JSC

Zwykle po drobnych uderzeniach Newton sie rozkolimowuje, no chyba, że masz stałego "masywnego" pająka. A co do epsilonów - po zakupie nowego teleskopu zawsze spobie sprawdzam jak je widać. Zresztą to był jeden z pierwszych obiektów, które sobie ogladałem przez pierwszy teleskop bo stosunkowo łatwo je odnaleźć, maja ciekawe ustawienie (parki sa prostopadłe do siebie) no i przede wszystkim sprawdzasz czy masz teleskop czy kupę złomu...

Są różne prawa astronomiczne - jedno z nich brzmi: "im większy teleskop, tym dłużej stoi w kącie" - radzę o tym pamiętać A da się tym rozdzielić chociaż Epsilony w Lutni?

Próbują nam wmówić, że to czerwone jest szare

Znalazłem takie: Jednak można - najważniejsze są chęci i upór.

Sama jasnośc obiektu ma bardzo duzy wpływ na kolor Tutaj jest spro o kolorach - warto przeanalizować https://www.handprint.com/ASTRO/bineye4.html Co do teleskopów i okularów. Wiekszośc okularów ma kolorowe powłoki więc pewien wpływ na pewno jest. Do tego aberracja chromatyczna, sferyczna czy jakie tam jeszcze.... Aluminiowe lustro ponoć nieco rozbiela, refraktory - podobnie jak okulary... Co do samego Kellnera - uważam, ze oddaje dośc wiernie barwy aczkolwiek te kitowce dołączone do zestawu sa mocno "takie sobie" - ze względu na powłoki atyodblaskowe (i może samą jakość) nieco chyba oziębiają kolor. EDIT Samo oko ludzkie też różnie postrzega kolor, pomijając daltonistów - ja (i moja zona też) jednym okiem widzę świat w cieplejszych barwach a drugim okiem w chłodniejszych.

Wolałbym dokładniej S-W Newton 130/900 tak? i Kellner 10mm (dołączony do zestawu)?

Wyszło czadersko, ale mam jedną uwagę , gdyby tak klatki robic z takim samym przesunięciem czasowym, to by nie było tego przeskoku w płynności ruchu.

Wszechświat jest nieskończony, ale w postaci fal. Jeśli fale gdzieś się na siebie nałożą - powstaje BigBang. Czarna dziura tez pewnie koniec końców wyparuje.

Kluczem jest słowo "natychmiast". Moim zdaniem właśnie się zapada w jedną wielką czarną dziurę (a dokładniej poprzez łączenie się czarnych dziur).

Droższa wysyłka, prowizja dla banku za przeliczenie waluty (jeśli nie płacisz PayPalem, chociaz nie wiem czy on tez coś nie pobiera), czasem jakieś cła... no i tak jak piszesz - czasem skumplowanie się z właścicielem sklepu jest konieczne, bo okaże się, że wysłał ci nie to co trzeba

A nie na zagraniczną wycieczkę prezesa z nadania państwowego? Ale wracając do meritum: Ja jestem skłonny dać nawet minimalnie więcej co rekompensuje niedogodności kupowania za granicą.

Taaa... a na drugi dzień wyszło zarządzenie - zakaz kupowania czegokolwiek poza królewskim spichlerzem

Trochę miałem trudności z interpretacją niektórych sformułowań. 1. Czy "kreatywny" opis - opisy piejące zachwytami przy każdym teleskopie (produkcie) mnie odstraszają jesli nie ma informacji o ich wadach lub po prostu ograniczeniach. 2. Linki do recenzji uzytkowników - wiele takich widziałem - jak sprzedawca nie ma co robić to pisze recenzje , niemniej jednak przyznam, ze często patrzę na takie opinie. 4. Nie wiem jak rózny asortyment autor ankiety miał na mysli? Jesli astronomiczny - to widziałbym jak największy! Jeśli mają być tez inne branże to zdecydowanie nie , bo wiem, że fachowość i znajomość informacji u sprzedawcy będzie praktycznie żadna.

Te prognozy seeingu dotyczą tylko wysokich warstw atmosfery - tak mi się wydaje - wystarczy to porównać do seeingów uzyskiwanych w obserwatoriach astronomicznych i z tych prognoz wychodzi, że obecnie mają tam najlepszy seeing zmierzony u nich kiedykolwiek Np. obserwatorium w Mount Wilson (Los Angeles USA) https://www.meteoblue.com/en/weather/forecast/seeing/hidden-springs_united-states-of-america_5356740 I ich badania http://iopscience.iop.org/article/10.1086/317701/pdf Podejrzewam, ze do tego seeingu podawanago z prognoz trzeba dodać jakiś seeing dotyczący przypowierzchniowej warstwy atmosfery - seeing atmosfery w pobliżu teleskopu. EDIT Znalazłem bardzo fajne opracowanie dot. seengu - na razie nie mam czasu przewertować, ale może komuś sie przyda : http://www.alpo-astronomy.org/jbeish/Observing_Mars_8.html PS Gdzieś tam się zastanawialiśmy jak mierzą seeing - tor gwiazdy to chyba dobry sposób (?) - na górze idealny seeing , na dole zły.

Oby wypożyczający byli tyko "pod wpływem" artykułu

Przepraszam, ze tutaj, ale trochę zwiazane z tematem - mam krótkie pytanko co do wykresów sprawności/czułości (?) kamer. ASI 1600 - pokazują "Relative Output" http://www.ontariotelescope.com/assets/images/ASI1600MC-QE.jpg ASI 224 - pokazują "Relative Response" http://nimax-img.de/Produktbilder/zoom/48570_2/ZWO-Aparat-fotograficzny-ASI-224-MC-Color.jpg ASI120 - pokazuja "Quantum Efficincy" http://nimax-img.de/Produktbilder/zoom/44279_8/Quantum-efficiency.jpg Czy te wykresy pokazują ten sam parametr, czy zupełnie inny i w związku z tym nie można ze sobą porównywać tych wykresów?

Oczywiście co najmniej po trzy kliny na strop - inaczej słup się przesunie w osi. Jak to nie pomoże to sprawdziłbym ten podest - może rzeczywiście to obserwator wibruje a nie teleskop (cos na zasadzie rezonansu szyb w starych oknach)?

No to jeszcze jedna jego fotka, bo poprzednie słabo ukazywały jego naturalny skafanderek kosmiczny (z gniazdem na podłączenie aparatury ):

Jak goście z tej planety wyglądają jak te - to nic im nie bedzie

Pewnie seeing - falowanie atmosfery tuz przy rozgrzanej ziemi jest największe - patrz co się dzieje w upalny dzień np. na szosie. U nas to może bardziej mgła/rosa ale turbulencje powietrza też są. To obserwatotium Baadera https://www.google.it/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fastropolis.pl%2Fuploads%2Fpost-22491-0-60742900-1404808516.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fastropolis.pl%2Ftopic%2F45727-obserwatorium-na-podwyzszeniu%2F&docid=HpQNvwx0c2htNM&tbnid=fIJ5c6J2oPAGdM%3A&vet=1&w=494&h=634&client=firefox-b&bih=774&biw=1578&q=baader%20obserwatorium&ved=0ahUKEwid5qmM-6PSAhVLfhoKHaG7DLEQMwgoKAwwDA&iact=mrc&uact=8#h=634&imgrc=fIJ5c6J2oPAGdM:&vet=1&w=494powinno być wzorem. Nie ma w srodku "cugu" jaki byłoby w przypadku wieży. Ciepłe powietrze nie unosi sie po ścianach bocznych, bo ich nie ma. Na takiej wysokości ruchy powietrza spowodowane rozgrzanym podłozem są mniejsze. Obserwatorium szybko sie wychładza. A domek można sobie postawic obok

"Trochę" nieciekawe miejsce... Świtała dookoła to pewnie jak w Las Vegas, jakies obrabiarki, tokarki, sprtzężarki w MPK... Chłodnie i wentylatory w Leklerku :/

No... z tymi łukami to wygląda jak na tej rycinie, którą kilka stron wcześniej wrzucałem - prawdziwe, profesjonalne, solidne obserwatorium.

Na ten teleskop, który jest obecnie to chyba powinno wystarczyć. Jesli jednak ma być rozwojowe rozwiązanie to radziłbym przejrzeć różne rozwiazania jakie stosuje się na swiecie. Podejrzewam, ze mało jest architektów wyspecjalizowanych w projektach obserwatoriów astronomicznych, więc "swiętych" nie ma w tej materii. Zacząłbym nawet od rycin XIX wiecznych Moze cos genialnego wpadnie do głowy projektantowi.