HEQ5- SynScan? SynTrek?

[JaLe]

Rozwijam punkt 3 czyli jak ja to robię w terenie (podkreślam, że nie ma to znaczenia czy w obserwatorium czy na wyjeździe)

 

1. ustawiam montaż na GP

2. zakładam teleskop i ustawiam w kierunku jak ma być zaparkowany (nie jest ważna dokładność tego ustawienia)

3. w cdc zaznaczam jakąś jasna gwiazdkę w kierunku południowym w tej chwili byłaby to pewnie Alfa Aql

4. luzuję blokady wałów i w szukaczu lub za pomocą fotografii centruje obraz tak by w centrum była gwiazdka jak w planetarium

5. blokuje wały i cieszę idealnie działającym GoTo

Edytowane 31 Lipca 2012 przez JaLe

[bamus]

Rozwijam punkt 3 czyli jak ja to robię w terenie (podkreślam, że nie ma to znaczenia czy w obserwatorium czy na wyjeździe)

 

1. ustawiam montaż na GP

2. zakładam teleskop i ustawiam w kierunku jak ma być zaparkowany (nie jest ważna dokładność tego ustawienia)

3. w cdc zaznaczam jakąś jasna gwiazdkę w kierunku południowym w tej chwili byłaby to pewnie Alfa Aql

4. luzuję blokady wałów i w szukaczu lub za pomocą fotografii centruje obraz tak by w centrum była gwiazdka jak w planetarium

5. blokuje wały i cieszę idealnie działającym GoTo

 

ok, rozumiem teraz, tez tak robie.

 

jesli z reka na sercu powiesz, ze po takim ustawieniu GOTO ustawi centrum widoku nastepna gwiazde na poludniu po drugiej stronie Meridian'a, to gratuluje umiejetnosci , dobrego sprzetu i bije poklony.

Edytowane 31 Lipca 2012 przez bamus

[JaLe]

ok, rozumiem teraz, tez tak robie.

 

jesli z reka na sercu powiesz, ze po takim ustawieniu GOTO ustawi centrum widoku nastepna gwiazde na poludniu po drugiej stronie Meridian'a, to gratuluje umiejetnosci , dobrego sprzetu i bije poklony.

Nie ma co bić pokłonów tylko samemu poćwiczyć, bo to najprostszy i najskuteczniejszy sposób.

Chyba nie muszę dodawać o konieczności justowania szukacza

Napisz jakie będziesz miał efekty

[elay]

.... ja to nazywam ręczny aligment/wyrównanie , w błąd wprowadziły mnie te "wały" , raczej identyfikuje je jako osie montazu.

[bamus]

obawiam sie, ze akurat u mnie najwiekszy problem jest w luzach mojego jakby nie patrzec slabego EQ5 i jedyny sposob by osiagnac 100% dokladnosc celowania GOTO na calym niebie jest jak najwieksza ilosc punktow do alignowania w modelu nieba jaki EQMOD uzywa.

[JaLe]

obawiam sie, ze akurat u mnie najwiekszy problem jest w luzach mojego jakby nie patrzec slabego EQ5 i jedyny sposob by osiagnac 100% dokladnosc celowania GOTO na calym niebie jest jak najwieksza ilosc punktow do alignowania w modelu nieba jaki EQMOD uzywa.

Przestań z tymi luzami. Luzy mają wpływ na prowadzeni podczas ekspozycji i guid , a nie align

 

 

 

[JaLe]

.... ja to nazywam ręczny aligment/wyrównanie , w błąd wprowadziły mnie te "wały" , raczej identyfikuje je jako osie montazu.

Z mechanicznego punktu widzenia to mamy do czynienia z wałami, a nie osiami

 

 

 

[Krawat]

Ja byłem trochę rozczarowany bo po przesiadce z EQ3-2 na HEQ5 Pro i tak bez guidingu nie byłem w stanie pociągnąć więcej niż 60sek przy jakimś sensownym odrzucie. Ale okazało się że guidining jest bardzo prosty i moje rozczarowanie szybko minęło

 

Kurczę, to teraz sam nie wiem, czy nie nazbierać od razu większej ilości pieniędzy i kupić jednocześnie lepszy montaż i sprzęt do guidingu? Z tym, że raczej nie stać mnie na dedykowany autoguider na ST-4 typu Orion StarShoot.... Ale wiem, że można uzyskać zadowalające rezultaty na przerobionych webcamach i dużych szukaczach- jaki jest wtedy koszt guidingu? Zakładam, że do jesieni uda mi się gdzieś kupić używany HEQ5 Syntrek za mniej więcej (raczej więcej) 2 tysiące, bo gdy przeglądałem giełdę, to tak mniej więcej kosztowały.

[elay]

Z mechanicznego punktu widzenia to mamy do czynienia z wałami, a nie osiami

 

 

......... ze względu na średnicę to raczej z wałkami , ale to tak "dziwnie" się kojarzy

ale tak poważnie , oczywiście mówimy o tym samym, bynajmniej w instrukcji montażu określa się je jako osie.

Edytowane 31 Lipca 2012 przez elay

[JaLe]

......... ze względu na średnicę to raczej z wałkami , ale to tak "dziwnie" się kojarzy

ale tak poważnie , oczywiście mówimy o tym samym, bynajmniej w instrukcji montażu określa się je jako osie.

Nie to nie tak. Średnica tu nie ma nic do tego, oś może być grubsza od wału

To co rozróżnia os od wału to obciążenia jakie przenosi.

Najprościej ujmując to zagadnienie można powiedzieć, że oś można zniszczyć przez zginanie, natomiast wał można oprócz zgięcia jeszcze skręcić

[elay]

Nie to nie tak. Średnica tu nie ma nic do tego, oś może być grubsza od wału

To co rozróżnia os od wału to obciążenia jakie przenosi.

Najprościej ujmując to zagadnienie można powiedzieć, że oś można zniszczyć przez zginanie, natomiast wał można oprócz zgięcia jeszcze skręcić

 

 

 

Nie chcąc wchodzić w kolejną bezpłodną dyskusję .......... nazywam rzeczy zgodnie z instrukcją , tak żeby każdy zrozumiał , a nie tylko ludzie z wykształceniem technicznym

To tle z mojej strony

[JaLe]

Nie chcąc wchodzić w kolejną bezpłodną dyskusję .......... nazywam rzeczy zgodnie z instrukcją , tak żeby każdy zrozumiał , a nie tylko ludzie z wykształceniem technicznym

To tle z mojej strony

Jeżeli się niczego nowego nie dowiedziałeś to faktycznie jest to bezpłodne

[elay]

Jeżeli się niczego nowego nie dowiedziałeś to faktycznie jest to bezpłodne

 

Musi Ci być ciężko .......

[jolo]

Kurczę, to teraz sam nie wiem, czy nie nazbierać od razu większej ilości pieniędzy i kupić jednocześnie lepszy montaż i sprzęt do guidingu? Z tym, że raczej nie stać mnie na dedykowany autoguider na ST-4 typu Orion StarShoot.... Ale wiem, że można uzyskać zadowalające rezultaty na przerobionych webcamach i dużych szukaczach- jaki jest wtedy koszt guidingu? Zakładam, że do jesieni uda mi się gdzieś kupić używany HEQ5 Syntrek za mniej więcej (raczej więcej) 2 tysiące, bo gdy przeglądałem giełdę, to tak mniej więcej kosztowały.

Te tzw. szukaczo guidery maja jakieś ceny wyssane z palca (nawiasem mówiąc podobnie jak 90% astro sprzętu ) Ja kupiłem z drugiej ręki achromat 70/500 z pierścieniami do guidingu za 250zł. Kamerkę QHY5 miałem wcześniej i jej używam. Webcam przerobiony na długie czasy to chyba jakieś 300zł na giełdzie (co mogłoby wskazywać na fakt, że to przeróbki użyto złotych kabli), używany QHY5 na giełdach w UK czy DE to około 500zł.

[jolo]

ok, rozumiem teraz, tez tak robie.

 

jesli z reka na sercu powiesz, ze po takim ustawieniu GOTO ustawi centrum widoku nastepna gwiazde na poludniu po drugiej stronie Meridian'a, to gratuluje umiejetnosci , dobrego sprzetu i bije poklony.

Mi po takim ustawieniu na jedną gwiazdę następną gwiazdę ustawia w polu widzenia DSLR, ale nie w centrum. Po drugiej gwiazdce trzecia już ląduje praktycznie w centrum.

PS od jakiegoś czasu używam do ustawiania funkcji PinPoint Astrometry z Maxima - po przekierowaniu zestawu na pierwszą gwiazdę robię 2-3 sek zdjęcie i Maxim je porównuje z katalogiem gwiazd GSC. Nawet jeśli w polu widzenia nie ma mojej gwiazdy, to i tak PinPoint odnajduje mi współrzędne środka kadru i mogę się synchronizować nie ustawiając teleskopu dokładnie na wybraną gwiazdę. W minutę można zsynchronizować zestaw nie ruszając się z krzesła

Edytowane 31 Lipca 2012 przez jolo

[Krawat]

Te tzw. szukaczo guidery maja jakieś ceny wyssane z palca (nawiasem mówiąc podobnie jak 90% astro sprzętu ) Ja kupiłem z drugiej ręki achromat 70/500 z pierścieniami do guidingu za 250zł. Kamerkę QHY5 miałem wcześniej i jej używam. Webcam przerobiony na długie czasy to chyba jakieś 300zł na giełdzie (co mogłoby wskazywać na fakt, że to przeróbki użyto złotych kabli), używany QHY5 na giełdach w UK czy DE to około 500zł.

 

No właśnie widziałem, że są dość drogie... A jest jakiś konkretny przelicznik ile ogniskowej musi mieć guider dla określonej ogniskowej tuby focącej, że się tak wyrażę? Bo możnaby przecież jako guidera używać np. jakiegoś długooniskowego obiektywu- chyba że problemem jest tutaj dobre zamocowanie go na montażu albo osiowe połączenie z kamerką?

Posiadanie kamerki z portem st-4 znacząco ułatwia guiding? Przy webcamie jest więcej problemów z softem/okablowaniem itd?

No dobra, to licząc po kosztach mam tak: montaż używany powiedzmy 2200, guider 250 tuba+ 500 kamerka, wychodzi prawie 3 tysiące, później przyda się jeszcze MPCC, ale to i tak będzie poniżej kosztów nowego HEQ5 SynScan.

 

Aha, wiele osób pisze o konserwacji/usprawnieniach w HEQ5- to zależy od potrzeby/konkretnego egzemplarza czy jest konieczne żeby wszystko porządnie chodziło (zmniejszenie PE)?

Edytowane 31 Lipca 2012 przez Krawat

[jolo]

(...)

Aha, wiele osób pisze o konserwacji/usprawnieniach w HEQ5- to zależy od potrzeby/konkretnego egzemplarza czy jest konieczne żeby wszystko porządnie chodziło (zmniejszenie PE)?

Poruszasz tutaj kilka tematów z których opisanie każdego jednego to całkiem osobny elaborat W skrócie:

1. można używać obiektywu, większość oprogramowania do guidingu zapewnia obliczenie położenia gwiazdy z dokładnością do 0.1px i bezpieczne się wydaje założenie, że f guidera równe ma być co najmniej 1/5 f tuby focącej

2. sztywność połączenia pomiędzy guiderem i tubą jest co najmniej bardzo ważna. Osiowe połączenie obiektywu z kamerką jest ważne, ale mniej

3. st4 jest pewnym standardem, mając montaż HEQ5/EQ6 będziesz być może używał sterowników ASCOM oraz interfejsu EQASCOM - będziesz sterował montażem bezpośrednio z kompa (ASCOM pulse guiding).

4. duży/mały PE nie wpływa na guidowanie (w rozsądnych granicach), gorsze są wady montażu takie jak zużyte przekładnie czy luzy w osiach. Tego guiding nie skoryguje i kupując używany montaż warto go sprawdzić pod tym kątem

Edytowane 31 Lipca 2012 przez jolo

[Krawat]

OK, to chyba też zdecyduję się na jakiś achromat do guidingu, bo wydaje mi się, że więcej problemów byłoby ze sztywnym połączeniem obiektywu z zestawem.

Problem będzie natomiast na pewno z tym, że kupując używany montaż przez neta nie sprawdzę jakie ma luzy- jak w ogóle sprawdzić to w montażu typu HEQ5, gdzie nie ma mikroruchów?