Rok temu jako moje ostatnie zdjęcie z Canona postanowiłem zrobić m31. Nazbierało mi się niestety tylko dwie godziny, sprzęt wtedy marudził, "coś" wiecznie nie grało. Teraz po roku siadłem sobie jakoś w maju, z braku pogody, spróbować wyciągnać 150% z tego co tam siedzi. Poświęciłem pare wieczorów na eksperymenty, aż w końcu na koniec sierpnia uznałem: Okej nic więcej tu nie zdziałam.
Podszedłem tym razem dużo delikatniej, bez zbytniego wyciągania na siłę ostrości, czy pyłów.
Efekt jak widać. Porównując z tym co rok temu wstawiłem na konkurs uważam, że progres jest całkiem zadowalający Aż sam sie zdziwiłem, że z tego samego wyszła taka różnica. Jak spojrzałem na zwykły strech w pixie tego stacku, aż sam nie wierzyłem że mi sie udało Jako że nie publikowałem tego zdjęcia tutaj, to tym razem się podzielę efektem
24x300s ED80 z Canon 1100d
Ten sam stack wrzucony rok temu na konkurs: https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/18638-dwie-godziny-z-m31/