Skocz do zawartości

Zielono szaro fioletowe galaktyki


mirekk

Rekomendowane odpowiedzi

Słowo klucz - balans bieli. Mając do dyspozycji światło Słońca używamy wzorca temperatury barwowej tego światła - lub używamy algorytmów i narzędzi jak szara karta.

Dla obiektów w kosmosie to nie zadziała, dlatego ustawianie balansu bieli w ten sposób nie sprawdzi się.  Co więcej, modyfikacja lustrzanki ma się nijak do prawidłowego balansu, widać ją tylko w automacie i presetach.

 

Kolega prestoneq podłączył wartościowe źródło - a dodam, że w PIX czy na astrometry robi się dokładnie tak samo. Mamy więc w kompie, bez kombinowania definicję prawidłowego balansu bieli dla większości obiektów w kosmosie (a wynika to z analizy widma)

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, .zombi. napisał:

Fotografia dzienna ma się nijak do fotografii nieba a lustrzanki zostały zaprojektowane aby odwzorowywać wiernie fotografie dzienną - przykładowo maska bayera.

 

Dlaczego "fotografia dzienna ma się nijak do fotografii nieba"? Tu i tu łapiemy fotony, tu i tu mamy obiektyw skupiający światło i rejestrator, tu i tu rejestrujemy kolor. Tyle tylko, że w fotografii nieba łapiemy fotony przez dłuższy czas, więc dochodzi nam szum termiczny i inne efekty związane z niskim poziomem sygnału, temperaturą matrycy itp. Maska Bayera to takie same filtry RGB, jakie zakłada się przed matrycę mono w technice LRGB. Tyle że w masce Bayera są wszystkie naraz, więc trzeba obraz debayeryzować, a w LRGB są po kolei, każdy na 100% matrycy. A przy standardowej obróbce astrofoto rawy z kamer OSC i tak są przecież debayeryzowane.

 

5 godzin temu, kubaman napisał:

Mając do dyspozycji światło Słońca używamy wzorca temperatury barwowej tego światła - lub używamy algorytmów i narzędzi jak szara karta.

Dla obiektów w kosmosie to nie zadziała, dlatego ustawianie balansu bieli w ten sposób nie sprawdzi się. 

 

Po pierwsze - dlaczego miałoby się nie sprawdzić? Po drugie - dlaczego ustawianie balansu bieli przy użyciu szarej karty miałoby nie zadziałać?

 

Ale w jednym przyznaję rację - zamiast kombinować z szarą kartą, prościej ustawić balans bieli na Daylight. Wtedy gwiazdy o charakterystyce Słońca powinny wychodzić na jpgach białe, albo raczej - szare. Nie testowałem tego jeszcze szczegółowo, ponieważ wystarczył mi test jaki zrobiłem w 2019 roku na zlocie w Izerach. Poprosiłem jednego znajomego, żeby mi cyknął swoim aparatem (bodajże wtedy Canon 60D) fotkę kawałka nieba z nieostrymi gwiazdami, na balansie bieli Daylight. Gwiazdy nieostre po to, żeby lepiej było widać ich kolor. Rezultat poniżej.

 

kolory_gwiazd_Tomek_Izery_male_z_opisem.thumb.jpg.2971b79143e966efd040b139b8aa2e86.jpg

 

Zaznaczone strzałkami kółka dodałem ja w GIMPie, nadając im takie wartości RGB, jakie odpowiadają typom widmowym gwiazd wybranych do testu (od lewej - Mirfak, Al Fakhbir, Miram, Ruchbah, Shedar, Zeta Cas, Mirach i Alpheratz). Dane RGB wziąłem z tej strony:

 

http://www.isthe.com/chongo/tech/astro/HR-temp-mass-table-byhrclass.html

 

Jak widać, kolory gwiazd na zdjęciu jpg robionym na Daylight całkiem nieźle odpowiadają kolorom teoretycznym opartym na indeksie B-V. Trochę odstają dwie pierwsze, czyli Mirfak i Al Fakhbir, ale chwilowo nie podejmuję się próby wyjaśnienia dlaczego. A o samym indeksie nie będę się wymądrzał, bo się na tym nie znam :)

 

Dla mnie ważne jest to, że stosując jpg i zaszyty w aparacie fabryczny preset balansu bieli Daylight osiągam na zdjęciu kolory mniej-więcej zgodne z tym, co wychodzi z widma. Bez żadnych kalibracji, szarych kart, custom white balance'ów i innego kombinowania. Co więcej, ten preset jest standardowy, banalny do zastosowania, powtarzalny bo działa zawsze tak samo, i wg mnie daje wystarczająco dobrą referencję, żeby się zorientować jaki mniej-więcej kolor powinien mieć dany obiekt. Tym samym wg mnie jest to wystarczająco dobra odpowiedź na pierwsze pytanie w tym wątku, zadane przez kolegę @mirekk .

 

Dodam też, że nie są to moje własne odkrycia, tylko efekt lektury strony www.clarkvision.com, która jest kopalnią wiedzy na temat kolorów w astrofotografii :)

 

Aha, a artykuł Adama Jesiona o kolorach oczywiście znam od lat, i strasznie się podjarałem, jak na niego trafiłem. Potem się okazało, że gdy się próbuje focić refraktorem achromatycznym to kalibracja na gwiazdach nic nie daje, bo i tak mają skopany kolor, ale to jest osobny temat. Ogólnie nie chcę też zaczynać tu kolejnej dyskusji o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, zwłaszcza, że na forum było już sporo kopii o to kruszone i nie ma sensu tego znowu zaczynać :)

Edytowane przez Piotr K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pobawiłem się kolorystycznie materiałem kolegi ze znaną wszystkim muzyczną galaktyczką :) i proszę jak można pokazywać kolor galaktyk, zdjęcie po lewej zgodne z wynikami excalibratora z kalibracją koloru w maximie: kanał niebieski B 110%, drugie to kalibracja z B140% a trzecie z B170%.

 

742442274_110140170.jpg.207ffae2de9a683f45ac9df942c7084b.jpg

 

 

Edytowane przez prestoneq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś koledzy w zapale dyskusji nie zwrócili uwagi na fakt, że Slońce to może być wzorcem kolorystycznym ale na orbicie Ziemi a nie na jej powierzchni. Temperatura barwowa Słońca mierzona na ziemi waha się od 3800 do prawie 8000 K o ile dobrze pamiętam i jest mocno zależna od położenia na niebie, wysokości nad poziomem morza, zapylenia itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trochę o spektroskopii galaktyk z wiki:

Cytat

Widmo galaktyki jest mieszanką widm jaśniejszych spośród tworzących ją gwiazd. Na kontinuum można więc zaobserwować zarówno linie absorpcyjne, jak i emisyjne. W galaktykach spiralnych pokazują się linie obszarów H II oraz chmur zjonizowanego wodoru. W ich jądrach obserwujemy bardzo szerokie linie emisyjne, które wskazują międzygwiezdny gaz o dużej szybkości (~1000 km/s). W ramionach takiej galaktyki znajdują się młode, gorące, niebieskie gwiazdy I generacji. Razem ze święcącym gazem międzygwiezdnym są one czynnikiem, dzięki któremu widzimy spiralną strukturę galaktyki. Odpowiada ona widmu typów rozciągających się od A do F. Galaktyki eliptyczne oraz jądra galaktyk spiralnych składają się z gwiazd II populacji. Obserwowane są głównie czerwone olbrzymy, które wspólnie reprezentują typy widmowe K, L i M. Odpowiednio do składu, galaktyki eliptyczne są raczej czerwone, spiralne natomiast są niebieskawe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.