Skocz do zawartości

Grzędziel

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4 474
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Grzędziel

  1. Może "dramatyzm" mojej wersji wynika z tego, że z wiekiem człowiek potrzebuje coraz mocniejszych wrażeń Patrząc na pojedynczą klatkę faktycznie widzę, jakie były warunki. Ta praca to podręcznikowy przykład na to, że aby zrobić dobre zdjęcie (jeśli niebo nas nie rozpieszcza) to trzeba zebrać duuuuużo materiału. Ale warto walczyć i nie rezygnować. Patrząc na efekt końcowy spokojnie bym uwierzył, że robiłeś to w bezksiężycową, czystą noc w Bieszczadach.
  2. Sorry Piotrze, ale nie mogłem się powstrzymać:
  3. Kolejne Twoje świetne zdjęcie. 250 minut ekspozycji to już coś, szum jest prawie niezauważalny, doskonale sobie z nim poradziłeś, albo po prostu przy tej ilości materiału go prawie nie było. Piękne gwiazdki, a jedno co bym zrobił inaczej, to dał większy kontrast, dla mnie trochę za miękko. A tak na marginesie, żeby nie było, że Cię naśladuję, też planuję zrobić ten obiekt, na pewno w Ha, a chętnie jak pogoda pozwoli w HaLRGB bo sporo tam niebieskiego powyżej Stożka. Tylko jeszcze kwestia FOV. Ja widzę dwa podejścia: z ogniskowej 350 mm złapać całą Choinkę (klatka w pionie) i z dłuższej ogniskowej przy dobrym seeingu zrobić sam Stożek. No i jeszcze na tegoroczną zimę zaplanowałem M1 w HST więc masz szansę mnie w tym wyprzedzić
  4. To samo uważam. Detal masz fantastyczny ale kolor.... no nie. Myślałeś o palecie HST?
  5. Robiłem Newtonem 200/1000 a pixel w Canonie 750 to coś około 3,7um. Oczywiście to jest lekki resize. Pamiętam, że był wtedy straszny wiatr (zeszłoroczny zlot w Stężnicy) i po 9.ciu klatkach zrezygnowałem z Newtona i założyłem mniejszy refraktor. Potem żałowałem bo mimo wiatru fajnie wyszło, szkoda, że nie wypaliłem jak planowałem 25 klatek. Co do czasów naświetlania to ja lubię dłuższe (zaznaczam Ja), inni mogą mieć inne zdanie, dlatego radzę Ci, zainwestuj w guiding.
  6. Tu masz 9 klatek po 600 sek. z Canona -gromada galaktyk Abell 2151 (crop). Jak widzisz z 10-cio minutowych klatek (ISO 1600) szum wcale nie jest większy.
  7. Dziękuję Piotrze, ale bez przesady z tym zmiażdżeniem. Myślę, że moje nie jest w niczym lepsze. Jest po prostu inaczej obrobione -obróbkę robiłem po swojemu nie sugerując się Twoją pracą i dopiero potem obie Małpki porównałem. Należy też zaznaczyć, że paliłem ponad 3 x dłużej większą soczewką(130mm vs 100mm) więc detali powinienem zebrać więcej, a znowu wcale tak nie jest. Moja wersja ma podbity kontrast, ale niestety wyciąłem trochę słabszego sygnału. Biorąc wszystkie parametry zdjęcia pod uwagę (czas naświetlania, aperturę i światłosiłę) znowu wychodzi CMOS kontra CCD 1:0 dla ASI 1600 poniżej porównanie:
  8. Zainspirowany fotką Dusera z ASI 1600 postanowiłem dla porównania zrobić ten obiekt moim poczciwym CCD-ekiem. Biorąc pod uwagę marne warunki (rozświetlona miejskim LP mgła) jestem zdziwiony, że sporo się zarejestrowało. Widać, jak dobrze filtr wąskopasmowy sobie radzi z potwornym LP. Setup: APO 130 f5.5, AZ-EQ6, Atik 383L, Ha 21x600 sek.
  9. Super. Naprawdę jestem pod wrażeniem tej kamerki, ile z niej można wyciągnąć.
  10. A ja bym jednak te 4 godziny pogody przeznaczył na jeden obiekt. No i pomyśl o guidingu, żeby palić dłuższe klatki z ISO 800, max 1600.
  11. Śliczniutka gromadka. A może lepiej by wyszła z krótszej ogniskowej (Veloce) w szerszym FOV? A swoją drogą zastanawiam się dlaczego nie używasz (przynajmniej ja nie widziałem jeszcze Twoich zdjęć) kamery FLI KAF 8300. W duecie z Veloce to bardzo uniwersalny, średnioskalowy setup o sporym FOV.
  12. Rozumiem, że to ta tuba: https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p6294_TS-Optics-Photoline-80mm-f-6-Triplet-FPL-53-SuperApo-with-2--Feather-Touch-Focuser.html Nie wygląda to dobrze. Wygląda na walnięty obiektyw. Może być spowodowane deformacjami szkła na skutek ściśnięcia soczewek w celi w niskiej temperaturze. Tak czy owak nie powinno to mieć miejsca. Jeśli to nowy sprzęt to rozważył bym wysłanie do reklamacji. Jeśli nie nowy trzeba rozmontować obiektyw i poddać ponownej kolimacji, co jest trudne do zrobienia w warunkach domowych. Wiem, że TS świadczy takie usługi, oczywiście odpłatnie. Istnieje też niebezpieczeństwo, że któraś z soczewek jest trwale zdeformowana i wtedy niewiele da się zrobić.
  13. To jest crop ze środka kadru? Jaki to refraktor? Jaki aparat/kamera? Jaka wielkość pixela? Więcej danych poprosimy.
  14. Dziwne, że z 60-ciu klatek taki straszny szum wyszedł. Musiałeś mieć fatalnie zamglone niebo.
  15. U mnie seeing niezły, ale wisi mgiełka, mam straszne LP i pozostaje robić wyłącznie wodór. Jeszcze w planach na zimę mam Kraba w HST. Z mojej miejscówki mogę robić tylko narrow band. Ale to bym chciał wypalić Newtonem z ogniskową 1000 mm, żeby skala była większa. No i muszą się trafić przynajmniej 2 noce.
  16. Już mam 12 klatek. Serce rośnie!
  17. O dziwo zrobiła się pogoda (trochę mglisto, ale ciii, żeby nie zapeszyć ) i podjąłem wyzwanie -palę tą Małpkę z APO 130/719. Dopiero zeszły 4 klatki po 10 min. Może dam radę dociągnąć do 20. Bardzo jestem ciekaw tego porównania jak wyjdzie z CCD i trochę większej tuby.
  18. ...i zalety posiadania ASI 1600. Ja podobny efekt na KAF 8300 uzyskał bym po 20x600 sek. czyli praktycznie z rozstawianiem i zwijaniem zeszłaby cała noc.
  19. Zdjęcie Antoniego świetne. Dopal Andrzej wodór bo tej czerwienie bardzo brakuje.
  20. Fajnie wyszło, chociaż dla mnie trochę za niebiesko. To chyba najtrudniejsza kolorystycznie ze wszystkich galaktyk. Próbowałem 2x i za każdym razem poległem.
  21. Czuję się wywołany do tablicy, bo też krytycznie wyraziłem się o Twojej konstrukcji (choć mam nadzieję, że nie doszukałeś się tam złośliwości). Żeby była jasność, sklejka oczywiście jest doskonałym materiałem do tego typu zastosowań, zdobiłeś to BARDZO porządnie i ESTETYCZNIE. Jedno co krytykuję to fakt, że całości nie da się wyważyć, jest niepotrzebnie tak ciężkie i skomplikowane. Mogłeś mniejszym nakładem pracy zrobić konstrukcję, która po prostu byłaby lepsza. I chyba to wszyscy -łącznie ze mną- chcieli Ci to uświadomić. I jeszcze jedno: patrząc na fotkę która prezentuje Twój setup obok zlewu mam nadzieję, że masz przeciwwagę na pręt z lewej strony a na zdjęciu jej nie ma bo po prostu zapomniałeś ją założyć.
  22. To witaj w klubie astroweteranów Ja guiding robiłem, oczywiście ręcznie. Prowadziłem na sztucznej gwiazdce fotometru polaryzacyjnego. Co do rujnowania obrazu to oczywiście prawda, dlatego wietrzyłem pokój. Należy też pamiętać, że na kliszy obrazy gwiazd rozlewały mi się nie na kilka mikronów jak teraz na matrycy ccd tylko na 30 mikronów. Tak więc fatalny okienny seeing już tak bardzo nie przeszkadzał.
  23. To ja melduję się jako drugi (a właściwie pierwszy, bo było to dobrze ponad 40 lat temu) co astrofocił z okna. Cóż, miałem wtedy 14-15 lat, balkon w pokoju rodziców, w godzinach nocnych był niedostępny więc pozostało okno. ATM-owy montaż ATM-owego astrografu 60mm -wszystko wykonane ze sklejki, oś Ra z kija od szczotki, stawiałem na drewnianym podeście tak, żeby teleskop był możliwie daleko wysunięty. Ponieważ okno miałem dokładnie na południe udawało mi się fotografować obiekty o deklinacji do +40o a ustawienie na biegun było bardzo niedokładne. Ale największy hard core był w zimie przy mrozach -15, -20o. Aby uniknąć turbulencji wydobywającego się ciepłego powietrza musiałem zakręcić kaloryfer i dokładnie wywietrzyć pokój. Po zakończeniu obserwacji nie raz kładłem się do łóżka w temperaturze dobrze poniżej zera. Z tego co pamiętam wtedy średnio w tygodniu były 2-3 noce pogodne a w lutym 1975 roku miałem w ferie kilkanaście pogodnych nocy pod rząd. Frajda z wykonanych zdjęć po ich wywołaniu była nie do opisania, co wynagradzało wszelkie niedogodności okiennych obserwacji. Tak wiec kolego Adm2 nie przejmuj się trudnościami, walcz dzielnie z okna tylko błagam Cię chłopie, wywal tą śmieszną drewnianą konstrukcję mocującą aparat, zamocuj go w osi deklinacji aby wyeliminować moment zginający wszystko dobrze wyważ i życzę powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.