Skocz do zawartości

Koziołrogacz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    515
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Koziołrogacz

  1. To obraz zaczyna się nieco klarować. Stabilizacja w korpusie rzeczywiście jest istotnym argumentem. Sam posiadam od wielu lat Olympusa E-510, który co prawda nie posiada aż piecioosiowej stabilizacji, niemniej ta która jest, jest wydajna i w dodatku współpracuje z obiektywami spoza systemu, również tymi na M42. Wystarczy tylko ręcznie wprowadzić wartość ogniskowej. Dla mnie trochę denerwujący jest ten format 4/3, którego proporcje jakoś mi nie leżą w krajobrazie. Oczywiście zdjęcia można przekadrować, ale to jednak sprawia, że część matrycy jest "bezużyteczna". Szkła do systemu 4/3 i Micro 4/3 są naprawdę wysokiej jakości, ale i ceny do niskich nie należą. Jeśli chodzi o obiektywy M42, to nie ma sensu podpinać do Olympusa szkieł o ogniskowej krótszej niż 50 mm, bo brak telecentryczności tych szkieł zabija jakość obrazu. Natomiast dość dobrze sprawują się obiektywy o dłuższych ogniskowych gdyż matryca 4/3 wycina z nich to co najlepsze, czyli środek pola obrazowego. Gdybym miał wybierać pomiędzy Fuji i Olympusem, wybrał bym Olympusa. W dodatku w przypadku Fuji trochę odstrasza mnie fakt, że dla zapisu RAW wartość ISO została ograniczona do 6400. Czyżby jakieś kłopoty z nadmiernymi szumami? Olympusa od zawsze kojarzono z szumiącymi matrycami, ale moim zdaniem to są krzywdzące opinie, bo po pierwsze nie szumią one znacząco bardziej od konkurencji, a po drugie szum z matryc Olympusów jest taki trochę "analogowy" z wyglądu i dość łatwo daje się ujarzmić w trakcie obróbki.
  2. Zdecydowanie doradzał bym to co Loki, czyli Canon 6D. Co prawda nie jest to sprzęt tak gustowny z wyglądu jak Fuji X-T1, czy Olympus OM-D EM5 Mark2, ale ma matrycę FF, "niegrzebane" RAW-y i wizjer optyczny, bardzo przydatny w nocy. Oczywiście szeroki wachlarz dostępnych obiektywów również ma ogromne znaczenie. Nie napisałeś jakiego rodzaju ma być ta astrofotografia, a to pojęcie dość obszerne. Szerokie kadry typu ujęcia Drogi Mlecznej, czy nocne krajobrazy z niebem w tle da się zrobić praktycznie każdą współczesną lustrzanką, czy bezlusterkowcem. Ale jeżeli chcesz skupić się na DS-ach i wyciągać z RAW-ów pojedyncze fotony to moim zdaniem Canon będzie najlepszym wyborem. A poza tym to aparat równie wszechstronny, jak wymienione przez Ciebie propozycje, więc w niczym Cię ten wybór nie ograniczy.
  3. Przymiarki - bardzo sympatyczne miejsce, tylko bliskość Krosna stawia duże wymagania pod względem czystości powietrza. Wystarczy lekkie zamglenie aby LP rozlało się na znaczny obszar nieba. Takie właśnie niekorzystne warunki trafiłem będąc tam 24 sierpnia nad ranem, dlatego zdjęcie bardziej pamiątkowe niż typowe astrofoto
  4. To jest półprawda, a nawet ćwierć prawda. Owszem, włożono dożo pracy i kasy, ale nie w renowację klasztoru, a w pomniki i ogrody wokół klasztoru. Sam klasztor zaś nadal wymaga zabezpieczenia, a w szczególności żal niszczejących fresków, które dosłownie znikały na moich oczach. Budowa platformy, choć moim zdaniem jest dobrym pomysłem, to jednak nie zabezpiecza tych najcenniejszych fragmentów ruin. Właściwie wychodzi na to, że klasztor zamykany jest ze względu na ogrody, których sens budowy, jak i sam wygląd jest mocno dyskusyjny i nie licuje z charakterem miejsca. Uważam, że wystarczającym zabezpieczeniem były ustawione jakiś czas temu szykany w bramie, które uniemożliwiały wjazd samochodami na teren ruin. Nie wiem w imię czego ciągle mamy godzić się na ograniczanie wolności i reglamentowanie dostępu do zabytków będących naszym wspólnym dziedzictwem. Podobnie ma się rzecz z niedalekimi ruinami zamku Sobień, które również zamierza się ogrodzić i zamknąć. Moim zdaniem nie tędy droga.
  5. Z tego co wiem, to cały teren klasztoru jest nocą zamknięty. Szkoda, bo w nocy jest tam, że tak powiem "magiczny klimat". Jeszcze kilka lat temu można tam było bez problemu wejść przez całą dobę. Nie bardzo rozumiem czemu to zamykanie ma służyć, bo przecież przez dziesięciolecia takich ograniczeń nie było i jakoś nikt cegieł ani kamieni nie wynosił.
  6. Jak wrócisz do Polski to może jako mieszkaniec gminy Zagórz powalczysz o możliwość wstępu nocą na platformę widokową w ruinach klasztoru. To by było świetne miejsce do obserwacji, tylko niestety od pewnego czasu ruiny w nocy są zamknięte. A niebo tam jak na warunki w zasadzie podmiejskie, rzeczywiście jest świetne, szczególnie kierunek południowy.
  7. Normalnie, ze statywu. Przy ogniskowej 8 mm można sobie pozwolić na dość długi czas naświetlnia. Przy czasie 45 - 50 sekund przesunięcie gwiazd jest jeszcze do zaakceptowania. Co prawda w pełnym rozmiarze już widać lekkie kreseczki, ale po przeskalowaniu gwiazdki są prawie punktowe. Do tego ISO 1600 i przysłona 2,8 i światła do matrycy dociera sporo. Oczywiście nierzadko robię dwie klatki, czyli niebo z prowadzeniem i dół bez, a potem to łączę w całość, ale tutaj jest jeden strzał.
  8. Tym razem spojrzenie na Drogę Mleczną zza południowej miedzy, czyli z łąki przy drodze Ożenna - Nižná Polianka. Niebo tej nocy było nadzwyczaj barwne, bo podświetlonym na rudo chmurkom towarzyszyła dość wyraźna zielonkawa poświata Airglow. 12 lipca 2015 r. 1:01 Samsung NX300 + Samyang 8mm 2,8 Fisheye ISO 1600 f-2,8 t-50 s.
  9. Z pewnością znalazło by się kilka ciekawych konstrukcji o podobnych parametrach, niemniej moje pytanie dotyczyło tego konkretnego modelu, ponieważ mam takowy na oku w atrakcyjnej moim zdaniem cenie, a marka Spinor Optics jest mi zupełnie obca. Z wcześniejszych wypowiedzi wnioskuję, że jakością zbytnio nie odstaje od konkurencji, co najwyżej trudniej go odsprzedać, ale tego raczej nie planuję. Dzięki za wszystkie uwagi.
  10. Też to zauważyłem, że starsze wersje teleskopów, szczególnie tych budżetowych były lepiej wyposażone. Ot choćby stalowe statywy, dziś w tej klasie już nieosiągalne. Dlatego właśnie pytanie zadałem pod kątem zakupu używki. Dzięki za odpowiedź. Może ktoś jeszcze podzieli się swoją wiedzą?
  11. Mam pytanie odnośnie jakości optyki i mechaniki teleskopu Spinor Optics R-90/900 w porównaniu do teleskopów Sky-Watcher Synta r-90/900 lub Bresser Massier R-90/900. Może ktoś z Was miał możliwość porównania tych teleskopów. Produkty Sky-Watcher i Bresser mniej więcej znam. Natomiast chciałbym wiedzieć czy Spinor Optics mocno od nich odstaje, czy też różnice są raczej natury subiektywistycznej.
  12. Tak dla odświeżenia wątku dwa ujęcia z sierpniowej nocy na Połoninie Caryńskiej i nocne zdjęcie cerkwi w Malawie na Pogórzu Przemyskim. Oczywiście NX300 + rybka Samyanga
  13. Ładny deszczyk. Z ilu klatek złożyłeś to zdjęcie?
  14. Łączenie horyzontu i nieba wyszło bardzo sztucznie. Podejrzewam, że nie zostało zachowane wzajemne położenie obydwu ujęć. Przynajmniej jakiś delikatny gradient na niebie powinien być widoczny. Robiąc takie zdjęcia trzeba trzymać się pewnych zasad, żeby uniknąć efektu sztuczności. Przede wszystkim nie zmieniać położenia aparatu, ani ogniskowej obiektywu pomiędzy ujęciami.
  15. Połonina Caryńska, noc z 11 na 12 sierpnia, wyjątkowo ciepła, jak na tę wysokość. Niestety, silne zapylenie powietrza skutecznie przesłaniało gwiazdy na wysokość 15 - 20° nad horyzontem. Również w zenicie dawało się odczuć skutki zapylenia powietrza. Mimo, że noc bezksiężycowa, to bez trudu można było się poruszać bez latarki. Samsung NX300 + Samyang 8mm f/2,8 Fisheye
  16. Kolejną miejscówką na fotografowanie Drogi Mlecznej w Beskidzie Niskim miał być Zbiornik Sieniawski, a konkretnie chodziło mi o złapanie odbicia nieba w tafli jeziora. Niestety do tego spełnionych musi być szereg warunków, a ostatnie burzliwe noce wykluczały takie podejście. Noc z niedzieli na poniedziałek zapowiadała się obiecująco, tyle że Księżyc w drugiej kwadrze, świecący w Skorpionie ograniczał znacząco porę i obszar nieba możliwy do sfotografowania. Po dotarciu na miejsce okazało się, że warunki są całkiem niezłe. Lekki wietrzyk zanikał, a tafla jeziora powoli wygładzała się. Niestety, nim Księżyc zaszedł na dobre, a niebo zrobiło się wystarczająco ciemne, zerwał się wiatr, a falująca w jeziorze woda zaczęła intensywnie parować. W dodatku wiatr zaczął nawiewać mgłę wprost na moją miejscówkę. Tak więc skończyło się na kilku pamiątkowych fotkach, a łapanie odbicia Drogi Mlecznej w jeziorze trzeba było odłożyć na bliżej nieokreśloną przyszłość.
  17. Kilka ujęć z dzisiejszej nocki Ostatnie z okna strychu, bo zaczęło wiać i padać
  18. Właściwe to nie ma tu jakiejś zaawansowanej obróbki. Pliki RAW wywołane w Olympus Viewer i zapisane do tif. Potem za pomocą programu Startrails połączone w jeden plik wynikowy. Na koniec korekta poziomów i skalowanie w Photoshopie. Fotki wykonane na niskim ISO, więc nie było potrzeby usuwania szumu. Zresztą zawsze robię kilka darków i wrzucam razem do stratrailsa co wystarczająco wygładza obraz. Ostatnio trochę mnie odbiło od tego typu zdjęć, bo nie mam wężyka z interwałometrem, a ręczne uruchamianie migawki na określony czas przez godzinę, czy półtorej trochę nuży. W dodatku bateria kończy żywot i zebranie materiału na jednego startrailsa w zasadzie oznacza koniec sesji.
  19. Przy fotografiach typu startrails zawsze najwięcej problemów przysparza mi ostatni etap obróbki, czyli zmniejszenie zdjęcia do prezentacji w internecie. Wszelakie algorytmy skalujące dość słabo radzą sobie z łukami gwiazd i powodują powstawanie brzydkich interferencji. Chyba najlepsze efekty daje skalowanie dwusześcienne, ale być może się mylę i ktoś z Was ma lepszy sposób na uporanie się z tym problemem. Puki co mnie wychodzi to mniej więcej tak:
  20. Szczęśliwie, czy też nieszczęśliwie burze jakoś omijały mnie tej nocy w bezpiecznej odległości.
  21. Skoro kotka trikolorka, to może Bellatrix? A na codzień po prostu Bella.
  22. Jest tak jak piszesz Piotrze. Wymieniając Krempną i Vyšný Mirošov miałem na myśli najblizej położone miejscowości, w których całą noc świecą się lampy sodowe. Jeśli chodzi o mapy LP to ta podlinkowana przez Ciebie wydaje mi się trochę zbyt "optymistyczna", szczególnie jeśli chodzi o długoczasową fotografię. Ja najchętniej korzystam z nakładek Google Earth dostępnych tutaj http://www.avex-asso.org/dossiers/wordpress/?page_id=2754
  23. Miejscówka dodana do mapy wraz z opisem "Łąka nad Ciechanią". Piotrek Guzik też o tej miejscówce wspominał kiedyś, o ile pamiętam. Jeśli chodzi o warunki obserwacyjne i dojazd to, wygodniejsza jest "Łąka nad Moszczańcem". Tylko tam niższe nieco położenie i większe ryzyko wyjścia mgły. Nad Ciechanią natomiast nie wiem jak na nocne harce zapatrywała by się straż MPN. Oczywiście wiem, że nocne obserwacje to nie są hałaśliwe imprezy, ale jednak jakiś tam regulamin parku istnieje. Ja tam byłem cichutko i nikt mnie nie zaczepiał. W najbliższym czasie postaram się zrobić nocny rekonesans na odkrytym grzbiecie na wschód od Wisłoka Górnego. To już wschodnie rubieże Beskidu Niskiego, więc warunki powinny być niewiele gorsze od Bieszczadzkich. Oczywiście miejscówka z opisem będzie naniesiona na mapę.
  24. Nie no, nie obrażę się. Co najwyżej to tylko wyjaśnię dlaczego nie prostuję. Otóż chodzi o to, że Samyang 8mm Fisheye ma w przybliżeniu stereograficzne odwzorowanie obrazu, co sprawia, że dość dobrze zachowuje kształty obiektów, przynajmniej tych odległych. Dzięki temu zachowane jest wzajemne położenie gwiazd i kształty gwiazdozbiorów są w marę wiernie oddane, i o to własnie, a nie o horyzont chodziło mi w tym zdjęciu. Gdyby chodziło o w miarę wierne oddanie linii horyzontu, to wystarczy umieścić ją w połowie kadru i po sprawie, ale jak zapewne się domyślasz skupiłem się głównie na niebie i na Drodze Mlecznej.
  25. Kolejne ujęcie Drogi Mlecznej z Beskidu Niskiego, tym razem z łąki nad Ciechanią 49°26'44,0"N 21°29'34.4"E. Miejsce odludne, położone na terenie MPN. Najbliższa siedziba ludzka, to niewielka miejscowość Ożenna oddalona o 4,5 km. Przy czystym niebie warunki bardzo dobre, jednak cirrusy (nie były widoczne gołym okiem) zdradzają obecność źródeł LP oddalonych o kilkanaście kilometrów, głównie Krempna po lewej i Vyšný Mirošov po prawej. Bardzo mocno widoczna zielona poświata airglow.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.