Skocz do zawartości

Latające masło


zbuffer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Dzisiaj zdjęcie z najciemniejszej lokalizacji w jakiej byłem - Koskowej Góry. Motylek złapany w międzyczasie obserwacji.

Kadr nie jest idealny ale nie wiedziałem dokładnie gdzie jest ta mgławica a nie chciało mi się potem przestawiać jak już na wyświetlaczu był motylek.

 

Sprzęt: ZenithStar 70ED, SW FF, Canon 350Da

Czasy: L31x181s = 93.5 min, D,B,Fx10 (ISO800)

 

Pozdrawiam

butterfly.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czegoś tu nie kapuję. Przecież SW FF to SkyWatcher Field Flattener, czyż nie? To skąd u ciebie taka potężna koma? Coś masz chyba źle założone ( nieosiowo :g:), albo ten flatener kompletnie nie pasuje to tego refraktora.

Poza tym zastanawiają mnie te niebieskie obwódki wokół gwiazd - rozumiem, że to tylko dublet, ale w końcu to WO, powinien chyba lepiej korygować aberrację chromatyczną ( no, chyba że to sprawa obróbki).

 

W każdym razie pozwoliłem sobie potraktować je akcją z Astrotools :

 

butterfly.jpg

Edytowane przez Duser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry przykład tego, jak trudno jest uzyskać dobry zestaw ze standardowych elementów (flattener, edek, wyciąg, etc.). Jeszcze daleka droga, żeby to był strawne. O ile pamiętam, chciałeś mieć "konkurencyjne" rozwiązanie, żeby nie kupić TS65Quadruplet, bo ma trójkątne gwiazdki? :szczerbaty:

 

Pamiętasz, co wtedy napisałem? Twiedziłeś, że "nie ma problemu". No to masz... Aberra, krzywizna gigant, ugięcia, itp.

 

Żeby było konstruktywniej (a nie tylko dobijanie ;)) to dodam, co trzeba zrobić, żeby to u ciebie opanować.

1. skasować nieosiowość na wyciągu (użyć łączników na gwint/dovetail)

2. sprawdzić kolimację tego WO (to wcale nie jest marka premium, jak się może wydawać - oni tylko tak "udają"). Poziom jakościowy jest taki sam, jak u innych tajwańczyków (rozrzut niedoróbek też).

3. ustawić eksperymentalnie prawidłowy backfocus, bo ew. nie jest, a to powoduje wyjątkową wrażliwość na nieosiowość (dodatkowo).

 

Jak sobie z tym poradzisz, to będziesz w połowie tego, co daje na starcie mały kwadrupelt. I właśnie dlatego tak go swego czasu promowałem, bo jest bezkonkurencyjny do rekreacyjnej, przyjemnej fotografii.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duser: Szczerze mówiąc nie jestem pewien czy to wynika z nieosiowości czy z tego, że po prostu rzeczy uniwersalne zawsze są jakimś kompromisem. Z osiowością jest jeszcze szansa powalczyć za pomocą jakiegoś jaskółczego ogona albo czegoś w tym stylu.

Jeśli chodzi o aberrację chromatyczną to ZenithStar'y tak mają. Sam producent mówi, że są gorzej skorygowane pod względem kolorów niż np Megrez ale mają ostrzejszą optykę. W ogóle skorygowane są bardzo nietypowo bo z tego co pamiętam dla czerwieni a nie dla zieleni. Powoduje to dlatego powstawanie tych obwódek wokół białych gwiazd. Mnie to osobiście najmniej przeszkadza a nawet się podoba, bo gwiazdy które są żółte tego nie mają, a gwiazdy które i tak są białe czy niebieskie mogą sobie mieć obwódkę. Jakby mi to kasowało kolory gwiazd to byłby problem.

 

Adam_Jesion:

Nigdy nie twierdziłem, że będzie tak samo jak z kwadrupletu, tylko że wady jakie występują w ZS70/M72 są dla mnie akceptowalne.

Szczególnie, że równoważą je jak dla mnie zalety:

1. Można zastosować korektor redukujący ogniskową i skrócić czas naświetlania prawie o połowę w stosunku do TSAPO65Q (f/4.9)

2. Teleskop jest estetyczniejszy, co ma znaczenie przy używaniu w dzień

3. Ma wbudowaną stopkę do statywu, dzięki czemu łatwiej go zamocować i nie trzeba nic dokupywać

4. Można go kupić łatwiej na rynku wtórnym co pozwoliło mi zaoszczędzić dobrze ponad 1000 zł (licząc już z ceną flattenera)

 

Na dodatek jak powiem, że docelowo będę chciał kupić tanią kamerkę (czyli mały piksel) to gdyby nie możliwość użycia reduktora ogniskowej, mógłbym o tym zapomnieć. Stosując Astrotrac'a i osiągając nawet podawane przez producenta 5 arcsec/5 min peek-peek, przy pełnej ogniskowej nie dało by się ciągnąć więcej niż 2 min (bez guide).

Po redukcji nie dość, że łatwiej uprowadzić, to jeszcze o wiele jaśniej, do tego wyższe QE kamerki, znikomy szum i można robić fotki w czasie, w którym nie ryzykuję pobicia przez okolicznych dresów;) (i to będzie "rekreacyjna, przyjemna fotografia")

 

Zaoszczędzone na teleskopie pieniądze wolę więc wydać na sprzęt, który faktycznie wprowadzi nową jakość (kamerka), a wszystkie jego wady przestaną mieć znaczenie przy małej matrycy i się okaże, że kwadruplet mi do niczego nie jest potrzebny.

 

Swoją drogą nie spędza mi snu z powiek koma czy aberracja bo naprawdę mam ciekawsze problemy a przyjemność z focenia i estetyka wyników jest dla mnie satysfakconująca.

 

Zmienić to ja na pewno muszę sposób zamocowania Astrotrac'a do statywu, bo głowica przekładniowa nawet po usunięciu jednej przekładni jest strasznie giętka i ma wkurzający backslash, co bardzo utrudnia ustawienie na Polaris i zmusza do ciągłych poprawek.

 

W związku z tym mam pytanko.

Czytałem, że miałeś w rękach wedge teleoptic. Zdaję sobie sprawę, że jego jakość wykonania jest zupełnie inna niż oryginału ale mnie interesuje czy on działa?

Nie chcę usłyszeć, że 15 kg byś na nim nie powiesił, tylko chcę wiedzieć czy przy max 5 kg obciążenia będzie sie sprawdzał lepiej niż głowica? Miałeś go w ręce więc jesteś pewnie w stanie powiedzieć coś o ustawianiu azymutu i wysokości, o tym jak to się trzyma, czy coś opada itp.

 

Oryginalnego wedge'a w cenie sklepowej nie kupię bo uważam, że cena jest mocno przegięta. Już prędzęj sam coś takiego zaprojektuję i dam do wykonania, bo nie wierzę, że będzie mnie to kosztowało 1700 zł. Prawie wszystkie elementy można w tym wykonać bez maszyny CNC, a zmieniając delikatnie konstrukcję można się ograniczyć do cięcia laserem, wiercenia i obróbki gniazd przy tych wymyślnych kształtach niektórych części.

 

A tak w ogóle zauważyłem, ze wedge AT ma wbudowaną poziomicę. Rozumiem, że służy ona tylko do tego jakby ktoś chciał ustawiać wysokość wg skali? Zastanawia mnie to dlatego, że ja w ogóle nie dbam o ustawienie statywu poziomo gdyż zakładam, że ustawienie osi w odpowiednim kierunku sprawę załatwia i musi się montaż wokół niej kręcić obojętne czy statyw leży czy stoi.

 

jakub880: Tej pomiędzy Pcimiem a Makowem Podhalańskim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą nie spędza mi snu z powiek koma czy aberracja bo naprawdę mam ciekawsze problemy a przyjemność z focenia i estetyka wyników jest dla mnie satysfakconująca.

To oczywiście najważniejsze, mieć przyjemność.

 

Czytałem, że miałeś w rękach wedge teleoptic. Zdaję sobie sprawę, że jego jakość wykonania jest zupełnie inna niż oryginału ale mnie interesuje czy on działa?

Trudno powiedzieć. Niby to sprzedajemy, jako alternatywę, ale... trochę to marniawe. Nie wiem, czy warte tej kasy. Mam wrażenie, że w przypadku oryginalnego AT przepłacasz 2x, zaś tu, 5x (mimo, że jest tańszy). Jeżeli masz możliwość zrobienia czegoś własnego, to powinieneś to rozważyć. Wedge to nie jest "rocket science" i można go spokojnie zbudować.

 

Oczywiście oryginał spisuje się świetnie i wg mnie, nie ma wad technicznych. Cena? Cóż... jest, jaka jest i nic się z tym nie da zrobić.

 

A tak w ogóle zauważyłem, ze wedge AT ma wbudowaną poziomicę. Rozumiem, że służy ona tylko do tego jakby ktoś chciał ustawiać wysokość wg skali? Zastanawia mnie to dlatego, że ja w ogóle nie dbam o ustawienie statywu poziomo gdyż zakładam, że ustawienie osi w odpowiednim kierunku sprawę załatwia i musi się montaż wokół niej kręcić obojętne czy statyw leży czy stoi.

 

Poziomowanie ma sens przy oryginalnym pierze i wedgu. Łatwiej jest "wystartować" z sesją, bo każdy ruch wedga nie zakłóca drugiego poziomu. Tzn. jak zmieniasz elewację polarnej, to wiesz, że nie skopałeś w tym samym czasie azymutu. Oczywiście w kontekście samej dokładności ustawienia na polarną poziom nie ma żadnego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, jak zmienię na kamerę to już nie będzie wielkich rozdzielczości :szczerbaty:

 

A tak serio to przynajmniej wszystko widać i nikt mi nie zarzuci, że tam coś staram się ukryć :)

Ja zawsze oglądam zdjęcia na forum klikając na dyskietkę (save) po otwarciu podglądu, bo wtedy otwiera się w nowej zakładce i sobie można pomniejszać i powiększać do woli.

Poza tym jak się chce naprawdę coś dobrze oglądnąć to trzeba to na czarnym tle otworzyć bo to jednak znacząco poprawia kontrast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem, że miałeś w rękach wedge teleoptic. Zdaję sobie sprawę, że jego jakość wykonania jest zupełnie inna niż oryginału ale mnie interesuje czy on działa?

 

Posiadam lekko zmodyfikowany wedge'a TeleOptica. Jeśli chcesz go przetestować to daj znać.

Edytowane przez Marek_N
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam lekko zmodyfikowany wedge'a TeleOptica. Jeśli chcesz go przetestować to daj znać.

 

Odezwę się na pw jak będę miał trochę czasu to się jakoś umówimy bo bardzo chętnie bym go obmacał i ewentualnie sprawdził w akcji, jeśli będzie taka możliwość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu żal mi zminiejszać zdjęcia jak tyle trzeba się namęczyć żeby te piksele pozbierać ;)

Poza tym jak już pisałem zawsze klikam save, zdjęcie otwiera się w nowym oknie i można go sobie dopasować (przynajmniej na Mac'u).

Przecież zdjecia na forum nie pojawiają się w tempie jednego na minutę, żeby nie było można poświęcić chwili na zapoznanie sie z nimi; nie są to też dawne czasy kiedy to łączyło się z netem przez modem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu żal mi zminiejszać zdjęcia jak tyle trzeba się namęczyć żeby te piksele pozbierać ;)

Poza tym jak już pisałem zawsze klikam save, zdjęcie otwiera się w nowym oknie i można go sobie dopasować (przynajmniej na Mac'u).

Przecież zdjecia na forum nie pojawiają się w tempie jednego na minutę, żeby nie było można poświęcić chwili na zapoznanie sie z nimi; nie są to też dawne czasy kiedy to łączyło się z netem przez modem.

Rozumiem , że dążysz do fotografii faktu, a nie tylko estetycznej. Sporo osób godzi te sprawy ze sobą dając rozdzielczość mniejszą i większą - mamy wtedy wybór ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie dotyczące rozdzielczości zdjęć na forum - Kto ma być ich adresatem, ja nawet nie otwieram do końca jak widzę takie monstrum ;)

 

Ja powoli omijam posty kolegi z braku mozliwości podglądu zdjęć.

Już kiedyś pisaliśmy o tym by stosować "normalne rozdzielczości" z drugiej strony pełna rozdzielczość nie jest tak estetyczna jak wersja zmniejszona.

 

nie są to też dawne czasy kiedy to łączyło się z netem przez modem.

 

Zwłaszcza jak masz tablet z modemem Aero2 (256/512kb/sec) ...

Edytowane przez ax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem , że dążysz do fotografii faktu, a nie tylko estetycznej. Sporo osób godzi te sprawy ze sobą dając rozdzielczość mniejszą i większą - mamy wtedy wybór ;)

 

Ok. Bedę zatem dodawał dwie wersje. Nie chciałem po prostu powielać materiału.

 

Swoją drogą zgadza się, że dążę w stronę faktu a nie tylko ładnych zdjęć, bo w sumie kręci mnie to jak daleko sięga dana fotografia, co się na niej udało złapać itp. Za jakiś czas przesiądę sie na kamerę mono i pewnie będę odpuszczał czasami kolor bo w sumie zdjęcia b/w mają bardziej "naukowy", surowy charakter, co mi się osobiście podoba. Poza tym można je robić w konkretnych pasmach, mają super ostrość itp.

Najchętniej wziąłbym się za poszukiwanie SN, planetoid itp. ale to dopiero kiedyś jak wybuduję dom i obserwatorium ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Bedę zatem dodawał dwie wersje. Nie chciałem po prostu powielać materiału.

 

Swoją drogą zgadza się, że dążę w stronę faktu a nie tylko ładnych zdjęć, bo w sumie kręci mnie to jak daleko sięga dana fotografia, co się na niej udało złapać itp. Za jakiś czas przesiądę sie na kamerę mono i pewnie będę odpuszczał czasami kolor bo w sumie zdjęcia b/w mają bardziej "naukowy", surowy charakter, co mi się osobiście podoba. Poza tym można je robić w konkretnych pasmach, mają super ostrość itp.

Najchętniej wziąłbym się za poszukiwanie SN, planetoid itp. ale to dopiero kiedyś jak wybuduję dom i obserwatorium ;)

Dokładnie tak było ze mną, ale jakoś nie zrealizowałem tych projektów, za to powstały inne min. ATM-owe :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.