EQ3-2: rewitalizacja, ewentualna modyfikacja.

[Krawat]

Cześć wszystkim!

Moje EQ3-2 lekko się zakurzyło, ale mam nadzieję niedługo zacząć znów częściej używać montażu do robienia zdjęć. W związku z tym mam kilka pytań.

 

1. Czy w montażu tak niskiej klasy ma sens próba wyeliminowania niedokładności poprzez np. smarowanie? Czy po prostu wewnątrz montażu wyrobiły się ślimacznice, i nic się na to nie poradzi? Niestety robiąc zdjęcia nawet obiektywem 135mm, część klatek była bezużyteczna: pojechane totalnie gwiazdy, regularnie co kilka klatek, więc sporo materiału szło do kosza, i to przy czasach około 120-180 sekund. Co prawda udało mi się zrobić akceptowalne jak dla mnie zdjęcie newtonem 150/750 (tutaj: http://astropolis.pl/topic/38812-m13-pierwsze-zdjecie-z-newtona/ ), jednak tutaj czasy tylko 30s, a i tak bardzo dużo materiału była do kosza.

Niekoniecznie zależy mi na robieniu zdjęć taką ogniskową jak 750mm, ale miło byłoby zawiesić chociażby 300mm i robić 2-minutowe klatki.

 

2. To już zupełnie fantazjując. Jak wygląda możliwość modyfikacji tego montażu do guidingu i czy jest to w ogóle opłacalne? Wiem, że są osoby które tego dokonały. Rozumiem, że trzeba by dokupić silnik osi DEC i spróbować wyeliminować tam luzy, i znowu: czy to nie walka z wiatrakami?

Znalazłem takie coś: http://www.12dstring.me.uk/eq3-2autoguiding.htm

Wygląda całkiem zachęcająco. Inna kwestia, ile trzeba wydać na guider? Myślałem o jakimś małym refraktorze i webcamie zmodyfikowanym do długich czasów.

Pytanie tylko, czy to nie marnowanie kasy, którą można by dołożyć kiedyś na HEQ5. No i czy zestaw 750mm+guider nie przekroczy nośności montażu.

 

Chciałbym wyciągnąć z tego montażu najwięcej, ile można, bo niestety nie stać mnie na przesiadkę na HEQ5.

Edytowane 4 Listopada 2014 przez Krawat

[M@ciek]

Cześć,

 

Ad. 1. Warto

 

Ad. 2. Polecam ten wątek http://stargazerslounge.com/topic/136565-guided-eq3-2-write-up, który dla mnie był wielce pomocny oraz ten http://stargazerslounge.com/topic/133432-eq3-2-dec-axis-direct-drive-mod/.

Dodatkowo polecam ten wpis odnośnie samego szukaczo-guidera http://astronomiaamatorska.blogspot.com/2013/09/atm-szukaczo-guider-z-szukacza-sw-9x50.html. Osobiście kupiłem również tubę sky watcher 80/400 i raczej jako guider do tego, co można powiesić na EQ3-2, się nie nadaje, więc pozostanę przy opcji z szukaczo-guiderem Kamerka to przerobiona własnoręcznie Logitech Quickcam Pro 4000.

 

 

Ostatnio znalazłem też takie coś http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p4708_Parfokal-Adapter-auf-T2-fuer-8x50-Sucher-von-TS--GSO--Meade---Autoguiding.html, ale nie wiem, czy to da radę przy szukaczu 9x50 sky watcher...

 

[Krawat]

Możesz napisac coś więcej o punkcie 1?

[M@ciek]

Jestem na pewno za cienki, by sugerować jakieś rozwiązania odnośnie punktu 1 ponad to, że 30 sekund w świetnie ustawionym montażu EQ3-2 jest dobrym wynikiem. Generalnie smarowanie i próba likwidowania luzów (te wklejone linki też o tym pośrednio mówią) jest polecana.

 

Dodam jeszcze do punktu #2 dwa pomocne linki (dobra lektura):

- http://www.store.shoestringastronomy.com/products_gp.htm

- http://astropolis.pl/topic/45756-akcja-budowy-relayboxow-2-edycja/?p=544754

 

[Krawat]

Odgrzebuję swój stary temat, gdyż potrzebuję kilku informacji, byłoby miło gdyby ktoś się podzielił.

Mam zamiar stworzyć swój własny program do guidowania.

Pomysł jest taki żeby zastosować pewne ciekawe algorytmy układów regulacji, nie będę się wdawał w akademickie szczegóły, ale mam kilka ciekawych pomysłów na taki soft, które wpadły mi podczas studiów, i chciałbym je zastosować w praktyce.

Brakuje mi jednak trochę sprzętu, w tym jakiejś tuby do guide i detektora, a również silnika krokowego do napędu osi deklinacji (dobrze, gdyby był).

 

Nie chcę wydawać na to setek złotych, bo budżet mam ograniczony. Jeśli chodzi o sterownik silnika krokowego to podpatrzyłem w swoim EQ3-2, i jest to bardzo prosty układ oparty na mikroprocesorze Atmela, bez problemu mogę taki wykonać samodzielnie, więc nie chcę kupować, szczególnie że napęd w jednej osi już mam.

Przydałby się jednak silnik krokowy w osi deklinacji- i tutaj moje pytanie numer 1:

 

1. Czy ktoś zna dokładne parametry takiego silnika? Chciałbym kupić w miarę zbliżony do oryginalnego.

 

[kuba_527]

Przydałby się jednak silnik krokowy w osi deklinacji- i tutaj moje pytanie numer 1:

 

1. Czy ktoś zna dokładne parametry takiego silnika? Chciałbym kupić w miarę zbliżony do oryginalnego.

 

 

Silniki Ra i Dec w EQ3-2 są chyba takie same i są to 42PM48L, które z tego co pamiętam mają chyba 48 kroków/obrót (7,5 stopnia/krok). Połączone są one bezpośrednio z wielostopniową przekładnią zębatą o przełożeniu chyba 1:120. Jeśli będziesz robił sterownik to dla osi Dec śmiało można to zrobić na dowolnym silniku krokowym i sterowaniu mikrokrokowym.

 

Kuba

[Krawat]

Fantastycznie, dzięki wielkie! Będę się rozglądał za czymś takim.

[MateuszW]

Zrób lepiej napęd na mocniejszym silniku z 200 krokami na obrót i na sterowaniu mikrokrokowym z małą przekładnią rzędu 1:4 (najlepiej na pasku). Dzięki temu nie będziesz miał dodatkowych luzów, które bardzo przeszkadzają w guidingu. W oryginalnym napędzie te luzy są dość duże z uwagi na duża ilość zębatek w tej przekładni 1:120.

[zbuffer]

Ja bym proponował nie pisać nowego softu od początku tylko rozwinąć PHD2, które jest projektem open source. https://code.google.com/p/open-phd-guiding/

Masz wtedy załatwioną obsługę kamer i montażu. Zostaje tylko dopisanie własnych algorytmów guidingu i dodanie opcji żeby je włączyć.

Nie dość, że nie zmarnujesz 90% czasu na wymyślanie czegoś co już jest, to będziesz mógł się skupić na samym algorytmie i potem będziesz mógł go porównać z tym jak działa PHD robiąc sobie jakiś przełącznik pomiędzy algorytmami.

Też zawsze chciałem wszystko robić sam ale po wielu latach zrozumiałem, że na wymyślanie koła od nowa życie jest za krótkie i to nie jest logiczny sposób rozwoju - trzeba dążyć do tego żeby dać Światu coś nowego wykorzystując zgromadzone do tej pory rozwiązania

 

[Krawat]

Rozumiem, z tym że ja chciałem przymierzyć się do zrobienia takiego projektu na pracę inżynierską. Mam na to jeszcze prawie rok, dlatego chciałem spróbować zrobić od podstaw- bo nie wiem czy pisanie samego algorytmu do open-source by przeszło.

No, nie mówiąc o tym że chciałbym nauczyć się obsługi kamerki we własnym programie, bo jeszcze tego nie robiłem. Więc wiesz, mam dużo czasu, chcę pokombinować dopóki mam wolną rękę, jak nie będzie wychodziło to wezmę sobie jakiś inny temat.

 

Przy okazji, jak to jest teraz z tą słynną kamerką Logitech 4000 do guide? Nie mam w laptopie portu szeregowego, da się coś zdzialać mimo to? Ewentualnie jakieś inne rozwiązanie budżetowe? Nie chcę wydawać dużej ilości gotówki na dedykowany autoguider. Zresztą w EQ3-2 i tak nie mam portu autoguidera, i będę robił sterownik sam.

[ZbyT]

Przy okazji, jak to jest teraz z tą słynną kamerką Logitech 4000 do guide? Nie mam w laptopie portu szeregowego, da się coś zdzialać mimo to? Ewentualnie jakieś inne rozwiązanie budżetowe?

 

port szeregowy to nie problem bo są gotowe konwertery na USB jak Prolific i FTDI

z Logitechem nigdy nie miałem do czynienia ale przerabiałem kamerki Philipsa ... to żaden problem. Można je łatwo sterować przez port równoległy lub szeregowy: regulować ekspozycję czy wyłączać wzmacniacz odczytu

 

ze skutecznym guide w obu osiach EQ3-2 może być kiepsko. O ile w RA powinno się udać to w DEC jest gigantyczny luz, który będzie trudno skompensować. Miałem kiedyś zamontowany do niego sterownik GOTO od MEADE, który miał taką programowalną kompensację. Niby sobie radził w wizualu ale czy zdałby egzamin w fotografii nie jestem przekonany. W dodatku silniki EQ3-2 mają ogromne przełożenie mechaniczne co nie pozwala na szybkie korekty więc trzeba zastosować silniki o zdecydowanie mniejszej przekładni i mniejszym kroku

 

do takich eksperymentów lepszy będzie EQ5 bo ma łożyskowanie i takie samo przełożenie w obu osiach. Jeśli koniecznie musi to być EQ3-2 to pomyśl o jego ułożyskowaniu

 

pozdrawiam

[Krawat]

Rozumiem. Niestety na chwilę obecną nie mogę sobie pozwolić na zakup innego montażu, postaram się pracować na tym co mam.

Jeśli chodzi o korekcję luzów, to myślałem właśnie o tym, żeby korygować je już programowo. Oczywiście postaram się najpierw nasmarować montaż i doprowadzić do jak najlepszego stanu.

Zastanawiam się też nad tubą do guide, wiem że można zrobić z szukacza, ale do jakiej ogniskowej się to sprawdzi? Bo ja na tym EQ3-2 wieszałem Newtona 750mm, i dało radę tym ciągnąć 30-sekundowe klatki. Ale dodanie na barana jeszcze sprzętu... Np. gdybym chciał powiesić do tego jeszcze 80/400 jako guider. Obawiam się że to przeciążenie montażu. Może lepiej byłoby zawiesić tam coś lżejszego i krótszego do samej fotografii- tylko czy guidowanie będzie miało wtedy w ogóle sens?

 

EDIT: Statyw do EQ3-2 mam oczywiście stalowy.

Edytowane 8 Lutego 2015 przez Krawat

[MateuszW]

Zresztą w EQ3-2 i tak nie mam portu autoguidera, i będę robił sterownik sam.

Port autoguidera można dorobić za 50gr, wystarczy dolutować jeden kabel.

[MateuszW]

W dodatku silniki EQ3-2 mają ogromne przełożenie mechaniczne co nie pozwala na szybkie korekty więc trzeba zastosować silniki o zdecydowanie mniejszej przekładni i mniejszym kroku

Nie rozumiem, do czego są potrzebne duże prędkości w guidingu? Przecież korzysta się w nim przeważnie z 0,5x. Zgadzam się, że lepszy jest drobniejszy krok i mniejsza przekładnia, ale ta duża prędkość to przecież tylko do celowania montażem się przydaje.

 

Zastanawiam się też nad tubą do guide, wiem że można zrobić z szukacza, ale do jakiej ogniskowej się to sprawdzi? Bo ja na tym EQ3-2 wieszałem Newtona 750mm, i dało radę tym ciągnąć 30-sekundowe klatki. Ale dodanie na barana jeszcze sprzętu... Np. gdybym chciał powiesić do tego jeszcze 80/400 jako guider. Obawiam się że to przeciążenie montażu. Może lepiej byłoby zawiesić tam coś lżejszego i krótszego do samej fotografii- tylko czy guidowanie będzie miało wtedy w ogóle sens?

Szukacz do 750 mm zdecydowanie wystarcza. To częsta konfiguracja. Ale co innego sam newton 6". Moim zdaniem nie ma sensu się z nim katować. Nie uzyskasz dobrych efektów. Zawieś mniejszą rurke, albo teleobiektyw.

EQ3-2 jest tak niedokładny, że guidować jest sens z praktycznie każdą ogniskową. No może 50 mm uciągnie sam

[Krawat]

To jaka konfiguracja miałaby sens? Np:

 

Canon+ Tair S300 jako główny detektor

kamerka+szukacz jako guider

 

Ewentualnie jaka rurka do Canona? Pamiętam że nawet na 135mm było ciężko ciągnąć więcej niż 120-150 sekund, bo był odrzut 50%, więc Twoje stwierdzenie że jest sens guidowania każdej ogniskowej, jest jak najbardziej uzasadnione!

[ZbyT]

Nie rozumiem, do czego są potrzebne duże prędkości w guidingu? Przecież korzysta się w nim przeważnie z 0,5x. Zgadzam się, że lepszy jest drobniejszy krok i mniejsza przekładnia, ale ta duża prędkość to przecież tylko do celowania montażem się przydaje.

 

duże prędkości są potrzebne aby skompensować ogromny luz w osi DEC, a byłoby dobrze gdyby udało się to zrobić w ułamku sekundy, a nie w ciągu 5 sekund

 

w osi RA problemu nie ma bo wystarczy delikatnie przyspieszyć lub zwolnić ... choć oryginalny pilot takiej możliwości nie daje. Posiada tylko prędkości 1x i 8x więc korekty muszą być bardzo krótkie

 

pilota warto zrobić nowego, a w przypadku Krawata nawet konieczne by dodać sterowanie w DEC. Nie jest to trudne, a można znacznie zwiększyć jego funkcjonalność jak zwiększenie zakresu prędkości czy rozpędzanie

 

pozdrawiam

[zbuffer]

Ja myślę, że na pracę inżynierską to bez problemu wystarczy. Po pierwsze musisz zrozumieć architekturę softu, poznać i opisać standard ASCOM, znaleźć odpowiedni sposób/miejsce dodania własnego algorytmu, zmodyfikować interfejs użytkownika i w końcu zaimplementować sam algorytm guidingu.

Do tego masz cały opis tego algorytmu, sposobu działania, różnic w stosunku do innych algorytmów.... Musisz napisać z jakich zjawisk wynikają proponowane przez Ciebie rozwiązania. Potem jest etap testów Twojego algorytmu gdzie przedstawiasz rzeczywiste wyniki z posiadanego przez Ciebie montażu - bez guidingu, przy "tradycyjnym" guidingu jak i przy Twoim rozwiązaniu. Możesz tutaj wygenerować przeróżne charakterystyki i statystyki dotyczące pracy układu.... Moim zdaniem pełno pracy, która wymaga konkretnego algorytmu postępowania i pozwoli na pokazanie, że potrafisz zaproponowac rozwiązanie w sposób profesjonalny i techniczny/naukowy.

[Krawat]

Dzięki wielkie za odpowiedzi!

Porozmawiam z promotorem na początku semestru, co sądzi o takim rozwiązaniu. Jestem na automatyce i robotyce i naprawdę widzę sporo możliwości. Od roku robimy na studiach symulacje w matlabie i simulinku, rozważamy rozmaite sposoby regulacji, sterowanie odporne, rozmyte i tak dalej, niestety jeśli chodzi o zastosowanie tego w jakiejkolwiek praktyce, to studia tego nie umożliwiają, co jest nieco demotywujące, więc będę robił sam, w końcu o to chodzi

 

Ponawiam pytanie o to co tam powiesić żeby nie przeciążać montażu: canon+tair 3s a do guide szukacz+webcam?