Słońce

[Luptr]

Jak rzutuje się obraz słońca na ekran?

Jak durzy powinien on być?

Jak daleko od okularu i czy istnieje ryzyko zniszczenia sprzętu w ten sposób? Słyszałem coś o stopionych okularach???

 

[Pawlik]

Jak rzutuje się obraz słońca na ekran?

Jak durzy powinien on być?

Jak daleko od okularu i czy istnieje ryzyko zniszczenia sprzętu w ten sposób? Słyszałem coś o stopionych okularach???

 

 

 

Ekran powinien znajdować sie przed okularem, nie za blisko i nie za daleko, najlepiej sam dostosujesz odległośc tak aby obraz na ekranie był najlepszy. Nie uzywaj plastikowych okularów bo sie mogą stopić od temperatury. Napisz jakie masz okulary

[wiatr]

prosto, za okularem musisz umieścić ekran, odległość im większa tym większy obraz słońca ale tu bez przesady optimum wydaje się tak z 10cm średnicy słońca, odległość ekranu znajdziesz eksperymentalnie, wsadz w wyciąg okular z którym masz ca 50x (aby tarcza mieściła się w polu widzenia) wycelij w słońce

PO NAJMNIEJSZYM CIENIU TELSKOPU NIE PATRZĄC W OKULAR za okularem biała kartka oddalając lub zbliżając oszacujesz odległosć przy jakiej wielkość obrau Ci odpowiada

a co do topienia okularów to to ja w tn120/1130 niczego jeszcze nie stopiłem ale dla bezpieczeństwa można robić przerwy co jakieś 15min a detale o słońcu i bardziej konkretnie http://www.kszatkowski.astrowww.pl/

Edytowane 17 Sierpnia 2005 przez wiatr

[Maksiu]

Tylko nie za blisko z tą kartką bo się zapali. Ja kiedyś nieżle się oparzyłem - chcąc zmienić okular chwyciłem go tak że promienie słoneczne padały mi na ręke Trzeba mocno uważać mając teleskop skierowany na słońce.

[Gość zbig]

Czasem dotykaj okularu i sparawdz jak bardzo jest gorący . Jakbyś słońce miał tylko w czesci na ekranie to pozostała czesc oddaje cieplo w okularze . Mnie w 135/1300 podtopilo plastik w 20 mm .

[Robert Bodzoń]

Wielkość rzutowanego obrazu Słońca zależny jest przede wszystkim od miejsca (warunków) w których umieszczony jest ekran.

 

Obserwując Słońce na otwartej przestrzeni, gdzie na ekran pada z boku światło rozproszone trudno uzyskać kontrastowy (wyraźny) obraz o średnicy większej niż 10-20 cm. Ale ja przez dwa lata obserwowałem Słońce na strychu pozbawionym okien, wysuwając lunetę przez wyjście na dach (właz) i osłaniając szczelnie to wyjscie, tak, aby w pomieszczeniu było zupełnie ciemno. W ten sposób mogłem uzyskiwać obraz Słońca o średnicy 50-60 cm z pięknie widocznymi plamami, granulacją i pochodniami. Oczywiście standardowe obserwacje robiłem przy mniejszej średnicy, ale czasami ...

 

No i przyznam się, że przy tych obserwacjach też podtopiłem nieco okular (wewnętrzną obudowę), ale i tak wytrzymał bardzo dużo.

 

Najlepiej, jak odległość ekranu i wielkość obrazu ustalisz sam, eksperymentalnie dostosowując odpowiednie wielkości do warunków i tego co chcesz uzyskać.

Edytowane 17 Sierpnia 2005 przez Robert_Bodzoń

[Rysiek]

Jeśli nie musi to być koniecznie ekran, polecam folię Baadera. Nie zniszczysz sprzętu.

[Kędzior]

To jest wzór jakiego używałem do zrobienia własnego ekraniku. Nie pytajcie mnie skąd go mam, bo sam nie wiem . Zwyczajnie wrzuciłem go do kompa i jest

 

Y = (107,4 x p x f) : z + f

 

Y - poszukiwana odleglosc ekranu od okularu (mm)

p - zakładana średnica obrazu Słońca na ekranie (mm)

f - ogniskowa okularu (mm)

z - ogniskowa obiektywu teleskopu (mm)

 

Przykładowo dla uzyskania średnicy obrazu Słońca (na ekranie) wynoszącej 10cm, ekran powinien znajdować się ok. 26cm od okularu.

[Luptr]

Niestety wszystkie moje okulary mają plastikowe wnętrze. Chyba na eksperymenty poświęcę Kellera z zestawu, bo wygląda tandetnie i daje słabe obrazy, a i tak trzeba go wymienić.

45X chyba obejmie całe słońce.

[wiatr]

a jakim sprzętem lookasz?

a poza tym to możesz do eksperymentów ograniczyć aperturę tekturowym deklem,

albo jeżeli aż tak się obawiasz to rozejrzyj się za jakimś badziewiem od mikroskopu, te pzo są permanentnie blaszane ale obraz będzie z bajerami, kolorowy i wogule extra

[Luptr]

a jakim sprzętem lookasz?

a poza tym to możesz do eksperymentów ograniczyć aperturę tekturowym deklem,

albo jeżeli aż tak się obawiasz to rozejrzyj się za jakimś badziewiem od mikroskopu, te pzo są permanentnie blaszane ale obraz będzie z bajerami, kolorowy i wogule extra

<{POST_SNAPBACK}>

 

Firstscope114

Rzeczywiście jest dekiel z wyjmowanym środkiem. Zmniejsza aperturę gdzieś o połowę.

[r.ziomber]

http://baza.polsek.org.pl/faq/anomia_topic_3.html#_3_3

[HAMAL]

Firstscope114

Rzeczywiście jest dekiel z wyjmowanym środkiem. Zmniejsza aperturę gdzieś o połowę.

 

 

Oraz rozdzielczość

 

Nie kombinuj tylko kup sobie za 12 zł folię Badera i ogladaj bezpiecznie.

Edytowane 21 Sierpnia 2005 przez HAMAL

[Robert Bodzoń]

Firstscope114

Rzeczywiście jest dekiel z wyjmowanym środkiem. Zmniejsza aperturę gdzieś o połowę.

<{POST_SNAPBACK}>

 

I wykorzystaj ten mniejszy otwór, mocując na nim (solidnie) filtr zrobiony ze wspomnianej przez Hamala folii Badera. Ta średnica w zupełności wystarczy do oglądania powierzchni Słońca z takimi szczegółami jak drobne plamy, struktury półcienia, granulacji, czy pochodni.