Skocz do zawartości

UFO???:)


Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe ile jeszcze trzeba dowodów, żeby ludzie uwierzyli, że coś dziwnego faktycznie im lata nad głowami. Większość ludzi jest tak uwarunkowana, że nawet gdyby latający spodek wylądował przed Białym Domem, to by mówili, że to jakieś głupie żarty, bo przecież WSZYSCY WIEDZĄ ŻE UFO NIE ISTNIEJE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i brawo OK mowiles!!!

W zasadzie,CDev,mogles sobie darowac ten elaborat :D

Jakie masz dowody na to,ze UFO nie ma????

Twoje ``dowody``opieraja sie na wierze ze UFO to bzdura,a nie na poznawaniu,co wiecej zarzekasz sie ,ze choc beda dowody to i tak nie uwierzysz! Super!!!! :D

Widze ze NIC nie jest w stanie Cie przekonac i zniechecic do tego ``fanatycznego``prozelityzmu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz Eliwra racji besztając Cdeva. Chłopak jasno napisał, że uwierzy i wskazał co go przekona. A po drugie, kto wskazuje, że okreslony fakt istnieje winien przedstawić na to dowody, a nadto zgodnie z zasadami logiki, nie wolno dowodzić, że coś nie istnieje, więc wymagasz od CDeva rzeczy niemozliwej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie ogolnie b. podobaja wypowiedzi CDewa i sceptyzm jest jak najbardziej pozondany.

Jesli moja odpowiedz byla zo ostra ,no coz ,wobec tego przepraszam :)

Alez nikt nie ma pewnosci,ale ja nie odrzucam mozliwosci istnienia.

"Nequaqum am vacuum" - " raczej istnije cos, niz nic"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz :)

mówimy o UFO (ziomach z kosmosu co przylatują do nas w tych swoich filiżankach) czy ITI, ETI, czy jak kto tam nazwie, ogólnie o życiu we wszechświecie?

 

osobiście sądzę że za małe jest prawdopodobieństwo zeby w takim wielkim wszechświecie była tylko jedna wyższa cywilizacja. jednak nie robię sobie nadzieji na kontakt.

(to było moje prywatne zdanie i nie mówię że uważam że tak jest :))

 

jednak, nawet gdyby do niego doszło, reakcje byłyby rózne różniste. Oczywiście wielkie poruszenie w świecie naukowym, media by oszalały i w ogóle ale... ale zapewne powtórzyłaby się sytuacja z Kontaktu Sagana - tej uduchowionej inaczej części ludzkości coś by odbiło :). ogólnie: na kontakt nie jesteśmy gotowi.

 

>Jesli moja odpowiedz byla zo ostra

Na tym polega dyskusja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milo stwierdzam,ze do Twojego zdania o gotowosci , nie jestem w stanie sie przyczepic:)))))

Ale jak zwykle z jednym sie zgodze,z drugim nie:)))

Bo coz tam pouszenie w swiecie nalkowym. Poruszenie socjologiczno-polityczne ,to by mnie interesowalo:))

Wiec wyraze sie nie parlamentarnie : to wlasnie politce swiatowej zalezaloby abys nie dowiedzial sie prawdy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też myślę, że jakieś cywilizacje istnieją. Jednak wydaje mi się, że gdyby były stosunkowo blisko i na podobnym poziomie rozwoju zostałyby już odkryte.

 

Oskar, a co powiesz na cywilizację starszą od nas o - powiedzmy - milion lat? To przecież dosyć krótki czas w skali kosmicznej. Taka cywilizacja byłaby od nas niewyobrażalnie bardziej zaawansowana technologicznie. I czy to my byśmy ją odkrywali, czy ona nas??? Jeżeli Wszechświat kipi życiem, a prawdopodobnie tak jest, to takich cywilizacji jest multum :shock: i niech nikt nie mówi, że podróże międzygwiezdne są niemożliwe, przecież nauka i technika na dobrą sprawę istnieją dopiero kilkaset lat i mówienie, że teoria względności to ostateczność świadczy o naszym ludzkim homocentryzmie. Każdemu pokoleniu wydaje się, że właśnie za jego życia ludzkość osiągnęła granicę swoich możliwości, a historia pokazuje, że nic bardziej błędnego. Sto lat temu najtęższe naukowe głowy zarzekały się, że nic cięższego od powietrza nie może latać (chyba nie zauważyli ptaków :D )

Można tak ciągnąć długo, ale w skrócie chodzi mi o to, że nie można odrzucać żadnej możliwości, nawet tego, że - za przeproszeniem - kosmici odwiedzają Ziemię. Bo niby skąd te wszystkie dziwne światła na niebie. Wenus i płonące gazy z bagien?

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

była tylko jedna wyższa cywilizacja

 

A jak się okaże ta nasza "wyższa" cywilizacja to wiocha :roll: i technologia jest co najmniej zacofana :wink: Głupio by wyszło...

 

Bedziemy im biegac po bułki..

 

To tylko abstrakcja, ale ja bym się zadowolił organizmami jednokomórkowymi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radek,dotknales sedna sprawy,ignorowanie zjawisk "paranormalnych",to umyslowa indolencja:)))))

Opowiem wam bajeczke : Jedni widza las,drudzy drzewa.Skeptyk dostrzeze kazda nierownosc na korze drzewa,ale nigdy nie zobaczy lasu! 90% wielkich odkryc pochodzi z faktu ze nauczylismy sie na cos spogladac inaczej .Dobranoc Kochane Dzieci :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radku! Ja włąśnie o tym pisałem! Uważam, że jakiekolwiek "odkrycia" i "kontakt" są możliwe tylko w przypadku cywilizacji o podobnym stopniu rozwoju, a nie o podobnym wieku (jednak w przypadku technologii milion lat w te czy we wte to sporo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

była tylko jedna wyższa cywilizacja

 

A jak się okaże ta nasza "wyższa" cywilizacja to wiocha :roll: i technologia jest co najmniej zacofana :wink: Głupio by wyszło...

 

Bedziemy im biegac po bułki..

 

To tylko abstrakcja, ale ja bym się zadowolił organizmami jednokomórkowymi :D

Pitter oni nie jedza bulek i nie beda ich jedli!

Beda pozerac nas juz niebawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Na razie ufo NIE MA. NIE ISTNIEJE. DOES NOT EXIST. NIE WIDNIET. Przynieś mi żywe ciało ufoludka lub martwe (ale wtedy będzie Ci trudniej udowowdnić że jest autentyczne). Inaczej nie uwierzę.

 

Czy mógłbyś rozwinąć zdanie (szczególnie) na razie ufo nie ma ?! co przez to rozumiesz, poza tym, że ty nie widniet to nie znaczy, że inni także nie widniet. Wyciągając tak dalece idące stwierdzenie typu nie istnieje, does not exist jak wytlumaczysz setki czy też tysiące obserwacji UFO poczynione na terenie całego świata na przełomie ostatnich 50 lat ? imaginacją ludzkiej wyobraźni, halucynacjami (masowymi) ? hmm ? Jeśli chodzi natomiast o dowody w postaci ufoludka na tacy :), wkraczamy tutaj już w sferę wiary (co namacalne lub też nie) ... - musiałbym w tym momencie twoją wypowiedź dość konkretnie zripostować pewnym stwierdzeniem, jednakże tego nie uczynię przez wzgląd na innych forumowiczów, ich religię (wiarę)

 

Uważam, że jakiekolwiek "odkrycia" i "kontakt" są możliwe tylko w przypadku cywilizacji o podobnym stopniu rozwoju, a nie o podobnym wieku (jednak w przypadku technologii milion lat w te czy we wte to sporo).

 

Technologia w dużym stopniu jest limitowana przez surowce (ich bazę) jakie nam matka natura zaoferowała oraz wiek w ktorym dokonywane są kolejne odkrycia, wynalazki etc. co nie oznacza, że cywilizacja musi być starsza od naszej, by podróżować swobodnie po kosmosie chociażby z prostego faktu iż na ich planecie "X" mogą występować kompletnie inne pierwastki, surowce czyniące np. podróż miedzygalaktyczną prosta sprawą (jak dla nas lot samolotem z Polski do USA)...

 

Co chciałem przez to powiedzieć to to , że nauka obcej cywilizacji mogła pójść kompletnie innymi ścieżkami narzuconymi (np inną bazą surowcową) i wytworzeniem odmiennych napędów, konstrukcji, materiałów etc ... przy zachowaniu czasookresu rozwoju technologicznego przybliżonego ludzkiemu :)

Edytowane przez Shadow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co chciałem przez to powiedzieć to to , że nauka obcej cywilizacji mogła pójść kompletnie innymi ścieżkami narzuconymi (np inną bazą surowcową) i wytworzeniem odmiennych napędów, konstrukcji, materiałów etc ... przy zachowaniu czasookresu rozwoju technologicznego przybliżonego ludzkiemu :)

 

Baza surowcowa to jedno a budowa mózgu zależna od warunków zewnętrznych (np. większa ilość tlenu - dotyczy węglowców) to drugie. Np. gęściej upakowane połączenia neuronowe czy może w inny sposób zbudowana przez nie sieć i już "zielony" mysli dwa razy szybciej.. :banan:

Poza tym cywilizacja nie musi rozwijać się w kierunku techniki. Cywilizacja z maksymalnie rozwiniętą dajmy na to zdolnością telepatii (nie kojarzyć stanu organizmu po przechlaniu, hi hi) obyła by się w większości przypadków bez urządzeń do podróżowania. Bo po co? Porozmawiać ze znajomym z innego kontynentu można? można, nawet zobaczyć coś oczami adwersarza.

W tym pędzie do rozwoju techniki jest coś z szaleńczego biegu ku samounicestwieniu. To zresztą też jedna z teorii istnienia cywilizacji: istnieje jakiś punkt, jakaś granica, po której wszystko się wali i zaczynamy mozolnie od początku... Może właśnie dlatego nie możemy spotkać przedstawiciela obcych, bo u nich jest tak samo?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i oto trafiłem na ciekawy wątek nie związany bezpośrednio z obserwacjami nieba... :-)

Dyskutować o innych cywilizacjach to moglibyśmy zapewne bez końca a dyskusja byłaby niezmiernie ciekawa. Ogólnie akceptowalnych dowodów na istnienie innej cywilizacji nie ma lub są skrzętnie ukrywane. Liczy się to, że ludzkość jako taka nie ma o tym żadnej wiedzy. Jak miałby wyglądać taki kontakt? Nie wiem. Domyślam się, że znając ludzką naturę to zarówno pierwszy jak i kolejne spotkania za wszelką cenę starano by się ukryć z prostego powodu - decydenci na całym świecie tylko czekają na okazję aby przegonić swoją konkurencję a takie wydarzenie jak kontakt z inną cywilizacją byłoby niewątpliwie pomocne.

Wydaje mi się, że dopóki my nie będziemy tymi ufoludkami na innej planecie albo jeśli inna cywilizacja nie będzie miała ochoty aby nas przygarnąć do 'kosmicznej rodziny' to możemy o wszystkim zapomnieć.

Zajefajnie, że poruszyłeś Radku wątek 'ograniczenia nas przez teorię względności'. Nie zapominajmy, że dopiero co wyszliśmy spod panowania teorii Newton'owskich! Żeby było ciekawiej to naukowcy wciąż przeprowadzają doświadczenia na potwierdzenie teorii Einstein'a w różnych jej aspektach. Mamy to we krwi. "Jeśli czegoś nie dotknę lub nie sprawdzę to nie uwierzę, że to działa."

Nie używałbym tu określenia 'homocentryzm' a raczej 'krótka pamięć'.

W każdej sekundzie tysiące ludzi myśli nad czymś o czym nikt nigdy jeszcze nie pomyślał albo pomyślał o tym w inny sposób. Co i rusz okrzykujemy kogoś wariatem za to, że odważył się wyjść z innym niż ogólnie przyjętym poglądem.

Mimo, że nie mam porównania to podziwiam ludzkość za to, że brnie do przodu nie bacząc na trudności. Są i przykre strony naszej rasy, o których wolę tu nie wspominać.

 

Na koniec trochę bardziej osobiście podejdę do tematu. Wydaje mi się, że nie jesteśmy gotowi do kontaktu z pozaziemską cywilizacją. Dla zobrazowania to wyglądałoby trochę tak jak gdyby dać małpie młotek i gwoździe i powiedzieć zbuduj sobie dom - co tak będziesz na drzewie siedzieć... Ewolucja i postęp technologiczny muszą zrobić swoje. Marzymy o czymś bardzo odległym ale marzenia się spełniają!

 

Some day, we'll boldly go where no man has gone before...

 

Bart

Edytowane przez bart014
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Co do bazy surowcowej, to najprawdopodobniej caly wszechswiat jest zbudowany z tablicy mendelejewa. Wynika to z teorii narodzin wszechswiata (szczegolnie z teorii inflacji, ale z innych tez ;) ). Gwiazdy i uklady planetarne utworzyly sie z pylu rozsianego po wszechswiecie przez wybuchy supernowych wiec posiadaja taki sam sklad (oczywiscie w roznych proporcjach). Oczywiscie nie znaczy to, ze na 100% nie ma innych, nieznanych nam pierwiastkow, ktore umozliwiaja w jakistam sposob wygodne przemieszczanie sie w czasoprzestrzeni, ale wg bardziej zalezy to od zaawansowania technologicznego niz od dostepu do pierwiastkow o specjalnych wlasciwosciach.

 

Co do samych obcych cywilizacji-posluze sie cytatem z filmu Kontakt-"Gdyby sie okazalo, ze jestesmy sami we wszechswiecie, to byloby to straszne marnotrastwo przestrzeni" (bardziej lub mniej dokladny cytat, ale sens zachowalem :P ) Obce cywilizacje moga byc na prawde BARDZO liczne jednak ze wzgledu na rozmiary wszechswiata mozemy sie o ich istnieniu nigdy nie dowiedziec tak samo jak one o naszym. Jesli jakas cywilizacja sie z nami kontaktuje lub tylko obserwuje (bo np uwazaja ze jestemy jeszcze zbyt prymitywni na kontakt) to musi byc nieslychanie lepiej rozwinieta-to nie ulega watpliwosci. W sumie to sie nie dziwie ze wola sie nie ujawniac-wystarczy obejrzec pierwszy lepszy film o przybyszach z kosmosu ;) Ludzie niestety wlasnie postrzegaja "kosmitow" jako krwiozercze bestie pragnace zawladnac ziemia (a najbardziej upodobali sobie stany :banan: ), jezeli w ogole dopuszczaja ich istnienie.

 

Kiedys w gazecie pisali, ze wg przepowiedni jakiegos goscia kontakt z obcymi ma zostac nawiazany w 2008 roku, zobaczymy :P

 

PS. cos jeszcze mialem napisac ale ze wzgledu na pozna pore troche mi sie zapomnialo :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Kiedys w gazecie pisali, ze wg przepowiedni jakiegos goscia kontakt z obcymi ma zostac nawiazany w 2008 roku, zobaczymy :P ...

 

A według Rakowatego z X-files ostateczna kolonizacja zacznie się 22.12.2012. :huh: Mamy troche czasu :banan:

Wszyscy wierzący we władzę UFO nad Ziemią (p. dr. Pająk i jego hmm... totalizm - znacie?) wiedzą że ufo istnieje. Spróbujcie wejść w cytowany na początku wątku artykuł CNN. ONI już go zdjęli !!! To musiała być PRAWDA :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.