Martyn

Jeżeli interesują Cię używki, to na forum astronomie.de znajduje się bogata giełda.

Zjedzą Cię tutaj zaraz kolego. Spróbuj przede wszystkim jakimś programem wyeksportować to do jakiegoś normalnego systemu plików, np png. Poza tym z jednej fotki i do tego z ręki raczej za dużo nie wyciągniesz.

Moją pasją numer jeden od czasów dzieciństwa jest pro wrestling. Uwielbiam uciekać do tego świata fikcji i rozrywki, a zarazem niezłej dawki adrenaliny. Byłem na ponad 50 galach na żywo w Europie i Japonii. Poza tym lubię historię Ziemii, dinozaury i różne inne stworzenia, ktore pojawiły sie później, starożytne cywilizacje i wszystkie niejasności z tym związane. Podróże. Szczególnie Azja. Jak wcześniej pisałem byłem kilka razy i uwielbiam Japonię. W przyszłości szykuje się na wypad na Filipiny. Nauka. Fizyka z czym związana jest też astronomia, nowinki technologiczne, itp.

Takie moje spostrzeżenia. Prędzej ktoś poda tutaj z automatu jakąś odległość korektora od matrycy czy popełni kolejny post odnośnie przesuniętych gwiazdek niż zainteresuje się misją pobrania gruntu z jakiegoś ciała niebieskiego. Oczywiście chodzi o forum powiązane z portalem kosmonauta.net. Ameryki nie odkryłeś. W każdym razie oddychaj. Niepotrzebne ciśnienie.

Niebieskie gwiazdki w prawym dolnym rogu wyglądają trochę jak kometki. Ogólnie jedne z ładniej uwiecznionych plejad jakie widziałem.

Na tym forum głównie dyskutuje się o sprzęcie, edycji zdjęć i ociupinke o obserwacji. Takie "błahe" tematy nie mają tutaj niestety zbytnio wielu amatorów. Polecam forum kosmonauta.net do rzeczowych dyskusji w tych sprawach. Żeby nie było całkiem nie na temat - czekam na te lądowanie i mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, a próbki dostarczą nam ciekawych informacji. Nagranie z pobierania próbek jak i same zdjęcia z bliska Ryugu wyglądały zjawiskowo.

Kiedyś tutaj na forum polecono mi filtry UHC/CLS/Moonglow firmy SVBony z Aliexpress. Z podwórka mam niebo ok 20 mag, także podobne warunki i również dużego dobsona do obserwacji. Przyznam, że szału nie ma, ale taki CLS np nieźle przyciemnia tło i dodaje na mgławicach lepszy kontrast. Niektóre świeca nawet na niebiesko. Caly zestaw kosztuje jakieś 140zl. Nie oczekuj cudów, ale możesz spróbować. Na pewno lepiej tak niż bez filtrów. Poza tym nie baw się w okulary słoneczne w nocy. Szkoda wzroku.

Ktoś znający temat lepiej ode mnie może mnie tutaj poprawić, ale wydaje mi się, że nie ma innej rady jak podniesienie lustra głównego.

Przede wszystkim albo obserwacje i obcowanie z niebem albo zabawa aparatem i zabawa z komputerem. Polecam obserwacje. Mając taki budżet celujcie w jak największego Newtona. Jeżeli możecie to trzymać na zewnątrz - czyli nie trzeba za każdym razem składać od podstaw, to jest to rozwiązanie jak najbardziej na plus. Sam mam 16tke w garażu i wyciągam go na zewnątrz na kółkach. Jest super frajda. Widziałem dzisiaj na giełdzie duzy teleskop Taurus 16 cali w Waszym przedziale cenowym. Kupować, dorobić "taczki" i działać. Mój stoi w nieogrzewanym garażu na płytkach. Nic mu nie jest. Poza tym jest Was dwóch, także ewentualny transport pod ciemniejsze niebo nie powinien dać się we znaki w taki sposób jak to wszyscy opisują. Osobiscie sam przenoszę swój 16 calowy teleskop i nie narzekam. Powodzenia w zabawie!

Nadal jestem zainteresowany zakupem.

Chodzi tu zapewne o odległość tych Księżyców od swoich planet.

Patrzeć można, to nie jest słońce, ale komfort przy tym żaden i bardzo się męczy wzrok. Lepiej użyć stosownego filtra.

Niesamowite. Gratuluję sumienności i wykonania!

Żona z durszlakiem czekała na mnie gdy wróciłem do domu...

Kiedyś zdarzyło mi się obserwować przez dużego Newtona po zapaleniu jointa. Przyznam, że super doświadczenie. Analizowałem zafascynowany szczegóły planet i obiektów głębokiego nieba przez długi, długi czas.

Aktualne

Myślę, że Zenithstar to faktycznie najlepsza opcja. Montaże które proponujecie wyglądają ciekawie, ale zdają się służyć do astrofotografii, a na to nie będę miał na Filipinach czasu. W domu u siebie mam eq5, także nie widzę sensu wydawać ponad 2000 pln na kolejny montaż z prowadzeniem. Raczej myślałbym o czymś prostym i stabilnym, na którym można powiesić te 2,3 kilo Zenithstara z szukaczem i okularami. Ogólnie im dalej czytam, tym taki kompromis raczej nie ma sensu. Chciałoby się kupić coś raz, a dobrze, ale jak to z tym hobby vywa im dalej w las, tym więcej drzew... :p Może lepiej jest poszukać czegoś mobilnego dającego jak najwięcej możliwości w obserwacjach na wyjazdy, a o tubce do focenia pomyśleć później. @cmku - próbowałeś obserwować swoim zenithstarem? Czytałem na cloudynights, że sprawia się całkiem nieźle. Jakbyś to ocenił na planetach, księżycu i mgławicach? Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Witam. W przyszłym roku przyjdzie mi spędzić kilka tygodni na Filipinach pod niebem 22mag, także nie wyobrażam sobie, aby nie mieć przy sobie jakiegoś sprzętu do obserwacji. Chciałbym nabyć coś, co przyda mi się również do fotografii u siebie na podwórku, by nie kupować dwa razy. Posiadam aktualnie dużego dobsona do obserwacji i SW 200/1000 na eq5, który miał służyć do robienia zdjęć, ale jak się okazuje zrobienie czegokolwiek na tym montażu i przy takiej tubie graniczy z cudem, także głównie nim i tak obserwuje, więc z racji posiadania innego teleskopu spróbuje się go pozbyć i aby obniżyć koszty, chciałbym znaleźć coś, co uda się powiesić na eq5 do fotografii oraz zabrać do samolotu i postawić na czymś mniejszym i lżejszym tylko do obserwacji. Myślę nad William Optics Zenithstar 61 oraz TS Photoline 102/714. Ten drugi daje oczywiście więcej możliwości, ale jest również cięższy i większy, także nie jestem pewien, czy eq5 przy robieniu zdjęć sobie z nim poradzi? Nie zabierając przeciw wag udałoby się go może załadować do samolotu na eq5 albo może znacie jakiś mały i prosty montaż na którym można postawić te 5-6kg? WO 61 jest bardzo mały, ale podobno daje sobie świetnie radę z barlowem do obserwacji i montaż w fotografii nie stanowiłby problemu. Może nawet dałoby się go jakoś umieścić na zwykłym tripodzie od lustrzanki i w takim sposób zabrać do samolotu... Aparatura jest jedbak troche mała. Co sądzicie?

Aktualne

Jak w temacie. Kupię korektor komy Televue w rozsądnej cenie. Mile widziana złączka dla Nikona. Pozdrawiam

Żeby nie zakładać dodatkowych wątków podepnę się do tematu. Mam taki montaż i tę samą tubę, coś fociłem, ale efekty były dosyć słabe. Skoro ta tuba jest za ciężka, to na jaką najlepiej wymienić?

Problemem w tym pięknym hobby jest to, że o ile nie siedzi się w temacie od lat i operuje sprzętami na lewo i prawo, to zawsze czegoś brakuje. Jak nie jakiś adapter, to okular, maska, filtr, kamera, korektor i tak dalej, Nie będąc super obeznanym z wszystkim, można też łatwo się pomylić i często kupić coś niepotrzebnego. Ostatnio dałem się skusić na większy teleskop i zabawa zaczyna się od nowa. To generalnie fajna sprawa, ale faktycznie warto trzymać rękę na pulsie, bo portfel potrafi nie raz wyglądać jak po jakimś bliskim spotkaniu z czarną dziurą... Druga połówka kręci już oczami. Nie ma już tych pierwszych radości co do ciekawego zainteresowania partnera.

Nie pozostaje nic innego jak zamówić reduktor przedstawiony wyżej i zobaczyć jak to będzie działać. Kamera podłączana bezpośrednio pod wyciąg nie daje mi jednak spokoju... Dzięki za reakcje w temacie

Witam. Wpadł mi w ręce nowy teleskop ES 16" F 4.5. Ma wyciąg okularowy dwa cale. Nie mam do niego jeszcze lepszych okularów, także chciałem dzisiaj porobić testy na kitowych okularach Celestrona jakie dostałem z innym teleskopem. Gdy wkładam okular 2 cale 28mm, to jestem w stanie ładnie wyostrzyć Księżyc. Wkładając jednak przejściówkę z 2 cale na 1.25 z innego teleskopu i próbując włożyć jakikolwiek okular 1.25 nie mogę wyostrzyć. Obraz wydaje się najlepszy, gdy wyciąg jest na maxa zakręcony i wydaje się, że brakuje jeszcze tylko trochę, ale nie mogę już bardziej go "schować". Podobnie lustrzanka, wpiąłem kamerę pod t2 ring na 2 cale i to samo, nie mogę bardziej kręcić by wyostrzyć. Co robię źle? Brakuje mi tu czegoś w zestawie? Wszystko to działa poprawnie na innym teleskopie. Pozdrawiam

Od dłuższego czasu walczę z myślami nad zakupem Synty 16 GoTo. Na astroshop była jeszcze 2 tygodnie temu za 3099 euro. Teraz sprawdziłem i stoi już za 3229 euro... Chyba lepiej inwestować w astrosprzęt niż złoto...