Dobra Lornetka do 500zł

[gumowyguma]

Hej

Jest to moj pierwszy post na tym forum, dlatego prosze mnie niezlinczować jeżli dobrej lornetki za taka kwote nie kupie. Interesuje mnie stałe powiększenie minimum 12x, dlatego ze mam aktualnie Rosyjską Tanto 7x35 i jest to sprzęt który ma marne osiągi według mnie. Średnica obiektywu myśle 50mm powinno wystarczyć. I najwazniejsze piękny jasny obraz! Pytanie brzmi jakiej firmy kupić, bo tyle tego jest a ja laik konkretny jestem...

Pozdro:)

[TomaszP1977]

ustaw sie w kolejce, fiorina 1 sprzedaje wlasnie za 5 stow Celestrona http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=22007

[Jarek]

Za 500 zł to kupisz dobrej klasy sprzęt spokojnie. Nie sugeruj sie jednak powiększeniem w lornetce. Jeśli to ma być lornetka do użytku "z ręki" to 12x jest już górnym limitem. Poza tym widziane w lornetce rozmiary kątowe obiektów DS zależą dużo bardziej od średnicy [apertury] niż powiększenia, bo po prostu nie widzisz ciemniejszych, zewnętrznych obszarów. Jeśli chcesz 50mm, to ja bym Ci radził 10x50. Jest to zarazem najwieksza rozsądna lornetka do zastosowań naziemnych, tzn. np. da się zabrać do plecaka na wycieczkę w góry. Jeśli myślisz wyłącznie o zastosowaniach astro, to śmiało idź w większe średnice. Np. 12x60 [skyMaster Celestron] jeszcze użyjesz bez statywu. W Twoim limicie cenowym mieści sie także 15x70 Skymaster Celestrona -b. dobre szkła, ale to już pod statyw i to solidny, który już w limicie cenowym się nie zmieści.

Pozdrawiam

-J.

[Marek B.]

Lornetka 10x50 nie jest złym wyborem, ale w sytuacji gdy już masz 7x35 to zdecyduj się na coś większego: Skymaster 15x70, Kronos 20x60 lub nawet 26x70. Ale musisz sobie zdawać sprawę, że tu niezbędny będzie statyw i to dość solidny. Jestem zwolennikiem posiadania dwóch lornetek, małej i dużej...a małą /przeglądową/ już masz.

[gumowyguma]

powiem jeszcze tak, a raczej napisze te lornete potrzebuje do obserwacji ptaków i szybowców, podczas lotu a ściślej mowiąć podczas (krążenia pod chmurami) najwazniejsze jest pole widzenia ptak i szybowiece sa małe wstosunku do chmury, zalezy mi na tym, zeby było widac mozliwie całą chmure albo sporą jej czenść jeżeli chmura ma szerokość, dajmy na to 5.000m. Ale mieszam pewnie nikt nieczaji o co mi chodzi... Ja to tak rozumuje, ze aby widzieć jak najwięcej potrzebuje lornetke z mozliwie najmniejszym powiększeniem a najwiekszym obiektywem czy tak?

[Marek B.]

...te lornete potrzebuje do obserwacji ptaków i szybowców, podczas lotu ...

Od razu powinieneś to napisać ! Skąd mamy wiedzieć do czego zamierzasz ją używać...przecież to jest astroforum, a nie forum ornitologiczne

[gumowyguma]

no ale doradzić chyba możecie to jak to jest z tym polem widzenia?

[szuu]

problem w tym, że im większe powiększenie tym mniejsze pole widzenia.

jeżeli 7x cię nie zadowala i chcesz 12x ale równocześnie chcesz większe pole to chyba znaczy że twoje wymagania są sprzeczne i musisz się na coś zdecydować.

 

(natomiast wielkość obiektywu nie ma tu znaczenia - duży nie oznacza dużego pola!)

[Pepin Krootki]

Słuachaj szuu bo ma rację.

 

Naturalnie nawet przy takim samym powiększeniu, istnieją lornetki oferujące większe lub mniejsze pole widzenia ale:

primo - pewnych rzeczy nie przeskoczysz ("dwunastka" raczej nigdy nie będzie miała takiego dużego pola jak "siódemka")

secundo - dobre lornetki z rozleglejszym polem widzenia są zazwyczaj droższe (w tych tanich zwiększenie pola odbywa się kosztem dramatycznego spadku jakości i ostrości obrazu na jego obrzeżach).

Edytowane 8 Lipca 2008 przez Pepin Krootki

[gumowyguma]

Pepin co powiesz o tej http://www.lornetki.pl/karta_produktu.php?idProdukt=26

[Pepin Krootki]

Nigdy przez nią nie patrzyłem. Z danych producenta wynika, że pole widzenia jest imponujące. Trochę się jednak martwię o jego jakość na obrzeżach.

Poza tym powiększenie jest przecież identyczne jak w Twojej Tento.

[gumowyguma]

no własnie ja nie wiem jakie ta moja ma pole widzenia

[Pepin Krootki]

To można łatwo i w miarę dokładnie zbadać. Wystarczy, że znajdziesz jakiś charakterystyczny gwiazdozbiór (np. wielki wóz) a następnie dwie gwiazdy położone w takiej odległości, że mieszczą się obie w polu widzenia ale ledwo, ledwo (są na przeciwległych krańcach). Potem sprawdzasz w jakimś atlasie gwiazd albo programie komputerowym jaka jest odległość kątowa pomiędzy tymi dwoma gwiazdami i już masz pole widzenia.

 

Metoda prosta, sprawdzona i niezawodna.

 

Pozdrawiam

[Jarek]

No ale on atlasu gwiazd nie ma i mieć nie będzie, bo na ptaszki to mu raczej zbędne. Moja propozycja:

1) sprawdź, czy na obudowie lornetki nie masz podanego pola widzenia w sposób liniowy, np. 114m/1000 To oznacza, że z odległości kilometra widzisz pole o szerokości 114m. Na kątowe pole możesz to w przybliżeniu przeliczyć, mnożąc przez 57.3: 0.114x57.3=6.53* Przelicznik wynika z przeliczenia stopni na radiany, tu zakładamy też,że kąt jest niewielki

2) jeśli nie ma ŻADNYCH oznaczeń dot. pola widzenia, spróbuj następująco: znajdź jakąś ścianę, naprzeciw której możesz ustawić się w odległości kilkunastu do 20 metrów. Musisz te odległość zmierzyć taśmą mierniczą i lornetę ustawiać dokładnie w tej odległości. Na tej ścianie muszą być dostępne przy ziemi jakieś liniowe detale, które można pomierzyć -framuga okna, balkon na parterze etc. Tak samo lub lepiej możesz wykorzystać np. płot. Następnie patrzysz, w lornetce, jaki odcinek tego ogrodzenia/ściany widzisz [patrząc nań prostopadle] i też mierzysz jego rozmiary. Reszta to już szkolna trygonometria.

Co do wyboru lornetki -do Twoich celów to raczej szukaj czegoś z powiększeniem 7 (8) do 10x, obiektywach od 30 [albo lepiej od 40, skoro masz 35] do 50 mm. Co do pola widzenia, zwracaj uwagę na podane w specyfikacji np. na stronach sklepów internetowych, zwykle jest to podawane. trochę znajdziesz też na www.optyczne.pl Lornetki o tych samych parametrach podstawowych [powiększenie x średnica obiektywu] mogą się bardzo pod tym względem różnić. W tym przypadku decyduje głownie budowa okularów w danym modelu. Zwróć też uwagę na oznaczenia typu WA, UWA [Wide Angle, Ultra-Wide Angle] -to sugeruje od razu,że dany model ma duże pole [jest 'szerokokątny'].

No i tak jak pisałem,sprawdź pole swojej lornetki, bo może sie okazać, że zamienisz siekierkę na kijek.

Pozdrawiam

-J.

Edytowane 9 Lipca 2008 przez Jarek

[gumowyguma]

Hej

Więc tak dzisiaj, dokładnie 3h temu, stałem sie posiadaczem Kronosa 20x60, do zakupu skłoniły mnie opinie na wielu forach, między innymi teg Lornetka jak to na "Ruski sprzęt" przystało jest dobrze wykonana. Ekspertem nie jestem ale wiadomo solidnie wygląda, jak na klasyka przystało, nie to co ten dzisiejszy Chinski bubel...To moja 1 lornetka kupiona za własna kase. Wcześniej miałem i mam dalej, Tento 7x35. I teraz najawżniejsze zdawało mi sie że będzie kolosalna róznica w powiększeniu, ale nie, owszem jest ale nie aż tak bardzo jak sie tego spodziewałem, do niedawna zanim nie zajołem sie lektóra tego forum kierowałem się przy wyborze, wielkością powienkszenia I TO JEST WSZESTKIM NOWYM MÓWIĘ B Ł Ą D ! ! ! Kronos choc nie jest przesadnie dóży mi pasuje i dlatego go kupiłem ale tanto pole widzenia ma aż 11 stopni a kronos duzo mniej i to mi jak narazie przeszkadza no ale coś za coś... Jesli ktos szuka lornetki, do turystyki, to powtarzam to co ja słyszałem, 10x50 to max, a najlepsza według mnie to szeroko katna lornetka 7x35 mała, lekka, najlepsza. A ja Kronosa potrzebuje na lotnisko do kontroli lotów (tak na marginesie) i czuje że będzie git.

Ale zamierzam wykorzystac potencjał tej lornetki także w astronomii ale tu juz statyw będzie potrzebny, bo kronosem troche ręka potrząsa...

Pozdro!

 

[Przeniesiony z: Kupiłeś lornetkę? Podziel się wrażeniami!, ...apel do wszystkich użytkowników]

Edytowane 14 Lipca 2008 przez Pepin Krootki

[Marek B.]

...dokładnie 3h temu, stałem sie posiadaczem Kronosa 20x60...kupiona za własna kase. ...Kronos choc nie jest przesadnie dóży mi pasuje i dlatego go kupiłem...

Wydaje mi się, że podjąłeś dobrą decyzję...Kronos 20x60 to sprawdzona lorneta i powinieneś być z niej zadowolony.

 

P.S.

Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale popracuj trochę nad ortografią...dopiero po dłuższej chwili domyśliłem się co wg Ciebie znaczy "dóży"