Skocz do zawartości

Heq5 głupieje


Łysy Łysy

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 10.01.2022 o 11:44, seg napisał:

A gniazdo USB w Canonie jest OK? Nie jest wyrwane / luźne? Pytam, bo w logu Canon kilka razy traci "kontakt z bazą". Pytanie czy miałoby to wpływ na zachowanie montażu - ja się nie znam :)

No tutaj jest luźno,ale zawsze tak było,może z czasem poluzowało się coś bardziej. 

 

 

W dniu 10.01.2022 o 12:11, MateuszW napisał:

Wygląda na konflikt na magistrali USB między urządzeniami - zdarzają się takie rzeczy. Porty w laptopie tylko pozornie są osobne, bo tak na prawdę w laptopie też jest hub i większość lub wszystkie porty idą zasadniczo z jednego. Jeśli masz więcej portów, to możliwe że masz np 2 osobne USB, wtedy musisz doświadczalnie znaleźć, które to są. Czasami jak masz np jedno USB3 i resztę 2.0, to porty 3 i 2 są zrobione osobno.

Jest duże prawdopodobieństwo, że w innym komputerze będzie inne zachowanie. Ale dziwne, że problem występuje między Canonem a konwerterem FTDI, te urządzenia akurat zwykle nie przejawiają takich problemów.

Dla przykładu, u mnie jest taki problem między czytnikiem kart, a myszką, jeśli podepnę je przez hub - gdy włożę kartę, to myszka laguje, a karta ma bardzo wolny transfer :)

W tym mam tylko usb3,ale na drugim mam oba,zobaczę jak będzie się zachowywał eqmod  po podłączeniu wszystkiego osobno do dwóch różnych portów 2 i 3

 

no i sprawa  dobiegła końca. Wyrzuciłem wszystko przez okno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki żarcik:haha: Po Waszych wszystkich sugestiach, wymianie kabli, softu i wszystkiego co można było wymienić, chciałem zobaczyć jeszcze jak sugerował ''seg'' jak komp wykrywa mi aparat. Nie wykrywał go jako port com tylko normalnie jako urządzenie usb, ale na ekranie aparatu po drugim podłączeniu  wyskoczyła mi informacja, że nie można robić zdjęć , wyjmij i włóż ponownie baterię. A że ja działałem na adapterze a nie baterii , to dało mi do myślenia. Poszedłem do budki i podłączyłem aparat raz jeszcze z adapterem. Błąd, błąd. To było wczoraj, miałem tylko chwilę. Dzisiaj zaraz po pracy zrobiłem to raz jeszcze. Dla pewności. Adapter- błąd. Po podłączeniu baterii , przez 4,5 h zero błędów i mont cały czas podążał bez jakiejkolwiek zmiany położenia. Potraktowałem adapter spayem do styków ale nic to nie dało, więc pewnie coś z nim nie tak, ale aparat na nim chodzi. Może jakieś lewe napięcie dawał , nie wiem , nie znam się. Najważniejsze, że wszystko chodzi. Przynajmniej przez te 4,5h. Jutro zrobię dłuższy test i jak będzie ok, zamawiam nowy zasilacz. W życiu bym nie pomyślał, że coś co teoretycznie chodzi, tak na prawdę nie chodzi

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.01.2022 o 23:13, Łysy Łysy napisał:

jak sugerował ''seg'' jak komp wykrywa mi aparat. Nie wykrywał go jako port com

To była moja naiwnie głupia sugestia (jakis tryb aktualizacyjno-serwisowy Canon'a, czy coś). Ile woltów podawałeś na adapter i dlaczego AKURAT TERAZ zwariował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.01.2022 o 23:18, seg napisał:

To była moja naiwnie głupia sugestia (jakis tryb aktualizacyjno-serwisowy Canon'a, czy coś). Ile woltów podawałeś na adapter i dlaczego AKURAT TERAZ *******?

Adapter podaje 7,4v i 2A a czemu teraz? Nie wiem, mam tylko nadzieję , że jutro będzie tak samo. Adapter zakupiony na alledrogo, i cały czas siedział w budzie. Nie mam miernika , więc nie jestem w stanie faktycznie zobaczyć ile tego wszystkiego na wyjściu miał, ale jeszcze ciachnę go przy załamaniu (jak wchodzi do aparatu) zlutuję i sprawdzę. Ważne,że to tylko adapter. Mam nadzieję

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sprawa okazuje się bardziej zagmatwana. Montaż ok, adapter od Sega ok,adapter od aparatu ,sprawdziłem miernikiem ok,i wszystko chodzi jak należy,jeżeli nie podłączę na raz aparatu poprzez adapter 220v i grzałek. Wtedy wywala błędy i mont jeździ jak chce. A teraz najlepsze. Podłączyłem wszystko oprócz grzałek do zasilania w budzie,a grzałki podłączyłem osobnym przedłużaczem do tego samego gniazda w piwnicy z którego zasilana jest buda. I co? I chodzi. Elektrykiem nie jestem,ale coś tu ewidentnie nie gra. Może jest jakiś elektryk i powie mi ,o co tu może  chodzić??? Czy dołożenie takiej "elektryki" (zdjęcie 3)  może mieć z tym coś wspólnego? Jest tam kamera,lampka i halogen na zewnątrz.IMG_20220116_161744.thumb.jpg.2585f1ce1082d2a96d8103581ba6a0a2.jpg Jakaś oporność? Pytam o sam przewód,bo odłączałem wszystko i było tak samo. Problem z dodatkowym kablem to nie problem,ale jest to dla mnie zagadka, którą chciałbym rozwiązać. 

IMG_20220116_160204.jpg

IMG_20220116_160309.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonaj taki test...

Podczas najwiekszego obciazenia w budce zmierz jakie napiecie masz w gniazdku.

Zastanawiam sie o jakim przekroju i dlugosci kabla masz doprowadzone zasilanie do budki...

Bo poki co widze duza platanine w kablach i moze masz przewod fazowy raz po lewej a raz po prawe stronie bolca.

Edytowane przez ax
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ax napisał:

Zlodziejki to samo zlo....

 

Niekoniecznie, warunek - korzystamy z jednej do której wpinamy wszystko ;) Na rynku są dostępne nawet 10 gniazdowe. To się tyczy w szczególności miejsc gdzie panuje duża wilgotność powietrza i może wystąpić kondensacja. A później widzimy tu tematy typu "bo mój montaż kopie jak go dotykam" :D 

Edytowane przez komprez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ax napisał:

Wykonaj taki test...

Podczas najwiekszego obciazenia w budce zmierz jakie napiecie masz w gniazdku.

Zastanawiam sie o jakim przekroju i dlugosci kabla masz doprowadzone zasilanie do budki...

Bo poki co widze duza platanine w kablach i moze masz przewod fazowy raz po lewej a raz po prawe stronie bolca.

może tak to zagmatwale wygląda teraz , bo kombinowałem jak tylko mogłem, żeby wszystko wyeliminować. Przewód zasilający to 3*2,5 długość około 20m. Mówisz, że ma to znaczenie po której stronie jest faza? Na to nie zwracałem nigdy uwagi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Łysy Łysy napisał:

może tak to zagmatwale wygląda teraz , bo kombinowałem jak tylko mogłem, żeby wszystko wyeliminować. Przewód zasilający to 3*2,5 długość około 20m.

Mówisz, że ma to znaczenie po której stronie jest faza? Na to nie zwracałem nigdy uwagi. 

 

Przekroj 2,5 mysle ze jest wystarczajacy i tu temat zamkniety.

 

Czy ma znaczenie gdzie i po ktorej stronie jest faza?

I tak i nie..

W 99% przypadkach nie ma to znaczenia.

Dla przykladu mam dwa duze urzadzenia w domu ktore sie nie wlaczaja gdy w odpowiednim bolcu nie ma fazy i jest to zamienione.

Powinno byc tak podlaczone:

 

GNIAZDKO.jpg.52dfa815a1be7823ababe15d127537f6.jpg

 

Taki maly przyklad.

Na jednym przedluzaczu z dobrym podlaczeniem faza/zero gdzie byl laptop, monitor i osprzet komputerowy dzialalo wszystko poprawnie.

A na drugim przedluzaczu gdzie to byla faza z zero odwrocone byl rzutnik i drukarki i po podlaczeniu hdmi czy tez usb pomiedzy tymi urzadzeniami byly rozne klopoty z niestabilnoscia komunikacji po tych kablach.

Jak wszystko poszlo pod jeden wlasciwie podlaczony przedluzacz to wszystko zaczynalo poprawnie pracowac.

O takich rzeczach sie nam nie snilo ale pamietam kiedys na pracowni w Technikum (poczatek lat 90) gosc pokazywal nam wlasnie ze niewlasciwe podlaczenie aparatury pomiarowej ktora ma zasilacze impulsowe i "systemy cyfrowe" moze pokazywac wiekszy blad pomiarowy....

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc jutro, znaczy dzisiaj po pracy, probówka w łapy i rozkręcamy wszystko. Jak to nie będzie to, to pozostanie mi albo focenie bez grzałek, albo podciąganie przedłużacza do każdej sesji. Bo pomysły , co może być nie halo, powoli chyba się kończą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ax napisał:

W 99% przypadkach nie ma to znaczenia.

 

Powinno być odwrotnie ;) w 99% przypadkach taka instalacja ma być wykonana zgodnie ze sztuką. Na egzaminach SEP (do 1kV) które musze zdawać, takie pytanie pojawia się tam praktycznie za każdym razem. Podłączasz 2 rózne urządzenia i może byc tak że różnica potencjałów pomiędzy obudową(masą) jednego i obudową(masą) drugiego urządzenia wynosi 240V - a powinna wynosić 0V. W Polsce mamy tak, że prawo mówi "róbta co chceta" czyli nie ma odgórnego stosowania zasad gdzie ma być faza w gniazdku bo urządzenia nie posiadają polaryzacji zasilania. Natomiast prawo prawem , a większość urządzeń które mamy pochodzą z chin ze znaczkiem "CE" kótre chińczyk skopiował bo tak ma być żeby się sprzedało ;) 

 

Reasumując - róbcie gniazdka w ten sam sposób a będzie wam dany świety spokój :) 

Edytowane przez komprez
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, sprawdziłem fazy w gniazdkach i okazało się ze jakimś cudem są tam gdzie powinny, sprawdziłem zasilanie i jest 232v, odłączyłem kamerę i lampkę led ( odpiąłem przewód)  i wymieniłem przewody łączące oba gniazda (są dwa podwójne) i nic. Nadal po podłączeniu aparatu i grzałek wywala błędy na eqmodzie. A jak podłączę aparat osobnym kablem, ogrodową przedłużką na bębnie do tego samego zródła zasilania, wszystko chodzi jak trzeba.  Okazało się też, że problemy z podłączeniem guidingu przez pulse guiding pochodziły właśnie od tych błędów, nie udawało mi się nigdy go uruchomić, a przez st4 wykres był jak włosy młodego Einsteina. A wczoraj po podłączeniu canona do ww przedłużki wszystko ruszyło i było duuużo lepiej mimo że eqmod poinformował , że kalibracja wykonana w tym miejscu (Kasjopeja) może nie dać dobrych efektów . Dzisiaj przychodzi do mnie elektryk , może on coś wymyśli, bo ja elektrykiem nie jestem, ale coś  co się tu odpierdziela, jest dla mnie strasznie dziwne. I skromny rysunek techniczny jak to wszystko wygląda

271536226_1227928664283351_7587147736474682739_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.