Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 950
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez MateuszW

  1. No to nie jest normalne zachowanie nawet najtańszego chińskiego złącza. To była nierozbieralna wtyczka z kablem, czy lutowałeś to? Większość tanich złącz da radę z tymi 5A, jedynie może być problem z wytrzymałością mechaniczną i za rok / dwa coś się urwie.
  2. 1. Norma. Regulacja luzów trochę pomaga, a przede wszystkim poprawia pracę przy guidingu, więc warto ją zrobić. Małe zębatki znajdziesz pod boczną, plastikową obudową, do tego trzeba ustawić ślimacznicę - poszukaj opisów, jest tego pełno. Ale generalnie ten dźwięk nic złego nie zwiastuje. 2. Ciągnąc za tubę da się obrócić montaż z tymi hamulcami, ale powinien być wyraźny opór. Jeśli wystarczy lekko dotknąć i leci, to jest problem. Ale nie przychodzi mi do głowy nic więcej, niż możliwość, że smar dostał się pod blokadę - choć i to nie powinno aż tyle zmieniać.
  3. Zapraszam do zakupu, sprzęt czeka, a noce coraz chłodniejsze
  4. Ze zdjęciem będzie dużo prościej. Jeśli coś się wyłamało i dlatego "wychodzi" to jest dość dobry powód słabego działania.
  5. No to jest bardzo ciekawe, też chętnie zobaczę zdjęcie
  6. Generalnie ta lunetka obsłuży wszystko, co SWSA obsłuży A jaka jest górna granica? Trudno powiedzieć, myślę że rzędu 500 mm (dla lunetki, bo nie dla SWSA).
  7. Generalnie nic szczególnego nie zmieniałem. Co do epoki, to to co widzisz w zakładce od montażu w maximie to jest tylko format w którym chcesz podać współrzędne - on to potem i tak przelicza na jeden standard. Przy najbliższej pogodzie spróbuję to dokładniej potestować i może coś znajdę. Tymczasem można sobie zobaczyć montaż w środku jak wygląda podczas pracy: W sumie to konstrukcja prosta jak cep Dużo prościej by było takiego wykonać niż klasyczny.
  8. A szybkiej pamięci też nie ma, karta się nie nadaje. Planety z laptopa, ASIAIR do DS
  9. W tych rozważaniach chodzi właśnie o to, żeby uzyskać w polu gwiazdę, która wybije się wyraźnie ponad szum. W ciemnym teleskopie, na długiej ogniskowej i przy kamerze z dużym szumem odczytu będzie problem. Ale darki nie usuwają szumu Faktycznie mogą pomóc gdy jest np dużo hotpikseli, ale nie z dużym szumem odczytu. ASI174 pod względem szumu jest już całkiem przyzwoita - nie najlepsza, ale jak widać wystarczająca. Ogólnie - pewnie macie rację że za bardzo wchodzimy w szczegóły - kamery od pewnego poziomu są już dość dobre do tych celów.
  10. Szum przy OAG ma fundamentalne znaczenie. Ampglow owszem nie ma. Przy OAGu na ponad 2 m ogniskowej? Będzie całkowicie ślepa. W rejonie DM jakieś gwiazdy się znajdzie, ale w mniej bogatych obszarach będzie męka żeby coś znaleźć. Ja o jabłkach, ty o gruszkach. Tak, masz rację że w przypadku guidingu krótką, jasną lunetką kamera może być praktycznie dowolna, webcam wystarczy. Tu nie ma o czym dyskutować. Ale ten wątek dotyczy guidingu przez OAG na tubie f/8, 2,5m ogniskowej. To zupełnie inny przypadek. Tutaj webcam będzie ślepy, a stara kamerka z wysokim szumem odczytu jak ASI120 będzie mieć spore problemy ze znalezieniem gwiazdy. Osobiście mam OGA na tubie 1000 mm f/5 i kamery takie jak ASI120 oraz Orion SSAG miały spore problemy z zobaczeniem gwiazd - przy co drugim obiekcie trzeba było przesuwać kadr w poszukiwaniu gwiazdki guidera. Po zmianie na ASI290 sytuacja się odmieniła - gwiazd jest aż za dużo. A przy dłuższej i ciemniejszej tubie będzie to jeszcze ważniejsze, dlatego warto się zastanowić, jaka kamera ma szansę zobaczyć najwięcej gwiazd.
  11. Tak na prawdę to równie ważne są dwie rzeczy - rozmiar matrycy oraz szum odczytu w stosunku do wielkości piksela. Chcemy więc widzieć albo większe pole i mieć szansę złapać tam jaśniejszą gwiazdę, albo dzięki niższemu szumowi widzieć słabsze gwiazdy, dzięki czemu pole widzenia nie jest już tak potrzebne. Z polem widzenia jest też jedno ograniczenie - wielkość pryzmatu OAG i dostępnego stożka światła z teleskopu - w wielu sprzętach okaże się, że i tam nie pokryjesz matrycy takiej ASI174. Rozwinę też drugi parametr - szum odczytu w stosunku do wielkości piksela. Porównajmy ASI174 z ASI290: piksel 5,86, szum 3,8e (unity gain) vs piksel 2,9 um, szum 1,5e. Która zobaczy więcej gwiazd(w tym samym kawałku nieba)? Zróbmy bin2 na ASI290 i otrzymamy piksel 5,8 oraz szum 3e - mamy więc prawie taki sam piksel i zauważalnie mniejszy szum - w efekcie to ASI290 zobaczy więcej gwiazd, bo mały piksel nadrabia małym szumem odczytu. Tak na prawdę można to porównać proporcją - wyliczyć jaki szum miałaby kamera z małym pikselem, gdyby zbinować go do rozmiaru większego. Policzmy to dla Lodestara w porównaniu do ASI290: piksel 8,2, szum 6e. 8,2 / 2,9 * 1,5e = 4,2e. Wychodzi więc na to, że ASI290 zobaczy więcej gwiazd, niż Lodestar. Można więc powiedzieć, że widoczność gwiazd w kamerze jest tym lepsza, im mniejszy iloraz: szum_odczytu / rozmiar_piksela - proszę teoretyków o weryfikację mojego wniosku Co do konkretnej kamery, myślę że znajdzie się teraz coś lepszego niż ASI290 pod względem tego współczynnika, już tego dokładnie nie śledzę od 2 lat.
  12. Tak robi chyba wiele osób, a przynajmniej ja. Mam ASI290 do tych celów. Guiduję OAGiem na ogniskowej 1000 mm w bin2, kamera widzi dużo gwiazd. U Ciebie jednak ogniskowa jest dłuższa, trudno ocenić, czy to się sprawdzi - być może w Bin3, o ile jest dostępne.
  13. Tak, naświetlany jest cały sensor, ale odczytywana jest tylko część pikseli. Zysk prędkości wynika z dwóch rzeczy - szybszego odczytania matrycy oraz szybszego przesłania zdjęcia po USB (duże kamery wykorzystują cały transfer USB3 na pełnej klatce). Zwykle jest tak, że duże kamery na ROI są wolniejsze od małych, ale nie wiem czy to jest zawsze prawdziwe. Fakt jest taki, że ASI 183MM nie jest demonem szybkości w ROI, jednak ma przyzwoitą prędkość i na planetach raczej więcej nie trzeba. Na Księżycu to ciężko powiedzieć, bo w ROI mogła by być szybsza, ale można też lecieć dużą klatką i złapać większy kawałek, czego na małej kamerce nie zrobimy.
  14. Zmień też algorytm stackowanie że średniej / mediany na sigmę (w różnych programach różnie się nazywa) - wówczas stackowanie usunie te szlaczki.
  15. To jeszcze uzupełnię swoje obliczenia: Dzięki mapce @Behlur_Olderys wiem już gdzie był fotograf, więc policzyłem kąt o który odchylony był budynek podczas fotografowania - 42 stopnie. Znamy też lepiej odległość do budynku - 2250m. Wychodzi z tego, że stodoła ma 30' kątowych gdyby była prostopadle do fotografa. Rozmiar na zdjęciu 377 pix po przeliczeniu na kierunek prostopadły daje nam 507 pix. Policzmy teraz rozmiar kątowy z proporcji: 507 / 257 * 15,5 = 30,6'. Wychodzi nam więc praktycznie idealna zgodność jak na dokładność danych: 30' oraz 30,6'. Miałem dobrą intuicję, że brakującym ogniwem był właśnie kąt patrzenia. Wszystko jest przepalone, więc ma identyczna jasność - maksymalną. A Jowisz pewnie jest dodatkowo większy z uwagi na większe rozlanie się tego przepalenia. Dla kogoś kto robił tego typu zdjęcia, nie ma najmniejszych wątpliwości, że to prawdziwa fotografia i nie ma tu nic niemożliwego do uzyskania.
  16. Kilkaset osób na tym forum zapewne dziesiątki / setki razy zostawiała aparat na całą noc i nie przypominam sobie ani jednego wpisu, że komuś aparat po nocy się zepsuł. Myślę że to wystarczy jako oszacowanie ryzyka. Do body, które nie jest uszczelnione, woda z rosy raczej i tak się nie dostanie, prędzej miałoby to znaczenie przy użytkowaniu podczas mocnego deszczu. A wilgoć powietrza w środku i tak jest obecna, więc wg mnie nie ma się co skupiać na tym czy body jest uszczelnione. Takie już mamy hobby, że używamy sprzętu niezgodnie z przeznaczeniem i w warunkach niezgodnych z zalecanymi
  17. Ja mam wytoczony taki element. Wkręcona do środka stopka wzięta z obi. Tulejka jest pusta w środku. Druk 3D? No nie żartujcie sobie.
  18. @OnlyAfc tam był problem z równowagą statywu (przy niesymetrycznym obciążeniu). Abo ma statyw od EQ6, więc nie spodziewałbym się problemów.
  19. Widać tu 3 efekty: -słabe prowadzenie - do poprawy guiding -nieostry środek - do poprawy ostrość -przekoszony tor optyczny po skosie kadru - prawy dolny i lewy górny róg. To przekoszenie może wynikać z nieprostopadłej matrycy w aparacie lub czegoś krzywego po drodze - wadliwej złączki, mocno luźnego wyciągu - trzeba to sprawdzić i wykluczyć po kolei. Jesteś pewien, że jakość zdjęć pozwalała na ocenę tego w innym teleskopie? Również im ciemniejsza tuba, tym mniej widać tilt. Albo gdy nie masz dobrej korekcji teleskopu, to tilt może nie zwracać uwagi. Generalnie najlepiej właśnie albo sprawdzić aparat w innej tubie lub obiektywie (pewnym), albo założyć inny detektor do teleskopu. Jeśli nie uda się znaleźć winowajcy, to można kupić złączkę z regulacją tiltu i to skorygować. W kwadrupletach nie ma zasadniczo flattenera, ja bym traktował tą czwartą soczewkę jako element obiektywu (choć oddalony). Jest ona nieruchoma względem niego, znajduje się przed wyciągiem, a nie za, jak flattener. Tutaj nie ma nic do regulacji.
  20. Ja wczoraj pierwszy raz użyłem AM5 właśnie w Maximie i nie miałem problemów z goto, trafiał poprawnie. Za to miałem problem z guidingiem w tym programie - Maxim dawał komendę do przesunięcia, ale nie czekał aż montaż ją wykona, albo montaż robił za krótką korektę i w efekcie nie mogłem nawet zrobić kalibracji, bo gwiazda się prawie nie ruszała. Za to po zmianie na PHD od razu działał ok i guiding był poprawny. Próbowałeś u siebie guidować Maximem? Swoją drogą zrobiłem totalne druciarstwo, skręciłem Samyanga 135 z kamerką w roli guidera i przykleiłem taśmą do głównej tuby Kable się ciągnęły jak chciały. I prowadził rewelacyjnie, gwiazdki w punkt (choć skala 2"/pix to niewielkie wyzwanie). Przypominają mi się dawne rozmowy, że metalowe obejmy mogą być za mało sztywne dla guidera - a taśma jest wystarczająco sztywna Nadal nie mogę odpalić montażu na systemie 32 bit - pisałem do ZWO, gość odpisał że to powinno działać i przekazał info do programistów, także jest nadzieja na poprawkę Generalnie ASCOM.ASIMount.Server.exe jest po prostu skompilowany pod 64 bity, więc nie ma opcji odpalić do na 32. A sam instalator, oraz inne drivery ZWO są już ok pod 32 bit.
  21. Gdzie można sprawdzić takie rzeczy? A jaki internet mają Teściowie?
  22. A pokazane zdjęcia poddałeś już jakiejś obróbce, zakładam że tak? Jeśli balans bieli był manualny, to obstawiam że winne są algorytmy w lightroomie. Sam mam podobny efekt, obrabiam zawsze serię w camera raw (czyli to samo co lightroom) i takie zmiany kolorów pojawiają się przy użyciu suwaków od "usuwania mgły" i "przejrzystości", mimo zastosowania takich samych ustawień na każdym zdjęciu. Obstawiam, że te funkcje dają efekt zależny od zawartości zdjęcia, stąd zmienia się kolor. Ale równie dobrze te suwaki mogą jedynie uwypuklać problem, który jest już w materiale źródłowym, w sumie nigdy tego dokładnie nie sprawdzałem - jedynie patrząc zgrubnie wydawało mi się, że materiał ma równe kolory. Może ktoś jeszcze podzieli się spostrzeżeniami? Przyznam że też chętnie bym się pozbył tego efektu, choć po prostu staram się unikać żeby ktoś za dużo świecił na czerwono przed aparatem
  23. Ktoś z was próbował instalować driver ASCOM od AM5 na systemie 32 bitowym? Wygląda na to że nie jest wspierany Na mini-pc mam akurat win 10 32 bit... A miało być tak pięknie...
  24. To zależy od ogniskowej obiektywu - w krótkim będzie tylko winieta, ale w długim zadziała to jak przysłona. Być może też to kwestia konstrukcji obiektywu. Na 300 mm może to już dobrze działać. Skoro masz obiektyw, to porównaj zdjęcia z i bez pierścienia i będzie wszystko jasne, najlepiej flat. Jeśli winieta z pierścieniem spadnie, to pierścień działa jak przysłona, a jak wzrośnie to się nie nadaje. Przymykając spada aberracja chromatyczna i koma. Jeśli obiektyw jest prawie idealny to przymykać nie ma sensu, ale zwykle poprawia to jakość obrazu. To kwestia kompromisu, czy lepiej więcej światła, czy lepszy obraz. Teleskopy rzadko są tak jasne jak obiektywy, a nawet jak są, to staramy się je skorygować do ideału, dlatego raczej się ich nie przymyka
  25. Dotarła i moja sztuka. Zamawiałem w ostatni dzień preordera, więc pewnie już wszyscy mają Pierwsze wrażenie - myślałem że będzie mniejszy. Praktycznie ten sam rozmiar co CEM25, ale taki bardziej "napakowany". Zobaczymy jak się spisze, bo wygląda solidnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.