Skocz do zawartości

Jak czesto kolimujecie swoje Newtony ?


KOPER

Rekomendowane odpowiedzi

Ja kolimuje przed kazda sesja obserwacyjna (lustro glowne i wtorne) oraz czasami po paru godzinach obserwacji (tylko lustro glowne). Kolimacja jest tym wazniejsza im jasniejszy jest reflektor (im mniejsze F/). Rozmiar lustra ma tu drugorzedne znaczenie.

 

Wszystko zalezy od tego jaki test na gwiazdach zrobisz. Cos co dla jednego jest ostre, dla drugiego bedzie nieostre. Ja mam bardzo wysokie wymagania dla mojego Newtona. Mam rowniez ED80 i ma on idealna kolimacje. Dzieki niemu wiem co to znaczy ostry obraz. Potem chce aby moj XT10 dawal tak samo ostre obrazy wiec nie przestaje regulowac, az obraz bedzie dla mnie satysfakcjonujacy. Nie wiem jak moge jeszcze bardziej zaznaczyc jak wazna jest kolimacja dla teleskopu. Nie wieze, aby przez 7 miesiecy cos sie nie poluzowalo i nie przesunelo.

 

Bardzo czesto jednak zla kolimacja jest maskowana przez turbulencje, nieschlodzone lustro i slabe okulary. Ja wiem jednak jedno, wiele osob, ktore nie ma zastrzezen do swojego sprzetu nawet za pare tysiecy $ drozszego od mojego, gdy spojrza przez moj teleskop nagle zaczynaja wyciagac swoje kolimatory, pozyczaja ode mnie i reguluja swoje teleskopy. Z taniego teleskopu mozna wiele wyciagnac, ale trzeba wiedziec jak o taki teleskop dbac i jak go uzytkowac. Kolimacja jest najwazniejsza rzecza, ktora wplywa na jakosc obrazu i nad ktora mamy kompletna kontrole.

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Mam rowniez ED80 i ma on idealna kolimacje. Dzieki niemu wiem co to znaczy ostry obraz... Kolimacja jest najwazniejsza rzecza, ktora wplywa na jakosc obrazu i nad ktora mamy kompletna kontrole.

Witaj Pirx! Też uważam, że poprawnie skolimowany sprzęt to podstawa, ale...czy Sky Watcher 80ED ma możliwość kolimacji, bo Celestron 80ED jej nie ma. Czy mógłbyś napisać jak kolimowałeś swoją 80-tkę ?

Pozdrawiam - Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kolimuje przed kazda sesja obserwacyjna (lustro glowne i wtorne) oraz czasami po paru godzinach obserwacji (tylko lustro glowne). Kolimacja jest tym wazniejsza im jasniejszy jest reflektor (im mniejsze F/). Rozmiar lustra ma tu drugorzedne znaczenie.

 

Wszystko zalezy od tego jaki test na gwiazdach zrobisz. Cos co dla jednego jest ostre, dla drugiego bedzie nieostre. Ja mam bardzo wysokie wymagania dla mojego Newtona. Mam rowniez ED80 i ma on idealna kolimacje. Dzieki niemu wiem co to znaczy ostry obraz. Potem chce aby moj XT10 dawal tak samo ostre obrazy wiec nie przestaje regulowac, az obraz bedzie dla mnie satysfakcjonujacy. Nie wiem jak moge jeszcze bardziej zaznaczyc jak wazna jest kolimacja dla teleskopu. Nie wieze, aby przez 7 miesiecy cos sie nie poluzowalo i nie przesunelo.

 

Bardzo czesto jednak zla kolimacja jest maskowana przez turbulencje, nieschlodzone lustro i slabe okulary. Ja wiem jednak jedno, wiele osob, ktore nie ma zastrzezen do swojego sprzetu nawet za pare tysiecy $ drozszego od mojego, gdy spojrza przez moj teleskop nagle zaczynaja wyciagac swoje kolimatory, pozyczaja ode mnie i reguluja swoje teleskopy. Z taniego teleskopu mozna wiele wyciagnac, ale trzeba wiedziec jak o taki teleskop dbac i jak go uzytkowac. Kolimacja jest najwazniejsza rzecza, ktora wplywa na jakosc obrazu i nad ktora mamy kompletna kontrole.

Maciek

 

 

no i co ja mam zrobic jak obraz jest zyleta ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego jeszcze nie kolimowalem nigdy ...dzisiaj zrobilem tescik na gwiazdach i obraz jest bardzo ostry nie ma najmniejszej potrzeby kolimacji lustra a mam juz teleskop 7 miesiecy ...jak jest z tym u Was ?

 

Ja mam tak samo :)

Synte mam od prawie roku i ustawienie lusterek dobrze się trzyma. Telep zaliczył kilka lekkich stuknięć i wiele razy jeździł samochodem, a mimo to widok dwóch Saturnów w jednym okularze jest mi obcy.

Póki skolimowanie nie jest konieczne, to wole się do tego nie zabierac ;)

Edytowane przez Maksiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam F/7 Newtona, więc jakoś nie skupiam uwagi na kolimację bardziej dokładną niż na pudełko z dziurką. Kolimator laserowy nawet kiedyś zbudowałem - taki prowizoryczny. Ale jak laserem ustawiłem to później metodą pudełka się bardzo nie zgadzało. Dałem sobie spokuj z laserkami.

Być może obraz byłby ciut lepszy po dobrej klasy laserze, ale seeing i tak często psuje całą zabawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam F/7 Newtona, więc jakoś nie skupiam uwagi na kolimację bardziej dokładną niż na pudełko z dziurką. Kolimator laserowy nawet kiedyś zbudowałem - taki prowizoryczny. Ale jak laserem ustawiłem to później metodą pudełka się bardzo nie zgadzało. Dałem sobie spokuj z laserkami.

Być może obraz byłby ciut lepszy po dobrej klasy laserze, ale seeing i tak często psuje całą zabawę.

 

widocznie sam kolimarot byl zle skolimowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pirx! Też uważam, że poprawnie skolimowany sprzęt to podstawa, ale...czy Sky Watcher 80ED ma możliwość kolimacji, bo Celestron 80ED jej nie ma. Czy mógłbyś napisać jak kolimowałeś swoją 80-tkę ?

Pozdrawiam - Marek

Marku

Skywatcher 80ED (i Orion 80ED rowniez) nie maja mozliwosci kolimacji obiektywu. Jest jednak sposob. Opisalem to kiedys na Cloudy Nights, ale nie moge odnalezc teraz tego postu.

 

Do kolimacji uzylem mojego kolimatora laserowego i Cheshire. Najpierw upewnilem sie, czy os wyciagu pokrywa sie z osia optyczna teleskopu. Do tego wyrysowalem cyrklem kolo i umiescilem je z przodu teleskopu. Swiatlo lasera powinno padac na srodek tego kola. Do tego trzeba poluzowac trzy sruby trzymajace wyciag.

 

To jeszcze jest proste. Teraz pora na obiektyw. Poniewaz nie ma srub kolimacyjnych to trzeba wymyslic jakis inny sposob. Po spojrzeniu przez Cheshire okazalo sie, ze kolimacja jest wymagana. Po namysle postanowilem odkrecic obiektyw i jezeli trzeba bedzie lekko spilowac tube. Okazalo sie jednak, ze przy odkrecaniu (caly czas sprawdzalem w Cheshire) kolimacja ulega zmianie. Nie odkrecilem wiec do konca i zaczalem sie bawic z naciskaniem na niedokrecony obiektyw. Zaczalem wiec dokrecac obiektyw, ale naciskajac na niego bardziej z tej strony, z ktorej wymagala tego kolimacja caly czas obserwujac obraz w Cheshire. Na szczescie gwint nie jest superdokladny i mozna bez uszkodzenia go zmienic nieznacznie kat nachylenia obiektywu do osi optycznej. Po paru probach udalo mi sie dokrecic obiektyw i uzyskac idealna kolimacje. Na moje oko wszystkie kolka w Cheshire sa idealnie wysrodkowane.

 

Zalaczam obrazy jak widziane w Cheshire przed i po kolimacji.

 

Pozdrawiam

Maciek

80ED_Bad_Collimation.jpg

80ED_collimation_right.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnialem dodac, ze do kolimacji Cheshire nalezy zakryc obiektyw zaslepka. Wnetrze tuby powinno byc ciemne i jedyne swiatlo jakie dostaje sie do srodka jest to odbite przez Cheshire.

 

A co do kolimacji Newtonow to nie wierze, ze po paru miesiacach Netwon bedzie trzymal kolimacje. Lasery domowej roboty tez odpadaja jezeli wykonawca nie ma wyjatkowych zdolnosci mechanicznych.

 

Kazdy wlasciciel Newtona powinien traktowac kolimacje jako warunek dzialania tego teleskopu. Jak juz wspomnialem, jest wiele czynnikow, ktore wplywaja na jakosc obrazu, ale nad kolimacja mamy pelna kontrole.

 

Trzeba sie po prostu przelamac. Potem kolimacja jest najbardziej naturalna czynnoscia pod sloncem (a raczej gwiazdami :D

 

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnialem dodac, ze do kolimacji Cheshire nalezy zakryc obiektyw zaslepka. Wnetrze tuby powinno byc ciemne i jedyne swiatlo jakie dostaje sie do srodka jest to odbite przez Cheshire.

 

A co do kolimacji Newtonow to nie wierze, ze po paru miesiacach Netwon bedzie trzymal kolimacje. Lasery domowej roboty tez odpadaja jezeli wykonawca nie ma wyjatkowych zdolnosci mechanicznych.

 

Kazdy wlasciciel Newtona powinien traktowac kolimacje jako warunek dzialania tego teleskopu. Jak juz wspomnialem, jest wiele czynnikow, ktore wplywaja na jakosc obrazu, ale nad kolimacja mamy pelna kontrole.

 

Trzeba sie po prostu przelamac. Potem kolimacja jest najbardziej naturalna czynnoscia pod sloncem (a raczej gwiazdami :D

 

Maciek

 

Mowie Ci ze jest wszystko wporzadku :) moze to zasluga F8 ..nie wiem ...juz kilka razy przymierzalem sie do kolimacji w chwilach gdy przez dluzszy czas seeing byl sredni albo slaby ale kiedy juz sobie obiecywalem ze bedzie trzeba zrobic kolimacje to obraz mnie zwalal z nog a seeing byl bardzo dobry wiec tak odwlekam i odwlekam..... wczorajsze obserwacje rowniez potwierdzily ze obraz jest bardzo dobry i teleskop przynajm,niej na moje niedoswiadczone oko nie wymaga kolimacji...nie mam najmniejszych problemow z ustawianiem ostrych jak brzytwa obrazow a o rozplywaniu sie czy podwojnym widzeniu nie ma nawet najmniejszej mowy .....porownujac do sytuacji w ktorej teleskop byl nowka niesmigany to nie ma w zasadzie zadnej roznicy ..dlatego tez nie widze potrzeby kolimacji tego Oriona :)... chyba ze jakies precyzyjne pomiary by cvos wykazaly ale nie mam pomyslu jak to sprawdzic

Edytowane przez KOPER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowie Ci ze jest wszystko wporzadku :) moze to zasluga F8 ..nie wiem ...juz kilka razy przymierzalem sie do kolimacji w chwilach gdy przez dluzszy czas seeing byl sredni albo slaby ale kiedy juz sobie obiecywalem ze bedzie trzeba zrobic kolimacje to obraz mnie zwalal z nog a seeing byl bardzo dobry wiec tak odwlekam i odwlekam..... wczorajsze obserwacje rowniez potwierdzily ze obraz jest bardzo dobry i teleskop przynajm,niej na moje niedoswiadczone oko nie wymaga kolimacji...nie mam najmniejszych problemow z ustawianiem ostrych jak brzytwa obrazow a o rozplywaniu sie czy podwojnym widzeniu nie ma nawet najmniejszej mowy .....porownujac do sytuacji w ktorej teleskop byl nowka niesmigany to nie ma w zasadzie zadnej roznicy ..dlatego tez nie widze potrzeby kolimacji tego Oriona :)... chyba ze jakies precyzyjne pomiary by cvos wykazaly ale nie mam pomyslu jak to sprawdzic

Prawda jest taka, ze w przypadku Newtonow o duzym F/ kolimacja nie jest taka krytyczna. Nalezu od czasu do czasu poprawic kolimacje, ale nie tak czesto jak w przypadku np. mojego F/4.7.

 

Najlatwiejszym i najszybszym sposobem jest kolimacja dobrym kolimatorem laserowym 2" zarowno w ustawieniu punktowym do lustra wtornego jak i przez Barlow w przypadku lustra glownego. Jezeli bedziesz mial kiedys mozliwosc pozyczyc od kogos, to szybko dokonaj kolimacji jak jeszcze bedzie jasno, aby nie tracic czasu podczas obserwacji.

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skywatcher 80ED (i Orion 80ED rowniez) nie maja mozliwosci kolimacji obiektywu. Jest jednak sposob...

Zalaczam obrazy jak widziane w Cheshire przed i po kolimacji.

Dziękuję Maćku za odp. na moje pytanie! Hmm...no tak, musiałbym na początek sprawdzić kolimację mojego Celestrona 80ED, choć wizualnie obrazy daje dobre /gwiazdki są punktowe, epsilony Lutni rozdziela/, ale nigdy nie wiadomo czy nie może być lepiej B)

Pozdrawiam - Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Maćku za odp. na moje pytanie! Hmm...no tak, musiałbym na początek sprawdzić kolimację mojego Celestrona 80ED, choć wizualnie obrazy daje dobre /gwiazdki są punktowe, epsilony Lutni rozdziela/, ale nigdy nie wiadomo czy nie może być lepiej B)

Pozdrawiam - Marek

Marku

Moj teleskop tez dawal bardzo dobre obrazy gdy byl przed kolimacja. Lubie jednak, gdy wszystko jest tak jak nalezy i tylko dlatego postanowilem cos z tym zrobic. Poprawa obrazu po kolimacji jest na granicy percepcji. Wydaje mie sie, ze musialby byc o wiele bardziej rozkolimowany, aby bylo to bardzo widoczne. Spradz wiec swoj i jezeli nie jest gorzej niz mialem ja to poprawa bedzie prawie niezauwazalna.

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm jest, ...allegro, ale jakie są tego efekty poczytasz tu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...ndpost&p=179389

natomiast o baaderze opinie są tu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=11959

a on, w rękach Mistrza teha potrafi czynić cuda :D

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko chce przestrzec przed stosowaniem tanich kolimatorow laserowych 1.25 cala w teleskopach, ktore maja wyciag 2" z adapterem. Gdy wlozycie po raz pierwszy taki kolimator do wyciagu i zaczniecie nim ruszac, to bardzo szybko przekonacie sie, ze nie jest to najlepsza metoda kolimacji. Nalozone luzy z wyciagu, adaptera i samego kolimatora sprawia, ze promien lasera bedzie tanczyl po calym teleskopie. I kto wtedy znajdzie prawidlowe polozenie?

 

Juz lepiej nauczyc sie kolimacji za pomoca slynnego juz pudelka po filmie lub Cheshire. Dopiero te lepsze (drozsze) kolimatory laserowe oferuja odpowiedni poziom. Do wyciagu 2" odpowiednim jest kolimator 2" i najlepiej jeszcze z Barlowem.

 

Sam kupilem kiedys tani kolimator laserowy 1.25 cala i bardzo szybko wrocilem do starego dobrego Cheshire.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się pogrzebie w cenniku Celestrona z DO: http://www.deltaoptical.pl/Cennik_Celestron_02_2006.pdf to można znaleźć pod poz. nr 94183 coś co się nazywa: Collimation tool (for newtonians) i to za 39 zet :blink: wow!,

ale niestety, po krótkich poszukiwaniach, tym cudownym "toolsem" okazuje się to:

 

94183_collimationtool_mid.gif

 

hmm, zerżnęli z Hamalowego pudełka :szczerbaty:

 

ale i SkyWatvher ma swojego "toolsa", z cennika SkyWatchera: http://www.deltaoptical.pl/Cennik_SkyWatcher_04_2006.pdf można wyczytać o okularze do kolimacji - kosztuje to 99zet a wygląda tak:

 

swcoll.jpg

i to jest chyba ten cheshire, o którym pisał Pirx.

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.