Witam. Też jestem początkujący więc mogę Ci od razu odpowiedzieć że do planet masz trochę kiepski teleskop, refraktor albo maksutov byłby znacznie sprawniejszy (ja się trochę zawiodłem widokami Jowisza i Saturna w moim 10" Newtonie).
Do księżyca nie bierz tego filtra który podałeś, tylko dużo tańszy, przepuszczający 13% światła, bez tego będą Cię boleć oczy po chwili obserwacji ze względu na bardzo mocne światło.
Na okularach lepiej przesadnie nie oszczędzaj bo reflektory są wymagające pod tym względem, i celuj w takie które dadzą powiększenie do maksymalnie około 200x, więcej nie ma zazwyczaj sensu bo warunki atmosferyczne na to nie pozwolą. Poza tym Saturn i Jowisz "przelatują" obecnie nisko nad horyzontem i żadne cudowne okulary nie poprawią obrazu.
Wiem to z własnych podstawowych błędów które popełniłem na początku.
Barlow to dobre połączenie do okularu 30 mm, ale nie jest to wydatek pierwszej potrzeby w Twoim przypadku.
A wskaźnik laserowy kup jak już poznasz niebo za pomocą optyki, szeroko rozumianej. Też chciałem go od razu kupić jak zobaczyłem go w użyciu na żywo, ale używał go zaawansowany astroamator i na szczęście dotarło do mnie że nie warto na to wydawać kasy dopóki nie opanuje się podstaw.
Ogólnie to na Twoim miejscu kupiłbym jedynie ten filtr przyciemniający i uczył bym się obserwacji tym co masz, z doświadczeniem przyjdzie też wiedza o tym czego naprawdę potrzebujesz.