Skocz do zawartości

Herbert West

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Herbert West

  1. Nada się- do paprochów i wyciągania glutów z nosa ;-)
  2. @KrisJot 533 to mała matryca a filtr 2" obsłuży niemalże pełną klatkę. Możesz go przesunąć, ale co z tego, skoro cienie paprochów będą większe, lecz bledsze. Zdmuchnij paprochy gruszką z apteki i rób flaty, jak należy.
  3. TLDR: Powinno się zarówno kalibrować flatami zawsze jak i wyrównywać tło w przeważającej większości przypadków. Syntetyczny flat jak powyżej to przypadek szczególny, ponieważ zawiera zarówno wady wynikające z toru optycznego jak i gradienty nieba. Wersja pełna: Nie tylko, ale jeżeli w kadrze są inne struktury poza gwiazdami, czyli struktury o większej skali, to nawet po zastosowaniu MMT i usunięciu wszystkich warstw poza Residual (R), i tak zostaną po nich ślady, które należy usunąć ręcznie. Co będzie tym trudniejsze, im większe one są. Korekcja flatem to prosta operacja matematyczna: obraz_kalibrowany * mean (flat) / flat. Jej wynik zależy od czynników działania. Nie ma ingerencji użytkownika, gdyż, jeżeli flat jest poprawnie zrobiony, jest ona zbędna. Po "flatowaniu" powinny zniknąć gradienty wynikające z nierównomiernego oświetlenia matrycy czy inne stałe wady wynikające z toru optycznego oraz cienie po wszelkich paprochach. Pozostaną gradienty ze wszystkich innych źródeł. Dlatego też kalibracja flatami NIE ZASTĘPUJĘ wyrównywania tła (DBE, ABE, GraXpert, etc.). Natomiast z wyrównywaniem tła już tak łatwo nie jest. Najpierw program czy proces buduje model gradientów- w luminancji w przypadku zdjęcia mono, w kanałach R, G i B w przypadku kolorowego zdjęcia. Budowa modelu, np. w DBE, ABE etc. zależy od wielu parametrów oraz ingerencji użytkownika. GraXpert AI to black box i robi to po swojemu, ale zwykle dobrze- z wyjątkiem obrazów z dużą winietą (nieskalibrowanych flatem). Następnie model może być odjęty (subtraction) bądź usunięty przez dzielenie (division), w przypadku DBE czy ABE. Tutaj też są parametry do wyboru. Wyrównanie tła/usuwanie gradientów potencjalnie może wyrównać wpływ wad toru optycznego w wielkiej skali, np. winietę o niewielkiej różnicy jasności. Ale nie poradzi sobie z cieniami paprochów (chyba, że zajmują pół klatki) ani z dużym zacienieniem winietą. Wobec tego, wyrównywanie tła NIE ZASTĘPUJE kalibracji flatami.
  4. Myślałem kiedyś nad wątkiem moich wątków.
  5. Spróbuj wyflatować mgławice zajmujące dużą część kadru ;-) Trzeba być artystą z CloneStamp. Aczkolwiek mam pewien pomysł, który może to ułatwi. Zobaczymy kiedyś...
  6. Dobrze Ci się wydaje :-) Wynika to z samej natury tego "flata". Który jest po prostu tłem zdjęcia.
  7. Dzięki uprzejmości Mirka @Tuvoc i pechowi, który go spotkał fotografując M35 i NGC 2158 mogłem zrobić niniejszy tutorial. Pech polegał na tym, że nie było możliwości zrobienia flata, który był bardzo potrzebny ze względu na mocną winietę oraz bardzo widoczny cień paprocha blisko matrycy. Więc nawet konserwatywne wyciągnięcie materiału skutkowało nieprzyjemnym tłem. Jednak można w tym wypadku - samych gwiazd w kadrze - bardzo łatwo to nareperować poprzez sporządzenie syntetycznego flata. 1. Tak wygląda master, rozciągnięty poprzez STF. Wyrównywanie tła nie daje dobrych efektów bez flata: 2. Pierwszym etapem jest usunięcie gwiazd. W tym wypadku za pomocą StarXterminatora. Otrzymujemy tło, bez struktur - w końcu nie ma tu nic poza gwiazdami. Teraz dobrze widać problemy: 3. Kolejnym etapem jest usunięcie wszelkich struktur z "flata". Aplikujemy MLT w sposób następujący: 4. W razie konieczności, należy użyć CloneStamp aby pozbyć się pozostałych struktur czy np. bardzo odstających artefaktów po usuwaniu gwiazd. Gotowy flat wygląda tak: 5. Następnie kalibrujemy mastera. Zakładam, że master nazywa się RGB, a flat- FLAT. Robimy to formułą w PixelMath: 6. I otrzymujemy skalibrowanego mastera (poniżej te same parametry STF co w pkt. 1): 7. Nie zaszkodzi jeszcze użyć DBE, GraXpert czy innej metody wyrównywania tła. 8. Porównanie przed i po "flatowaniu", beż żadnych dodatkowych operacji (nie potrafię robić gifów :-) 9. Po pełnej obróbce "wyflatowane" zdjęcie wygląda jak poniżej. Nie ma potrzeby ukrywać tła, więc można zdecydowanie odważniej je rozciągnąć.
  8. Niebo nad teleskopami MAGIC. Magiczne zdjęcie :-)
  9. Na prośbę autora zamieszczam moją obróbkę tych samych danych M35 & NGC 2158. Udało mi się przezwyciężyć pewien fundamentalny problem techniczny, który uniemożliwiał bardziej zdecydowanie wyciągnięcie materiału i pokazanie go w większej rozdzielczości. Niebawem opiszę to w osobnym wątku/tutorialu.
  10. Dokładnie. Bardzo dobrze, jeżeli widać detale trapezu i jeszcze lepiej, gdy widać otaczające mgławicę ciemne obłoczki. To jest kompletnie niewykonalne na jednym zdjęciu bez pewnego spłaszczenia go HDRem, ale gdy okolica Trapezu ma porównywalną jasność do dalszych rejonów mgławicy to zdjęcie wygląda bardzo źle. Dlatego, mimo wyjścia od materiału po mocnym HDR, który miał wszystkie detale, lecz był płaski, rozjaśniłem w PS serce mgławicy. Tak, żeby obecne tam detale prawie ginęły w blasku- prawie. Tutaj jedna klatka 10 minut, gdzie faktycznie środek jest przepalony- ale wygląda "naturalnie". Ze względów estetycznych bardziej mi się podoba naturalnie przepalony środek, muszę przyznać, ale jest to jednak błąd techniczny i utrata informacji.
  11. Ano właśnie nie :-) Celowo bardzo jasny, bo ten obiekt potrzebuje dynamiki. Ale K<1.
  12. Jasne, wybacz lenistwo. Już się poprawiam. Lokalizacja: Odległość od Słońca Niestety pomiar odległości jest niemożliwy, gdyż ponieważ jak ta mgławica jest na niebie to Ziemia zasłania Słońce. Nie da rady. Informacje o obiekcie Niestety niewiele jest dostępnych. To co wyguglowałem na arXiv, w Nature, etc. to informacja, że mgławica ta została nazwana na cześć jednej z odmian kapusty, która nazywa się właśnie "Orion". Tutaj artykuł na Researchgate: Local cabbage (Brassica oleracea var. capitata L.) populations from Serbian Province of Vojvodina A tutaj, dla mniej zainteresowanych, krótkie info o tej odmianie: https://davesgarden.com/guides/pf/go/116190 Jednak tutaj uprzedził mnie @dobrychemik, który słusznie zauważył tą zależność- kolor tej mgławicy faktycznie przypomina mocno dojrzałą kapustę - zapewne stąd się wzięła nazwa.
  13. W sumie to, że wyszło cokolwiek to i tak powód do zadowolenia. Z drugiej strony, to BARDZO jasny obiekt.
  14. Mam nadzieję, że do 1 kwietnia pogoda już będzie i takich żartów nie będę musiał robić ;-) Aczkolwiek wyciskanie tych kilku subów było niezłą zabawą i ćwiczeniem.
  15. Kup sobie podkładki dystansowe że stali na allegro. O różnych grubościach. Następnie zrób tuning montażu jak tutaj opisano: https://www.astro-baby.com/astrobaby/help/rebuilding-the-skywatcher-eq6orion-atlas-mount/
  16. No popatrz, a mnie złoto i szmaragdy przychodziły do głowy :-)
  17. Nie ukrywam, że pomyślałem o Tobie gdy to fotografowałem ;-)
  18. Na początku był monochromatyczny jednoklatkowiec Ha Oriona a ostatecznie wyszedł kolorowy żart. Założenia były proste- po jednym subie Ha, OIII i SII, R, G i B, żadnego stackowania. Używam takiej klatki jaka wyjdzie po pierwszym strzale, żadnych poprawek. Czyli kolorowy "jednoklatkowiec". Ostatecznie musiałem poświęcić aż 2 dodatkowe minuty więcej niż planowałem, bo na klatkach 10 minut Trapez był przepalony. Czasy: Cykane parę dni temu, przez cirrusy: Ha - 1x600s, 1x60s, OIII - 1x600s, 1x60s, SII - 1x600 s, R - 1x60s, G- 1x40s, B-1x60s. Flaty: a co to? Darki: 60s, 30s i 300s, które nie pasowały :-P Sprzęt: TS65Q APO 65/420 ASI1600MMP Filtry:Antlia 3nm Ha, 3nm OIII, 4,5nm SIII, Astronomik DeepSkyRGB Focia: Założenia obróbki: Co było najtrudniejsze? Zaskakujące, ale to co kolega @Gość na chwilę mi powiedział, czyli uzyskanie innych niż obrzydliwe kolorów z materiału NB tego obiektu. Ostatecznie połączyłem H i O w klasyczne HOO a w Photoshopie dodałem SII jako komponent luminancji i koloru i masowałem, masowałem... Wątek jest niepoważny więc zapraszam do zamieszczania wszelkich komentarzy, zwłaszcza niepoważnych :-P Stacki Suby dostępne tutaj: https://1drv.ms/f/s!AjNBHKkQrQLmhZh0V3rZILmgZlv8oQ?e=rSklgJ - już "skalibrowane"
  19. Zachęcam Cię do użycia tego do wszelkich operacji mieszania w Pixie: https://youtu.be/j14lPwcNeeo?si=8Kwu-RNITKGKC95l
  20. Bardzo w sam raz kadr. No i IFN jest, mimo relatywnie niewielkiej ilości materiału i warunków. Może tak HDRMultiscaleTransform na M82?
  21. Jedna klatka Ha 10-minut, przez cirrusy [ASI1600MMP, TS65Q, Antlia 3nm]. PS- za mało materiału. O 30 sekund. Na Trapez :-)
  22. Jak coś działa, to nie naprawiaj ;-)

     

    GGjTorMXgAErhFM.thumb.jpg.f39cf253dee8a94022f37deb15f65f9c.jpg

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Herbert West

      Herbert West

      Tak, to koronne dzieło naszej cywilizacji jeździ po innych planetach, zgadza się :-)

    3. Cyklonus

      Cyklonus

      Trytytki i termoglut, to podstawa :)

    4. PiotrStopa

      PiotrStopa

      Każda większa wiązka kabli potrzebuje organizacji. Kiedyś dawno temu, jak grube wiązki kabli to były przede wszystkim telefony stacjonarne, to robiło się to za pomocą wstążek, potem wstążek nylonowych. Wstążki zaplatało się ręcznie na kablach. Gdzieś po wojnie zostały wymyślone trytytki. A są one odpowiedzią właśnie na uciążliwość zaplatania wstążek i ich wagi w całej instalacji (co jest ważne w samolotach). Dlatego używa się ich wszędzie gdzie jest dużo kabli. Z ciekawostek są takie co wytrzymują promieniowanie żeby móc ich używać wewnątrz reaktorów 🙂

      Z takich przyziemnych rzeczy to wystarczy wejść do jakiejkolwiek serwerowni żeby to zobaczyć i to nie jest przecież prowizorka.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.