Piotr4d

Pytanie podstawowe- jaką skale chcesz prowadzić?

Są i Magellany, a przynajmniej jedna z nich. Jeśli tak nisko była jak pokazujesz na allskayju, to łatwo nie było.

Będzie czulszy, o różnicę w sprawności filtra względem jego braku.

Piękne! Tylko ten nienormatywny kolor.

Tak tylko głośno myślę, może trochę za głośno i nie do końca. Sorry jeśli kogoś dotknąłem.

Kontrowersyjny wydaje się ten temat być. Rynku badanie prowadzisz, czy bardziej altruistyczne twoje pobudki są.

Po części zgadzam się z krytyką wyglądu. Obiektywnie patrząc trzeba przyznać, że piękne to to nie jest, liczę jednak iż po przebudowie dachu całość trochę zyska na wyglądzie. Pożyjemy zobaczymy.

Można powiedzieć, że to wersja naturalistyczna. Nie saturowałem intensywnie gwiazd, jedynie po całości zwiększyłem ją(saturację) o 50% tak aby uzyskać zadowalający poziom kolorystyczny na mgławicy, a kolor na gwiazdach to wypadkowa tej czynności. Efekt wydał mi się wystarczający aby subtelnie zaznaczyć ich barwę.

N Niewiedza bywa błogosławieństwem. Środki ostrożności oczywiście trzeba zachować.

Tak to jest eternit i między innymi dlatego będzie kompleksowy remont budynku gospodarczego z przyległościami.

Nowy dach z nowym poszyciem w zamyśle będzie nieco powyżej dolnej krawędzi budki i stworzy z nią litą bryłę. Aha, zapomniałem jeszcze napisać- dach jest już ocieplony. Jednak główną ochroną przed wysokimi temperaturami stanowi zwykła biała farba, którą jest pomalowany dach i ściany, te ostatnie wymagają dokończenia. W gorące ostatnie dni blacha w dotyku wydaje się wręcz chłodniejsza od reszty elementów.

Ufam masce, ponieważ nigdy nie zawodzi. Focus i zakładanie maski realizuję zdalnie. Budka przeżyła już jedna burzę, więc nie jest źle. Znaczącym elementem stabilizującym są krawędziaki po których jeździ dach, które są solidnie zamocowane do więźby dachowej. Dodatkowo po remoncie dach budynku gospodarczego na którym stoi budka będzie podniesiony około 60cm, tak że sama budka będzie zdecydowanie mniej wystawać. Sterowanie zamknij/otwórz będzie na styczniku mechanicznym (włączniku krzyżowym lewo-prawo 16A). Zasilanie z akumulatora z UPSa.

Ostania fotka z białą rurą, to osłona przeciwdeszczowa na łańcuch napędowy wystający z budki (pierwsze foto w tym poście) Docelowo dach będzie wyjeżdżał jakieś 50-60cm dalej. Czekam tylko na dostawię brakujących fragmentów prowadnic.

Nie będę oryginalny kiedy napiszę, że o własnej astrobudce myślałem od dawna. Pomysłów miałem kilka, ale podstawowym założeniem był wymóg aby setup posadowić możliwie wysoko nad gruntem. Mieszkam nieopodal rzeki i mikroklimat sprawia, że często nad ziemią snuje się mgła. Ponadto wychodząc w górę okoliczne dachy praktycznie nie zasłaniają mi horyzontu, a jeśli nawet to w bezużytecznych ze względu na LP azymutach. Decyzję o szybkiej budowie i realizację wymusił zamiar wyremontowania budynku gospodarczego wraz z przylegającymi szopkami (scheda po teściu). Nie wdając się w szczegóły zamysł jest taki, żeby w czasie budowy budki nie niszczyć nowego poszycia dachowego, budowę musiałem zacząć przed remontem. Poza tym liczę że ekipa remontowa zrobi mi profesjonalną obróbkę blacharską. To tyle tytułem wstępu. Konstrukcja astrobudki opiera się na sześciu prętach gwintowanych m20 przytwierdzonych do płyty stropowej żelbetowej. Pier stalowy podobnie, przykręcony jest na trzech centralnych i trzech bocznych prętach m18 w zalanych betonem rurach pcw. Konstrukcja to różnej grubości krawędziaki od 7x10cm na legary, 7x7cm na suwnicę dachu do 3x7cm (tzw. łaty) na ściany i dach. Całość obłożona jest płytą OSB 12mm. Wymiary 160x160cm i wysokość po odsunięciu dachu około 180. Odnośni wysokości budki względem setupu, to zastosowanie gwintowanych prętów pozwoliło mi, już po jej zbudowaniu i zainstalowaniu setupu, na względne obniżenie jej o 5cm w celu zoptymalizowania widoczności i bezpiecznej odległości od zasuniętego dachu. Dach jeździ na profilu bramowym 30x30x2mm i sześciu rolkach po trzy na stronę. Napęd stanowi silnik od wycieraczek (Volvo V40),trzy zębatki i łańcuch motorowerowy. Sterowanie to włącznik krzyżowy i dwie krańcówki. Schemat podłączenia zaczerpnięty z elektroda.pl Może komuś się przyda. Jeszcze trochę pracy przede mną, bo jak widać na zdjęciach nie wszystko jest ukończone, ale najważniejsze że działa. Odnośni koloru, to biały wybrałem go z rozmysłem aby ograniczyć nagrzewanie wnętrz w słoneczne gorące dni. Efekt, w pełnym słońcu dziś o 13:00 temperatura wewnątrz 33,5*C. Fotki będą w drugim poście. Za wiele ich nie ma, bo nie prowadziłem fotodokumentacji, jednak istotne tematy chyba będzie widać.

Szybka fotka z M27 w roli głównej. Esprit 100, Asi 1600mmc, HEQ5. 1h L, 3x30min RGB. Fotka bez kalibracji. Kosmetyczny crop. Pierwsza fotka z Astrbudki. O samej Astrobudce założę nowy temat w odpowiednim dziale. Strzyżów. P4D.

Doskonałe!

Nie ma to jak niskie koszty pracy. W podziękowaniu wyślijcie im z swojego nowego iphona, smsem kolorowe serduszko. Jeśli wydaje się wam drogo wysłać do Konga, to może choć do Niemiec. Wszyscy z tamtej strony sali, to idioci, za to my wiemy co i jak.

Inaczej. Skąd się biorą pieniądze na rynku? Ja wiem, tylko pytam bo chcę uzmysłowić zagadnienie. To co mamy w portfelach to ułamek pieniędzy będących na rynku, bo ogromna większość to pieniądz elektroniczny, którym (dla jasności) nie płacimy w Biedronce za zakupy. W gospodarkę EU zostanie wpompowane 1.8 biliona euro z pożyczki na rzecz odbudowy po pandemii. Amerykański FED "drukuje" kolejne biliony USD. Rządy na całym świecie postępują podobnie. I to jest dopiero druk pieniądza na ogromną skalę. Niemal z każdej stromy płyną peany na cześć funduszu odbudowy, i jak to 700mld popłynie do Polski. To gdzie te pieniądze teraz są? A no nie istnieją.

Jak się drukuje pieniądze?

Co by nie pisać, wspaniała praca Piotr.

Niesymetryczna winieta, jak słusznie zakładasz, sugeruj ugięcie na fokuserze, ale może też być minimalne krzywo osadzona cela obiektywu w tubie. Podejrzewam, że Evostar nie ma w konstrukcji przewidzianej regulacji celi. Pozostaje kombinacja z focusem i/lub zastosowanie tiltera.

Istne mrowie gwiazd. Astrometry.net dało rady.

Trzecia też dobrze wygląda.

To z Mechowej Góry? Obiektywem szorowałeś po horyzoncie, ale się opłacało. Opis z astrometry.net