Bafle wyczerniające 170x900 astrokosmo-projekt

localizer · 26 Czerwca 2006

Za ciężkie jak dla mnie. Przy mojej liczbie bafli to pewnie byłoby z pół kilo do przodu.

Jarek76 · 27 Czerwca 2006

To tylko moja sugestia-płyty winylowe,a zainteresowałem sie nimi tylko z tego powodu iż maja koncentryczne rowki,ktore sa bardzo wskazane na powierzchni materiału z ktorego sa zrobione wregi jak i pod.

Ja juz mysle jak zrobic takie koncetryczne rowki ,ale o tym pozniej :szczerbaty:

Pozdrawiam.

Jarek76 · 27 Czerwca 2006

Ja bede mial wręgi z PCV ,ktore zrobil dla mnie Saywiehu i dlatego mysle nad tymi rowkami koncetrycznymi :Salut:

Hans · 27 Czerwca 2006

Czy ktos mnie moze oswiecic z tymi rowkami? Bo cos mi sie wydaje, ze to sztuja dla sztuki.

Pozdrawiam.

Jarek76 · 27 Czerwca 2006

Hans,dowiedziałem sie o tych rowkach od zbiga.Zadalem mu pytanie na temat wręg,ponieważ te ,ktore do mnie juz jada sa całkiem gładkie i czy to nie bedzie miało wplytu na jakies odbicia swiatla w tubie?

Mam zamiar przemalowac te wręgi farba głęboko matową ,ale czy to wystarczy czy powierzchnia tych wreg powinna byc chropowata badz posiadac rowki.I tylko przypadkowo zauważyłem iż takie rowki posiada płyta winylowa,nic wiecej.Zbig podal tu moje spostrzeżenie.

bardzo prosze o opinie czy wystarczy powierzchnie wręg z PCV przemalowac matem ,czy powinna byc chropowata np.poprzez przetarcie drobnym papierem sciernym.

McArti · 27 Czerwca 2006

czy sprawdzaliście jakie i ile bafli stosuje Takahaszi w swoim CN212 ???

Hans · 27 Czerwca 2006

Eeee. McArti, szukam czytam i nie widze aby tam byly jakiekolwiek bafle. Dobra odpowiedz?

Niemniej wracajac z wyzyn optyki na nasz skrzeczacy poziom, powiem jeszcze raz: uwazam, ze wregi sa bardzo przydatne jako elementy konstrukcyjne. Pewnie mozna nimi w malym lub bardzo malym stopniu poprawiac obrazy, ale trzeba to robic z glowa (nie winietowac, nie solic masy malutkich - dyfrakcja, nie przeslaniac bez potrzeby lustra, chyba , ze wiemy, ze ma spierniczona krawedz itd itp.) A jak chcemy newtonowi poprawic kontrast to kupujemy/robimy newtona o malej swiatlosile bo to tu lezy klucz do jakosci obrazow, a nie w baflach czy prazkach na baflach czy gigantycznych odrosnikach.

To co powyzej, to moje osobiste zdanie.

Pozdrawiam.

McArti · 27 Czerwca 2006

Eeee. McArti, szukam czytam i nie widze aby tam byly jakiekolwiek bafle.

Takahashi to tania chińszczyzna i dlatego niema bafli, w epsilonach 300 tez niema bafli.

27 Czerwca 2006

Pelna zgoda, ale jak ktos juz chce bafle i zeby nie rozjasnialy rejonu lusterka wtornego z powodu odbicia swiatla od plaskiej powierzchni bafli, powinien je ponacinac stozkowatymi rowkami . Zmniejszy w ten sposob odbicia swiatla od ich powierzchni w osi tuby. Cos na wzor plyty gramofonowej , choc stozki moga byc grubsze .

Sam jestem ciekaw efektu, moze bedzie zauwazalny? Na pewno bafle "gramofonowe" nie pogorsza obrazu . A zwykle moga odbijac swiatlo w rejon LW .

W tych rowkach mozna zakodowac informacje o producencie telepa itp.

Moje wregi tez odbijaja swiatlo i nakladka z takimi rowkami jest pozadana.

Edytowane 27 Czerwca 2006 przez zbig

sumas · 27 Czerwca 2006

Takahashi to tania chińszczyzna i dlatego niema bafli, w epsilonach 300 tez niema bafli.

no chiba japońszczyzna?

a ludzie i tak, taka baflują:

przecież, nie bedą z byle powodu, rezygnować ze swych przyzwyczajeń :szczerbaty:

zdjęcie z: http://www.arnierosner.com/ccd/astro/Obser...bservatory.html

Jarek76 · 27 Czerwca 2006

Na tych fotkach z linku ,ktore zapodał Sumas,przy

słony są czarne,matowe lecz nadal gładkie chyba ,że mnie wzrok myli?

Edytowane 27 Czerwca 2006 przez promil

Hans · 27 Czerwca 2006

(...)
a ludzie i tak, taka baflują:

(...)

PROFANACJA! :szczerbaty: :Boink:

Pozdrawiam.

27 Czerwca 2006

Na tych fotkach z linku ,ktore zapodał Sumas,przy
słony są czarne,matowe lecz nadal gładkie chyba ,że mnie wzrok myli?

:Beer: Sam widzisz na zdjeciu z linka sumasa , ze gladkie bafle sa jasne czyli odbijaja swiatlo w rejon lusterka wtornego. Jak trzeba jakies zalozyc ponizej wyciagu to musza byc z rowkami . Dziwie sie dlaczego wczesniej nikt na to nie wpadl.

McArti · 27 Czerwca 2006

malujecie kable do kolumn na czerwono zeby dźwięk był bardziej ostry? :rolleyes:

sumas · 27 Czerwca 2006

tak, żeby fazy nie zamienić :szczerbaty:

27 Czerwca 2006

malujecie kable do kolumn na czerwono zeby dźwięk był bardziej ostry?

No nie wydaje mi się, żeby to porównanie było trafne.

Doskonałość optyki w telepie Taka, poza sprawami materiałowymi, pewno jednak polega też na technologii wykonania. A ta jest i powtarzalna, i wcześniej przetestowana.

Natomiast nasze chłopaki (mam nadzieję że za jakiś czas mnie to tysz będzie dotyczyć) majstrują swoje telepy jakby bardziej "na ślyp" :szczerbaty:

Każde przesunięcie o te"ileś tam" i inne takie - mają chyba wpływ na optykę, coooo??? No i jak dla mnie, baffle mają trochę przesłonić te niedoskonałości oraz, "zagęszczając" światło - dać obraz o porządnej jakości. Czy McArti zakładasz bezsens "bafflowania" a priori? Bo jak już wiem- są dwie szkoły. Tyle, że obie mówią co innego :huh:

Jarek76 · 27 Czerwca 2006

Moze w koncu przysłony sie przyjmą i każdy we własnym zakresie zacznie je montowac w swoim telepie.Ale chyba jedynie wtedy ,gdy faktycznie okaże się, że zdaja egzamin.

Ja tam bede montowal same wręgi o długosci 10mm i grubosci 8mm bez bristolu nad i pod wyciag.

Pozostanie mi miejsca od tuby do lustra ok 15mm.

McArti · 27 Czerwca 2006

Czy McArti zakładasz bezsens "bafflowania" a priori? Bo jak już wiem- są dwie szkoły. Tyle, że obie mówią co innego

nie to nie jest bez sensu, ale to nie robi z newtona niewiadomo czego. pod ciemnym niebem bedzie zupełnie bez znaczenia. pozatym moze coś narysowuje żeby pokazać którego rzędu odbicia wygaszają bafle.

27 Czerwca 2006

Sadze, ze pod ciemnym niebem klasyczne bafle zwiekszajace sie ku dolowi zmniejsza kontrast jak w obserwowanej okolicy jest cos jasnego. Widac na zdjeciach, ze bafle odbijaja swiatlo w kierunku lusterka.

Swoja droga tego swiatla jest malo :Boink: i do tego tylko czesc padnie do lusterka wtornego .

Edytowane 27 Czerwca 2006 przez zbig

Marcin Klapczyński · 27 Czerwca 2006

Sam widzisz na zdjeciu z linka sumasa , ze gladkie bafle sa jasne czyli odbijaja swiatlo w rejon lusterka wtornego.

Zdjęcie było wykonane z lampą błyskową - nawet najczarniejsze z czarnych przesłon będą tak wyglądać.

Hehe, śmiesznie, bo na jednym z forum u mnie (Astromart Forum) też ludzie sobie aż do oczu skaczą na temat przesłon i spór ten pojawia się regularnie. To chyba jak na razie największa kontrowersja w ATM. Ja zrobiłem przesłony od razu, nie mam więc porównania w samym obrazie obiektów niebieskich. Widzę jednak (zaglądając wewnątrz tubusu), że są one zbawieniem, jak mi z boku świeci lampa uliczna. Wydaje mi się, że robić warto na pewno, ale trzymać się projektu Newt. Inaczej mogą w tubie być przeciągi

Pozdrawiam

astrokosmo · 27 Czerwca 2006

Zastosowanie bafli w jakim kolwiek sprzęcie poprawi kontrast i wyczernienie tuby.

Sam bagatelizowałem kształt pająka a jednak po zastosowaniu jednoramiennego wygiętego obraz zdecydowanie się poprawił , podobnie jest z baflami nie chodzi o to że uczynią cuda i porawią obrazy o 100%- nie o to chodzi, ale na pewno w tubie będzie mniej odblasków przynajmniej o 50% a to już jest coś.

Pójście w kierunku chropowatości bafla jest jak najbardziej słuszne :Beer: kwestia jak to zrobić.

Ja myślałem o zastosowaniu brobnoziarnistego papieru ściernego który był by przyklejony do bafla.

Zarówno sam bafel jak i papier ścierny mają niewielką grubość więc nie będzie problemów z odbiciem od ich powierzchni poziomej , natomiast powierzchnię pionową powinien poprawić właśnie chropowaty papier.

Zastosowałem zamiast bafli taki papier zwinięty w stożek do mojego szukacza , czy to miało sens określcie sami - zdjecia w linku o moim szukaczu z bratniego forum http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=5390.120

Ps. widzę że wielu początkujących do nie dawna amatorów zaczyna nabierać wiatru w żagle - i tak trzymać.

Marcin Klapczyński · 28 Czerwca 2006

Ja myślałem o zastosowaniu brobnoziarnistego papieru ściernego który był by przyklejony do bafla.

Papier ścierny ma zwykle błyszczące kryształki - będziesz musiał to chyba dodatkowo pomalować.

To ja się teraz popisze moją piankową herezją :szczerbaty:

Zobaczcie jaka jest różnica jak strzeli się fotke z lampą i bez. Bez lampy widać tylko pierwsze dwie przesłony - reszta jest ciemna, mimo, że zdjęcie jest robione w bardzo jasnym pokoju. Trzecia fota to widok przez dziurę od wyciągu (teleskop w tej samej pozycji) - zobaczie jak spada ciemność wewnątrz tuby za każdą przesłoną.

astrokosmo · 28 Czerwca 2006

Tak sobie myślę że najlepsze rozwiązanie będzie wyglądało tak jak na poniższym rysynku-dlaczego ponieważ odblask powstanie tylko od pierwszego bafla , ale i tak w niczym to nie zaszkodzi bo pierwszy bafel odbije światło poza optykę teleskopu , a reszta odbitego światła pozostanie uwięziona w przestrzeniach pomiędzy baflowych-brak możliwości odbić to efekt bardzo bliskiego ustawienia bafli względem siebie. Oczywiście będzie tych bafli zdecydowanie duuuuuuuuuużo więcej niż początkowo proponowałem ale uważam że warto zrobić wszystko dla naszego sprzętu aby dawal jak najlepsze obrazy-zwłaszcza że tego typu bafel nie musi być wysoki a więc odpada nam zmiana tuby na wiekszą a co za tym idzie zmiana jej parametrów , powierzchnia może być płaska i nieporowata itd. itd.

Wykonam pierwowzór z czarnego brystolu - włożę do teleskopu - wyczernię czarnym matowym sprayem i zobaczymy co to da-koszt oceniam na jakieś 20 zł więc za bardzo nie boli-oprócz pracy którą będę musiał wykonać z baflami- :Boink: - no ale sam chciałem

To będzie po prostu rura z brystolu z baflami którą wsunę do tuby , wszystkie bafle zrobie jednakowej wysokości i mam nadzieję że winietowania nie bedzie , a jak będzie to się Hans przynajmniej ucieszy i powie ...a mówiłem... no ale może nie bedzie tak źle.

Mam pomysł jak to zrobić ale pracy będzie co niemiara-przypomina mi to moje młode lata kiedy sklejałem różne modele po kilka miesięcy , trzeba będzie sobie te czasy przypomnieć chyba że ktoś z was ma inne pomysły to chętnie skorzystam. pozdr

Jarek76 · 1 Lipca 2006

Witajcie

Mam juz wykonane wręgi z PCV o grubosci 8mm,szerokosci ok 10mm.

Powierzchnia tych wręg jest gładka,zastanawiam się ,czy przemalowanie samym czarnym matem bedzie dobrym rozwiazaniem,czy zmatowienie drobnym papierem sciernym,a nastepnie przemalowanie matem wystarczy ,czy faktycznie powinnym byc tam rowki centryczne ,ktore raczej bedzie mi trudno wykonac?

Bardzo prosze o odp. dzis zabieram sie za te wręgi.

Pozdrawiam :Beer:

Jarek76 · 1 Lipca 2006

Chciałbym aby to było najprostrze rozwiazanie ,a zarazem spełniało swoje zadanie

Pozatym mam farbe "głeboki mat" ale do tego gł.matu duzo mu brakuje,wic bede musial sobie ja zmatowic jakims wypałniaczem krzemowym np.Syloid ED 40 bądz ED 5 ,ktory mam pod reką w laboratorium.

Edytowane 1 Lipca 2006 przez promil