Ksieżyc, Mars, filtr neodymowy i M42 !... M42 !!!... M42....!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Charon_X]

Zaczęło się niezbyt dobrze. Po wyjściu z telepem na łąkę (ok. 1.00) okazało się, że znowu jest duża wilgoć, a co gorsza okazało się że zapomniałem wkrętów łączących tubę z montażem. I trzeba było od razu po te wkręty wracać. Na łąkę juz nie wracałem, przy Ksieżycu i tej wilgoci to lepiej jak zostanę na trawniku przed domem - przynajmniej wilgoć mniejsza. Zacząłem od Księżyca, tylko telep newychłodzony więc obraz mocno pływał - szczególnie w większych powiększeniach. Z czasem zaczęło się oczywiście poprawiać. No i oczywiście od początku zacząłem tesyować nowy filtr. Filtr całkowicie zmienił odcień Ksieżyca - ciepły, skalisty, brązowawy odcień zmienił się w zimny charaterystyczny odcień. Obraz zrobił się nieco stabilniejszy i bardziej kontrastowy. Z Marsem było trochę dziwne. W SP 10 mm była widoczna wyraźna ciemniejsza plama - filtr podwyższył jeszcze kontrast. Tylko o dziwo w LV 6mm jakoś cieżko było o szczegóły - mimo że obraz się ustabilizował. Może to kwestia zaparowania (soczewka od spodu w LV jest mała)? Zobaczymy innym razem. Na DSach też trochę poprawia kontrast. Z DSów padło parę gromad otwartych M35, M36, M37, M38, podwójna w Perseuszu. Były jeszcze planetarne M1, M76 i M57.

Z czasem zza bloku coraz bardziej wyłaniał się Orion wraz z oczekiwanym obiektem - M42. Najpierw jednak padła mgławica M78 - chyba pierwszy raz widziałem.

No a późnej nadszedł czas na M42. Wcześnej wielokrotnie widziałem ten obiekt w lornetce i małym refraktorze i raz na zlocie przez Syntę. Tylko, że wówczas była wiosna i Orion był nisko nad horyzontem i już o zmierzchu zachodził - więc ta M42 na zlocie nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Teraz ok. 4.00 Orion jest już wysoko. Ale ponieważ było trochę wilgotno, jeszcze w pobliżu były przecież lampy to spodziewałem się ujrzeć dużą, szarą, ale niezbyt wyraźną mgiełkę. Tymczasem prawie nie padłem z wrażenia jak spojrzałem w okular. Piękna, jasna mgławica z super wyraźną strukturą niemal jak ze zdjęć i to bez żadnego zerkania. W dodatku miała wyraźny zielony kolor. M42 przebija wszystkie DSy jakie do tej pory widziałem. Patrzyłem przez SP 25 mm, a potem przez UWA 15mm (z filtrem neodymowym i bez).

Edytowane 6 Września 2007 przez ABC

[Moralez]

Twoja reakcja na M42, nie jest czymś wyjątkowym - wszyscy tak mają, zwłaszcza oglądając mgławicę pierwszy raz po przerwie letniej,

jeżeli oglądałeś do tego pierwszy raz Twoją ośmiocalową rurą, wrażenia muszą być pozytywne, i te wykrzykniki przy M42 w temacie są jak najbardziej zrozumiałe

 

 

pozdrawiam

[Binocooler]

Ta ... racja.

Jak się przesiadłem z lustra 10 cm na 17 cm to na początku wręcz mdlałem z wrażenia skacząc z obiektu na obiekt. Różnica kosmiczna. Ale warto się cieszyć

 

A co to za filterek neodymowy?

Ja swojego "Badderka Neodymium" używam tylko do Jowisza. Znacznie lepiej pokazuje pasy. Poza tym do nieczego się nie nadaje (nawet w mieście) - za małe lustro.

[grzybek80]

Ciekawa relacja, fajnie się czyta, widać że wytrwały z ciebie obserwator.

 

PS. gdzie Ty w Koszalinie łąkę znalazłeś

[Jarek76]

Ciekawe jak na czas panowania Marsa bedzie sie sprawował jasnoniebieski filtra planetarny A80?

[Charon_X]

Ciekawa relacja, fajnie się czyta, widać że wytrwały z ciebie obserwator.

 

PS. gdzie Ty w Koszalinie łąkę znalazłeś

 

Mieszkam na obrzeżu miasta. Mam około 5 minut drogi na tą najbliższą łąkę.

 

Binoculer, ja się przesiadłem z 6 cm soczewki na 20 cm lustro. O różnicy nie ma chyba co pisać.

Ten filterek to mam ten sam co ty - tez baadera.

[grzybu]

A ja właśnie dzisiaj dostałem przesyłkę z DO z tym filterkiem ale sprawdzę go w boju dopiero chyba na Chorwacji w przyszłym tygodniu.

Chyba, że po drodze w Alpach będzie fajna pogoda

[Przemyslaw93]

Ja przeszedłem szok przesiadając się z 76 mm na 254 - Masakra - choć jeszcze po ltej letniej przerwie jej nie obserwowałem .

[zysix]

Nie ma co, M42 jest jednym z najpiękniejszych DS na naszym niebie. Szkoda tylko, że centrum galaktyki mamy tak nisko bo tam też sporo pięknych DS.

[m_jq2ak]

Potwierdzam ABC . W tamtym roku zimowe miesiące na 8" w wyciągu uwan 7mm dech zapadał w piersi i pewnie szczęką zawadzałem o nogę od statywu ... w szoku mgławicowym nie czując bólu

Edytowane 6 Września 2007 przez m_jq2ak