polaris

To będzie ekstremalnie trudne zadanie. I to jedynie w szerokim polu. Można próbować 21.04 gdy do planet dołączy Księżyc w fazie 3%, ale Merkury i Uran będą jedynie 6 stopni nad horyzontem, na wciąż dość jasnym niebie. Jeśli komuś uda się to zarejestrować to chętnie zobaczę wynik

Poszukaj starej serii LV Vixena. Lub rozważ Celestrony X-Cel LX.

Zakładając ER o wartości 65-70% ogniskowej + bardzo małe soczewki oczne = krótkie Plossle nie są tytanami komfortu obserwacyjnego.

Ten Market będzie Was tak długo kochać, aż Wy go wreszcie pokochacie.

Czy Mak daje po wychłodzeniu dobre obrazy gwiazd/planet/Księżyca? Czy coś konkretnego Cię w nich niepokoi? Obserwuje się w ognisku, a nie na obrazie rozogniskowanym. Świecić makowi po zwierciadle też nie ma sensu, wtedy różne rzeczy widać, a rozkręcenie i próba czyszczenia mogą więcej zepsuć niż naprawić. Obserwować, cieszyć się tym, pisać relacje, a nie doszukiwać się problemów

@Arturq66 to bardzo prosta wersja Dobsona, nowe mają łożyskowanie w obi osiach plus możliwość wyważenia w osi wysokości. Ja mam inne zdanie na ten temat. Ale wiadomo, jedni ten mechanizm cenią, inni uważają za zbędny bajer.

To coś takiego w ogóle istnieje i zostało zarejestrowane? Czyli można zarejestrować np. Instytut Badań Pozornych i Rozwiązań Prowizorycznych?

To może Ty podeślij zdjęcie swojego montażu to się okaże co tam siedzi.

Chodzi raczej o przekładnię mikrofokusera 10:1, co zdecydowanie nie jest "bajerem", a sporym udogodnieniem. @Arturq66 nowe wersje mają łożyskowanie w osi wysokości, tu nie wiem jak to jest rozwiązane. Być może tarcie na teflonie?

W sumie, jeśli zapadła decyzja o regeneracji lustra, to rozsądnie byłoby to zrobić porządnie. Druga sprawa, że to wiekowy teleskop i mechanicznie mocno z tyłu do obecnych GSO. Ale jeśli chcesz go sobie zostawić na dłużej to zrób te powłoki tip-top.

Może warto skontaktować się z kimś kumatym z forów astro z Twojej okolicy? Z bliska łatwiej pomóc. Ja bym i tak próbował zwrócić teleskop, bo jeśli był sprzedawany jako sprawny, to słabo.

Piękny kadr. Dzięki.

A może 26/27.03?

Żeby Ci tylko nie wmówili, że Ty go uszkodziłeś...

Dwa lata temu kupiłem coś podobnego, jak w linku. Nie do zdarcia sprzęt. Ale to nie ten sprzedawca, więc nie wiem czy to dokładnie to samo. https://allegro.pl/oferta/laser-zielony-wskaznik-laserowy-bardzo-mocny-l303-12207850762

Aktualnie to ona jest widoczna w północno-wschodnim Erydanie. I w opisie komety na zdjęciu masz ZFT, a powinno być ZTF.

Czy ten okular faktycznie ma użyteczny ER 20mm? Przy polu 100 st?

Z tego co kojarzę, to ten atlas jest właśnie dodatkiem do książki.

Niestety, nie wiem, ale można napisać do gościa. Ja kiedyś coś zamawiałem ze ScopeStuff do Maka i byłem zadowolony.

Chodzi o coś takiego? https://www.firstlightoptics.com/adapters/astro-essentials-mak-to-sct-adapter.html http://www.scopestuff.com/ss_smsa.htm

Miałem ją jakiś czas, kupiłem od Pawła, ostatecznie Paweł ją ode mnie odkupił Bardzo fajna pozycja klasyczna. Można też pobrać ze strony Phila jego atlas nieba: https://philharrington.net/tuba.htm

Możliwości może być od groma. Zdjęcie nie pokaże w czym problem, bo tylko na żywo widać co jest grane. Czy obraz faluje, czy jest po prostu stabilnie nieostry. Pytanie czy Mak był jednak wychłodzony (szybki spadek temperatury otoczenia). Patrząc w dzień w poprzek atmosfery niestety wszelkie turbulencje wyjdą na obrazie, szczególnie że to powiększenia 150-170x. Na Księżyc i planety też nie co noc są warunki na takie powiększenia. Zanim zaczniesz kręcić śrubkami kolimacyjnymi i coś zepsujesz, wyeliminuj wszelkie inne czynniki i raczej nie nastawiaj się na obraz "żyleta". Możesz też spróbować zastosować powiększenia bliższe 100x, z okularem 15-13mm. Na pewno częściej da on w miarę ostry obraz niż te 9 i 10mm. A ten SW UWA 9mm to też nie jest demonem jakości. http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=3

Księżyc w pełni i cirrusy? Chyba zbyt wiele ocxekujesz do filtra. I co to znaczy "wyraźnie widoczna" oraz "pokazać jasno"?

Do wizuala?

Titanium optycznie są bardzo dobre. Niestety mechanicznie są średnie, a toporne grubogumowe muszle oczne to już porażka. Gdyby nie one to pewnie sam bym ją kupił, ale ich się po prostu nie da komfortowo odwinąć.