Skocz do zawartości

Stratolaunch - kolejny system wynoszenia obiektów na orbitę


ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawne udane testy silników mających w sześcioro udźwignąć 600 ton największego samolotu w historii pozwalają sądzić, że wkrótce posłuży on do wynoszenia obiektów w kosmos.

'Samolot przeznaczony jest do wynoszenia na wysokość stratosfery rakiety nośnej, która podwieszana będzie pod skrzydłem pomiędzy kadłubami maszyny.
Uskrzydlona rakieta Pegasus XL w połączeniu z samolotem Stratolaunch ma wynosić satelity na niską orbitę okołoziemską.
System ma pozwolić na znaczne obniżenie zużycia paliwa poprzez wyeliminowanie konieczności pionowego startu.
Poszczególne człony rakiety nośnej mają być odzyskiwane, co ma zapewnić jeszcze większe oszczędności.'

Więcej:

http://next.gazeta.pl/next/56,150859,22455337,stratolaunch-nowy-rekordzista-najwiekszy-samolot-swiata.html#BoxBizImg

Link do schematu działania
aHR0cDovL3d3dy5zcGFjZS5jb20vaW1hZ2VzL2kv

 


Ciekawym zagadnieniem jest tu idea oszczędności paliwa. Różnica między klasycznym startem (pionowym) a tym polega na początkowo mniejszych prędkościach i korzystaniu z gęstej atmosfery do wślizgiwania się na wyższy poziom.
Dlaczego dłuższe ale wolniejsze nabieranie pewnej prędkości wychodzi oszczędniej wprost z jakiegoś prostego wzoru nie wynika.
Może chodzi o lepszą wydajność silników samolotowych od wydajności gwałtownie pracującego silnika odrzutowego klasycznej rakiety (rozpraszanie energii bezużyteczne - na silne podgrzewanie całego otoczenia)?

Link do zdjęcia istniejącego już pojazdu
stratolaunch-rollout.jpg

 

Pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, to ciekawe, bo na pierwszy rzut oka wydawałoby się że start z samolotu nie ma za dużo zalet - niewielka (w porównaniu do orbity) wysokość i prędkość i trzeba zaczynać prawie od początku ale trudniej bo całość dodatkowo jest na samolocie.

jednak patrząc na faktyczne dane ze startów rakiet okazuje się, że na wyskości samolotowej rakieta ma prędkość... samolotową.

falcon.thumb.png.c42c26076cc37c4c35171635604e07a7.png

różnica jest oczywiście taka, że rakieta te parametry osiąga o wiele szybciej a prędkość ma wtedy bardziej pionową niż poziomą, jednak nie jest to tak dramatyczna różnica jak wygląda gdy patrzymy na start rakiety i start samolotu. 

od tego momentu dalszy lot mógłby wyglądać podobnie i dużo paliwa, potrzebnego głównie po to żeby w mało efektywny sposób transportować resztę paliwa, zostałoby zaoszczędzone.

Musk pokazał, że ilość spalonego paliwa ma niewielki wpływ na koszt startu jeżeli potrafisz użyć ponownie tych samych rakiet i zaoszczędzić o wiele większe koszty ich budowy. może gdy wszyscy będą korzystali z wielorazowych rakiet okaże się że koszt paliwa znowu ma znaczenie?

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.