N.I.N.A+ASI 533 Mc - problem

[grzegorz_gm]

Nie wiem w czy problem, ale nie mogę wykonać żadnego zdjęcia. Robię zdęcie nie ważne jaki czas, w momencie przesyłania fotki do laptopa w Ninie wyskakuje błąd. NIe ważne czy kamera podpięta do laptopa za pomocą huba Tp-Link UH700 czy bezpośrednio do portu Usb3.0. 

[Wiesiek1952]

Warto podać jaki błąd wyskakuje. W opisie błędu jest zawsze dużo informacji i z reguły przyczyna jest dużo łatwiejsza do zdiagnozowania.

 

Możliwości jest kilka:

 

- najpierw sprawdź czy soft producenta czyli ASI Studio ściąga/czyta zdjęcia. Jeśli nie to kabel, driver albo inne czysto techniczne kłopoty.

- sprawdź i zmniejsz w Equipment-> Camera w panelu settings - ostatnia linijka USB speed - 40 wystarczy w zupełności.

 

Edytowane 13 Sierpnia 2023 przez Wiesiek1952

[grzegorz_gm]

Faktycznie nie zrobiłem screena ale błąd wyskakuje zawsze po skończonym czasie naświetlania a w momencie przesyłania zdjęcia do laptopa (kable zmieniane). Ta sytuacja nie jest obligatoryjna, czasami udaje się zrobić kilka czy kilkanaście testowych fotek po 2  lub 3 min a błąd wyskakuje po czasie. Sterowniki poinstalowane wszystko się zawsze ładnie łączy w Ninie, ustawianie polarnej w sharpcap, sterowanie w stellarium, ustawienie ostrości, kadru i albo wszystko idzie normalnie przez pewien czas albo od razu wywala błąd i nie da sie zrobić fotki nawet 5 sekundowej. Ustawienie USB limit mam na 80 (chociaż nie wiem dlaczego).

[tex88]

Miałem ten sam problem z 2600MC po przesiadce na windows 10. Niestety nie pamiętam co było dokładnie, ale coś ze sterownikami.

[Wiesiek1952]

Godzinę temu, grzegorz_gm napisał(a):

..... Ustawienie USB limit mam na 80 (chociaż nie wiem dlaczego).

 

Zmniejsz na 40. Naprawdę wystarczy. Poza tym kabel USB i złącza. Te oryginalne kable (płaskie) nie są jakiejś nadzwyczajnej jakości. Dobry, ekranowany kabel USB najczęściej rozwiązuje tego rodzaju problemy.  Dobrze jest posiadać jakiś "electrocleaner" i od czasu do czasu przemyć końcówki kabla i gniazda. Podejrzewam, że to pierwsze czyli USB limit 40 poprawi znacząco a kabel i tak bym wymienił.

 

 

[grzegorz_gm]

W jaki kabel warto zainwestować, czym się kierować przy zakupie bo dziwi trochę to że kamera za tyle złotówek ma kabel kiepskiej jakości.

[Wiesiek1952]

44 minuty temu, grzegorz_gm napisał(a):

W jaki kabel warto zainwestować, czym się kierować przy zakupie bo dziwi trochę to że kamera za tyle złotówek ma kabel kiepskiej jakości.

Kupiłeś tanią kamerkę więc nie oczekuj cudów w wyposażeniu. Drogie kamery to te kosztujące po 25 000 Euro. 

 

Nie pisałem, że kabel jest kiepskiej jakości. Jest całkiem przyzwoity - powiedział bym całkowicie adekwatny do ceny całości. Stwierdzenie, że nie jest "nadzwyczajnej jakości" dość dobrze oddaje rzeczywistość. U mnie te kable dają radę tak przez rok, rzadko dłużej. Niestety z kablami to cena nawet wyprzedza jakość. Kable są i różnej długości i różnej jakości. Wybierał bym ekranowany. 

 

 

[grzegorz_gm]

Chyba znalazłem przyczynę. Problemem nie był kabel ani USB limit. Żle wybierałem kamery w phd2 i Ninie. W phd2 wybierałem kamerę ZWO (Asi 120) a w Ninie Asi 533 i to się gryzło bo w momęcie robieinia zdjęć czy rozpoczynania sekwencji w Ninie w phd2 wyskakiwał komunikat że utracono połączenie z kamerą i od tego momentu zdjęcia w Ninie nie chciały się zapisywać i wyskakiwał komunikat o błędzie. Wszystko się zmieniło kiedy wybrałem kamery Ascom odpowiednio Asi 120 i Asi 533 i zdjęcia się zapisują a phd2 przestało wyrzucać komunikat o utraconym połączeniu z kamerą.

[Wiesiek1952]

5 minut temu, grzegorz_gm napisał(a):

.... W phd2 wybierałem kamerę ZWO (Asi 120) a w Ninie Asi 533 i to się gryzło bo w momęcie robieinia zdjęć .....

 

 

Nie sądzę - chyba, że i w NINA i w PHD2 wstawiałeś tę samą kamerę - drivery od kamer nie są "server" i mogą pracować tylko z jednym userem czyli jednym jedynym klientem albo NINA albo PHD2. Drivery od np. montażu są pisane w trybie "server" i gadają z kilkoma programami np. NINA, PHD2, Stellarium jednocześnie.

 

Mam od zawsze wybrane ZWO i w NINA i w PHD2 i nic się nie gryzie. Jakieś dwa lata temu (NINA v2 była jeszcze we wczesnej fazie "nightly build") na Discordzie NINA była na ten temat dyskusja. Konkluzja była żeby używać "native ZWO" bo te są driverami producenta a te z przedrostkiem ASCOM są pisane przez "osoby trzecie". Był z tym jakiś problem - nie pamiętam już jaki.  Wiem, że był okres, że SGP wspierało i zalecało drivery ASCOM i odradzało ZWO ale to było dwa lata (albo i więcej) temu. Od tego czasu pojawiło się sporo nowych kamer od ZWO i korzystanie z driverów "zewnętrznych" jest trochę ryzykowne, że coś nie będzie działało jak trzeba. Być może - to tylko przypuszczenie - driver ASCOM jest mniej wymagający jeśli chodzi o komunikację. Jeśli tak to problem pojawi się ponownie i zgodnie z prawami pana Murphy'ego - w najgorszym możliwym momencie. 

 

 

[grzegorz_gm]

Przy tworzeniu profilu w phd2 wybierałem kamery ZWO, nie było tam profilu do konkretnej kamery a że mam obie ZWO a asi 120 i 533 mają prawie taki sam pixel (3,75 i 3,76) nie zwróciłem uwagi że może to nie ta kamera która powinna być wybrana. Ale ewidentnie w momencie puszczania sesji w Nina wywalało phd2 i zdjęcia w Ninie się już nie zapisywały. Do momentu jak nie uruchamiałem phd2 wszystko się łądnie zapisywało. Po uruchomieniu phd2 już nic. Ale dziękuje za wyjaśnienia, wróce do driveów ZWO zwracając uwagę w phd2 co wybieram i przetestuje jeszcze raz. Myśle że tak jak napisałeś wybrałem tą samą kamerę i stąd moje problemy. No ale teraz wiem na co zwrócić uwagę. Ech.. strasznie to wszystko skomplikowane.

[Voult]

Czy podpinasz obie kamery na jednym kablu używając 533 jako huba?

To znany problem, że wtedy transmisja potrafi się "gryźć".

W moim wypadku dopiero jak podłączyłem je na osobnych portach usb (do komputera, asiair, etc), to problemy minęły.

[apolkowski]

Godzinę temu, Voult napisał(a):

Czy podpinasz obie kamery na jednym kablu używając 533 jako huba?

To znany problem, że wtedy transmisja potrafi się "gryźć".

To ciekawe. Nigdy mi się nie zdarzyło. Ciekawe, czy ktoś jeszcze miał taki problem.

Edytowane 14 Sierpnia 2023 przez apolkowski

[Wiesiek1952]

3 minuty temu, apolkowski napisał(a):

To ciekawe. Nigdy mi się nie zdażyło. Ciekawe, czy ktoś jeszcze miał taki problem.

🙂  No właśnie!   Mnie też się nigdy nie zdarzyło. 🙂 

[Voult]

🤷‍♂️ mnie pomogło.

Problem miałem i z AsiAir, i z Astroberry, i bezpośrednio z komputerem.

Osobne kable - spoko, na hubie 533 - zrywało transfer, albo gubiło kamerę.

[Wiesiek1952]

28 minut temu, Voult napisał(a):

🤷‍♂️ mnie pomogło.

Problem miałem i z AsiAir, i z Astroberry, i bezpośrednio z komputerem.

Osobne kable - spoko, na hubie 533 - zrywało transfer, albo gubiło kamerę.

 

 

A robiłeś to na tych samych kablach? Bo może to kable są "winne" problemom. Niestety jest na rynku i u prawie każdego w domu spora ilość kabli, które nadają się tylko do ładowania telefonu a nie do transmisji danych.

 

O tyle dziwne, że protokół przesyłu przez USB i same huby są dość dobrze zabezpieczone i odporne na błędy a ogromna ilość urządzeń w tzw. życiu codziennym typu czytniki kart, mysz, klawiatura, skaner, drukarka działa na hubach bez problemów. Zresztą... w większości komputerów też jest hub czyli gniazd jest n a i tak wszystko idzie do jednego chipsetu. 

 

Jest możliwość, że padł chip od huba i chyba tylko wtedy są możliwe problemy. 

 

 

[Voult]

Sprawdzałem tylko na tych przewodach, które dostałem z kamerą.

Napisałem "znany", bo gdy wtedy szukałem rozwiązania (ponad rok temu; miałem taką samą sytuację z Asi294), to widziałem, że więcej osób go miało (chyba CloudyNights).

Jak znalazłem rozwiązanie, to już się nie zastanawiałem.

 

Być może to coś na elektronice (kamery?), albo sterowniki - że dwa urządzenia streamują na jednym COMie?

Tyle, że jak podłączam obie to do aktywnego huba, a ten dopiero do komputera, to wszystko ok, a jak guiding przez główną, to już nie.

Edytowane 14 Sierpnia 2023 przez Voult