Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ekolog

  1. Spore nieporozumienie Dałem link do jednego tam postu bo bez sensu było (wydawało mi się) dawać link do kilku blisko siebie położonych postów. Najwidoczniej nadoptymistycznie założyłem że czytelnik przeczyta też kilka postów poprzedzających i następnych (istotny jest też pierwszy post tamtego wątku), Kilka postów wcześniej oraz ostatni w sumie pokazują tyle udanych eksperymentów i odkryć że prowadzą one do wysoce pewnej hipotezy, że aminokwasy i RNA muszą pojawiać się w wielu miejscach w kosmosie! Mam nadzieję, że teraz jest to już wyjaśnione, dlaczego miałem bardzo solidne podstawy by stwierdzać, że życie białkowe jest praktycznie pewne! Co do zarzutu Piotrka Guzika. Nie znamy przypadku żeby organizmy nie ewoluowały (99.99% ewoluuje) dlaczego więc nie uważać za normalne i typowe że jakiekolwiek życie oparte na RNA nie powstanie to jednak też będzie ewoluowało. Jak ewoluuje to inteligencja jest tylko kwestią ... czasu. Przy gwiazdach o czasie fazy klasycznej o długości 9 mld lat lub dłużej (np pomarańczowe karły) nie ma podstaw by powstanie inteligencji uważać za coś wyjątkowego (sic!) Zerknij na załączony obrazek Gdyby loty kosmiczne pokonały oczywisty na gruncie fizyki i biologii straszny problem promieniowania elektromagnetycznego i rozgrzewania rakiety przez zgarniane protony to wiele cywilizacji, którym kończyły się dobre warunki na ich macierzystej planecie już by tutaj dawano przybyło i coś zostawiło po sobie lub nawet rządzili ! Pozdrawiam
  2. To jest zarazem też odpowiedź na powyższy post Andrzeja. To podaj Piotrku inną (NIŻ BARIERA PROTONÓW I PROMIENOWAŃ NISZCZĄCYCH ASTRONAUTÓW) wiarygodną interpretację braku śladu jakichkolwiek wizyt obcych, zważywszy że fakt nieuchronności pojawiania się życia białkowego w kosmosie (dalej MUSI działać ewolucja) uczeni ostatnio PRAKTYCZNIE udowodnili: http://astropolis.pl/topic/47831-kosmici-czy-istnieja-i-jacy-moga-byc/page-4?do=findComment&comment=576805 Pozdrawiam
  3. Wydaje mi się, kolego Premium, że źle zinterpretowałeś sytuację życiową tego chłopczyka. On nie jest ze slumsów, choć pewnie widział, że na świecie wielu ludziom lekko się nie żyje. np. posiadanie lornetki z efektywną aperturą równą nominalnej jest dla nich nieosiągalne pewnie znakomity Nikon 10x50 Action Ex (ten za około 500 zł) jest takim nieosiągalnym szczytem marzeń dla wielu (sic!) Daniela zdjęcia niezwykłe. Chodzi i o piękne zwierzę - łacińska nazwa to dwa kolejne takie same słowa: Dama dama i o posiadacza też pięknego męskiego imienia - Daniel - oraz o jego niezwykły zapał do nauki uchwycony na zdjęciu. Zobaczcie jak mały jest ten człowiek na zdjęciu w stosunku do wielkości fal jakie załamują się niedaleko od brzegu oceanu! Chciałoby się choć przez chwilę tam być! Pozdrawiam p.s. Ponieważ wspomniano tu wcześniej o tabloidach to poszukałem na wiki: Tabloid, bulwarówka – typ gazety, przeważnie dziennika, a także specjalny format edycyjny (37–40 cm × 27–30 cm). Czasami do określenia takiego pisma używa się pejoratywnego słowa „brukowiec” Wyraz „tabloid” raczej nie ma negatywnych konotacji, według językoznawców dodaje on nawet dostojności. Jest to rodzaj zamierzonej aprecjacji językowej, czyli dowartościowania za pomocą nazwy obcego pochodzenia, czegoś, co powszechnie uznawane jest za obiekt kontrowersji, a nawet drwin. Nawet jeśli uznamy, że nasze znane brukowce (bodajże Fakt?) i ich metody robienia newsa z niczego są niegodne naśladowania to, jak by nie patrzeć, portal gazeta.pl na pewno nie należy do takich ciał medialnych i dlatego z prawdziwą przyjemnością zacytowałem wzruszające doniesienie zeń na jednym z obrazków!
  4. Wybacz ale jąder atomowych nie przeskoczą żadne cywilizacje żyjące na planetach BEZ KLOSZA - prot-y uciekają nawet najlepszym KLOSZ zaś jest rozwiązaniem o tyle absurdalnym że łatwo może się rozszczelnić gdy wleci w niego meteoroid o średnicy niechby 7 metrów Mars pozostaje naszym wyzwaniem i problemem choćbyś tego bardzo nie chciał bo dalekie podróże miedzyukładowe to czysta bzdura ze względu na spalanie się rakiety z racji zgarniania protonów międzygwiezdnych (przy prędkościach rzędu c) To co proponujesz w kwestii pozyskiwania deuteru lub protu na Marsie za 2 i pół miliarda lat? Pozdrawiam p.s. @WielkiAtraktor Brak wizyt/(mocnych transmisji) kosmitów jednak potwierdza moje wnioski (sic!) na pewno podali by nam jakiś wynalazek widząc jak głodujące dzieci umierają w Afryce (sic!)
  5. Faktycznie! Świetne! Dzięki Pozdrawiam
  6. A co by było gdyby Piotr pisał do nowych userów tylko tekst: "Nowym forumowiczom proponuję darmowy numer mojego czasopisma Astronomia, jak chesz dostać pocztą to daj namiary, nie jestem przypadkową, niepoważną osobą bo tu masz link do mojego wątku o tym czasopismie z kórego jednoznacznie wynika, że jestem jego wydawcą" Moim osobistym zdaniem - oczywiście mogę się w tej kwestii mylić (to nie logarytmy) - PW (priwate) to jednak prywatna korespondencja, a nie "publikowanie". Z drugiej strony nie chciałbym dostawać PW o darmowym rozdawaniu jakiegoś drobiazgu typu breloczek do kluczy, no ale ta broszura to raczej (swego rodzaju wyjątek) wygląda sensownie jako prezent? Może jeszcze uda się zrobić/wykreować coś dobrego - dla nowych userów - z tego zamieszania? Pozdrawiam p.s. każdemu może się zdarzyć popełnić coś kontrowersyjnego
  7. W zasadzie każdy człowiek na Ziemi może o sobie, na powitanie z kimś nieczepliwym, powiedzieć: - Cześć, jestem Prot W 1995 roku sonda Galileo zmierzyła stosunek protu do deuteru w atmosferze Jowisza i stwierdziła, że stosunek to około 40000:1. Analiza tego i innych faktów doprowadziła uczonych do wniosku, że taki mały był udział deuteru na planetach Wenus, Mars i Ziemia gdy powstały. Wodzie i organizmom jest obojętne czy ma deuter czy prot. Ale czasem prot lub deuter jest uwalniany (o ile nie był wolny) i samodzielnie lata w atmosferze. Okazuje się, że wtedy, w kosmos, zdecydowanie łatwiej ucieka oczywiście lżejszy prot (nie ma dociążającego go neutronu). Z czasem na mniejszych niż Jowisz czy Saturn planetach zwiększa się stosunek deuteru do protu zatem. Na Ziemi jest 6250:1, a na Wenus i Marsie jest znacznie gorzej. To oznacza, że planety w całym kosmosie z czasem wysychają (w kosmos) nawet gdy nie wynika to z globalnego ocieplenia spowodowanego jakimiś wulkanami czy kominami Chińczyków (spalają połowę palonego węgla). I tak też - coraz bardziej sucho - będzie z Ziemią i ... UWAGA UWAGA UWAGA - MARSEM - NASZĄ RZEKOMĄ PRZYSZŁOŚCIĄ (gdy za 2 mld lat Słonce stanie się na pewno już za gorące dla nas na Ziemi). Co zrobimy w związku z tym? Jak pouzupełniamy wodę? Czy w międzyczasie odbierzemy transmisję radiową od obcych, podpowiadająca nam jak oni poradzili sobie z tym problemem to nie wiem ale może sposób jest nietrudny do wymyślenia bez ich życzliwej pomocy? Inspiracja naukowa i większość faktów z: http://m.space.com/29831-water-escapes-a-warm-planet-will-earth-become-like-mars.html Pozdrawiam
  8. No ale oni sami kojarzą te dwa zdarzenia jako takie co razem odpalone mogły spowodować tę awarię. To dlaczego projektant systemu nie nadawał takiego priorytetu kompresowaniu danych żeby wszystko inne musiało poczekać? Albo inaczej to ujmując. Następna taka misja zapewne uwzględni tę sytuację. Chyba, że budżet nie przewiduje aż tak specjalizowanego systemu operacyjnego (czy jak to tam nazwiemy). Z tym bombardowaniem komórek pamięci przez promieniowanie to rzeczywiście smutna prawda (komplikuje sytuację). Dlatego w takich awariach jak ta w Japonii co woda z tsunami zalała elektrownię atomową zaawansowane roboty bazujące na elektronice jak komputery słabo się sprawdzają i wysyła się ofiarnych ludzi. To podważa także fantazje o przyszłych cyborgach ze sztuczną świadomością biegających wśród ludzi bo na Ziemi też czasem lata TWARDE/mocne promieniowanie zarówno korpuskularne jak i elekromagnetyczne Pozdrawiam
  9. A jak byłoby najbardziej poprawnie? Zakładamy chyba, że rozpatrujemy sprawę jako mieszkańcy północnej półkuli naszej planety? Pytam, bo czuję, że masz jakiś mocny argument, a i inni dowiedzą się przy tym coś ciekawego. Może, jak wyjaśnisz, obrócisz to zdjęcie tak jak powinno być, żebyśmy poznali jak to będzie wyglądać - pewnie zatraci zdolność kojarzenia się z czymś To chyba jest też kwestia - jak prezentować ewidentnie pareidoliowe obiekty astro - czemu nie "pod człowieka" albo "pod atrakcyjniejszą popularyzację astrofotografii i astronomii" ? Pozdrawiam
  10. Sonda sobie leciała na Plutona, a nagle główny komputer został zdestabilizowany, bo ktoś z zespółu misji postanowił zapisać nowe informacje do jego pamięci flash nie zbadawszy czy w tym samym czasie komputer nie realizuje wyjatkowo obciążającego go kompresowania bogatego zestawu istniejących danych. Na szczeście luka w zaplanowanych na te dni informacjach do pozyskania jest niewielka i wszystko chyba wróciło do normy. Czekamy na bliski przelot. Znowu potwierdziła się stara prawda, że najczszęstszą przyczyną awarii (wielkich lub drogich urządzeń jak np w elektrowniach atomowych) są błędy człowieka od bieżącej obsługi lub z fazy projektowej. http://www.bbc.com/news/science-environment-33421208 Pozdrawiam
  11. To i ja zapytam Marcina google.pl near ... takie coś mi wyszukał ... tu: http://www.spektrum.de/fm/1027/rho_Ophiuchi_100mm-HDR_bearbeitet_ohne_Sterne_Kurve_rauschred_comb_USM_01.jpg Czy to jest bardziej naturowierna obróbka? Pozdrawiam
  12. Rzeczywiście chyba za dużo zieleni. Ja jednak stanę w obronie tego zdjęcia. 50% populacji naszego gatunku to kobiety. I gdyby w tym wątku lajkowały kobiety to pewnie piękno tego APOD-a zostałby docenione bardziej. Zachęcam Panie czytające ten wątek do rejestrowania się na naszym forum - jest tu sporo ciekawych działów, także o fotografiach przyrody itp no i lornetka jest super a my doradzimy jaka! Pozdrawiam p,s Na obrazku piękna kolorystycznie sukienka, jak sądzę.
  13. Lądownik Philae może tkwić na obiekcie tętniącym obcym dla nas życiem mikrobiologicznym - według dwóch czołowych astronomów. Kometa 67P/Churyumov-Gerasimenko, ma czarną, organiczną skorupę/nalot, który najlepiej wyjaśnia obecność organizmów żywych. Astronomowie (w tym astrobiolog) zaprezentują swoją hipotezę na zgromadzeniu Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego w Llandudno w Walii. Warunki na komecie moga być podobne do tych na Antarktydzie (przypominam, że jest tam lód, a ten może lub mógł niekiedy zamieniać się w ciecz). http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-3150278/Is-microscopic-alien-life-Rosetta-comet-Astronomers-claim-Philae-lander-sitting-living-organisms-comet-s-distinct-features.html Pozdrawiam
  14. Możesz podać najoficjalniejsze linki do tegorocznego wydarzenia (na FB jak i poza FB)? O ile to nie za wcześnie na te linki. W 2014 roku w istocie rzeczy wygaszono sporo lamp - super - w tym roku jak rozumiem podobnie będzie Pozdrawiam
  15. ale czemu do góry nogami? Pozdrawiam
  16. Masz potencję! Dla ścisłości, Marcin Pozdrawiam EDIT Skąd Ty takie rzeczy wiesz ... Danielu? Lepiej żeby Ineska tego wątku nie widziała
  17. ekolog

    Słońce w H-α

    No rzeczywiście, tranzyt chmurek jest ale ... uroczy (sic!) Mnie natomiast bardzo podoba się ta protuberancja na 22:30 - chyba wyjątkowo długa? Pozdrawiam p.s. Aktualny (w miarę) materiał referencyjny oczywiście z http://www.spaceweather.com/ (polecam)
  18. Ależ Danielu... link do tego miejsca, od kolegi Wintera, już był w wątku o naukowych ciekawostkach, przeoczyłeś http://astropolis.pl/topic/40605-ciekawostki-ze-swiata-nauki-i-techniki-doniesieniakomentarzewnioski/page-4?do=findComment&comment=582115 ale nie ma tego złego co by na dobre nie wszyło bo pokazałeś nam tę ruinę bez konieczności wklikiwania się , a każdy kto wejdzie powyższym linkiem w post Wintera zobaczy nad nim zdjęcie z SENSACYJNĄ metodą transportowania tego rosyjskiego promu kosmicznego onegdaj (sic!) ____ Rosjanie mają swoje 5 minut. Po katastrofie SpaceXowej Falcon 9 ich rakieta dostarczyła właśnie na ISS trochę cennych rzeczy: http://www.nytimes.com/aponline/2015/07/05/science/ap-sci-space-station.html?rref=collection%2Fsectioncollection%2Fscience&_r=0 Pozdrawiam
  19. Czyli ostatki? Za osiem tysięcy lat ktoś odświeży ten wątek. Już dziś pozdrawiam; 10015 year ...Welcome Formalnie jedno-pojawieniowa ale jednak nie jest to kometa nadlatująca z przestrzeni "prawdziwie" międzygwiezdnej (czyli nie została zrodzona w innym układzie planetarnym lub ... solo). Pozdrawiam
  20. Tak ale nie do końca tak jest Szuu bo rozdzielczość wynika z krążków Airy'ego i wynika z niej czy krążki na kwantach z miejsc otaczających nasza linię zdołają ją skutecznie "zalać" nieco inną barwą. Bardzo cienka linia choćby była czarna jak smoła to by została skutecznie "zalana" i nie do zobaczenia mimo super kontrastu. Pozdrawiam
  21. Brawo! Zadajesz! Pozdrawiam p.s. jest czarna jak wojownicza księżniczka Xena czy coś takiego gdyż przykryta warstwą takich związków (bodajże organicznych) http://www.skyandtelescope.com/astronomy-news/rosetta-reveals-much-about-comet-67p-01272015/
  22. Podajcie nazwę tego koloru tak jakby rzekł astronauta, który lądowałby (jakimś cudem) na tej komecie - oczywiście w czasie gdy jeszcze nie pyliła i nie zionęła gazami jak obecnie. Chodzi o pierwsze wrażenie, bez subtelności kolorystycznych odcieni itp. Pozdrawiam
  23. Wypowiem się jako nie skażony własną walką z własnym materiałem zwykły oglądacz astrofotek. Ta astrofotografia (mimo, że robiona jakoś "nie w porę" itd) jest przepiękna i bardzo interesująca. Daję ją sobie jako tło pulpitu Windows. Pozdrawiam
  24. Niezwykle piękna sztuczna skóra piłki do piłki nożnej. Nieomal całować się chce (sic!). Bolt poprawił rekord w sprincie o niebywale duży %, zaś Polak, Janusz Chomontek, swego czasu filmowany podczas chodzenia po karoseriach samochodów (za zgodą ich właścicieli) z jednoczesnym utrzymywaniem piłki bez kontaktu z ziemią i z rękami, jest, w inny sposób niż Bolt, ULTRA NIEZWYKŁYM, fenomenalnym psycho-fizycznie organizmem, na przestrzeni dziejów dominującego na trzeciej planecie od Słońca gatunku Homo sapiens sapiens. Czyżby matryca aparatu nie zdążyła złapać na ostro stopy Bolta ze względu na jej niezwykłą szybkość? Pozdrawiam
  25. Na zdjęciu widać ze ma ona max kilometr szerokości co się zamienia na 0.6 sekundy kątowej a Ty masz 0.44 sekundy rozdzielczość więc ledwo ledwo na styk i powiększenie musi być spore minimum 200x bo powinna mieć pozornie (po powiększeniu) przynajmniej 2 minuty grubości. Zważywszy że nie kontrastuje zbyt mocno z otoczeniem wyzwanie jest spore i pewnie jakiś fragmencik jest do wypatrzenia a jakieś nie Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.