-
Postów
1 206 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez Kapitan Cook
-
Cirrusie, Ojczyzno Moja.... jak minęła epoka stratusa tak teraz cirrus króluje na niebie. Powiem Wam że ja się przestawiłem na foto chmur. Mniej problemów, więcej materiału i duża różnorodność.
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
@lkosz To przypominało mi się spotkanie zupełnie przypadkowe. Byłem kiedyś na takiej prelekcji w wiejskiej bibliotece i 99% to byli emeryci rolnicy i ja. Ja już trochę fociłem więc miałem się za KOGOŚ. Prelekcje były na temat podstawowej znajomości nieba i wiadomo mnie wyjadacza z 6 miesięcznym stażem one śmieszyły. Później były pokazy nieba ale tylko 8 na NEQ6 w dodatku niepodłączonym nawet do prądu nie wiem czemu więc obraz na większych powiększeniach uciekał. ALE był tam GOŚĆ, Dziadek GOŚĆ i tenże gość miał w latach 80 czelność rozmawiać z drugim końcem świata za pomocą odbicia od Księżyca. Gdy ja to usłyszałem to tak przed nim uklęknąłem. Teraz mówię, można sobie wszystko kupić i wszystko wyczytać, ale wtedy na zadupiu gdzie tylko sołtys miał telefon, ten dziadek gadał sobie za free z całą Europą. Więc to musiało być coś. Wspominał, że ma chyba patenty na to że gadał z każdym krajem na świecie i jak był stan wojenny to mu kochana władza przyjechała i skonfiskowała sprzęt co by go nie kusiło chwalić Polski za granicą.
-
No to jest niezły myk z tym Księżycem, byłem zdziwiony gdy dawno temu o tym przeczytałem, że się to praktykuje w ogóle. To jednak już dystans sekundy świetlnej... Nie próbowałem tego, bo trzeba mieć antenę o dużym zysku. Zwykle wsłuchuje się na paśmie KF w transmisje dalekiego zasięgu dzięki odbiciu jonosferycznemu. Niezła zabawa i ciekawe efekty jak sygnał się odstraja w rytm ruchów atmosfery A jeszcze lepsze gdy ta transmisja dociera dwukrotnie - z jednej i z drugiej strony okrążając Ziemię.
-
Kiedy @Przemek Majewski wraca z ławki rezerwowych ?
- Pokaż poprzednie komentarze 26 więcej
-
trochę go brakuje
trudno mi ocenić wartość merytoryczną jego wypowiedzi bo choć pisał o sprawach dość prostych to w taki sposób by było to jak najmniej zrozumiałe. Używał jakiegoś pseudo naukowego slangu, który zapewne miał podkreślić jaki obeznany z niego gość, a do tego te dygresje przypominające mroczny strumień świadomości ...
dla mnie jego teksty było tym bardziej trudno zrozumieć bo zamiast skupić się na treści bardziej mnie nurtowało czego on się tym razem naćpał i skąd ma taki mocny szajs. Ale nie narzekam bo zawsze to jakaś rozrywka, a może nawet lepsza niż analiza zawartości merytorycznej
a my miłośnicy astronomii cierpliwość mamy w genach ... rok minie jak z bicza strzelił