Patrix

Więcej z tego nic nie zrobię, a szkoda, bo zapowiadało się ciekawie. Choć nie ma tego złego i przynajmniej wiem gdzie i jakie błędy popełniłem podczas zbierania tego materiału. Wrzucam tylko40% z oryginału, bo na pełnej wersji widać za dużo szumu

Rzadko fotografowany kawałek nieba, choć wyjątkowo bogaty w różne obiekty-od ciemnych pyłów, do całej masy różnych planetarek. Natomiast przez lornetkę można stracić tam masę czasu na oglądanie tego rejonu pod ciemnym niebem. Jest to jeden z 17 paneli, które wykonałem starając się zrobić mozaikę tego rejonu, niestety coś ewidentnie wisiało w powietrzu i trzeba będzie zacząć od nowa. A akurat ten panel jest "najlepszej" jakości, nadający się do pokazania. 6D,200mm f3.5, SWSA- 20x15sek ISO3200

Proponuję zapomnieć o tej wersji i wstawić nowszą, lepiej obrobioną

Nie ma się co dziwić, że szumi. Natomiast w kwestii LRGB, Marcin pozostaje dla mnie liderem.

I do tego darmowy PixInsight LE, ewentualnie darmowy Images Plus

Dzięki. Południe mamy dobre, ale zawsze mogłoby być lepiej

Jeszcze kadr na szeroko z poprzedniej nocy Canon 6D, Canon 200mm 2.8L, Star Adventurer-35x30sek ISO 3200

Gromada jak gromada Natomiast warunki w jakich przyszło ją naświetlać, były jak na Złatną dość niecodzienne. Na zachodzie nad Czechami przez prawie całą szalała burza z częstymi wyładowaniami, mgła zasłaniała część nieba, w który akurat celowałem, więc co chwila zmieniałem kadry, a woda pierwszy raz tam lała się po sprzęcie strumieniami i pierwszy raz musiałem zakładać tam grzałki. Nawet 20" od @Marcinos było wspomagane suszarką. Natomiast widok Jowisza i Saturna to był najlepszy obraz jaki kiedykolwiek widziałem. Tak stabilna atmosfera nie trafia się często. Do tego ISS w 20" był równie okazały jak planety. Musieliśmy trafić w jakieś okienko przez chwilę, bo po jakimś czasie planety już nie wyglądały tak fantastycznie. @Jarzyna B. fajnie, że wpadłeś. Było miło poznać guru polskiej astrofotografii i przegadać całą noc. Sama gromada jest pomijana jako główny cel i łapana często w szerokich kadrach, ale jako, że ostatnio tworzę swój fotograficzny katalog Messier-a, to owa gromada musiała wylądować w centrum kadru. Mocno przycięte, bo mgła/cirrus zasłonił trochę kadru. Redcat, 6D, Cem25 - 30x180 sek ISO1600

Po tym jak w 2019 roku udało mi się upolować Homara i Kocią łapę ze Smerekowa https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?t=1022&p=4723#p4724 , postanowiłem zejść jeszcze bardziej na południe, ale tym razem ze Złatnej. I to chyba max tej miejscówki, choć jeszcze dzisiaj mam zamiar coś sprawdzić. Tak więc prezentuję bardzo egzotyczny obiekt dla naszej szerokości jakim jest gromada kulista NGC6723 znajdująca się obok słynnej mgławicy "nosacza" w koronie południowej. To tak gdyby ktoś pytał gdzie jest miejscówka z ciemnym niebem i odsłoniętym południem Dodam jeszcze, że szukałem jej również w 20", ale na tej wysokości wszystkie gwiazdy wyglądały jak gromady otwarte Canon 6D, Canon 200mm 2.8L, Star Adventurer- 20x30sek ISO3200 crop 100% na gromadę i wersja opisana Dodaję jeszcze jedną opisaną klatkę robioną na zakończenie nocy

A dokładnie to ten sprzęt - https://www.tivoli-astrofarm.de/en/astronomy/observatories/observatory-trappist-1/

zgadzam się z przedmówcą w stu procentach

Możesz spróbować darmowego ImagesPlus, z którego wg mnie Pix zerżnął bezczelnie wiele funkcji. Tu masz przykład jak usunąć gwiazdy, a następnie połączyć dwie warstwy http://www.mlunsold.com/process/ip5/ch021/ch021.html

Plusik powędrował za obiekt. W tej kwestii nie masz sobie równych. Ale czy można tu coś skrytykować odnośnie obróbki, tudzież wyrazić swoją opinię, czy tylko ochy i achy są przewidziane?

Najlepiej skopiować pomysł @Marvaz o ile go jeszcze nie opatentował

Są dwa obiekty dla mnie, gdzie od razu daje za nie plusa-M104 i OU4. Podchodziłem kiedyś do tego tematu, ale poległem, także szacun, bo Tobie udało się to o wiele lepiej, ale niestety myślę jak inni. Zasiądź jeszcze raz do tego materiału, bo wg mnie warto.

Petarda. Przyjemnie się ogląda takie foty. Jak dla mnie, to jest zdjęcie roku i chociaż jesteśmy w połowie, to nie wiem, czy ktoś to przebije. Wszystko jest na miejscu-kadr, gwiazdki, kolor, po prostu zaje fajna fota

To może ode mnie jeszcze takie porównanie. @lukost ostatnio robiłeś te same rejony, co ja jakiś czas temu. Pozwolisz, że tu podlinkuje dla porównania. Twoje z 6D i 200mm I moje z 6D i kota. https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=16&t=1065 https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=16&t=1049

I to jest tragedia w dzisiejszych czasach. Jak czytam o kłopotach nawet z Epsilon 130, to mnie coś trafia, że kiedyś z prostego, taniego ED80 i 350D można było zrobić fajne zdjęcie, a teraz ze sprzętu za grube tysiące trzeba kombinować.

Ja kupiłem kota zaraz jak wyszedł i to była dobra decyzja. Te pierwsze wersje były OK. Teraz jak czytam,że nie kryje APSC i jest wbudowany tilter to mnie przeraża. Wrzucam pełną klatkę w JPG, plus narożniki. Redcat plus 6D.

Nazwa zdjęcia oznacza długość fali. Niektóre mają po 2nm szerokości, a inne50nm. I gif

Może jeszcze dodam, że 200mm nadaje się na szybkie mozaiki np mlecznej na f3.5, a kot już jako docelowy do szerokich kadrów. Wg mnie warto mieć oby dwa

Mam 200mm 2.8L i Redcat-a i 6D. Kot kładzie na łopatki Canona. Nie ma co się nawet zastanawiać.

Wolisz animację, czy po prostu zdjęcia z każdego filtra?

Nie wiem czy to dobry dział na to, dlatego w razie czego proszę o przeniesienie tego w odpowiednie miejsce. W sumie to mało astronomiczne, choć sprzęt wykorzystany jest jak najbardziej astronomiczny. Znalazłem worek z filtrami, które przeleżały w walizce parę lat, a jako że nie miałem dzisiaj żadnych planów, postanowiłem zobaczyć jak się owe filtry spisują. Wkręciło mnie to na prawie cały dzień i tylko trochę żałuję, że nie przyłożyłem się należycie do ustawienia ostrości, choć przecież jutro też jest wolny dzień Ale po kolei. Mam filtry od 280nm, czyli ultrafiolet, poprzez całe pasmo widzialne, aż do podczerwieni, która kończy się na 1050nm. Filtry są różne, jedne mają szerokość 10nm, a inne nawet po 50nm.Wybrałem kilka i zacząłem avikować przez Redcata i DMK31, która demonem QE nie jest i np. klatki z filtrem 280 nm były kręcone po 10sek w pogodny dzień Zresztą podczerwień 1050nm również szła na klatkach po 7 sek. Dość przynudzania, pora na efekty. Gif (14MB) przedstawiający przejście z ultrafioletu do podczerwieni, czyli 330nm, 575nm i 868nm i złożenie tego do "RGB" oraz potraktowane HLVG Następnie wycelowałem kota w stary, zdewastowany szpital Stalownik. Na początek gif przedstawiający różnice w pasmach, od UV, po IR i kilka wariacji złożenia tego w kolorowy obrazek. Coś ala RGB - R(656nm), G(533nm), B(410nm) R (1050nm), G(510nm), B(280nm) I tak na chybił trafił Następny cel to Jowisz, Księżyc i Słońce. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie strzelił chociaż raz do słońca z filtrem 410nm o szerokości 50nm, a więc pasmo wapnia, ale na bardzo szeroko

Tyson, tak z ciekawości pytam. Co poszło nie tak- ostrość, czy prowadzenie?