Skocz do zawartości

JSC

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 856
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JSC

  1. Przyjrzyj się jeszcze raz tej grafice - on jest zwrócony zawsze tą sama stroną do Saturna, tak jak nasz Księzyc do Ziemi. Z tego co wiem - rotacje w okół własnej osi wszystkich wielkich księżyców (no prawie, ale o tym zaraz ) w naszym układzie gwiezdnym juz dawno zostały zatrzymane wyniku sił pływowych . Rotują (nieregularnie) jedynie mniejsze księzyce przechwycone później. Jeszcze co do Iapetusa - ciemna strona to strona wiodąca - którą jest zwrócony w kierunku ruchu. Osiada na niej pył prawdopodobnie z innego księzyca Saturna - Febe. O nim najlepiej przeczytac w wiki https://pl.wikipedia.org/wiki/Febe_(ksi%C4%99%C5%BCyc). A wracając do rotacji wielkich księzyców - wyjatkiem jest... Tytan. Chociaż teoretycznie jego rotacja powinna również byc już dawno zatrzymana, to jednak dalej sobie rotuje . Co prawda minimalnie, jeśli dobrze liczę to jeden obrót na ok. 1000 lat (30km na obwodzie w ciagu kilku lat) odkryła to sonda Cassini. Prawdopodobnie rotuje jednak jego skorupa, a jadro pozostaje w bezruchu (?). Wielką ciekawostka a propos tego księżyca, jest możliwośc występowania tam życia - bakterii archeonowych - odpowiedzialnych za istnienie matanu w jego atmosferze. Możliwe jednak że matan uwalniany jest z wulkanów (?). Jednak prawdopodobieństwo występowania archeonów zwiększa odkrycie tholin. Ciekawostką jest zmiana powierzchni jednego z jezior , być może powiązana z bakteriami (?) https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a3/PIA20021-SaturnMoonTitan-MagicIsland-20160302.jpg
  2. Plossl to rodzaj konstrukcji okularu, nazwany tak od nazwiska konstruktora. Jakość może być różna... Ja bym celował w Plossla Vixena, ewentualnie GSO http://www.astrokrak.pl/okulary-gso/1276-okular-gso-plossl-9mm-125.html https://www.astrozakupy.pl/okular-plossl-npl-10/856/ Chociaż jesli miałbym wybierać to wybrałbym okular Abbego (ortoskopowy) http://www.astrokrak.pl/baader/2334-okular-baader-planetarium-classic-ortho-10-mm.html
  3. Heh... już dawno chciałem sobie zrobić takie zestawienie na własne potrzeby - a tutaj samo mi przyszło na widelcu! Wielkie dzięki Bellatrix! Taka tam jedna dodatkowa informacja mi przyszła do głowy dot. Iapetusa - Jest spora róznica magnitudo w zaleznościod tego po której stronie Saturna się znajduje. Dlatego nieraz go widzimy lepiej a nieraz gorzej. Fajny artykuł na ten temat jest tutaj: http://www.skyandtelescope.com/astronomy-news/observing-news/saturns-moon-iapetus-comes-bright-side/
  4. Jakość odzwierciedla cena. Taki teleskop jest raczej do nauki. Niemniej jednak można nim prowadzić obserwacje. Okular "H" to Huygens. Mozliwe, ze to przede wszystkim okular daje aberrację, bo sam teleskop ma na tyle duza krotnosc średnicy w światłosile, ze pokazuje raczej małą aberrację. Robiłes test gwiazdy, czy dobrze ustawione sa soczewki? Gwiazda musi dawać idealnie okrągłe dyski. Zarówno za ogniskiem, w ognisku jak i przed ogniskiem, ale to juz chyba lepiej zrobic z lepszym okularem. Czy warto dokupowac lepsze okulary do tego teleskopu... Zależy jaki chcesz mieć następny... Ale nawet jak kupisz lepszy okular i nie będzie on pasował do następnego teleskopu, to mozesz go zawsze odsprzedać - dobre okulary sa chodliwe na giełdzie. Ale nie ma co szaleć - dobrej marki czterosoczewkowy Plossl lub ortoskopowy wystarczą, a nawet beda wskazane do tego teleskopu. PS1 Aberrację wywołuje tez atmosfera, jesli obiekty są nisko nad horyzontem (tzw. dyspersja atmosferyczna). Ale wówczas to wyglada jak przesuniecie barw - mniej wiecej jak poniżej. PS2 Huygensy to bardzo dobre okulary (jeśli sa dobrze wykonane) ale dla bardzo małej światłosiły rzędu f15 dla 70mm srednicy. Maja jednak małe pole widzenia i to może rzutowac na odnajdywanie obiektów. PS3 Najlepiej sprawuje sie w takim teleskopie szukacz typu Red Dot. Ale... spróbuj odszukiwac obiekty obydowama otwartymi oczami nawet tym co masz, pomimo powiekszonego i obróconego obrazu. W dzień dokładnie go wyjustuj na jakims obiekcie. PS4 Do obserwacji planet, Księżyca, gwiazd podwójnych - to polecałbym dłuzszego brata tego Bressera - refraktor 70/900 - dawane przez niego obrazy sa znacznie lepsze.
  5. Po przyjściu do domu sprawdziłem tak jak piszesz. Wydawało mi sie jednak, że "gwiazdka" była znacznie bliżej planety. Wiem, ze bardzo trudno zaobserwowac księzyce Marsa, ale myślałem, ze może z uwagi na dużą jasnośc nieba, blask Marsa był niewielki i stąd widac było jakis jego ksieżyc..., ale po zastanowieniu sie doszedłem do wniosku, ze przeciez skoro niebo jasne, to i ksiezyce o mag 11,5 tez bedą mniej widoczne , tym bardziej w teleskopie o zblizonym teoretycznym zasięgu. W kazdym razie cos mi migneło dwa razy przykładając oko do okularu. W trakcie obserwacji oczywiscie nic nie widziałem, nawet próbując metody zerkania. Pewnie jednak masz rację Bellarix o była to ta gwiazdka, którą pokazałaś na powyższym obrazku
  6. Skoro wyobraźnia juz zadziałała to teraz szara rzeczywistośc To samo miejsce na Księzycu co powyzej
  7. Potraktujmy ten temat jako wyjaśnianie takich chwytliwych rewelacji. Tak jak piszecie - są setki zdjęć na których wydaje nam się, ze widzimy coś niezwykłego, tymczasem wystarczy to samo miejsce zobaczyć z innej perspektywy, innego ujęcia i wszystko się samo wyjaśnia a ... czar pryska... Mnie zawsze najbardziej podobał się statek obcych na Księżycu I krab z Marsa
  8. W dniu obserwacji nastawiłem się na długą sesję, ale rosa mnie dobiła... Pod koniec juz tak bardzo osiadała na optyce, że obserwacje nie maiły sensu. Niemniej jednak postanowiłem wykonać szkice, bo seeing tego dnia był wyjątkowy - dosłownie powietrze stało w miejscu. Gdyby nie rosa, to pewnie widziałbym więcej szczegółów (z Saturna to więcej chyba bym nie wycisnął tym teleskopem, ale miałem na mam Jowisza i Marsa, które umieściłem w innych watkach)... Teraz trochę o tych rysunkach... W zasadzie to średnio lubię takie realistyczne rysunki . Wolę szkic ołówkiem z zapiskami po bokach, ale ... jest on w zasadzie tylko dla mnie, no ewentualnie dla bardzo doświadczonych obserwatorów, którzy już wiedzą co można zobaczyć i zwracaja uwage tylko na niuansiki... Niemniej jednak postanowiłem równiez spróbować się w takim w miarę realistcznym rysunku. Rysunki wykonałem zaraz po obserwacji, ale w domu, na podstawie owych szkiców i zapisków z miejsca obserwacji. Niestety miałem zbyt mało czasu, aby dokładnie przestudiować szczegóły - np. nie zwróciłem zupełnie uwagi na tranzyt księżyca Jowisza (rysunek w innym wątku) przez jego tarczę... rosa... Rysunki wykonane w Corelu oraz w programie Photoimpression (takie Photoshop dodawany kiedys przez Canona w pakiecie razem z nowymi aparatami fotograficznymi, nie wiem - może w dalszym ciągu dodają ten programik? Bardzo go lubię, bo pomimo znaaaaacznie mniejszych mozliwości graficznych od Photoshopa, to jednak - moim zdaniem - niektóre algorytmy przetwarzania ma lepsze od PS. @Ksawery1 życzę udanych obserwacji i szkiców no i koniecznie relacji tekstowej - fajnie sie czyta twoje opracowania EDIT Może jeszcze słowo o technice malowania/rysowania Na początku robie rysunki kółek a w przypadku Saturna dodatkowo elips i dobieram kolor. Nastepnie narzędziami spray lub pedzel maluję na tarczy szczegóły. Rozmauje wszystko narzdziem "palec rozmazujący". Na koniec obróbka w Corelu - formatka rysunkowa, opis i jeszcze dodatkowo efekty specjalne w postaci np. poświaty wokół planety, jesli akurat w danym dniu występuje. Aaaa - wszystko robie myszką - nie dorobiłem sie jeszcze tabletu graficznego
  9. No moze nie mój pierwszy Saturn, ale pierwszy wykonany w programie graficznym na komputerze:
  10. Kontynuując zapiski z obserwacji z 11-06-2016
  11. Takie tam pierwsze próby zrobione w programie graficznym na podstawie szkiców i zapisków z obserwacji z dnia 11-06-2016 PS - Czy możliwe jest, że przy jasnym letnim niebie i w dodatku z miasta oraz przy blasku Księżyca można zerkaniem zobaczyć księżyce Marsa? Wydawało mi się, że mignęło mi coś w pobliżu planety zerkając okiem, ale może to tylko jakieś gwiazdki...?
  12. W Vixenie 80/1200 jest widoczna W SkyLuxie 70/700 niegdy jej nie widziałem, ale może miałem zawsze pecha i była niewidoczna, a młody byłem wtedy i głupiutki - bo myslałem, ze Cartes du Ciel (podobnie jak Stellarium) pokazuje prawdę i sugerowałem się tym programem... W 70/900 (Bresser Lyra) - chyba widoczna - tak mi się przynajmniej wydawało.
  13. Nigdy nie będą w 100% miarodajne, bo każdy inaczej widzi, każdy ma swoje ulubione powiekszenia, i codzienie są inne warunki atmosferyczne.... W każdym razie przed chwilka wróciłem z bardzo szybkiej obserwacji - seeing w Słupsku dzisiaj wymiata, jednak zgnębiła mnie osiadająca rosa... i musiałem zrezygnować po kilkunastu minutach , więc nie zdążyłem w zasadzie dokładnie przestudiować planet... nie mówiąc już o innych obiektach... W moim refraktorze 80/1200 Jowisz jak z tego filmiku z Synty 8", widoczne dwa pasy z lekkimi strukturami + majaczący pas południowy i pociemnienia na biegunach... WCP była akurat po drugiej stronie planety, a ksiezycom nie zdążyłem sie przyjrzeć (a szkoda, bo teraz patrzę na http://www.shallowsky.com/jupiter/, że był chyba akurat tranzyt... zmyliła mnie podczas obserwacji jakas gwiazdka po lewej stronie tarczy... Pieknie widać było struktury Marsa - Syrtis Major Planum/Tyrrhena Terra Saturn - pierścień z przerwą Cassiniego oraz lekkim paskiem (paskami) na planecie. Księzyc... w tym momencie z teleskopu ściekała juz woda , ale obrez stabilny jak nigdy! Niestety zapomniałem mojego okularka 6mm (może by się akurat dzisiaj przydał?) został włożony do innego teleskopu :/, to co ogladałem to głównie przez Kellnera 12,5mm oraz zooma Vixena LV 8-24mm (nie ta jakość co w/w Kellner czy orciak...) PS Zapewne prędzej czy później skorzystam z zaproszenia - za które z góry dziękuję! PS2 Myślę, ze zamiast tych wszystkich. że tak powiem polemik - lepiej zamieszczać relacje z obserwacji szkice lub przykładowe filmiki
  14. margor55 - wybierz jakis filmik z neta - pokaż przykład. Nie musi byc oczywiście ten sam teleskop - chodzi o ten sam obraz...
  15. Musisz mi w takim razie pokazać takie cudo . Ja do tej pory przez 10" Newtony widziałem mniej więcej tak (przy dobrych warunkach...): Dla porównania SkyLux w zasadzie każdych warunkach wygląda tak (no moze troche jasniejszy jest w rzeczywistości - jasnośc bardzo zalezy od powiększenia w takiej małej aperturze...):
  16. Miałeś napisać jakie szczegóły widzisz, a nie że widok jest świetny i niesamowity! Jak często widzisz tranzyt księżyców Jowisza na tle jego tarczy oraz ich cienie (łatwiejsze do obserwacji)? Zawsze (kiedy przechodzą)?
  17. No przeciez pisałem, ze moje odczucia są identyczne z tabelką, kolegą, wykresem... Nie posiadam 10" lustra (bo mi takie w ogóle nie jest potrzebne), ale obserwowałem takimi niebo, a nawet większymi. Napisz moze co widzisz w swoim teleskopie... Napisz uczciwie i szczerze... czy zdarzył ci się seeing, ze widziałeś wyraźnie tylko dwa pasy na Jowiszu i jak często się to zdarza? Podkreśliłem słowo "wyraźnie", bo ono jest ważne dla nowicjuszy. Mający doświadczenie zawsze zobaczy więcej, bo jego mózg wie czego szukać i jak to wygląda. Ktoś, kto przez kilka lat obserwuje SkyLuxem tez zobaczy wiecej niz dwa pasy...
  18. @jupiter1969 Koledze którego zalinkowałem, posiadaczowi 10" Newtona , zdarzył sie kilkukrotnie z rzedu seeing taki, ze widział na Jowiszu tylko dwa paski, a na Saturnie jedynie pierścień. Nie trafił jeszcze na seeing który pokazałby wiecej. Zapewne ktos mu doradził, ze 10" Newton bedzie wymiatał i... rozczarowanie....W SkyLuksie widac dokładnie to samo. Nie zdarzył ci sie nigdy taki seeing? Czy uważasz, że w SkyLuxie nie nie widac dwóch pasów na Jowiszu? Nie twierdzę, ze czasami zobaczysz wiecej szczegółów na Jowiszu w 10" lustrze, ale jak widac nowicjusz do tej pory nie zobaczył, chociaż pewnie zdarzy się, że w końcu zobaczy... Nie oszukujmy więc zakłopotanych przyszłych posiadaczy pierwszego telerskopu,o kosmicznych możliwościach wielkich Newtonów, a rzeczowo informujmy co będzie widac przez dany teleskop i w jakich warunkach i ile dni w roku.
  19. Obawiam się, ze rozumiesz obserwacje astronomiczne przez pryzmat obserwacji mgałwic emisyjnych... Mnie np. akurat mgławice emisyjne interesuja najmniej. Priorytetem są u mnie gwiazdy podwójne, Ksieżyc, planety... Teleskopy są dość wyspecjalizowane i trudno znaleźć idealny uniwersalny. Nikt nie mówi, ze Newton 10" jest złym teleskopem, ale on jest własnie takim bardzo wyspecjalizowanym teleskopem do oglądania słabych obiektów w małych powiększeniach. I nie wciskajmy nowicjuszom, że jest to sprzęt uniwersalny i szczególnie polecanby poczatkującym. Dla poczatkującego - wydaje mi się - najodpowiedniejsze będą taki jakie tutaj podawał ekolog, a z nich najlepszy jest właśnie refraktor 90mm f10, z tym, ze ja osobiście polecałbym montaż, jesli już nie EQ, to chociaż AZ z klinem paralaktycznym - takim jak sprzedaje Bresser. Wygoda dla mnie na korzyśc EQ jest kolosalna.
  20. To samo zrób ty - kup sobie przyzwoity refraktor i porównuj co noc obrazy z 10". Nie wmówisz mi, ze co noc robiszx takie testy w kazdych warunkaqch.. Gdzie na jakim miejscu obserwacji? Ja wiem, że wiara czyni cuda i skoro wierzymy w swój kupiony za cięzkie pieniadze duzy teleskop to widzimy wiecej... Ale praktyka jest taka, ze ludzki mózg przyzwyczaja się do obrazów z konkretnego teleskopu i im wiecej nim obserwujmy, tym wiecej w nim widzimy. A teoria naukowa...- czym że się podpierać - wiarą?
  21. Padło tutaj stwierdzenie, ze 8" rozbija do końca gromady kuliste - moze napisze ktoś które i jaki teleskop warto kupić, aby rozbic pozostałe...
  22. Można założyć i 0,5"... ale co z tego jeżeli on jest w dalszym ciągu na poziomie 2"
  23. Przestudiuj prosze jeszcze raz dokładnie ten wykres... Tam jest odpowiedż na to pytanie. http://www.telescope-optics.net/telescope_magnification.htm
  24. Gdybys wyciągał na każde obserwacje duzy teleskop i obok stawiał mały, to wówczas moglibyśmy podyskutowac rzeczowo... W przeciwnym razie to nie ma najmniejszego sensu. Podobnie może cię przekonywać właściciel małego teleskopu, ze po chwili wpatrywania sie w mały ciemny obrazek deltal i jasność się normuja i widac więcej... Atmosfera jednak nie znika... EDIT Wiem, że moje i innych obserwacje mogą byc niewaiarygodne... więc trochę tych praw fizyki...: Zależność możliwości powiększenia od apretury i seeingu Zauważcie, że w pewnym momencie możliwości powiekszenia spadaja pomimo wzrostu wielkosci apertury... Weźmy 12calowy teleskop i przeciętny seeing 2 sekund (2") Powiekszewnie z takiego lustra to ok. 150x (zakładając uzycie filtra, aby nie przepalić obrazu). Teraz zobaczcie ile mozna teoretycznie wyciągnąc przy takim samym seeingu z 6 calowego teleskopu - 250x... Takie są fakty szanowni koledzy, taka jest nauaka, a i "niektórzy" potwierdzają to w praktyce... Gdyby ktoś chciał się doedukować - to może sobie postudiować http://www.telescope-optics.net/index.htm#TABLE_OF_CONTENTS
  25. Największą wadą duzych światłosilnych luster jest właśnie to, że obrazek jest za jasny, aby ujrzeć szczegóły. Dlatego ludzie przepałerowują, aby go przyciemnić. W ten sposób mamy duża "wacianą" kulkę. Raz na kilka lat może i trafi się seeing, że wykorzystamy dsuże powiekszenie, jeżeli ktoś obserwuje bardzo często, to moze i raz na rok...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.