Skocz do zawartości

JSC

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 851
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JSC

  1. O! czyli nawet określono w specyfikacji jak istotny jest problem drgań. Konstruktor może by sie wywinął, ale architekt jest "mózgiem" projektu i ponosi odpowiedzialność. To on powinien podać konstruktorowi dane dot. piera. No ale nie mnie oceniać
  2. To jest zaprojektowane tak, jak projektuje sie domek jednorodzinny. Jeśli projektant będzie się bronił, ze w warunkach zamówienia nie okreslono dopuszczalnych drgań, ale wiedział, że projektuje obserwatorium astronomiczne, to tylko sąd może okreslić kto miał rację na podstawie ekspertyz. Moim zdaniem zawinił mimo wszystko projektant. Nie można projektować magazynu na ksieżki stosując normy dla budynków mieszkalnych, a skąd inwestor może mieć pojęcie o normach na magazyny z ksiązkami? Podobnie tutaj - to architekt powinien wiedzieć (a jak nie wie to się dowiedzieć) jakie potrzebne są parametry piera. Szkoda, ze nie skonsultowano projektu z architektami, którzy mieli w portfolio projekty obserwatoriów astronomicznych, a przynajmniej mieli jakikolwiek związek z obserwacjami astronomicznymi.
  3. Na ostatnim rysunku jest stopa fundamentowa - ma zaledwie 30cm! grubosci. Była liczona w/g norm budowlanych dla zwykłych budynków a nie na drgania. Tu potrzebna jest przede wszystkim wielka masa. Sam słup też jest oczywiście zbyt cienki.
  4. Może spróbować wbić drewniane kliny i zobaczyc efekt? Łatwo je bedzie później usunąć, gdyby się okazało, ze... cały projekt budynku jest właściwie do kitu. EDIT To znaczy powinien to zrobić wykonawca na zlecenie biura projektowego. W innym wypadku powiedzą przed sądem, że to użytkownik "majstrerkował" i dlatego zepsuł.
  5. Może rzeczywiście ta stalowa podłoga wpada w wibracje - jakiś rezonans? - które poźniej przenaszą sie na całą resztę. To są cienkie stalowe płyty bardzo podatne na drgania.
  6. Na moje astronomiczno-architektoniczne oko , to pier jest źle zaprojektowany - przy takiej dłogości to nic dziwnego że drży. Musielibyście poprosic o napisanie opinii przez jakiegos konstruktora i walczyć z wykonawcą projektu. Jeśli chcecie poprawić "domowymi" sposobami to: Oddylatowana powinna byc tylko posadzka parteru - to jest "podłoga na gruncie" niepowiązana z budynkiem, więc również powinna być odseparowana od piera. Tutaj jednak drganie mogą się przenosić (byc może) poprzez grunt i nic nie pomoże oddylatowanie. Genaralnie to obecnie (jeśli wymiana piera nie wchodzi w grę - musiałby byc naprawdę solidny przy takiej wysokości i mieć solidny findament) to powiązał bym pier z żelbetowymi stropami (oprócz posadzki na parterze). Wymiana podłogi na piętrze chyba nic nie da to raczej drgania z parteru - nie sądzicie?
  7. Czyli pier przechodzi przez otwory w stropie? Jesli tak to ratunkiem może być jego zintegrowanie z budynkiem. Z czego wykonano dylatację? Pianka czy jakiś inny materiał? Czy jest zupełnie pusta przestrzeń?
  8. A można prosić o przekrój całości? Co drży? W którym miejscu? Może to mocowanie telskopu a nie cały budynek (jesli pier jest z nim zintegrowany)? Na pierwszy rzut oka - to na Zachodzie dają masywniejsze piery. Jesli ten pier jest wolnostojący -niepowiazany z budynkim - to zdecydowanie jest zbyt rachityczny. Stawiał bym jednak na mocowanie - może te 6 śrubeczek? , no chyba, że wyraźnie odczuwa się drżenie stropu jeśli zacznie się na nim podskakiwać (w wypadku powiązania stropu z pierem)
  9. Miałem zamiar kupić tego Canona więc drążę temat Znalazłem ciekawe porównanie: http://astro.ecuadors.net/planetary-imaging-comparison-webcams-vs-dslrs-vs-planetary-cams/ Przy opisie Canona 550D jest jeszcze opisana inna metoda focenia planet niż ta której używasz. I jeszcze jedno - jak to jest z tymi 50 klatkami na sekundę? To zdaje się jesli zapiszesz w PALu, bo jesli wybierzesz NTSC to będziesz miał 60kl/sek.. I teraz kwestia czasu naswietlania jednej klatki - dla obydwu masz 1/60 sekundy? Czyli że pomimo, iż masz ustawiony czas 1/60 sek. to w PALu zapisze tylko 50 klatek w ciagu sekundy? Z tego wynikałoby, ze lepiej ustawić system NTSC?
  10. JSC

    Apertura vs seeing

    Większy teleskop da jaśniejszy obraz, więc może byc trudno z jednoznaczną oceną. Większy teleskop da mniejsze dyski airego, więc tutaj też widzę trudność oceny. Teleskop o mniejszej światłosile da ponoć bardziej stabilny obraz, bo ma większą tolerancję na ustawienie dobrej ostrości, wiec tutaj pojawia sie jeszcze jedna trudność
  11. JSC

    Apertura vs seeing

    Gdyby ktoś sie zastanawiał co to FWHM - wyjaśnia to mniej więcej poniższa grafika pokazująca dysk airego Czyli jak rozumiem (jesli źle rozumiem to poprawcie proszę ) Seeing to mniej więcej połowa widzianego przez nas obaszaru oscylacji średniej jasności gwiazdki (?) A może to maksymalna oscylacja środkowej części plamki dysku airego? To wcale nie jest dziwne pytanie. Ja próbuję juz od kilku lat ustalic co to jest seeing i jeszcze nigdzie nie spotkałem się z gruntownym wyjaśnieniem tego zagadnienia, a nawet z prostą definicją... Znalazłem takiego PDFa, ale czy tak sie robi w istocie? http://www.eaae-astronomy.org/catchastar/images/2015/18_How_to_measure_seeing.pdf Przecież są w Polsce profesjonalne obserwatoria astronomiczne, sa tez pewnie ludzie z tych obserwatorów na tym forum, powiedzcie prosze i ukróćcie nasze męczarnie - jak mierzycie ten seeing?! Skąd bierzecie te wartości?: *Cloudbait Observatory, 40km W Pike's Peak, CO, winter seeing averages 4-5"arc, summer slightly better. (amateur) *Van Vleck Observatory, Middletown, Connecticut, median 2.5"arc (professional) *High Energy Astro, Rockville, MD--2.8"arc seeing summer nominal. (amateur) *Hume Observatory, Santa Rosa, CA Summer nominal 3" arc. (professional) *Vedeler Obseervatory, Catalina, AZ nominal annual range 1.8-2.4"arc (amateur) *Apache Point Observatory, Sacremento Peak, NM nominal 1.5"arc (professional; see graph) *Stony Ridge Observatory, Angeles National Forest, CA 2-3"arc nominal annual average. (advanced amateur) *BTA telescope, Caucasus Mountains, Russia annula 90%>1.5"arc seeing. (professional) *MRO Observatory, Magdalena Mountains, SW Socorro, NM reports 1"arc annual average (<1.0" 49%; professional) *NCO Lu-Lin Observatory, Yu-Shan National Park, China, 1.39"arc nominal annual (professional) *Keck Observatory, Mauna Kea, HI 0.55"arc median seeing. (Professional) *Dome C, Antarctica, nominal 0.27"arc seeing (professional) EDIT Znalazłem prostą metodę ze znanej strony https://www.handprint.com/ASTRO/seeing2.html Widzę, że przełożenie pod daną średnicę teleskopu jest wprostproporcjonalne, wiec każdy łatwo sam sobie może policzyć. Widzę też jednak jednak wadę metody - rozpiętość w arcsekundach jest kolosalna - np. 6 calowa apertura pokazująca lekko "pofalowane" pierścienie dyfrakcyjne to wartość seeingu z przedziału 0,8" do 2" - no dziękuję za taką dokładność Można jedynie określić zgrubnie że przerwy w pierścieniach dyrakcyjnych dla 6calowej apertury oznaczają seeing powyżej 2sekund. Tylko znowu pytanie co to sa "przerwy"? To będzie sytuacja nr8, nr7 czy nr 6 z tych animacji? http://www.damianpeach.com/pickering.htm Hmmm... wynikałoby z tego, ze w miescie mam seeng na poziomie 4" a poza miastem ok. 3" Czyli dzieląc to na 1,6 - wychodzi mi optymalna apertura do miasta (rozważając tylko rozdzielczość) o rozdzielczości 2,5" czyli 60mm a poza miastem 75mm Chociaz w/g tej strony https://www.meteoblue.com/en/weather/forecast/seeing/s%c5%82upsk_poland_3085450seeing mam na Pomorzu 2x lepszy
  12. JSC

    Apertura vs seeing

    Na anglojęzycznej wiki https://en.wikipedia.org/wiki/Astronomical_seeingjest trochę o tym. W/g mnie jest to wielkość plamki* utworzonej przez gwiazdę na długoczasowej ekspozycji. Ciekawe, że piszą tam, iż oscylacje wynoszą ponad100x na sekundę - mnie się wydaje, że są znacznie wolniejsze (przynajmniej znaczna część tych oscylacji). *zwylke definiuje sie jako FWHM Patrzysz tak: Bierzesz aktualny "nominal seeing" i lecisz poziomą linią z prawej strony do lewej, aż natrafisz na czerwona linię wykresu. W punkcie przecięcia lecisz w dół i otrzymujesz maksymalne uzyteczne powiększenie przy danym seeingu lub przy danej aperturze, jesli seeing jest mniejszy od dysków airego dawanych przez teleskop. Inaczej mówiąc rozdzielczoś teleskopu jest taka jak rozdzielczosć seeingu dzielona na 1,6. Np. nominalny seeing wynosi 2" (dwie sekundy) to oznacza, że rozdzielczość teleskopu o aperturze 150mm (nominalnie 0,9") spadnie do wartości teleskopu o aperturze ok. 115mm (czyli do 2"/1,6=1,25" ). Tak samo będzie z wszystkimi aperturami większymi od 115mm przy takim seeingu. Nie zapominajmy, że to tylko przemyslenia autora podlinkowanego artykułu. W wiki piszą o przełożeniu seeingu na aperturę jak 1:1... Osobiście myślę, ze bardzo duze znaczenie mają osobiste predyspozycje obserwatora. Czy ma dobry wzrok i chyba nawet ważniejsze - czy ma doświadczenie. Bo widzimy nie okiem a mózgiem. Mózg zapamietuje obrazy, które juz kiedyś widzielismy i przy ponownym pojawieniu się ich w oku( nawet po kilku latach!) nie analizuje już wszystkich punktów obrazu (szczególnie tych rozmazanych) tylko wrzuca nam zapamietany juz obrazek (oczywiście mocno upraszczam w tym momencie ).
  13. JSC

    Apertura vs seeing

    Odgrzewam kotleta, bo natrafiłem na bardzo ciekawe opracowanie oparte o praktykę. Oczywiście można się nie zgadzać z wnioskami tam zawartymi http://www.cityastronomy.com/seeing-mag-aperture.htm W skrócie - avikowanie i stackowanie daje nam rozdzielczość na poziomie seeing/5, czyli jak mamy seeing 2" to tak jak byśmy mieli 0,4" Co do obserwacji wizualnych, to wyszło autorowi artykułu seeing/1,6 , czyli tak:
  14. JSC

    Katalog BELLATRICUM NOVUM

    Czy lepiej dać w opisie pole widzenia czy powiekszenie? - najlepiej jedno i drugie . Pole widzenia zalezne jest od okularu... Interesujace jest zawsze jakim sprzętem dany obiekt był obserwowany, nie tylko ze zwykłej ciekawosci, ale dostarcza informacji czym mozna dostrzec obiekt i okreslić sobie jaki jest wpływ sprzetu na jego postrzeganie. Jesli chodzi o postrzeganie - to od razu chciałoby sie tez wiedziec w jakich warunkach obserwacje były przeprowadzone - a wiec przede wszystkim jaki był mniej wiecej seeing. Kąt pozycyjny - mozna samemu ustalic to świetna zabawa, a nawet praca naukowa - chociaż przyznam szczerze, ze nie ustalałem tego, ale mam na to "mocne ciśnienie" Przy okazji fajny tautorial jak mierzyc kąt (i separację) przy pomocy okularu pomiarowego Baadera (niestety po włosku, ale trnsalator googlowy daje rade ). łatwy sposób, chociaż podobno niekoniecznie najdokładniejszy. http://divulgazione.uai.it/index.php/Osserviamo_e_misuriamo_le_stelle_doppie_con_l'oculare_Baader_Micro-Guide- tutaj w wersji PDF http://divulgazione.uai.it/images/Tutorial_misurazione_stelle_doppie_con_Micro_Guide.pdf Mapki mile widziane - najlepiej to chyba z całą półsferą , ale można i w większym zbliżeniu tylko z gwiazdozbiorem...
  15. Jak widać natura nie stawia wszystkiego na jedna kartę - i dobrze! Bo może się okazać, ze te wszystkie super doskonałe i piękne formy są jednak do niczego lub nie potrafią przeżyć, gdy warunki środowiska się zmienią - a zmieniają się cały czas. Ciekawe jak jest z człowiekiem - czy jest coraz bardziej niezależny od zmieniającego się środowiska, czy wręcz na odwrót? Jeśli to drugie to marny nas los czeka
  16. JSC

    Katalog BELLATRICUM NOVUM

    Bardzo ciekawe opracowanie, szczególnie zwraca uwagę opis kolorów. Brawa! I wielki dzięki! Co bym dodał? Mnie interesują orbity, ale wiem, że to sporo pracy i wiele może być niedostępnych, niemniej jednak mile widziany byłby chociaż okres obiegu. Mocno wpływa na podświadomość jak się gapię i wiem, że coś tam ma okres obiegu 50 tysięcy lat a inne cos jedynie 50 lat...
  17. Mam takie pytanie czy nie można w tym Canonie 550D ustawić mniejszej liczby klatek niż 50/s w rozdzielczości 640x480?
  18. Nie wiem czy ustanawiąjac datę Nowego Roku brali pod uwagę odległość Ziemi od Słońca - Cezar pewnie nie miał o tym zielonego pojecia - ale między 2 a 4 stycznia przypada peryhelium, wiec blisko.
  19. Bardzo ciekawy artykuł o niszczejących Buranach: http://gadzetomania.pl/9633,wahadlowiec-buran-rdzewiejace-resztki-radzieckiego-programu-promow-kosmicznych Warto także kliknąć na linki pod artykułem - artykuły o losach wahadłowców amerykańskich. Nigdy nie wiedziałem, ze ich kształt wynika z możliwości zastosowań militarnych... EDIT Przypomniałem sobie - kiedyś była tez fajna fotorelacja z linii produkcyjnej: http://www.huffingtonpost.com/2015/06/17/buran-soviet-space-shuttles_n_7598308.html i jeszcze tu: http://keeptheshuttleflyingc.blogspot.com/2015/06/fwd-stunning-images-of-abandoned-soviet.html
  20. Najbliżej północnego bieguna niebieskiego znajduje sie Polaris - wiedzą wszyscy... A co się znajduje na biegunie północnym ekliptyki? Cos bardzo charakterystycznego i wymownego :) Nagród nie będzie - ale warto wiedzieć ;)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. szuu

      szuu

      wymowne, bo kot - stworzyciel wszechświata nie porzucił swojego dzieła tylko na nas patrzy i otacza opieką ;-)

    3. JSC

      JSC

      Hehe - powinni zamienic nazwami te mgławice i będzie wszystko OK.

    4. Paether

      Paether

      Szuu, kot nie patrzy tylko paczy :P

  21. Można pobrać darmowego Cosmos Celestron Navigator http://www.apkmonk.com/app/com.celestron.cosmos_navigator/- to jest chyba to samo
  22. Czyli wyjmowałes soczewki? Ja tez kiedyś odwrotnie załozyłem - zdarza się . Inna sprawa, że soczewki są "mimośrodowe" i trzeba je osadzać w/g znacznika na obwodzie. Jeśli znacznika nie miałeś, to niestety trzeba kręcić soczewką tak długo, aż obraz będzie dobry - najlepiej patrząc na obraz dyfrakcyjny gwiazdy (dysk airego). EDIT Ważny też jest dystans (zwykle plastikowy cienki pierścień) pomiedzy soczewkami. Jeśli zapomniałeś go lub zagiął sie w czasie montażu to też może być przyczyną złego obrazu.
  23. A sam "fan astronomii" ma jakieś preferencje? Szkoda by było wydać kasę na teleskop, którego nie chce i o którym nie marzył. Kupisz mu Dobsona, a marzył o EQ, kupisz mu refraktor a marzył o lustrze czy tam na odwrót. Każdy z teleskopów ma swoje wady i zalety. Osobiście celowałbym w refraktor Sky Watcher 100ED nawet używany, bo nowy będzie za drogi jak na budżet 2600zł.
  24. Takie np. Albireo to chyba każdy chce - nawet początkujący, a może zwłaszcza początkujący - zobaczyć (tak na marginesie to wcale nie jest jest pewne, że to akurat układ związany grawitacyjnie ) Generalnie to trzeba zacząć od zakupu jakiejś porządnej, dobrze napisanej dla początkujących książki astronomicznej. Wydać te dwie, trzy dychy - potem juz będzie łatwiej i w odnajdywaniu obiektów i w doborze teleskopu.
  25. + kilkaset gwiazd podwójnych, bardzo wdzięcznych do obserwacji ze względu na możliwość dostrzegania koloru, czasem bardzo kontrastowego. Obserwowania odległosci składników, ich kątów - jak się zmieniają, a z czasem nawet w niektórych wypadkach wyrysowanie orbit (nie tylko na podstawie własnych obserwacji). To także badanie możliwości teleskopu... Zaręczam, że to wszystko jest nie mniej, a może nawet bardziej zajmujące niż planety i mgławice. Dochodzą także setki pojedynczych gwiazd o zróżnicowacych kolorach - w teleskopie łatwiej dostrzec ich kolor, łatwiej zaobserwować też gwiazdy zmienne. Proszę Cię - nie pisz, ze makiem mozna ogladać tylko planety i Księzyc... Akurat mak do obserwacji gwiazd wielokrotnych wyjątkowo dobrze się nadaje, chyba nawet bardziej niż refraktor (w przypadku podglądania składników o różnej jasności) nie mówiąc już o Newtonach...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.