do tej pory to skupiałem się głównie na galaktykach, kulkach i planetach (no i łysym ofcourse :szczerbaty: )spróbuję dzisiaj ustrzelić kilka NGC- mam tremę :blink: to mój pierwszy raz :Boink: POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie filtry maja swoje zastosowanie bardziej w astrofotografii niż w obserwacji ogólnej przez okular.

 

Przy obserwacjach DS najważniejszy jest SEEING

 

Powyzsze jest zupełnie nie prawdziwe.

 

Filtry wizualnie w średnich polskich warunkach dają olbrzymią przewagę przy obserwacji z i bez filtra. Np. takie OIII.

 

przy obserwacji DS seeing jest kompletnie bez znaczenia!!!

 

liczy sie tylko przejrzystość atmosfery. seeing to jest kompletnie co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyzsze jest zupełnie nie prawdziwe.

 

Filtry wizie ualnie w średnich polskich warunkach dają olbrzymią przewagę przy obserwacji z i bez filtra. Np. takie OIII.

 

przy obserwacji DS seeing jest kompletnie bez znaczenia!!!

 

liczy sie tylko przejrzystość atmosfery. seeing to jest kompletnie co innego.

 

Racja źle sformułowałem. Chodziło mi o przejrzystość powietrza a nie o turbulencje.

Co do filtrów jak pisałem :nie widzę różnicy przy obserwacji z filtrami czy bez oprócz tego ze obiekty DS wtedy są słabsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod naprawdę ciemnym niebem, filtr typu UHC czy UHC-S nie wykaże przepastnej różnicy na DS, a tylko delikatną, kosmetyczną. Jednak pod gorszym - średnio zaświetlonym, albo podmiejskim, czy miejskim niebem filtr UHC-S daje ogromną różnicę w obrazie mgławic.

O-III to już inna bajka. Do pewnych obiektów, jak np. Veil to po prostu wisienka na ciasteczku :) O-III i Veil to najlepsza para kosmiczno-ziemska :)

Mowa tylko o mgławicach, bo przecież filtrów galaktycznych nie ma.

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod naprawdę ciemnym niebem, filtr typu UHC czy UHC-S nie wykaże przepastnej różnicy na DS, a tylko delikatną, kosmetyczną. Jednak pod gorszym - średnio zaświetlonym, albo podmiejskim, czy miejskim niebem filtr UHC-S daje ogromną różnicę w obrazie mgławic.

O-III to już inna bajka. Do pewnych obiektów, jak np. Veil to po prostu wisienka na ciasteczku :) O-III i Veil to najlepsza para kosmiczno-ziemska :)

Mowa tylko o mgławicach, bo przecież filtrów galaktycznych nie ma.

 

Tak do konca Wimmer się nie zgodzę. Dwa lata temu sprawdzałem to w bieszczadach na filtrze UHC-S - różnica bez i z filtrem była bardzo duża - na korzyść filtra. Sprawdzałem to wtedy na moim newtonie 8". Oczywiście to co się komu podoba to zupełnie co innego niemniej jednak kontrast uzyskany przy filtrze był dla mnie nieporównywalny. A i patrzyłem na m42 ;).

U mnie w Katowicach mam takie ładne zaświetlenie, że akurat UHC-S niewiele pomaga.

Edytowane przez rkamin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do filtrów jak pisałem :nie widzę różnicy przy obserwacji z filtrami czy bez oprócz tego ze obiekty DS wtedy są słabsze.

 

Myślę, że to nieco bardziej rozbudowany temat niż Twoje stwierdzenie. No ale jeśli Ty nie widzisz różnicy, to szkoda. Natomiast ja twierdzę, że jest różnica, oczywiście w zależności od kombinacji filtr/obiekt. Piszę to aby zróżnicować punkty widzenia dla początkujących obserwatorów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reansumując; zastosowanie filtrów nebularnych przy niektórych mgławicach ma kolosalne znaczenia przy obserwacji wizualnej pod znakomitą wiekszością nieba w Polsce. Czy to są akurat obiekty wymienione przez ar10130?

Nie mam pojęcia... Na pewno nie wszystkie bo część z tych NGC (7292, 7317-20) to galaktyki u tutaj nie ma cudów.

A tak wogóle to do części wskazanych tu obiektów trzeba mieć nie tyle filtry ile dużą aperturę. Np. do kwintetu Stefana (NGC 7317-20) to poniżej lustra 30cm nie ma co podchodzić; a przydałoby się 40cm.

Edytowane przez Grzegorz S.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to nieco bardziej rozbudowany temat niż Twoje stwierdzenie. No ale jeśli Ty nie widzisz różnicy, to szkoda. Natomiast ja twierdzę, że jest różnica, oczywiście w zależności od kombinacji filtr/obiekt. Piszę to aby zróżnicować punkty widzenia dla początkujących obserwatorów :)

 

Cześć !

Jak pisałem już wyżej (za co dostałem minusa) mam tylko 2 filtry i o nich mogę się wypowiedzieć.

Przez ''obiekty DS wtedy są słabsze'' miałem na myśli znacznie ciemniejsze niż bez filtrów.

Pewnie jak Ktoś ma filtry za 500 euro to sama cena mówi za siebie ze to coś musi poprawiać widok.

Ale żeby na tyle że się zobaczy strukturę danego obiektu?? Wątpię.

Wydałem na UHC Lumicona 140 Euro i dla mnie to wyrzucona kasa.

Może na jesieni coś będzie ten filtr potrafił.

Poza tym dziwie się ze nikt z Was nie zauważył sensu tematu.

co zobaczę bez filtra???

Chłopak pytał czy zobaczy ''te'' obiekty przez swój teleskop bez filtrów ,a z tym raczej nie będzie problemu przy 10''

Wiec napisałem

Ogólnie jeśli masz znakomite warunki do obserwacji nie potrzebujesz żadnego filtra.

Swoja droga zaraz po napisaniu tego tematu autor poleciał na łowy, wiec poczekajmy aż ochłonie i się wypowie.

Pozdrawiam

Edytowane przez DaVidoSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeby na tyle że się zobaczy strukturę danego obiektu?? Wątpię.

Kilka relacji z obserwacji Veila z wykorzystaniem OIII, UHC-S KLIK.

Ogólnie to nie można generalizować, że z tym filtrem jest bee, a z innym jest super. Przede wszystkim o efektach jakie możemy uzyskać z filtrem decydują:

 

1. Sam obiekt, który obserwujemy. A dokładniej jaki typ widma on emituje, czy jest to trochę z: OIII, H-beta, H-alfa itp.

 

2. Czy jest to filtr:

a) szerokopasmowy - przeznaczony do wycinania głównie linii widmowej sodu i innych (czyli ALP i podobne),

b ) wąskopasmowy - bardziej uniwersalny, przepuszczający kilka linii widomowych i trochę pomiędzy nimi,

c) liniowy - przepuszczają mniej więcej jedną linię widmową

Sprawa wygląda tak, że im więcej ten filtr wycina widma światła widzialnego (od a do c) tym przy tej samej aperturze, obraz jest ciemniejszy. Jeżeli ktoś pierwszy raz styka się z takim filtrem może mieć wrażenie, że jest bee. Wbrew pozorom podniesiony zostaje kontrast, dzięki czemu we wcześniej zlewającej się plamie pojawiają się różnice w jasności powierzchniowej i inne wcześniej niewidoczne niuanse. Jest tylko haczyk, w związku z tym, że niektóre filtry, w szczególności liniowe wycinają prawie całe widmo, nie powinno się ich stosować przy małych aperturach (np. ja w 8" newtonie korzystam z OIII i moim zdaniem 8" to jest już absolutne minimum dla tego typu filtrów).

 

3. Nieba pod jakim obserwujemy - co jak co, ale ciemnego nieba żadnym filtrem nie zastąpimy. Jeżeli obserwujemy w warunkach bardzo silnego LP, to nie ma zmiłuj, nawet ALP nie pomoże. Z kolei pod ciemny niebem filtry typu ALP, czy wąskopasmowe mogą okazać się mniej skuteczne, ale liniowe już nie. Wycinają one nie tylko linię emisyjną sodu, ale również prawie wszytko inne poza dedykowaną linią. W tym przypadku tło zawsze będzie ciemniejsze, a kontrast pomiędzy nim a obiektem większy.

 

4. Bardzo często zastosowanie filtra nie oznacza, że będziemy mieli obrazy jak z 16". Poza wyjątkami oczywiście, filtry w szczególności wąskopasmowe i szerokopasmowe wprowadzają zamiany nie zawsze widoczne na pierwszy rzut oka. Bardziej dyskretne, które uwydatniają się po chwili wpatrywania się w obiekt.

 

Pozdrawiam

 

lech

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuję za tak ożywioną dyskusję :rolleyes: .

W kwestii wyjaśnienia to jestem początkującym obserwatorem nocnego nieba(chociaż latka swoje już mam <_< ) i tak naprawdę po za kilkunastoma podstawowymi obiektami Messiera niewiele widziałem. A wracając do tematu to "tamtej" nocy po za mgławicami planetarnymi : M27, M76, M97 nie udało mi się wypatrzeć żadnej mgławicy emisyjnej(gazowej, pyłowej itp,itd- jeżeli mylę pojęcia to sorki i proszę o korektę :Boink: )

Myślę, że problem polega na tym, że nie wiem czego mam wypatrywać w okularze.

Zdaję sobie sprawę, że nie będą to widoki jak na kolorowych zdjęciach z forum czy ogólnie z sieci. Ale jeżeli czytam o NGC 7000, że jest tak wielka(sugeruję się cz-b zdjęciem), wiem gdzie szukać, a pomimo to oprócz mnóstwa gwiazdek niczego więcej nie widzę :unsure: - to co robię˙ nie tak??? Oczywiście takich obiektów jak NGC 7635, 7662 również nie zobaczyłem, nie mówiąc już o kwintecie stefana- ale tutaj przynajmniej wiem dlaczego- za małe lustereczko.

 

Co do filtrów to poprosił bym o jakieś konkretne sugestie(obserwuję 11km na pólnoc od Lublina i im jakiś obiekt bliżej południa tym większe LP). Na pewno zacznę od polaryzacyjnego bo mam już dosyć "zaświetlonego oka" po podglądaniu łysego i Jowisza :szczerbaty: .Pewnie przydałby się również Baader Neodynium Moon&Skyglow , a co do filtrów mgławicowych to kompletnie nie mam pojęcia jak postąpić i co wybrać.

Z góry dzięki za kontynuowanie dyskusji-POZDRAWIAM

Edytowane przez ar10130
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeby na tyle że się zobaczy strukturę danego obiektu?? Wątpię.

Wydałem na UHC Lumicona 140 Euro i dla mnie to wyrzucona kasa.

 

Pozwolę się nie zgodzić. O ile filtry 0-III wyprodukowane przez różnych producentów sprawują się bardzo podobnie (w końcu to filtry liniowe i teoretycznie powinny pozostawiać to samo pasmo światła widzialnego) o tyle filtry UHC są przez różnych producentów traktowane badzo różnie. A wśród filtrów UHC, w mojej ocenie akurat ten Lumicona jest bardzo udanym filtrem w przypadku zastosowania do niektórych mgławic (choćby ten opisywany powyżej Veil) tyle, że ma bardzo wąskie pasmo i tym samym zbliża się w swoim zastosowaniu do O-III.

Tyle, że jest przez to prawie tak samo ciemny jak O-III więc nie nadaje się dla teleskopów o małych aperturach. W mojej ocenie 8" to minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że problem polega na tym, że nie wiem czego mam wypatrywać w okularze.

Zdaję sobie sprawę, że nie będą to widoki jak na kolorowych zdjęciach z forum czy ogólnie z sieci. Ale jeżeli czytam o NGC 7000, że jest tak wielka(sugeruję się cz-b zdjęciem), wiem gdzie szukać, a pomimo to oprócz mnóstwa gwiazdek niczego więcej nie widzę :unsure: - to co robię˙ nie tak???

 

1. Bez filtra mgławicowego, 11 km od Lublina nie masz żadnych szans na zobaczenie NGC7000. Polecam opisywany wyżej UHC Lumicona lub chociażby UHC-S Baadera. Niebo masz tam niestety dość jasne.

2. Ale nawet gdyby niebo było ciemniejsze i miałbyś ww. filtry to i tak nie będzie wcale łatwo. Rzeczona mgławica ma bardzo małą jasność powierzchniową i jest rozległa (co w pewnym sensie utrudnia jej znalezienie). Trzeba mocno się wpatrywać (na granicy percepcji) i wypatrzeć akurat to miejsce mgławicy gdzie jest ona w miarę ostro oddzielona od reszty nieba czyli w części gdzie Ameryka Północna ma "Zatokę Meksykańską".

3. Tak czy siak ja bym na Twoim miejscu spakował teleskop i wyjechał choć ze 20 km dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście takich obiektów jak NGC 7635, 7662 również nie zobaczyłem, nie mówiąc już o kwintecie stefana- ale tutaj przynajmniej wiem dlaczego- za małe lustereczko.

 

Co do filtrów to poprosił bym o jakieś konkretne sugestie(obserwuję 11km na pólnoc od Lublina i im jakiś obiekt bliżej południa tym większe LP). Na pewno zacznę od polaryzacyjnego bo mam już dosyć "zaświetlonego oka" po podglądaniu łysego i Jowisza :szczerbaty: .Pewnie przydałby się również Baader Neodynium Moon&Skyglow , a co do filtrów mgławicowych to kompletnie nie mam pojęcia jak postąpić i co wybrać.

Z góry dzięki za kontynuowanie dyskusji-POZDRAWIAM

 

ar10130: Jeśli chodzi o NGC 7635 - ta mgławica jest wdzięcznym celem dla astrofotografii, jednocześnie jest to dość trudny obiekt do obserwacji wizulanych. Kiedyś próbowałem ją dostrzec przez 8" - coś majaczyło w tym miejscu ale nie jestem pewien czy na pewno ją zaobserwowałem. Z NGC7662 nie powinieneś mieć żadnych problemów. Może miałeś problem z jej prawidłowym odszukaniem? Może nie do końca wiedziałeś czego się spodziewać. Mgławice planetarne mają małe rozmiary kątowe i bardzo często wymagają znacznych powiększeń, przy próbach namierzenia 7662 powinieneś od razu wrzucić swoje 13mm i wypatrywać jednolicie jasnego dysku, rozmiarami zbliżonego do M57. Zwróć też uwagę na kolor - gdy poświęcisz jej chwilę, zauważysz być może jej piękny zielonkawo-niebieski odcień :)

Co do filtrów mgławicowych - zależy na jakich mgławicach się skupisz, ale na większości z nich dobrze sprawdzi się UHC.

 

DaVidoSS: Nie skreślał bym od razu tego Lumicona. Zrób mały eksperyment i sprawdź jak wygląda M17 - najpierw bez, a następnie z filtrem. Na pewno nie ma różnicy? Obiekt ciemnieje czy... Spróbuj!!! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.