Rynek CMOSów wyprzedził mnie o jakieś 5-10lat :/ Nie potrafię odpowiedzieć. Nie udało mi się na poważnie zgłębić specyfiki CMOS w fotometrii (wpływ dynamicznej i manualnej kontroli gainu, inna specyfika szumu, jakaś taka "semi-automatyka" nie-do-końca-kontrolowalna na bardzo krótkich czasach naświetlania itd. Możemy pogadać o starych CCD, ale tu co jest a co nie jest ważne masz już zgrubnie opisane w podlinkowanych wyżej materiałach.
Generalnie, pomijając nieznaną dla mnie specyfikę szumów CMOS, zasady są ciągle takie same. Musisz mieć sensowną rozdzielczość per pixel, by mieć pole manewru w aperturze pomiarowej i na ciasnych polach gwiazdowych (wpływa na to stosowana ogniskowa i rozmiar pixela - osobiście celował bym w okolice 1-2,5"/pix); sensowne pole widzenia, by mieć pole manewru w doborze referencyjnych (wpływa na to stosowana ogniskowa i rozmiar matrycy - osobiście nie schodził bym poniżej 0.5-1* i nie wychodził powyżej 5*); sensowną czułość, by mieć pole manewru w głębszych obiektach (wpływa na to czułość matrycy i apertura optyki - "Ah shit, here we go again" ) i sensowny zakres tonalny by móc manewrować z parametrami naświetlania tak, by obiekty o większych zmianach jasności (rozbłyskowe, zaćmieniowe itd.) nie wypadły ci z możliwego do ogarniania worka (wpływa na to głębokość studni matrycy i jaki konwerter ma kamera, sugeruje strzelać w 16 bit.)
Do tego dochodzi parę aspektów gdybyś poszedł w CCD, z liniowością, ze zgodnością z innymi rozwiązaniami (np. łatwiej o filtry przy kamerach dedykowanych do astro niż w aparatach foto) itd. itp.
A, no i nie potrzebujesz koloru do spektrometrii. I tak będziesz się kalibrował pod linie emisyjne albo absorpcyjne, a nie pod kolorki
secik do poduchy o spektrometrii:
https://astroamator.com/index.php/spektrometria/na-nieznanych-wodach
https://astroamator.com/index.php/spektrometria/siegajac-po-widmo
https://astroamator.com/index.php/spektrometria/spektrometr-na-poczatek
https://astroamator.com/index.php/spektrometria/latwo-o-blad-kalibracja-widma
Z tym, że miej na uwadze, że w tej materii tez poszła technika trochę naprzód i niekoniecznie są tam opisane optymalne rozwiązania, zasady i problemy generalnie się nie zmieniły, jeśli pójdziesz droga siatki dyfrakcyjnej.
Pozdrawiam.