Co widzi astronauta ?

[Limax7]

Zastanawia mnie pewna rzecz. Na zdjęciach astronautów bedących na zewnątrz ISS lub na Księżycu czy wogóle w przestrzeni kosmicznej, widać że klapka przez którą patrzą jest z jednej strony jak lustro, a z drugiej ... ?

 

No właśnie jaki widok ma astronauta w takiej sytuacji ? Czy widzi obraz taki jaki prezentowany jest na zdjęciach ?

[Merak]

Edytowane 22 Sierpnia 2005 przez Merak

[Radek Grochowski]

No właśnie jaki widok ma astronauta w takiej sytuacji ? Czy widzi obraz taki jaki prezentowany jest na zdjęciach ?

Pewnie widzi świat tak, jak Ty widzisz w okularach przeciwsłonecznych, znaczy wszystko w normie ale przyciemnione. Oprócz zwykłych okularów przeciwsłonecznych działających na zasadzie filtru szarego spotyka się też takie bajeranckie, pokryte czymś na kształt odwrotności warstwy przeciwodblaskowej, znaczy warstwą odblaskową. Kiedyś takie gadżety były całkiem popularne, ale teraz mało kto to nosi, bo trochę wiocha

[Merak]

Zajebiste! Noszę takie na codzień

[56]

W chełmie astronauty oprócz zasadniczego wizjera z jakiejs odmiany szkła organicznego(plexi), dodany jest jeden lub dwa filtry, pozwalajace indywidualnie dopasować ilość wpadajacego do oczu światła. Zapewne filtry te działają w taki sposób, żeby nie fałszować naturalnych barw, podobnie jak filtr neutralnie szary.

[Gość cygnus]

W chełmie astronauty oprócz zasadniczego wizjera z jakiejs odmiany szkła organicznego(plexi), dodany jest jeden lub dwa filtry, pozwalajace indywidualnie dopasować ilość wpadajacego do oczu światła. Zapewne filtry te działają w taki sposób, żeby nie fałszować naturalnych barw, podobnie jak filtr neutralnie szary.

Zachowanie pełnej naturalności barw nie ma tu nijakiego znaczenia.

Czasem światło się filtruje żeby zmniejszyć olśnienie, czasem dla podwyższenia kontrastu, czasem stosuje warstwy które umożliwiają REGULOWANIE przepuszczalności światła. W przypadku hełmu astronauty przede wszystkim chodzi o zmniejszenie olśnienia, Słońce nieprzytłumione atmosferą daje silne odblaski przede wszystkim od folii metalowych zabezpieczających wiele zespołów.

Edytowane 22 Sierpnia 2005 przez cygnus

[r.ziomber]

Pozatym - ma ono na celu filtrowanie promieniowania UV i podczerwonego - szkodliwego dla wzroku. W kosmosie nie jest ono zatrzymywane przez atmosfere.

[Merak]

A więc wiemy już czego NIE WIDZI astronauta.

Nie widzi UV i IR (bo ma filtr)

[56]

Zachowanie "pelnej naturalności barw" w polu widzenia astronautów miało istotne znaczenie podczas wypraw na Księżyc, dla umożliwienia odróżnienia subtelnej kolorystyki poszukiwanych i badanych minerałów. Klasycznym tego przykładem jest odszukanie przez zawodowego geologa i astronautę J. Schmitta (misja Apollo-17) gruntu o pomarańczowej barwie. Wydaje mi się pewne, że wspólcześni astronauci używają podczas prac na zewnątrz statku doskonalszych skafandrów, które zapewniają im pełny komfort widzenia naturalnych barw.

[lemarc]

Zachowanie pełnej naturalności barw nie ma tu nijakiego znaczenia.

Czasem światło się filtruje żeby zmniejszyć olśnienie, czasem dla podwyższenia kontrastu, czasem stosuje warstwy które umożliwiają REGULOWANIE przepuszczalności światła. W przypadku hełmu astronauty przede wszystkim chodzi o zmniejszenie olśnienia, Słońce nieprzytłumione atmosferą daje silne odblaski przede wszystkim od folii metalowych zabezpieczających wiele zespołów.

Cygnus, nie wciskaj że widzenie barw w miare naturalnych w tym wypadku nie ma znaczenia, bo jak sie okazuje ma. Kolor jest nośnikiem informacji, o czym wiedzą nawet ludzie zajmujący sie monitoringiem i ochroną mienia, dlatego rośnie zapotrzebowanie na kamery kolorowe, a maleje na cz/b mimo ich wyższej czułości. Podobnie widzenie kolorów przez astronautów w chełmach nie jest obojętną sprawą chociażby ze względów bespieczeństwa podczas prac na zewnątrz statków załogowych. Edytowane 23 Sierpnia 2005 przez lemarc

[sumas]

o zapewne tak jest, ale pewnie mimo stosowania różnych filtrów, powłok wizjera hełmu, ten świat na orbicie musi i tak wyglądać bardzo obco,

no bo czym zastąpić-wygładzić brak swiatła dookólnego, rozproszonego, słońce będąc w próżni, takim doskonałym "szperaczem" musi wywoływać "nieziemskie" wrażenia i niesamowite pola kontrastów,

chociaż może na niskiej orbicie Ziemia pewnie pełni rolę jakiegoś ekranu rozpraszającego swiatło?

pozdrowienia

 

chociaż "szybka" wygląda w miarę normalnie:

 

Edytowane 23 Sierpnia 2005 przez sumas