Skocz do zawartości

Montaż do 150 PDS


Adm2

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczynam myśleć o kupnie montażu paralaktycznego do teleskopu, ale czegoś nie rozumiem.

W sklepach sprzedają newtony 150/750 na EQ, NEQ, HEQ-3, (czy jak one się nazywają) są o udźwigu 6kg a teleskop waży 5,5 kg. A gdzie przeciwwaga, dslr i inne?

 

I się zastanawiam czy te montaże SW z seri 5 są wystarczające o udźwigu 10kg.

Bresser Messier EXOS 2 piszą że do 13 kg i ma grubsze nogi.

 

Chciałbym trochę pofocić jak będzie okazja.

 

Co polecacie wybrać?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz podać poprawne nazwy montaży, bo tak to gadamy o niebieskich migdałach. Nośność montażu jest podawana bez przeciwwag (czyli one się nie liczą). Zestawy w sklepach są na ogół przesadzone, tj daja maksymalnie duzy teleskop, jaki montaż udźwignie. Do wizuala to na ogół ok, ale do astrofoto taki zestaw nie pracuje wystarczająco precyzyjnie.

 

Bresser Messier EXOS 2 traktowałbym na równi z EQ5. Mechanicznie są bardzo podobnie rozwiązane. A statyw (nogi) wcale nie są grubsze, tylko prawdopodobnie tej samej grubości, oraz krótsze, niż w EQ5 (ten Bresser jest po prostu niski).

 

A nośność montaży SW najprościej sprawdzać na stronie producenta: http://skywatcher.com/category/mounts-tripods/. Z tego co widzę, wartości są podane dość "ostrożnie", tj traktowałbym tą nośność jako odpowiednią do astrofotografii (czyli taką "komfortową" dla montażu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Czyli taki EQ-5 lub EXOS 2 by pasował do mojego teleskopu o wadze 5,5kg?
Bo te większe są przesadnie drogie.

Cały czas myślalem że sam coś ze sklejki zrobię, jakiegoś wypasionego koziołka, tzn. jedną obracającą się płaszczyznę za pomocą krokowca a na niej zamocuję teleskop, który będzie można skierować w dowolne miejsce na niebie.
Tylko na czym go zamocować, żeby nie miał ograniczonych ruchów.
Zawsze moje rozmyślania kończyły się na widełkach. Ale takie mocowanie z dwóch stron może rozciągać teleskop przy zmianach temperatury, widełki musiały by mieć ze 40 cm wysokości i być dość masywne, ciężkie i nie bardzo mobilne, żeby były wystarczająco sztywne w każdej pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów zależy co chcesz konkretnie z takim zestawem robić..

'Pofocić jak będzie okazja' ... nie tędy droga... przez teleskop sie nie 'foci' przy okazji...

Aby uzyskać efekty o jakich 99% osób mysli i jakich się spodziewa (piekne kolorowe obrazki jak z teleskopu Hubla), to lata praktyki i grube tysiące w sprzęcie...Takie sa niestety realia..

Do sensownego 'pofocenia', aby to miało sens, to przynajmniej montaż klasy HEQ-5 lub wyżej...i to niezależnie jak mała jest waga teleskopu.

Max obciążenie to nie jedyny i nie najważniejszy parametr montażu... Dochodzi do tego precyzja prowadzenia, sztywność całości...dość dużo zmiennych.

Natomiast do wizuala, 5 kg tubę, spokojnie powiesisz na EQ5/EXOS2 i to z zapasem...

Jaka konkretnie masz tubę i na czym wisiała póki co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbieram powoli, więc mam tylko SW 150/750 - PDS, T-ring do zamocowania Nikona i do Canona i mam starszego Nikona dslr.
Mam nadzieję że zdążę dozbierać resztę zanim powłoka na lustrze zacznie odchodzić :-)

To co mam, od niedawna, jeszcze na niczym nie wisiało.
Bo myślałem żeby samemu coś zrobić ze sklejki.
Lub coś z aluminium, z pomocą tokarza.

Jak bym coś sam zrobił na prowadzeniu jednej osi krokowcem na Arduino, to nie da się do tego guidingu podłączyć, prawda?
Drogie to wszystko. Dwie ośki na dobrych łożyskach nie trudno zrobić, ale z elektroniką i przekładnią ślimakową mogą być kłopoty.

Edytowane przez Adm2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby był guiding, to musisz mieć toto ustawione na polarną, czyli albo montaż paralaktyczny, albo az ale na widłach ustawionych na klinie (wedge)...

To musi byc sztywne i mega precyzyjne... Jeśli nie masz dostępu do maszyn to nawet o tym nie myśl...

Prowadzenie z guidingiem w jednej osi można zrobić... Ale znów się wszystko rozbija o precyzje wykonania czyli o koszta...

To co masz, to całkiem fajna tubka żeby zacząć... EQ5 albo EXOS2 możesz kupić z napędami (niekoniecznie w białej wersji goto - są też starsze z prostszym napędem), dorobić do rego relayboxa za kilkadziesiąt PLN i masz b fajny sprzęt na poczatek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym coś sam zrobił na prowadzeniu jednej osi krokowcem na Arduino, to nie da się do tego guidingu podłączyć, prawda?

Moze zaimplementujesz autoguiding, "parafrazujac" ten kod:

https://github.com/kevinferrare/arduino-st4/blob/master/ArduinoCode/ArduinoCode.ino

 

Dla niego jest gotowy driver dla platformy ASCOM:

https://hackaday.io/project/4386-arduino-st4-telescope-control

 

Jako kontrolera moglbys uzyc np ESP8266 z WiFi, z TCP zrobic w komputerze wirtualny port szeregowy i uzyskac przez to guiding bezprzewodowy ;-) Oczywiscie w jakims stopniu zwiekszysz opoznienie.

 

Jak juz wspomniano, autoguiding tylko w jednej osi sprawdzi sie wtedy, gdy bedziesz mial perfekcyjnie zgrana os montazu z osia ziemska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.