Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ekolog

  1. Carina/Karina albo coś z obrazka tutaj: http://astropolis.pl/topic/40605-ciekawostki-ze-swiata-nauki-i-techniki-doniesieniakomentarzewnioski/page-4?do=findComment&comment=585042 Pozdrawiam p.s. Ja miałem kilka miesięcy pod opieką kota imieniem "puszek" oddałem w dobre ręce sąsiadki Na początku ugryzł mnie i podrapał ale potem się przełamał i lubił być głaskany. Niemniej miałem respekt i jak weterynarz przyszedł go zaszczepić to (do trzymania go) ubrałem się jak kosmonauta! Trzy rękawice, trzy swetry, trzy spodnie, buty, okulary, trzema szalikami owinięta twarz. Lekarz jak mnie zobaczył to się zestresował - i wcale mu się nie dziwiłem bo to był WYJĄTKOWO DUŻY KOT!! EDIT: (po zobaczeniu postu Wessela) Fajna propozycja, na czasie! a w sumie, przecież to ... nieistotne grunt żeby była kochana i poznawała swoje imię
  2. WOW Ten z "20 miles żółte". Wygląda jak pękniecia skorupy na podlodowym oceanie czegoś. Tam to nie może raczej być woda. Natomiast woda ma tę rzadką właściwość, że w stanie stałym jest lżejsza niż w ciekłym (gęstość) i dlatego lód pływa po wodzie. Jeśli ten podlodowy ocean jest z czegoś innego niż lód na nim, a zarazem jego cząsteczki mają cechę nieliniowości gęstości (za temperaturą) to może góry lodowe po prostu rosną na środku tych wolnych od kry obszarów i stopniowo wynurzają się? Niestety wikipedie są za słabe i nie mam namiaru na miejsce opisujące zmiany gęstości substancji (zwłaszcza metanu i azotu) w całym zakresie niskich temperatur Pozdrawiam EDIT: też mnie to zastanawia co napisał poniżej Hamal bo coś omijają ultra tajemniczy region tych wielkich "fal budyniu", które wskazałem wcześniej: http://astropolis.pl/topic/8097-nasa-szykuje-wyprawe-do-plutona/page-19?do=findComment&comment=584825
  3. Według tego co czytałem w Świat Nauki niedawno Europa jest najbardziej obiecującym miejscem w Układzie Słonecznym, w którym możemy spodziewać się życia powstałego samodzielnie (a nie przeniesionego z Ziemi). Ponadto całkiem niedawno Polska weszła do ESA. Nasi naukowcy będą wśród uprzywilejowanych do najpierwszego zapoznawania się z całością nadchodzących danych => odkrycia Polaków. Pozdrawiam Ten news-link teoretycznie pasował też do tego wątku ("Po prostu linki") http://astropolis.pl/topic/40833-po-prostu-linki-jednym-zdaniem-opisane/?view=getlastpost Ale moim zdaniem dobrze, że tu trafił bo temat jest wyjątkowy, żeby nie powiedzieć przełomowy (jak coś ciekawego znajdziemy na Europie). Nie ma (IMHO) ciekawszej misji obecnie niż nad Europę (sic!)
  4. W rejestracji: - Chciałbym się zapisać na rehabilitację. - Ale wolne terminy są dopiero za rok. - Ale ja nie wiem, czy tak długo pożyję! - To zapiszę pana ołówkiem i najwyżej wygumuję. ______________________________________________ Twardy zawodnik. Czyżby elektryk? Ja bym zwątpił https://www.youtube.com/watch?v=ztxFOJxlqWg
  5. Nie sugerowałem, że jest zamrożona pod kątem zero stopni (czyli równoległa) tylko pod jakimś kątem. Powiedzmy że te osie są względem siebie jak kreski tworzące literę V. Niemniej ta litera V ma prawo się obracać Pozdrawiam
  6. Nie sugerowałem, że oś Łysego jest pionowa względem ekliptyki tyko co najwyżej, że jej kierunek jest "zamrożony" względem osi Ziemi. Pozdrawiam
  7. To ciepło nie dało rady zniszczyć urody tego zdjęcia! Super! Ja tam, nad tym ciemnopopielatym orłem, widzę jeszcze białą mewę. To skojarzenie pewnie wzięło mi się stąd, że wczoraj cały świat obiegła (związana z orłem) wiadomość o takim układzie obiektów (mewa+orzeł) Pozdrawiam
  8. Można dodać, że w kwestii szkodliwego rozpraszania wiązki pod większym kątem (podczas emisji) stosuje się te same wzory co w kwestii zdolności rozdzielczej teleskopu (wynikają z dyfrakcji - krążek Airy'ego itd). Im radioteleskop nadawczy mniejszy tym pod większym kątem (stożkiem) rozsiewa kwanty (fale elektromagnetyczne). Jak szerzej rozsiewa to mniej przypada na antenę odbiorczą na Ziemi. Tu było sporo o tym: http://astropolis.pl/topic/47831-kosmici-czy-istnieja-i-jacy-moga-byc/page-2?do=findComment&comment=564209 Pozdrawiam
  9. Załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w czwartek na krótko schroniłą się w statku Sojuz gdyż groziło zderzenie ze szczątkami rosyjskiego satelity meteorologicznego. Szczątki przeleciały w odległości ponad 2 kilometrów. Załogę powiadomiono około 90 minut wcześniej. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,18378364,kosmiczne-smieci-zagrazaly-zalodze-iss-uciekli-do-statku-sojuz.html Pozdrawiam
  10. Księżyc lata dookoła Ziemi mniej więcej w płaszczyźnie ekliptyki i jest zwrócony stale tą samą stroną. To znaczy, że te Alpy (są na północy Łysego) w kwestii wysokości maksymalnego górowania Słońca w czasie jego doby są w podobnej sytuacji jak np Alpy Francuskie. Teraz lato przedtem wiosna. Pozdrawiam
  11. A mógłbyś porównać swoją książkę a raczej jej akcję/styl do jakiegoś ciut znanego pisarza lub dzieła. Choć przyznam szczere, że liczę że ten utwór jest jakoś niepowtarzalny i tworzy Twój styl myślenia i prezentowania rzeczywistości i takie porównanie nie może być w pełni trafne bo stworzyłeś swój styl. Może też wspomnisz o jakimś filmie który jest jakoś podobny? Aaaa! Może łatwiej byłoby przedstawić Twój styl/akcję jako podobne po trosze do kilku znanych dzieł/autorów? Mnie się z tym co do tej pory ujawniłeś trochę kojarzy dobry film Lyncha: Inland Empire (z 2006 roku) - o mało nie pomyliłem z innym Pozdrawiam p.s. Takiego (cyckowego) humorku już nie chcesz to już tylko w post scriptum wrzucę coś co dokładnie dziś pojawiło się na jednym z portali. Lista najbardziej zakręconych poradników. Jeden z nich opisano tak jak widać i zauważyłem że jego autor Kapitan Trimmer ma nieco podobny name - stąd zwróciłem uwagę.
  12. Dzięki Przy oświetleniu na wprost nie wygląda już wyraziście Trudno ją znaleźć - kto tu ma młode oczy? Pomóżcie! Tak czy siak Charon też wygląda na geologicznie niedawno żywego. Jakby mu skorupka (jajka) pękała? Pozdrawiam p.s. Najbardziej sensacyjny scenariusz powinien tłumaczyć zaskakującą geologiczność obu globów jednym "czymś" No chyba, że wszystkie globy w tej peryferyjnej części US okażą się z czasem podobne a coś sobie chemicy i fizycy źle wyobrażali/"symulowali"/zakładali.
  13. Czy ktoś z Was może wie czy uda się dopatrzyć coś więcej na innych (może potem planowanych) zdjęciach co by wyjaśniało tę tajemniczą i intrygująca kreskę na Charonie? A może już wiadomo? Nie jestem pewien ale wydaje mi się, że tak długiej "kreski" nawet Łysy nie posiada!?? Pozdrawiam p.s. Ona może i tak całkiem prosta nie jest (może to łuk widziany w skrócie perspektywicznym) ale mimo wszystko bardzo odróżnia się od otoczenia Z OBU STRON co jest wyjątkowe bo czyni ją "rowem" bardzo samodzielnym. Tak jak pisał tu Limax7 ciekawe jest zarówno jak coś tam wygląda jak i ... tego czegoś ... pochodzenie!
  14. Podoba mi się tytuł tej książki, a okładka jest rewelacyjna. Tytuł kojarzy mi się ze znaną (można to znaleźć na wikiquote) wypowiedzią wybitnego fizyka i pedagoga: Jeżeli chcesz odkryć coś ważnego, pracuj tylko nad pytaniami, z których można wyprowadzić przewidywania eksperymentalne (Richard Feynman). Wynika z niej, że dla skutecznie odkrywczego naukowca inne pytania są ... NIEISTOTNE A i w ogóle, jak tu kiedyś na Astropolis ciekawie i słusznie napisał kolega Agent Smith, życie to ciężki trud podejmowania decyzji. Wtedy bardzo przydaje się rozeznanie co jest naprawdę ważne, a co NIEISTOTNE. Z drugiej strony wstrząsające jest gdy ktoś (jakiś tyran na przykład lub cały system) uważa problemy pewnych ludzi czy ogólniej istot za NIEISTOTNE. I w takim, ironicznym sensie użyte, słowo to też budowałoby ciekawą historię. A może buduje? Pozdrawiam EDIT: (po zobaczeniu odpowiedzi Wimmera) Well No to może (już z innej, lepszej, pozycji) w drugim lub trzecim wydaniu "zarządzisz" tę swoją okładkę!
  15. Okazuje się, że kiedyś Praworządność była większa! Historia nauki. Nawet Słońce było kiedyś ... "planetą". Natomiast po odebraniu Plutonowi miana "normalnej" planety walczono jeszcze o nadanie mu, w odpowiednim katalogu, numeru zero (0). Jednak dostał zupełnie nieciekawy, pierwszy kolejny wolny numer. Naukowcy połączyli sprytnie mózgi kilku małp i powstał mózg o niebywałych możliwościach intelektualnych. Przypominam, że w tym wątku pisałem już o szympansie bonobo imieniem Kanzi, który sam jeden jest co najmniej tak samo bystry i wyrafinowany językowo jak kilkuletni człowiek. http://www.komputerswiat.pl/nowosci/wydarzenia/2015/28/powstal-pierwszy-super-mozg-to-poczatek-nowej-ery-organicznych-komputerow.aspx Na Marsie wykryto ślady czegoś co u nas nazywamy "skorupą ziemską kontynentalną". Najwidoczniej geologiczna młodość planet skalistych jest w kosmosie podobna. http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-3161511/A-home-home-Curiosity-finds-Martian-crust-reveals-red-planet-far-like-Earth-thought.html Co po Plutonie? Na badania czego nastawi się NASA? Mars i/lub księżyce wielkich planet US (sic!) Pozdrawiam
  16. Zdjęcie gdzie na czerwono mamy względnie sporo lodu metanu (a na zielono lodu azotu) jest sprzed kilku dni. Serce widzimy przy lewej krawędzi. Ponieważ azot trudniej zamarza niż metan to przypuszczam, że serce jest zimniejszym miejscem na Plutonie niż okolice pozasercowe?! Pozdrawiam. p.s. Niestety te góry co nas zachwycają opisują jako góry z lodu i obawiam się, że gdyby nawet wylądowął tam kosmonauta w odpowiednim kombinezonie to mógłby mieć niemiłe niespodzianki chodząc po takiej górze (o ile podeszwy jego butów nie byłyby idealne izolowane termicznie od reszty kombinezonu). Ja cały czas czekam na jakąś niespodziankę z chemii "gruntu" lub atmosfery bo na razie to co piszą było już wiadomo kilka lat temu bo badaniach z dużej odległości.
  17. Pomijając jakiś fartowny zestaw pierwiastków promieniotwórczych może to być wynikiem nietypowego składu chemicznego a najbardziej obstawiałbym względnie niedawne straszliwe zderzenie z czymś ogromnym, które przetopiło i OCZYWIŚCIE podgrzało go (globalnie czy lokalnie to nie wiem). Pozdrawiam
  18. ups dubel powyższego - del.... a to dam co innego stamtąd Pozdrawiam
  19. A na co oni tam pokazują? PLUTO IS A PLANET :D Pozdrawiam
  20. Albo odsobaczyć ? Hrabia kupuje jamnika: - Jaki jest jego rodowód ? - Och, panie hrabio! On pochodzi z takiej znakomitej rodziny, że gdyby umiał mówić to z nami nie zamieniłby nawet słowa! _____________________________________ passive-aggressive jakby to przetłumaczyć ? Dyskretnie złośliwy Ale to nie dotyczy Krzychowego Plucia. Plucio jest OK (sic!)
  21. CHWILA, CHWILA, przylecieli minutę przed planem, ciekawe czy to czegoś nie zagmatwało i jakaś planowana fotka nie złapała pustki zamiast Plutona? No chyba, że NH ma niezależny system namierzania Plutona i "nie ufa" ustaleniom z Ziemi Pozdrawiam
  22. Z powyższymi hipotezami wylewania lub wlewania się czegoś trochę korespondują te tajemnicze "fale budyniu" które otoczyłem zielonym prostokątem o łagodnych rogach Moim zdaniem właśnie te fale są najbardziej sensacyjną strukturą na Plutonie (sic!) A tuż za nimi oczywiście to białe centrum co przykryło lub rozsmarowało jakoś dawne kratery (o ile nie są to "zwykłe" opady czegoś analogicznego do szronu czy śniegu). Ciut możliwe (ale nie za bardzo tak to widzę) że oba te twory są skutkiem tego samego zjawiska czy zdarzenia (zderzenia lub "wulkanizmu" lub czegoś jeszcze innego grubego kalibru) . No przeciekawy ten Pluton Pozdrawiam EDIT: (po zobaczeniu postu kolegi Majera) Dzięki. Domyślałem się, że nie może być dokładnie po drugiej stronie Słońca (od nas) bo by nie przechodziły transmisje radiowe ale to, że jest opozycja to dobrze wiedzieć. I cieszy.
  23. No to Lemarc trafił w sedno! Tam można wyróżnić co najmniej pięć różnych rodzajów "terenu" i NASA to samo widzi @Riklaunim - ja to samo zasugerowałem moją czerwoną strzałką - brak kraterów oznacza, że to białe coś jest czymś młodym, niedawno powstałym (przynajmniej w tej postaci) należy jednak rozważać jeszcze opad/osiadanie z góry czegoś (jako inna możliwość niż wymienione przez Ciebie). @Hamal W kilku miejscach w necie można przeczytać (od kilku tygodni) że na Plutonie odkryto czapę Nitrogen Ice. Ja osobiście wolałbym, żeby okazało się to jednak czymś ciekawszym (bardziej urozmaiconym) niż banalny azot - którego i u nas mamy wszędzie pełno na wyciągniecie ręki (lub wdech). ALE NIE DAJE MI SPOKOJU TA BRUZDA/WAŁ w prawym dolnym narożniku, co ją ostrzałkowałem na niebiesko. Ona jest równie zagadkowa bo zdaje się wystawać nad teren (patrz cień z prawej) i wydaje się też młoda. Pozdrawiam p.s. Uczony pogratulował NASA http://www.space.com/29940-stephen-hawking-new-horizons-pluto-flyby.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.