Skocz do zawartości

Teleskop lustrzany Bresser Optik Pollux 150/1400mm


WilkFenris

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

To mój pierwszy post i pierwszy kontakt z realną obserwacją nieba (zabawy się nie liczą, a przeglądanie Stellarium to nie obserwacja, a edukacja :P). Na allegro pojawiło się takie cudo jak w temacie. Tu podaje link:

 

http://allegro.pl/teleskop-lustrzany-pollux-150-1400mm-bresser-optik-i3194418072.html

 

Teraz słów kilka dlaczego tak, a nie inaczej (czyli dlaczego nie Synta dobson 8" :icon_rolleyes: )

 

Mieszkam na obrzeżach miasta i w moim ogródku niestety nie mam zbyt dogodnych warunków do obserwacji. Coś tam można poćwiczyć, ale żeby realnie coś poobserwować muszę się ruszyć z domu (za dużo wysokich drzew - pozdrawiamy sąsiada i jego świerki). Około 600 - 700 metrów za domem mam piękne wzgórze z którego widać niemal cały horyzont. Żadnych wysokich drzew czy budynków, brak sztucznego oświetlenia itp. Miejsce jest świetne. Niestety nie prowadzi do niego żadna rozsądna droga z mojego miejsca zamieszkania, a tylko kilka ścieżek przez krzaki i pola. A nawet gdyby była tam droga... nie mam auta, więc i tak nic z tego. Pozostają mi moje plecy i nogi. Dlatego zwróciłem uwagę na ten teleskop. Jest na tyle krótki, żeby przenieść go w dużym plecaku, a statyw pod pachę i jestem gotowy do drogi. Tego z dobsonem 8" po prostu się nie da zrobić. Nie dotaszczę go tam na plecach. Tak więc staram się wybierać i dopasowywać pod swoje możliwości.

 

Nie wiem tylko czy się nie wkopuję w jakieś bagno bez wyjścia. Nie jestem specjalistą i nie wiem, czy poradzę sobie z ewentualną regulacją takiego teleskopu, czyszczeniem itp. Dlatego proszę was o radę i zwracam się z pytaniem, czy jako kompletny amator bez doświadczenia tym teleskopem nie zrobię sobie krzywdy. EQ2 do genialnych montaży z tego co czytam nie należy, ale skoro ludzie go używają i można prowadzić obserwację, to znaczy, że i ja sobie poradzę. Jestem raczej zaradnym człowiekiem. dodatkowo obserwację kieruję raczej w kierunku DS, a nie planet. Planet jest mało i choć na pewno będę starał się i je poobserwować od czasu do czasu (zwłaszcza na początku, bo zobaczyć własnym wzrokiem pierścienie Saturna to jednak jest coś ;), to nie są one moim głównym celem.

 

Reasumując... czy sprzęt da radę i czy ja dam sobie radę ze sprzętem?

 

 

PS.

Na początku myślałem o tym w linku poniżej, ale po dłuższej lekturze tego forum zdałem sobie sprawę, że nie tego szukam i nie tego oczekuję.

 

http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bk-90-900-eq3-909eq3-i3174803013.html

 

A może jest w tych 800zł coś innego wartego mojej uwagi? Więcej pieniędzy nie wysupłam. Już te 800zł to dla mnie sporo. Mam inne wydatki i niestety czekają mnie kompromisy. Nie narzekam jednak i po prostu się dopasowuję. Narzekanie jeszcze niczego dobrego nikomu nie przyniosło :icon_biggrin:

Gdyby było coś godnego uwagi za mniejszą kwotę to bardzo chętnie wysłucham wszelkich podpowiedzi. Nie jestem z plemienia "wiem lepiej" :icon_rolleyes:

 

Jeżeli jest tu ktoś z Elbląga, od kogo mógłbym się uczyć to fajnie byłoby się spotkać, pogadać itp.

 

Pozdrawiam was i czekam na odpowiedzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tego teleskopu (150/1400) raczej nikt ci nie poleci bo ma wbudowaną soczewkę przedłużającą ogniskową.

 

ogólnie, noszenie 600m EQ2 lub EQ3 będzie raczej dokuczliwe. pod tym względem najlepiej gdybyś znalazł coś co da się zamontować do lekkiego składanego statywu foto - ja tak robiłem z maczkiem.

 

i od razu uprzedzę protesty: oczywiście że to bardzo zły sposób bo statyw foto zawsze będzie opadać i pod takim ciężarem są duże drgania. ale priorytetem była minimalizacja wagi (do plecaka) i przy małych powiększeniach dało się wytrzymać :)

 

albo może statyw + duuuża lornetka, też dobrze pasuje do plecaka!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uściślijmy jeszcze bardziej. Nie będę robił z tym żadnych eskapad. Nie mam takiej potrzeby. Wszystko czego potrzebuje do w miarę wygodnych obserwacji znajduje się niedaleko. Raczej (jak każdy zdrowy człowiek) uniosę coś o wadze 15kg przez 600 metrów, o ile będzie to rozsądnych gabarytów :P To tylko kilka pagórków i kilka krzaków do przejścia. Statyw i montaż mogę nieść już skręcone, żeby nie musieć tego robić na miejscu.

 

Bardziej chodzi mi o maksymalne ograniczenie wymiarów niż o samą wagę.

 

To na co mnie jeszcze stać, a co spełnia moje założenia gabarytowe i cenowe to, a ma prostszą konstrukcję to:

 

http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bkp13065eq2-130-650-i3145509242.html

http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-s-bk-130-900-eq2-na-prezent-i3172411138.html

 

http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-s-bk909az3-90-900-super-hit-i3173906526.html (wiem, sam to odrzuciłem, ale może niesłusznie? - no i tu jest montaż AZ3, który jest łatwiejszy do ogarnięcia i zmniejsza cenę i skomplikowanie całości)

 

Ale propozycja z pierwszego postu wydaje się lepsza chyba, że jest coś o czym nie wiem, a co dotyczy tak skonstruowanej optyki. Czy owa soczewka przedłużająca ogniskową jest aż takim złem, że nie warto się pakować w coś takiego? Czy opłaca się poświecić 2cm średnicy, żeby się jej pozbyć? Jaki ma wpływ na uzyskiwany obraz? Jak się to zachowa zimą, przy niskiej temperaturze? Może są jakieś problemy z czyszczeniem, czy ustawianiem ostrości? Nie wiem tego i jeżeli ktoś może mnie uświadomić, to byłbym wdzięczny.

Edytowane przez WilkFenris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej (jak każdy zdrowy człowiek) uniosę coś o wadze 15kg przez 600 metrów, o ile będzie to rozsądnych gabarytów :P To tylko kilka pagórków i kilka krzaków do przejścia.

 

skoro noszenie ciężarów cię nie przeraża, to bywały już takie przykłady http://astropolis.pl/topic/14769-i-kto-powiedzia-e-synta-nie-jest-mobilna/ albo... http://astropolis.pl/topic/19632-zasig-synty-8-prawie-na-obrzeach-miasta/?p=270773 ...więc może jednak? ^_^

 

bo co by nie mówić, zwłaszcza przy ograniczonym budżecie jest to optymalny sprzęt, no i chodzi ci o DS, gdzie nic nie zastąpi apertury a właśnie przy popularnych dobsonach w rodzaju synty jest najlepszy stosunek efektu do wkładu finansowego.

 

Czy owa soczewka przedłużająca ogniskową jest aż takim złem, że nie warto się pakować w coś takiego?

 

tak, bo otrzymujemy teleskop w którym nie wykorzystamy zalet ani jego długoogniskowości (która jest pozorna) ani krótkoogniskowości (którą stracił z powodu soczewki). soczewka jest na stałe więc nie wymienisz jej na lepszą i jest dodatkowym elementem psującym obraz bo musi być tania i kiepska jako że teleskop jest tani. jeżeli chcemy teleskop newtona o krótkim tubusie to już lepiej wybrać taki który ma krótką ogniskową bez "oszukaństwa", więc np. 150/750 a nie 150/1400.

 

ten 150/1400 z twojego linku u conrada jest wyraźnie tańszy niż inne 150 - bo to i firma mało renomowana u nas, i ma zbyt słaby EQ2 a inni tej wielkości tuby sprzedają już z większym EQ3 no i ta nieszczęsna soczewka, więc nikt go nie chce i muszą kusić ceną.

czy jest wart 800zł skoro 130/650 jest za 650zł... nie podejmuje się rozstrzygnąć. w 150 obraz będzie jaśniejszy ale potem w miarę nabierania doświadczenia okaże się że cośtam jest nieostre albo niekontrastowe i nic się nie da zrobić bo to taki dziwny teleskop.

ja osobiście w tej klasie cenowej wybrałbym używaną syntę 8 która jest o jedną ligę wyżej :) (a przypadkowo na giełdzie akurat jest "prawie synta" za 750zł)

 

refraktor 90/900 jest dobrym sprzętem jak za tę cenę (wydaje się solidniejszy od tanich newtonów, ale nie polecam go na EQ2) jednak chyba trochę mały jak na twój zamierzony cel (DS), słusznie rozglądasz się za większą aperturą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponowałbym kupić jednak syntę. Uzbierać te parę stówek lub kupić używkę. Jeżeli o syncie 8 mowa, to może coś takiego: http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1451&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_N-203/1200_DOBSON_8''_Pyrex_ROZSUWANY

Miałem podobny problem jak Ty, bo też muszę wyjeżdżać na obserwacje i zdecydowałem się właśnie na ten teleskop. Jeszcze nie wiem czy to dobry wybór, bo teleskop dojdzie do mnie dopiero za 2 dni, ale jestem pewien, że będzie super.

Mozesz też polować na klasyczny model i dokupić torbę transportową. Co Ci mogę na pewno powiedzieć to to, że synta da lepsze obrazy i nie będziesz się musiał martwić czy będzie wiało, czy też nie. I jest prosta w obsłudze. Pozdrawiam! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szuu

 

Rozumiem. Czyli ten teleskop tak naprawdę "próbuje" robić wszystko, a przez to nie robi nic dobrze. Czyli ani nie skorzystam z ogniskowej, ani nie skorzystam z rozmiarów lustra, ponieważ oba parametry są "marnotrawione" w układzie optycznym. OK. Teraz jest to dla mnie zrozumiałe i już wiem gdzie jest haczyk. Dzięki za wyjaśnienie. Czyli odpuszczam sobie takie wynalazki i poszukam czegoś, co ma konkretne zastosowanie.

 

Wojciech_Frankowski

 

Odpada. Problemem jest miedzy innymi cena. To o 400zł więcej niż mogę wydać, a już te 800zł to i tak mały zgrzyt w budżecie na mieszkanie :P. Oczywiście każdy powie, że warto dozbierać itp., ale bądźmy realistami. W trakcie wykańczania mieszkania i tzw. "dorabiania się" wydatki mamy gwarantowane na długi czas. Zawsze będzie coś do kupienia, coś do dokończenia, coś do wyremontowania, coś do spłacenia. Można tak czekać i zbierać w nieskończoność i liczyć na to, że akurat nic mi nie wypadnie do kupienia. Nie ma to specjalnie sensu, dlatego zdecydowałem się kupić coś tańszego, co mieści się w moich aktualnych możliwościach finansowych, niż czekać nie wiadomo ile czasu, aż będę miał luźniejszy budżet, bo może to nastąpić tak na oko najszybciej za dwa lata :P Tak szczerze mówiąc, to nie chce mi się tyle czekać i wolę uczyć się i pracować na czymś za 700 - 800zł, niż nie robić tego wcale.

 

 

http://astropolis.pl/classifieds/item/3150-sky-watcher-130900-eq-3-2/

 

To jest na giełdzie. Dobry montaż, ale cenowo skończyłoby się pewnie na 900zł bo dochodzą koszty przesyłki, lub transportu z Warszawy. Nie mam czym tego przywieźć samemu. Dochodzi 100zł do zakładanych maksymalnych kosztów. Ewentualnie z bólami da się przetrwać, ale wolałbym unikać rozciągania budżetu w ten sposób, bo na koniec miesiąca będę jadł same ziemniaki :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za tą cenę masz to. http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1827&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_N-152/1200_DOBSON_6'' lub używaną 8" albo coś w tym stylu: http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1501&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_(Synta)_N-130/650_EQ-2_(BKP13065EQ2)

Nie celuj w za dużą ogniskową, bo dodawane do nich montaże są po prostu dla nich za słabe. Poczytaj to http://www.celestia.pl/Monta%C5%BC_paralaktyczny i zobacz jakie tuby możesz powiesić na poszczególnych montażach. I jeżeli chcesz oglądać DS to musisz celować w jak największe lustro, dodatki dokupisz z czasem. Nadal namawiam Cię na dobsona. Możesz go przenosić w takiej torbie http://deltaoptical.pl/pokrowiec-do-transportu-tuby-optycznej-teleskopu-115-x-30-cm-duzy,d2052.html , lub po prostu zrobić coś w domu żeby go przenieść. Dla chcącego nic trudnego. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilu znacie użytkowników dobsonów tej wielkości, którzy na każdą obserwację taszczą go ponad pół kilometra po polach i krzakach? Tylko serio...

 

Jesteście w pełni przekonani, że tubę o długości 120 cm i średnicy 20cm + montaż dobsona, można wygodnie przenosić i używać na polu, często na mokrej ziemi, albo śniegu? Jak ma się sprawa z poziomowaniem? Bo ja jednak mam wrażenie, że mniejszą tubę i statyw da się przenieść znacznie łatwiej i wygodniej, a do tego mogę go postawić na błocie, nierównej ziemi itp. i co najwyżej będę musiał po powrocie umyć aluminium. Dlatego tak trzymam się statywów i kombinuję co najlepszego mogę dostać za tą cenę. Dobson nie jest stworzony do noszenia. Eskapad nie będzie, ale kurcze... nie wygląda to na wygodne w przenoszeniu nawet na niewielkie odległości. Zapytajcie siebie samych, tak uczciwie... nosilibyście taki teleskop, na taka odległość, po terenie, który do płaskich i równych nie należy (wysoczyzna elbląska to góry i wąwozy polodowcowe), a do tego jest lekko zarośnięty? Wypakować z auta... OK. Ale nosić to po polach na plecach, przez krzaki... chyba podziękuję, nawet za cenę gorszego obrazu. Statyw jest niezaprzeczalnie bardziej mobilny. Po prostu odpuście z tym dobsonem. Wiem, że chcecie dobrze i wiem dlaczego, ale to nie jest dla mnie dobre rozwiązanie.

 

Do tego po powrocie będę musiał to za każdym razem taszczyć po kręconych schodach na 2 piętro.

 

Ps. Dla ułatwienia... teren który muszę pokonać wygląda mniej więcej tak jak na fotce poniżej, tylko w tle nie ma zalewu wiślanego :P

http://www.fotogaleriazbyszka.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=2739&g2_serialNumber=27

 

Po prostu. Muszę mieć coś mniejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkam na czwartym piętrze a zamówiłem dobsona :szczerbaty: Jednak skoro już skreśliłeś dobsona, to proponuję:

http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1649&lunety=Teleskop_Celestron_AstroMaster_130_EQ_N-130/650_Motor_Drive_(z_nap%EAdem)

Pozdro :astronomer2:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy EQ2 zawsze tak drga, czy to tylko kwestia operatora?

 

może operator go dotyka (to wystarczy żeby wzbudzić drgania) a może wiatr wieje.

ale na pocieszenie warto zauważyć że to było przy oglądaniu saturna a więc duże powiększenie które powiększa też drgania, na małych powiększeniach DS-owych drgania będą mniej widoczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odgrzebałem stara fotkę z komórki

17e487c7ba8366a2gen.jpg

ten wynalazek ma 1,2m długości + dobson+ składany stołek-torba i dawało się zabrać z tym za jednym zamachem i powędrować kawałek z 4 pietra w bloku na pole za blokami. Nie było to komfortowe oczywiście ale wykonalne (masa całego majdanu to jakieś 13 kg.) Oczywiście minimalizacja wskazana ja pozbyłem się z mojego atma wtedy napędów bo to dodatkowy ciężar, wiec da się i pewien jestem że dałoby się 8 calowe lustro upchać w jakimś wyjątkowo lekkim opakowaniu i byłoby lżejsze i praktyczniejsze od mojego starocia- no ale to opcja atmowa - nie każdy ma chęci do takich zabaw:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy naprawdę EQ3-2 jest tyle stabilniejsze, by usprawiedliwić różnicę w cenach?

Jeżeli tak, to opcje są takie:

 

1) http://astropolis.pl...-130900-eq-3-2/

Zestaw jest o tyle fajny, że mam lustrzankę Nikona, więc może nawet by się dodatek kiedyś przydał. Właściciel może wysłać mi go kurierem.

 

2) http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bk-90-900-eq3-909eq3-i3174803013.html

Głównie ze względu na montaż. Z tego co widziałem używać się da, chociaż nie byłoby to to, czego chcę. Co dziwne nie ma żadnego Newtona na tym montażu w nawet zbliżonej cenie. Jakaś paranoja... Chyba, że ten refraktor to aż taka kaszana, że dają go darmo do EQ3. Opcja niechciana i tylko w ostateczności.

 

3) http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bkp13065eq2-130-650-i3145509242.html

Opcja najbardziej ekonomiczna i paradoksalnie wychodzi na to, że wcale nie najgorsza w mojej sytuacji. Z tego co widziałem w sieci to nie jest tak źle z możliwościami tego maluszka. Jeżeli montaż EQ2 nie jest aż taki tragiczny to dla mnie byłoby to najlepsze rozwiązanie. Stosunkowo małe. Poręczne. Przy czystym niebie można już coś pooglądać. Kwotowo niewymagające. Tylko czy EQ2 sobie poradzi...

 

głosujcie :szczerbaty:

 

Ps. Tak wiem... niech żałuję tego 8" dobsona. Wiem, że na tym stracę... trudno. Ale sam potrafię ocenić swoje możliwości i potrzeby, dlatego póki co to nie dla mnie. Może kiedyś jak mi się niebo rzuci na psychikę to kto wie, może nawet przekonam swoją druga połowę, że (jak to ujęła dzisiaj rano) "R2D2" w domu jest potrzebny :astronomer2:

Edytowane przez WilkFenris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli juz tych 3 wybierać to ja proponuję ten ostatni. Fajna, zachęcająca cena + w miarę nie za długa tuba. Zastanów się jeszcze nad astromasterem 130 http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1649&lunety=Teleskop_Celestron_AstroMaster_130_EQ_N-130/650_Motor_Drive_(z_nap%EAdem) Jest 50 zł różnicy, a ma więcej funkcji i lepszy montaż (statyw nie jest aluminiowy). No i przede wszystkim jest trochę lżejszy - będzie mniej trzęsło. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-150-750-eq3-2-i3196960670.html

 

Trafiło się takie coś... musiałem przeoczyć przy przeglądaniu allegro. Poproszę gościa o fotki, bo uważam, że za te pieniądze to warto. Jest tam też sporo dodatków, których nie było w komplecie, a mogą być przydatne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego poprosiłem o foto. Jeżeli faktycznie jest tak jak facet mówi, to powinno być to widoczne. Ogólnie stara wersja od nowej różni się praktycznie tylko kolorami, więc znaczenie to ma raczej małe. Kwestia stanu ogólnego. Jeżeli stan jest dobry, to niezaprzeczalnie lepiej mieć lustro 150mm niż 130mm przy niewiele krótszej ogniskowej. Wszyscy mnie tu cisną na większe lustro (bez przesadnej ogniskowej), więc staram się jak mogę, aby realizować rady. Montaż EQ 3-2 też na tym forum ma znacznie lepszą opinie niż EQ 2.

 

PS. Mam tylko nadzieję, że człowiek jest uczciwy i nie stara się ukryć jakiś wad teleskopu. Towar jest używany i opisany jest jako taki, więc zwrot nie będzie taki łatwy i oczywisty (to tylko w teorii jest łatwe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem maila z fotkami. Poza ryskami na zewnętrznej stronie teleskopu (przy obejmach, od obracania teleskopu w montażu), to wszystko wygląda normalnie. Nie jest poobijane, czy brudne, są wszystkie elementy, zatyczki, instrukcje itp. Lustro też wygląda normalnie, ale to akurat żadna nowość, bo na fotkach i tak niczego nie będzie widać poza rysami jak stąd do Japonii :P Wygląda, że jest OK. Może pytać sprzedającego o coś konkretnego? Jakieś propozycje pytań?

 

 

PS. Nowa wersja ma wyciąg 2" a nie 1,25" jak w starej wersji, ale i tak wszystkie okulary w nowych zestawach są 1,25" więc różnica to raczej niewielka. Nie mam w planach w najbliższych latach kupowania nie wiadomo czego, czy wydawania 500zł na okular. Dla mnie to ma małe znaczenie, bo i tak używałbym okularów 1,25".

 

Sprzedawany model wygląda tak jak poniżej. Identyczny wyciąg, szukacz itp.

 

http://www.teleskopy.net/index.php?idg=detal&make=synta&seria=03&model=8

Edytowane przez WilkFenris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli jestes przekonany o uczciwosci sprzedajacego to po prostu kup. jezeli teleskop na Dobsonie odpada to nic lepszego za te pieniadze nie kupisz. sam mam Newtona 150/f6 i powiem tylko ze ma mozliwosci. acha starsza wersja chyba nie ma dostepu do ogniska glownego, to gdybys chcial focic lustrzanka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę dorzucić małe co nieco od siebie, bo sam kupiłem używanego Sky-Watchera 150/750 na EQ3-2 i nie żałuję. Tylko mój to nowsza wersja, z wyciągiem 2". No i wożę go autem, więc muszę go tachać jedynie na bardzo małe odległości.

 

Jeżeli chodzi o samodzielną konserwację tego sprzętu, to chyba nie masz się czego obawiać. Sam miałem podobne obawy, ale w ten weekend wreszcie odważyłem się wyczyścić lustra i nie miałem żadnych niespodzianek. Potem musiałem go skolimować i trochę było z tym zabawy, ale też sobie poradziłem (przynajmniej mam nadzieję, nie miałem jeszcze okazji przetestować go na gwiazdach). Wydaje mi się, że powinien trzymać kolimację, bo wszystkie mocowania i śruby wydały mi się solidne i ciężko mi sobie wyobrazić, żeby coś się mogło rozregulować przy zwykłym przenoszeniu. Pozostaje kwestia głowicy montażu. Na moim jest mały luz w jednej osi i pewnie przydało by się coś z tym zrobić, ale i tak nie wiem, czy coś byłbym w stanie na to poradzić, więc na razie nie dotykam.

 

Co do przenoszenia tego zestawu, to mam nadzieję, że jesteś w dobrej kondycji :) Raz, że trochę to żelastwo waży, a dwa, jest nieporęczne. Osobiście nie chciałbym tego sprzętu przenosić na większą odległość niż 50 m. Nie, żeby się nie dało, po prostu do przyjemności to to nie należy. Ale patrząc optymistycznie, taka wyprawa pod górkę w terenie z tym sprzętem spokojnie zastąpi Ci siłownię :)

 

No i niestety na EQ3-2 z tą tubą wibracji się nie ustrzeżesz. Oczywiście problem dotyczy największych powiększeń. Kitowy okular 10mm + barlow x2 to kombinacja, przy której wiatr już ostro daje się we znaki. Zresztą nie tylko wiatr. Jakiekolwiek dotknięcie teleskopu, i trzeba odczekać jakieś 10 sekund, aż się uspokoi. Tak przynajmniej jest w moim. Piszesz, że na planety się nie nastawiasz, więc raczej nie będzie to aż tak bardzo denerwowało.

 

A jeżeli chodzi o obserwacje, to jestem bardzo zadowolony. Pierwsze wrażenia były naprawdę niesamowite. Ale mimo tego, bardzo szybko dokupiłem porządne okulary, bo kitowce są klaustrofobiczne i mało komfortowe.

 

Tak naprawdę wydaje mi się, że muszę jeszcze "dorosnąć" do tego sprzętu. Myślę, że trochę czasu minie, zanim nabiorę na tyle doświadczenia (ot, chociażby w odszukiwaniu obiektów na niebie), żeby naprawdę wykorzystać jego możliwości. Także raczej nie ma mowy o szybkim "wyrośnięciu z butów" i sprzęcik posłuży lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.