Skocz do zawartości

Obserwatorium BS


Rekomendowane odpowiedzi

No i dopadło również i mnie :)

 

Na samym początku chciałbym wrzucić plan jak to ma wyglądać. Obserwatorium będzie stało w ogrodzie około 30 metrów od domu. Pierwszą pracą jaką będę chciał wykonać to podciągnięcie energii i kabli sieciowych (wiosna).

 

Materiał:

 

1. Nogi - Betonowe, zagłębione około 1,60 m i o wysokości około 1,50 m.

2. Pier - Betonowy, zagłębiony 1,60 m w ziemię.

3. Reszta konstrukcji - drewno

 

Dlaczego taka konstrukcja?

 

Chciałbym, aby to wszystko stało na nogach ze względu, że w ogrodzie jest dużo drzew sadowych i skutecznie zasłaniają niebo. W takim wydaniu jak widać poniżej sprawa była by załatwiona na lata. Drugą sprawą jest ten mały tarasik. To że teleskop będzie pod kopułą to jedno, ale docelowo chciałbym postawić stację bolidową i dodatkowo czasem rozłożyć inny sprzęt. No i w końcu sama kopuła. Uderzałbym w ten deseń - http://astro-forum.o...howtopic=17873.

 

Podaje mało szczegółów. Sam projekt jest raczej poglądowy, bo jak na razie wszystko jest w fazie planowania itp. Ale obiecuje że będę relacjonował na żywo każdy krok :) Jednocześnie proszę o wszelkie rady, bo jest tutaj wielu doświadczonych osób którzy już mają za sobą budowę obserwatorium.

 

A tak to miało by wyglądać. Co Wy na to?

 

PS. Na ostatnim screenie widać, że pier jest zagłębiony w ziemie - i tak właśnie będzie. Na wcześniejszych tego nie widać

 

Pozdrawiam

obs_001_medium.jpg

obs_002_medium.jpg

obs_003_medium.jpg

obs_004_medium.jpg

obs_005_medium.jpg

obs_006_medium.jpg

obs_007_medium.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygląda super, ale na początku chciałbym Cię uczulić na dwie sprawy:

pier - ze względu na jego wysokość, dobrze by było żeby jakiś dobry konstruktor od żelbetu dobrał Ci jego przekrój, bo przy takiej smukłości przede wszystkim na tłumienie drgań.

wysokość posadowienia teleskopu nad podłogą obserwatorium - tu wygląda, że dovetaila teleskopu będziesz miał na wys. grubo powyżej dwóch metrów, to bardzo utrudni dostęp do teleskopu, więc może pomyśl zawczasu o jakiejś galeryjce, antresoli itp niż np. drabince czy taborecie ;)

trzymam mocno kciuki za budowę, bo projekt ambitny i że na łatwiznę nie idziesz, chcąc np. wyciąć te drzewa w pień

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pier - ze względu na jego wysokość, dobrze by było żeby jakiś dobry konstruktor od żelbetu dobrał Ci jego przekrój, bo przy takiej smukłości przede wszystkim na tłumienie drgań.

 

Akurat dobrze się składa bo mam znajomego który projektuje domy więc pewnie mi to obliczy. Ale dodatkowo myślałem, żeby zrobić tak że podest nie będzie się stykał z pierem. Dać około 1-1,5cm luzu. Wtedy drgania całej "budy" nie bedą się przenosiły. Oczywiście zatkać to odpowiednio gąbką - bo nie lubie jak mi gdziekolwiek "wiucha". No i na podwyższeniem to obowiązkowo trzeba będzie pomyśleć.

 

...a potem ludzie w Gorlicach będą mówić że UFO wylądowało ;) Powodzenia życzę!

 

Heh. I jeszcze powiedzą, że to UFO go połknęło i trzyma cały czas w środku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Życzę wspaniałej przygody z budowaniem.

 

Uwagi pod rozwagę:

- sprawdź (najlepiej okiem jakiegoś doświadczonego fachowca, albo conajmniej Googlem) co zrobić żeby domek się nie zagłębiał w grunt

- co zrobić żeby wiatr nie poderwał domku w górę (ostatnio w PL trzeba o tym myśleć)

- jaka jest głębokość wód gruntowych (ja planowałem wkopać sie na 1,5m a woda była na 1,15m)

- ważne - na rysunku wokół kopuły jest płasko. To potencjalny problem z wodą. Chyba lepiej te płaszczyzny nachylić ze spadkiem na zewnątrz. Ogólnie - patrz uważnie na projekt i przemyśl każde połączenie od góry konstrukcji i wyobraź sobie co tam będzie robić woda (z deszczu lub co gorsza z leżącego na dachu śniegu) i jak się tam uszczelnić. Każda najmniejsza szczelina będzie przez wodę wykorzystana żeby Ci utrudnić życie.

- jak będziesz odśnieżał dach wokół kopuły? (tam gdzie nie ma tarasu bedzie trudno sięgnąć)

- potwierdzam to co napisał Sumas: drzwi wejścowe implikują wysokość piera. Może warto te drzwi obniżyć? Przemyśl co wolisz, wysoki pier czy niskie drzwi. A może podwyższenie podłogi wokół piera?

- konieczne są wzmocnienia, aby słupy się nie kiwały, czyli usztywnienia przeciwko ruchom w pionie

- jaką metodą przymocujsz domek do słupów? Może warto je wyciągnąć w górę i mocować nie "na" tylko "do boku"? Może wystawić z nich pręty i do nich się przykrecać? Uważaj żeby była tu odpowienio duża ilość mocowań - jak dasz jedno na słupek, to będzie to miękki punkt projektu.

 

Radzę obejrzeć CloudyNights forum w dziale "observatories". http://www.cloudynights.com/index.php

Jest tam m.in. wątek "post a pic. of your observatory". Warto popatrzeć.

 

A tu ciekawostka z CN (w pewnym sensie podobne do Twojej koncepcji):

3560148-antartica%20telescope.jpg

Pochodzi to z wątku o montażach "How cold is too cold". Niezłe, co? B)

Edytowane przez piotrs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za cenne uwagi. Przed samą budową oczywiście wszystko dokładnie rozplanuje co, gdzie i najważniejsze jak wszystko wykonać. Wiem jedno, trzeba do tego podejść na spokojnie. Na dniach podjadę do pobliskiego tartaku i zapytam o materiał. Na bieżąco będę informował o kosztach itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przy okazji tego wątku, mam pytanie - czy do takiego obserwatorium (słupy w ziemi, buda i pokład tarasu przymocowane na stałe do słupów) trzeba mieć projekt, mapki, zezwolenia, pozwolenia i inne duperele?

 

Z drugiej strony, gdyby ta struktura była zrobiona ze stalowych profili i jakiś tam paneli. Stała by sobie swobodnie na powierzchni gruntu, na jakiś łapach - pomijam kwestię ewentualnych problemów z wiatrem - to wtedy można sobie budować jak komu pasuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie będzie większe przy podstawie niż 25 m2 to żadnych planów , mapek i pozwoleń nie musisz uzyskiwać.

Ale zgłoszenie do urzędu już tak, tu wystarczy kopia mapki z wydziału geodezji i .. nawet ręczny szkic usytuowania budki ,wypełnione zgłoszenie i po sprawie.

Potem czekasz 30 dni i jak urząd nie oprotestuje to budujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat dobrze się składa bo mam znajomego który projektuje domy więc pewnie mi to obliczy.

W tym zdaniu są aż dwie sprzeczności.

Ja też projektuje domy a jak policzyć takie coś - nie mam kompletnie zielonego pojęcia. Mało tego, 2 biura konstrukcyjne projektujące między innymi Arkadię w Warszawie i inne tego typu bardzo duże i zupełnie malutkie konstrukcje w stali, żelbecie a ostatnio i z plastiku ( bo budynki powoli zaczyna się robić tez z plastiku ) i z wykorzystaniem elastomerów ( to w kontekście drgań ) itp rozwiązań - też nie bardzo wiedzą jak to policzyć.... specjalnie pytałem. Dla jasności, konstruktorzy w swoich programach do analizy i symulacji obciążeń budują model 3D naszego rozwiazania ( tutaj słupa/piera ) a następnie przykładają wirtualne obciążenia i patrzą co im program wygeneruje. I teraz pytanie - jakie obciążenia i gdzie wy byście przyłożyli do obliczenia drgań? Tak na zdrowy rozum, czystą logikę.... Jakiego rzędu drgania wchodzą w rachubę? tzn trzeba to podać w jednostkach takich jak milimetry ( a raczej mikrometry, hehe ) i częstotliwość drgań dopuszczalnych itd, co powiecie konstruktorowi jak was spyta gdzie jest granica drgań dla was dopuszczalnych... "no dopuszczalne ??...eeee... no, że ma sie teleskop nie trząść"?

 

Ludzie.... to wam policzą faceci projektujący jakieś precyzyjne maszyny ( np maszyny CNC) a nie konstruktorzy domów... to nie ta skala !

Tak na mój gust wykonanie symulacji takich drgań ( pochodzących np od pociagów jak u Hansa czy cieżarówek jak u Hanysiaka ) wymaga wykonania badań gruntów ( i drgań w nich występujących ), obciążeń wiatrem dla konkretnej lokalizacji ( z uwzględnieniem drzew w ogródku a nie średnia prędkość wiatru dla województwa ) a następnie niesłychanie skomplikowanych symualacji wrecz w tunelu aerodynamicznym tak zeby te obliczenia faktycznie miały jakąkolwiek wartość i można było z nich wyciągnąć wnioski na podstawie których będzie można podjąc konkretne decyzje projektowe dające faktycznie poprawę warunków "drganiowych".

Obliczenia zrobione przez "znajomego budującego domy" możecie na dzień dobry włożyć między bajki. Szkoda czasu.

 

To było a propo jednej sprzeczności, druga to:

Ktoś kto projektuje domy to architekt. Architekt to ktoś kto ledwo wie że obciążenia liczy się w Newtonach a nie kilogramach więc to raczej nie on coś "policzy". Liczyć może konstruktor... a konstruktorzy nie projektują domów bo ci z kolei ledwo odróżniają łazienkę od salonu i sajding od granitu. To zupełnie dwa różne zawody i nie bardzo widzę aby dało się jakoś je połączyć. Jak ktoś umie projektować domy i liczyć konstrukcję domów jednocześnie to znaczy że żadnej z tych czynności nie umie robić dobrze... więc tym bardziej drgań na słupie do teleskopu wam nie policzy, a jak policzy to dostaniecie stek bzdur które tylko wam namieszają w głowach.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.