DM - Orzeł, Omega i inne na 135mm

[Ftraw]

Ja miałem podobną refleksję na początku przy swojej bodajże pierwszej czy drugiej astrofotce. Fotografowałem rozetę, nie umiałem co prawda wtedy nic w sirilu i Gimpie, a klatki składałem w sequatorze. Jednak wrzucając stacka, jeden z kolegów zrobił czary mary w Pixie i blurx. Efekt był taki, że zastanawiałem się dłuższą chwilę czy to ten sam obiekt... Ostatnio zrobiłem dm z samyanga 14 i po sirilu i i Gimpie jestem zadowolony, lecz myślę, że wrzucając to w pixa efekt byłby zdecydowanie lepszy. 

[JKbooo]

2 godziny temu, Charon_X napisał(a):

prawie cały postęp ostatnich lat w astrofoto zamyka się w kilku płatnych programach i jakiś czarodziejskich funkcji

Jedni powiedzą czarodziejskie sztuczki, inni powiedzą, że to po prostu manipulacje wartościami pikseli. Użyłeś mocnych słów, a nie chciało Ci się nawet usunąć gradientu od prawej do lewej, co ja zrobiłem dosłownie jednym ruchem przy użyciu ABE, które z tego co wiem jest również dostępne w tej starej wersji Pixa. Łap wersję bez żadnych Xterminatorów, niestety jeszcze szybciej robiona, bo ciasno z czasem dzisiaj.



Workflow:
- ABE
- PlateSolve
- Photometric color callibration (dostępny za free w Sirilu)
- SCNR 0.7
- Starnet2 w trybie linear (również darmowy, nawet jako samodzielny program)
- GHS oddzielne na starless i stars (za free w Sirilu)
- Saturacja lekka z maską na starless i mocna bez maski na stars
- Pixelmath ~(~stars*~starless)

Nie używam darmowego oprogramowania jak Siril bo nie mam takiej potrzeby. Jedyna moja wątpliwość co do darmowości tego processingu to wykonanie oddzielenia gwiazd starnetem w trybie linearnym w wersji standalone. Nie będzie tego sprawdzał bo za dużo zachodu dla mnie i aż tak mnie to nie interesuje. Gdyby Siril stał się standardem w amatorskim astrofoto tak jak Pix, to nie miałbym wątpliwości, że cały process każdy mógłby wykonać samodzielne, ale tak się nie stało, bo jakoś tak ludzie woleli mieć soft budowany latami przez deweloperów, którzy otrzymują jakąś pensję.

[Bentoq]

54 minutes ago, JKbooo said:

- Starnet2 w trybie linear

 

oo, widzę dał rady starnet w trybie liniowym? Musze spróbować.

[JKbooo]

3 minuty temu, Bentoq napisał(a):

 

oo, widzę dał rady starnet w trybie liniowym? Musze spróbować.

 

Tak, specjalnie zainstalowałem, żeby sprawdzić i poradził sobie bez żadnego problemu.

[Bentoq]

W Siril jest opcja, jak pisałem wcześniej:

 

I rzeczywiście wygląda całkiem całkiem. Spróbuję odtworzyć Twój workflow w narzędziach, które posiadam i zobaczymy.

[JKbooo]

4 minuty temu, Bentoq napisał(a):

W Siril jest opcja, jak pisałem wcześniej

 

O, no proszę. Nawet nie wiedziałem, że w sirilu jest wbudowany starnet. No to moje wątpliwości zostały rozwiane.

[Bentoq]

tak, kilka tygodni temu był większy update i jest teraz obsługa starneta. I parę innych nowości.

[Bentoq]

Na szybko, obróbka tylko Siril. Jestem pod wrażeniem.

 

[OnlyAfc]

12 minut temu, Bentoq napisał(a):

Na szybko, obróbka tylko Siril. Jestem pod wrażeniem.

 

I jak, Nikonik pokazuje pazur?

 

[Bentoq]

1 minute ago, OnlyAfc said:

I jak, Nikonik pokazuje pazur?

 

 

Bezapelacyjnie, miażdży d3400 i d5300  jeszcze dużo do nauki jednak  

 

Jestem też pozytywnie zaskoczony Samyangiem. Pierwsze testy nie były obiecujące, ale po zamontowaniu w obejmie wydaje mi się, że maluje o niebo lepiej. To zdjęcie było na ~F/2.6 (redukcja filtrowa na 52mm).

 

[Charon_X]

4 godziny temu, JKbooo napisał(a):

Jedni powiedzą czarodziejskie sztuczki, inni powiedzą, że to po prostu manipulacje wartościami pikseli. Użyłeś mocnych słów, a nie chciało Ci się nawet usunąć gradientu od prawej do lewej, co ja zrobiłem dosłownie jednym ruchem przy użyciu ABE, które z tego co wiem jest również dostępne w tej starej wersji Pixa. Łap wersję bez żadnych Xterminatorów, niestety jeszcze szybciej robiona, bo ciasno z czasem dzisiaj.
 

 

Nie chciałem Cię urazić, próbuje otrząsnąć się z szoku, po twojej obróbce  .  Gradient masz na myśli wyrównanie tła ? W pixie znam wyrównywanie tła, aby usunąć winietowanie, ale to działa dobrze na pojedynczych DSach z dłuższych ogniskowych, na szerokich kadrach wychodzi źle. Tu musi być jakaś inna opcja. Ja przy DSach to po zestackowaniu robiłem tylko krzywe, histogram, saturacja, trochę zabawy z kolorami, trochę męczenia z tłem, aby nie było za czerwone, zielone lub niebieskie, zapisz i gotowe. Nie znam żadnych z tych funkcji co wymieniłeś, ale dobrze, że są gdzieś szerzej dostępne. Ale widzę, ze przynajmniej część swoich zdjęć będę musiał obrobić od nowa, skoro można wyciągnąć tak dużo tymi funkcjami.

[JKbooo]

1 godzinę temu, Charon_X napisał(a):

Nie chciałem Cię urazić

 

Absolutnie nie uraziłeś, choć rzeczywiście moja wypowiedź mogła zabrzmieć ozięble. Chciałem jednak zaznaczyć, że Twój sposób patrzenia wynika raczej z niedostatecznego zgłębienia tematu/pobieżnych obserwacji i pokazać, że w rzeczywistości jest nieco inaczej. 

 

1 godzinę temu, Charon_X napisał(a):

Gradient masz na myśli wyrównanie tła ? W pixie znam wyrównywanie tła, aby usunąć winietowanie, ale to działa dobrze na pojedynczych DSach z dłuższych ogniskowych, na szerokich kadrach wychodzi źle

 

Zgadza się, ekstrakcja tła. W przypadku obróbki jakichkolwiek dsów, pierwszy i jeden z najważniejszych kroków. Przy szerokich kadrach z krajobrazem rzeczywiście zwykle się tego nie robi, ale mając samo niebo na zdjęciu już raczej wypada, przynajmniej w przypadku kiedy chcemy pokazać ciemniejsze fragmenty zdjęcia. Winietowanie mi osobiście ciężko się usuwa narzędziami do ekstrakcji tła. Ostatnio do kosza poszło 7h materiału bo mi flat nie wszedł, a wyrównywanie tego poprzez DBE było nie na moje nerwy.

 

Obróbka zdjęć nieba to temat rzeka, ale poświęcając wystarczająco dużo czasu na zrozumienie co się dzieje z obrazem w trakcie pracy nad nim, zauważysz, że czarów to tam żadnych nie ma. Za to są czasami błędy i artefakty, na które trzeba uważać.

 

1 godzinę temu, Charon_X napisał(a):

Ja przy DSach to po zestackowaniu robiłem tylko krzywe, histogram, saturacja, trochę zabawy z kolorami, trochę męczenia z tłem

 

Też tak na samym początku robiłem. Rzeźbiłem godzinami jakieś cuda w PSie. Teraz już wiem, że nie tędy droga, bo do większości etapów processingu istnieją już stosowne narzędzia w dedykowanych programach. Istotna jest tylko wiedza jak i kiedy ich użyć.

Edytowane 19 Lipca 2023 przez JKbooo