Astro-Forum.org - moje zaleglosci

[Adam_Jesion]

W zwiazku z wieloma pytaniami, dlaczego nie ruszyly do tej pory m.in. dzialy uzytkownikow, postanowilem udzielic jednej, zbiorczej odpowiedzi, ktora dotyczy wszystkich zagadnien forum.

 

Z przykroscia chcialem poinformowac, ze przezylem ok tydz. temu powazny wypadek samochodowy. Auta do kasacji, a ja mialem duzo szczescia. Uprzedzajac pytania, ze mna teoretycznie wszystko jest ok, ale mam wrazenie, jakby przelecialo po mnie stado bizonow. Wzialem urlop i powoli zdrowieje. Z przyczyn obiektywnych moj kontakt z komputerem odlozylem na najblizszy czas.

 

Mysle, ze w przeciagu tygodnia, lub 2, uda sie zrealizowac zalegle sprawy.

 

Tak wiec, wybaczcie, ze obietnice niedotrzymane, ale rozumiecie - sila wyzsza...

[Adamo]

Poczekamy, spoko

Wracaj do zdrowia

[bas.sic]

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę

[sumas]

uch Adamie, to musiałeś mieć ciężkie i straszne przeżycia

wszyscy napewno, życzymi Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia

pozdrowienia

[Nostra]

nie pali sie...

 

zdrowie to rzecz najważniejsza

 

powrotu do zdrowia

[piotrusb]

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

[JS 53]

Straszna samochwała.Po przebiegnięciu po gościu stada bizonów już nic nieboli.Koło mnie przebiegły trzy krowy żeby się napić wody z rzeczki./Racice odbite na kocu a szczęk łańcuchów do dziś słysze w uszach.Horrrrrrror

[Pabami]

Z przykroscia chcialem poinformowac, ze przezylem ok tydz. temu powazny wypadek samochodowy.  Auta do kasacji, a ja mialem duzo szczescia. Uprzedzajac pytania, ze mna teoretycznie wszystko jest ok, ale mam wrazenie, jakby przelecialo po mnie stado bizonow. Wzialem urlop i powoli zdrowieje. Z przyczyn obiektywnych moj kontakt z komputerem odlozylem na najblizszy czas.

 

 

Ciekawe uczucie prawda? Ten charakterystyczny huk giętej blachy... tłuczone szkło... potem ten moralny kac... niewiarygodne, że to sie stało... może można było tego uniknąć.

[Adam_Jesion]

Ciekawe uczucie prawda? Ten charakterystyczny huk giętej blachy... tłuczone szkło... potem ten moralny kac... niewiarygodne, że to sie stało...  może można było tego uniknąć.

 

Wszystkiego mozna uniknac, a rownoczesnie nic sie nie da uniknac. Taki zbiego okolicznosci i tyle. Kaca nie mam, bo ja wszystko teoretycznie zrobilem jak nalezy, wiec... A samochod, rzecz nabyta.

[Gość zbig]

Dobrze,ze tylko tyle.

Wypadki czesto zmieniaja ludzi .

[BBwro]

Również zdrowia życzę i więcej szczęścia w przyszłości.

 

Często mówi się w takich sytuacjach: gdybym wyjechał pięć minut później... gdybym zobaczył go pięć sekund wcześniej...

A ja w ogóle jestem zdania, że całe nasze życie zależy od wielu czynników losowych i żadne gdybanie sensu nie ma. Możemy najwyżej starać się wpływać na nasze losy w przyszłości, a i to bez żadnej gwarancji, że się nam to uda.

[Adam_Jesion]

Ja takze uwazam, ze zycie to ocean przypadkow - tak jakby zrzucic milion kulek po schodach. Niby wszystko jest obliczalne i w tym spadku nie ma zadnego chaosu. Jednak z perspektywy takiej kulki, wszystko zdaje sie byc przypadkiem

[oskar]

Ten huk gniecionej blachy to żadna przyjemność. Ja skasowałem wiele lat temu malucha, a dwa lata temu miałem bliskie spotkanie z tramwajem. Takie przypadki to jednak marna atrakcja. Dobrze że się nic nie stało. Samochód mało ważny w takim przypadku.