Kto zabierze na obserwacje?

[malcio]

Witam,

 

czy jest ktoś taki kto zabrałby mnie na obserwacje? Jestem z Warszawy, planuję zakup pierwszego teleskopu ale najpierw chciałbym zobaczyć jak to wszystko wygląda w praktyce.

 

Proszę pisać tu w temacie lub do mnie na gg:2300015

 

Pozdrawiam

Piotr 20 lat

[mpwt]

Hej!

 

Ja na razie tylko astrofoce. Ale może lada dzień (czyt. pod choinkę) będę miał lornetkę 15x70 to już konkretnie będzie i można poobserwować. Problemem jest tylko pogoda. Ja na razie fociłem u Hansa, ale też nie chcę nadużywać jego gościnności.

[Hans]

Nie ma problemu. Szopen to otwarte obserwatorium. Tylko dla pełnej jasności. To co robie ja, nijak ma sie do "zabrania na obserwacje".

 

Pozdrawiam.

[mpwt]

Szopen to otwarte obserwatorium.

 

Stwierdziłem kiedyś, że raz muszę pojechać na działkę sam żebym nie wołał Cię co chwilę, że mam problem

 

Ja (jak już wspominałem) w czasie focenia chciałbym się zająć obserwacjami. Więc to pewnie też początkowo nie będzie miało wiele wspólnego z prawdziwymi obserwacjami

[malcio]

teraz w te mroźne noce może będzie trochę bezchmurnego nieba więc jak ktoś będzie się wybierać to proszę dajcie znać na gg: 2300015

 

Pozdrawiam

[Gość polaris]

Już zeszła zima pokazała, że mróz i czyste niebo nie zawsze idą w parze. Bywały bardzo mroźne noce całkowicie zachmurzone. Czyste noce w grudniu/styczniu to loteria. Mam doświadczenie takie - jak nie wykorzystam ostatnich późnojesiennych nocy w październiku/listopadzie to kolejne dobre warunki będę miał w lutym. A pomiędzy tymi datami być może uda się chwycić jedną/dwie noce obserwacyjne, ale często są one w czasie okolic pełni Niedługo M42 będę musiał oglądać na zdjęciach i szkicach bo "live" to tylko w listopadzie jak ledwo się wznosi nad horyzont i w marcu jak wisi nisko na zachodzie

[riklaunim]

Prognozy coś przebąkują o bezchmurnym niebie w weekend (przy całkiem rześkiej temperaturze). Zobaczymy...

[mpwt]

Prognozy coś przebąkują o bezchmurnym niebie w weekend (przy całkiem rześkiej temperaturze). Zobaczymy...

 

I tere fere kuku... grudzień jest masakryczny... nowa lornetka do testów czeka i nic. W montażu wyjustowałem lunetkę biegunową i co? I nic... jestem na głodzie...

[riklaunim]

No z soboty na niedzielę z całe 3-4h miałem, a z niedzieli na poniedziałek z maks 2h przy fatalnym seeingu

[mpwt]

W moim wypadku, gdy pogoda daje mi jakieś 2h to w ogóle nie ma po co z domu wychodzić. Zanim gdzieś dojadę to będzie po ptokach. A z mojego balkonu (a właściwie loży) niewiele widać:

 

5×65 sek

Edytowane 22 Grudnia 2009 przez mpwt

[malcio]

wróciłem do lubelskiego do domu na święta i u nas dwie noce były bardzo pogodne, nie wiem jak w Warszawie

[mpwt]

Dziś taka pogoda, że do astrofoto raczej się nie nadaje. Ale jak na obserwacje balkonowe to ujdzie. Jupi, M31, M42 w nowej lornetce 15x70 zaliczone. Fajnie widać...