Gratuluję zdjęcia - obiekt trudny, ale moim zdaniem wyszedł bardzo dobrze. Rzeczywiście widać kiepską kolimację, a MPCC bezlitośnie obnaża wszelkie błędy. Wiem że cholery można dostać przy tym, ale zachęcam do prób skolimowania sprzętu - mi po morderczej walce się prawie udało. Podejrzewam że laser i pudełko pokazują ci prawidłową kolimację, a mimo to wychodzi kaszana. Na pewno masz źle ustawione lusterko wtórne. Musisz w pierwszej kolejności to poprawić, sprawdzając także dokładnie osiowość wyciągu. Ja zrobiłem sobie szablon w postaci współosiowych okręgów, wyjąłem celę, postawiłem teleskop na tym szablonie tak aby widzieć jego odbicie w lustrze wtórnym. To pozwoliło w miare dokładnie ustawić je w osi i na prawidłowej wysokości . Potem centrowanie lustra głównego w celi, klasyczna kolimacja i od razu było znaaacznie lepiej. Dokolimowałem potem na gwieździe poprzez MPCC, wykorzystując aparat z liveview. Jestem prawie zadowolony . Warto sprawdzić też czy tuba jest prosta. Moja okazała się leciutko wygięta, co prawdopodobnie uniemożliwia osiągnięcie ideału.
I jeszcze jedna rzecz, może banalna, ale w moim przypadku miała miejsce. Warto bardzo dokładnie sprawdzić równoległośc zamocowania MPCC w złączce "jaskółczy ogon" - w mnie siedział minimalnie krzywo(dosłownie o ćwierć milimetra), co degradowało oczywiście obraz. Zanim to zauważyłem , przybyło mi parę siwych włosów .
Pozdrawiam i życzę sukcesu