lkosz

Nie mam zdania. Ani jednego ani drugiego nie miałem w ręce (jeszcze). To są w ogóle dwa różne typy napędów, z opinii użytkowników wynika, że powieszenie kilku tub naraz na P75 nie jest żadnym problemem, a 12" newton przy całkiem mocnych porywach wiatru prowadzi się jak skała. W porównaniu do EQ6 i 8" newtona jest to przepaść. Producent P75 to manufaktura, z wszelkimi tego zaletami i wadami, choć w porównaniu do chińszczyzny, raczej mają same zalety. No i korzystają z onstepa, co mi bardzo odpowiada, a w razie czego można dokupić enkodery w formie kitu i samemu zamontować. Montaże najlepiej kupić bezpośrednio od nich. W kwestii rozmiarów - na grupie dyskusyjnej jest opublikowana dokumentacja techniczna oraz model 3D jakby ktoś sobie chciał zasymulować oraz pomierzyć. Dla mnie EQ8 jest skreślony przez nierozwiązane problemy z napędem, które za tę kasę powinny zostać dawno naprawione.

zależy co rozumiesz przez słowo kolos... P75 wymiarami pewnie jest zbliżony do EQ8, może troszkę większy i cięższy

Tutaj bliźniaczy wątek z moimi poszukiwaniami https://astropolis.pl/topic/89340-drugi-montaż-do-spółki-z-eq6/ idę w montaż cierny JTW

no to popatrz na aktualne ceny w sklepach MAK 5" z montażem 3000, newton 8" na dobsonie prawie lub ponad 2000, ED72 3500 z montażem, 5" achro bressera 4000zł z montażem. I to nie jest jakiś super sprzęt, tylko chińska jakość. Bresser 102XS, sama tuba, jest za 1500zł se wyobraź! Do tego montaż tysiaczek-półtora. edit. EQ5 już chodzi po 2000zł, więc tysiaczek-dwa... szaleństwo

Za tę kwotę zasponsoruj wycieczkę do radioobserwatorium w Piwnicach, obserwatorium słonecznego w Białkowie, lub innych obserwatoriów w Polsce, ewentualnie do CERNu po dołożeniu trochę. Zakup teleskopu zostaw samej zainteresowanej, za 500zł tego nie zrobisz, albo kupisz szajs. Dobry teleskop to wydatek kilku tysięcy złotych.

Niestety, pod bortte 9 to nadal za mało musiałyby przekraczać 16 magnitudo, a najlepiej 15

jaka szkoda że te jasności są tak niewielkie...

Tak, w mieście ten efekt jest widoczny w ciepłe dni, tylko na dachach i trochę słabiej. Sprawdzam go ustawiając się na wschodnie niebo, wtedy wykres biegunowy w PHD pokazuje odchyłki pod kątem 45 stopni między RA i DEC, bo tak mam ułożony OAG w wyciągu. I to już wiem, że to nie montaż, ani seeing, tylko miasto stygnie. Ja z podobnych rzeczy miałem odblaski w newtonie na północno-wschodnim niebie. Doszedłem, że to przez to, że sąsiadka zapalała światło w sypialni, czym odrobinę mi świeciła w odwłok newtona. A 8" od SW ma tam zwierciadło wystawione radośnie do świata, więc światło wchodziło jak złoto. Zrobiłem taki berecik z czarnej kodury na magnesach, założyłem na odwłok newtona, problem zniknął Analogiczny efekt był z obiektami w az=140-150 i el=25-35 stopni. Odblaski w newtonie, których nie było w cassegrainie. Na dwunastym piętrze mieszka tam osoba, która nie zasłania okien, a ma potwornie jasny ledowy żyrandol. W cassegrainie mam bafle więc problemu nie było, a w newtonie nie. Wyłożenie welurem wraz ze zmianą wyciągu na steeltrack (która była przy okazji i raczej nie miała wpływu na to) ograniczyło problem.

no to wygląda że masz decyzję jak rozumiem - w tej cenie na dobsonie. W razie czego są platformy paralaktyczne więc z planetami też powinno się dać uzyskać wygodę przy robieniu zdjęć. Wybierz sobie konkretny teleskop, jakiś wózek do niego, następnie kamerę, ewentualnie filtry.

hmmm to to są większe wymagania i ciężko będzie się zmieścić w budżecie... EQ5 omijaj, przy takim budżecie szkoda pieniędzy. EQ6 jest duży i ciężki, mobilność nie jest jego mocną stroną. Ale to przyzwoity montaż. A co byś powiedział na dwa teleskopy? Np. redcat na jakimś lekkim paralaktyku typu AM3 albo jakiegoś lekkiego CEMa od ioptrona, które wciśniesz nawet do samolotu, oraz newton 8" na dobsonie bliżej domu do wizuala? Bo to jest nie do pogodzenia - wizual, z astrofoto, z mobilnością, planetami i DSami. Redcat ma tę zaletę że to petzval i nie ma męczarni z odległością korektor-matryca jak w EDkach od SW. Wadą jest ogniskowa do bardzo szerokich kadrów. Ewentualnie pomęczyć się z korektorem w ED80 lub ED100 (albo olać temat i zaakceptować krzywiznę pola). Newton 200/1000 to minimum sensowne do DSów w wizualu. Po wyposażeniu się w wózek można iść w większego newtona nawet, który byłby do avikowania planet oraz wizuala. Będziesz potrzebować jeszcze jakąś kamerę do tego. Jeśli nie masz - rozejrzyj się za jakąś tanią puszką Canona/Nikona za stówkę. Potem sobie kamerę DSową dokupisz. Alternatywnie możesz próbować z Newtonem 8" na HEQ5. To będzie takie dwa w jednym i mocno kompromisowe wyjście, ciężkie i duże, ale dające się przenieść, oraz zostanie 2000zł na kamerę planetarno-DSową i jakieś plossle.

To ma być sprzęt mocno przenośny, czy w miarę stacjonarny? I jakie rodzaje obiektów?

weryfikator nic nie sprawdza, poza tym, czy pieniądze za zasilacz trafiły we właściwe ręce. Tak jak pisałem - komunikacja cyfrowa dotyczy delli. W lenovo sytuację masz prostą.

Wąskie gardła możesz mieć 3 - nieweryfikowalny zasilacz, niewydolna przetwornica, uszkodzony/rozładowany/zasiarczony akumulator zaliczające duże spadki napięcia przy obciążeniu. Stąd proponowałem żeby sprawdzić przetwornicę czy w ogóle da radę wydalić z siebie te kilka amperów. Lenovo z tego co powyżej wklejono ma o wiele prostszy system "weryfikacji zasilacza", w dellach leci komunikacja cyfrowa po 1wire i trzeba arduino, więc i o to musisz się zatroszczyć

prawdopodobnie laptop próbuje wykryć ładowarkę i przez to odcina. Takie tam "zabezpieczenie" przed tym żeby używać tylko oryginalnych ładowarek nie, ten akumulator potrafi bez problemu wydalić kilkadziesiąt amperów. 2A to zalecany maksymalny prąd ładowania. Nie dław na przetwornicy prądu, ustaw tylko prawidłowe napięcie. Laptop ma własne układy stabilizacji, prąd ograniczy sobie sam, tylko potrzebuje stabilnego zasilania. Choć wątpię czy to pomoże... zrób też test - obciąż przetwornicę dużym rezystorem ok. 4Ω do ok. 5A na wyjściu i sprawdź napięcie stałe (powinno być stabilne, nominalne ustawione na przetownicy) i napięcie przemienne na zakresie miliwoltów (powinno być max 50mV), a najlepiej sprawdź to na oscyloskopie.

niektóre mają z tych, które wpadły mi w ręce to 120mc

ASI678 nie ma filtra uv/ir cut no to do UV też będzie dobra, ma przyjemne 40% sprawności kwantowej w tym paśmie na niebieskich pikselach Jeśli ci zależy na podczerwieni, to ASI462 jest niezrównana w tym paśmie. Niestety nie jest już kontynuowana więc może jej brakować w sklepach.

Szum przy Księżycu i planetach nie ma większego znaczenia. Wystackuje się. ASI585 ma większy sensor i raczej to bym brał. Ewentualnie ASI678 zamiast 178, przy której nie będziesz raczej już używać barlowa z tym teleskopem, co też ma swoje zalety. Obie mają w porządku czułość w podczerwieni.

podeślij surowe dane, zobaczymy

oj coś chyba nie tak ze stackiem poszło

z tych dwóch zdecydowanie ten newton. 8 cali lustra, spoko w kolimacji, montaż uniesie, choć to już na granicy. No i paralaktyk ma swoje zalety w wizualu, i jedną wadę z newtonami - wyciąg zmienia położenie i trzeba tubę w obejmach obracać, ale nie jest to większy problem. I też łatwo go zmotoryzować.

i też droższa +ma ampglow. Zrób sobie symulację obiektów które cię interesują na astronomy.tools i sprawdź czy potrzebujesz większego sensora. Z zestawem MAK i FRA300 pewnie nie...

oczywiście, i noisexterminatora do tego generalizedhyberpolicstretch, autohistogram i drobna korekta nasycenia czerwonego w histogramtransformation.

Może zbieraj do 533, a do szerokich pól ewentualnie jakaś stara lustrzanka za stówkę... Z obecnego setupu masz przyzwoite efekty tu po chwilce zabawy w pixie: m51-2days.tif

oo a tutaj jak się zachowuje P75 przy podmuchach wiatru z większym newtonem: https://groups.io/g/jtw-astronomy-users/topic/imaging_in_wind/99372931?p=,,,20,0,0,0::recentpostdate/sticky,,,20,2,0,99372931,previd%3D9223372036854775807,nextid%3D1680778373997732192&previd=9223372036854775807&nextid=1680778373997732192 Chyba jestem zdecydowany na P75... bardzo mi w nim odpowiada, że guiduje się go z dłuższymi czasami niż klasyczne z przekładnią ślimakową (co przy seeingu w mieście i moich kilkumetrowych ogniskowych jest lepszym wyjściem niż np. taki AM5 z guidowaniem 0.5s) w ogóle ten wykres masy i SNR gwiazdy mnie rozczula... u mnie to przy NGC6772 wygląda tak orzeł przechodzi tuż nad blokami, lepiej nie będzie