Skocz do zawartości

Lornetka dla krótkowidza w soczewkach kontaktowych


orchidee

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam pytanie. Jestem początkującą obserwatorką nieba. Mam wadę -2,5 i -3, noszę z reguły soczewki kontaktowe. Mam 24 lata (wiem, że wiek ma znaczenie dlatego podaję :) ). Nie bardzo wiem, która lornetka byłaby dla mnie lepsza. Proszę o poradę.

 

7x50

 

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...de15ebc503d267a

 

10x50

 

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...de15ebc503d267a

 

Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie. Jestem początkującą obserwatorką nieba. Mam wadę -2,5 i -3, noszę z reguły soczewki kontaktowe. Mam 24 lata (wiem, że wiek ma znaczenie dlatego podaję :) ). Nie bardzo wiem, która lornetka byłaby dla mnie lepsza. Proszę o poradę:

7x50

10x50

Z góry dziękuję :)

Witaj :Salut:

Proponowane przez Ciebie lornetki różnią się (między innymi) średnicą źrenicy wyjściowej, czyli mówiąc po polsku jasnością obrazu. Jeśli będziesz obserwować z Wrocławia, weź tę o powiększeniu 10x, bo masz wtedy 5 mm źrenicę wyjściową a w mieście w nocy oko szerzej Ci się i tak nie otworzy. Jesli masz możliwość robienia wypadów poza miasto, gdzie znasz miejsca z NAPRAWĘ CIEMNYM niebem - lepsza będzie ta 7x50. No chyba, że źrenice oczu nie otwierają Ci się więcej niż 5 mm, to 7x50 nie ma sensu.

To, że nosisz kontaky i masz 24 lata nie ma szczególnego znaczenia (no chyba, że na forum znajdzie się jeszcze jakiś kawaler :D )

Osobiście sugeruję 10x50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mam zawsze bardzo rozszerzone źrenice (napewno ponad 7mm) , a wybieram się za niedługo w góry. Czy w takim razie 10x50 też się sprawdzi? Do DS'ów :)

No jeśli masz pewność, że oko otwiera Ci sie do 7 mm i jedziesz w góry, gdzie jest ciemno, to inna sprawa.

Na "+" dla 10x50 - zobaczysz więcej szczegółów

na "+" dla 7x50 - masz nieco większe pole widzenia

masz jaśniejszy obraz.

Wybór należy do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to ma być podstawowa lornetka to ja bym uderzył w 10x50.

 

Będzie bardziej uniwersalna. Różnica w powiększeniu też się przyda przy wyłuskiwaniu DS.

7x50 ma przewagę pod ciemnym niebem ale - o czym wiele osób zapomina dodać - przede wszystkim w przypadku dużych i słabych obiektów rozciągłych.

Edytowane przez Pepin Krootki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7x50 ma przewagę pod ciemnym niebem ale - o czym wiele osób zapomina dodać - przede wszystkim w przypadku dużych i słabych obiektów rozciągłych.

 

Nie ma przewagi. W żadnych obiektach. Wszystko to co zobaczysz w 7x50 zobaczysz też w 10x50, a nie wszystko to co zobaczysz w 10x50 dostrzeżesz w 7x50.

 

Orchidee jeśli to ma być Twoja jedyna lornetka to radzę dziesiątkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, wezmę 10tkę. Tylko muszę poczeka aż będą w Delcie... :( A, i nie wiem jak u niej z regulacją. Czy na każde oko można sobie ustawić inną ostrość (moja wada się różni w jednym oku o 0,5dioptrii)? Bo np. może się zdążyć, że będę obserwować bez soczewek. Wielkie dzięki i pozdrowienia.

Edytowane przez orchidee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może jednak lepiej dołożyć nieco i kupić lornetkę Nikon Action VII 10x50:

http://www.lornetki.pl/karta_produktu.php?idProdukt=29

w zastosowaniach astro mały astygmatyzm jest dużym atutem.

 

Oj tak, tak! - lornetka Nikona to baaaaaardzo dobry zakup. Ale jesli już, to Action EX - solidna, nieparująca wewnątrz lornetka na lata. Dobrze wydane pieniądze. WARTO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokrętło KOREKCJI WADY OPTYCZNEJ, które na ogół znajduje się przy jednym tylko okularze, ma zastosowanie tylko do wyrównania wady między obu oczyma. Resztę załatwia centralne pokrętło regulacji ostrości. Czyli robisz tak - powiedzmy że masz korektę +/- na prawym okularze: ustawiasz ostrość (centralnym pokrętłem) dla lewego oka i gdy jest już "żyleta" - dostrajasz prawy okular pokręcając +/- (nie dotykając centralnego pokrętła. No i później już tylko centralną regulacją dostrajasz ostrość do każdego obiektu, nie masz potrzeby poruszania pierścienia korekty, jest on ustawiony "raz na jutro".

 

Lornetka 10 x 50 jest trochę bardziej uniwersalna, bo w obserwacjach ziemskich bardziej "zbliża".

 

Ale na obiektach sfery niebieskiej - 7 x 50 nie tylko da trochę większe pole, ale i pozwoli dostrzec troszkę więcej słabych obiektów. 10 x 50 zaś - pozwoli rozdzielić odrobinę więcej obiektów, które w 7x50 będą nierozdzielne. Ale to nie jest duża różnica!

 

Mówię tylko o generalnej różnicy, gdyby obie lornetki były tej samej jakości optycznej.

 

10x50 nie powinna być kłopotliwa w utrzymaniu, tzn większość obserwatorów potrafi otrzymać stabilny obraz. No, ale słaba damska rączka może być na tyle delikatna, że preferuje jednak mniejsze powiększenie. to można rozstrzygnąć tylko przez osobiste porównanie i popatrzenie przez obie lornetki na jakieś dalsze obiekty (niekoniecznie astronomiczne), ale w ciągu przynajmniej paru minut, bo rąsia się męczy i to co przez 5 minut wyda się lekkie, po 15 minutach może odrobinę ciążyć. Nie mówię o różnicy ciężaru tylko o większej podatności na drgania (efekt niespokojnego obrazu) lornetki o większym powiększeniu.

 

Oczuwiście że wiek ma jakieś znaczenie, bo z wiekiem maleje zdolność źrenicy do rozszerzania się do pełnych 7 mm.

 

Życzę udanych obserwacji!

Miłek

 

P.S.

To bez wątpienia powinno być na początku:

ŁADNA JESTEŚ! Ale daj ostrzejsze zdjątko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na obiektach sfery niebieskiej - 7 x 50 nie tylko da trochę większe pole, ale i pozwoli dostrzec troszkę więcej słabych obiektów. 10 x 50 zaś - pozwoli rozdzielić odrobinę więcej obiektów, które w 7x50 będą nierozdzielne. Ale to nie jest duża różnica!

 

Tak jak pisał wcześniej NGC7841 7x50 nie pokaże więcej od 10x50, raczej jest odwrotnie:

 

Nie ma przewagi. W żadnych obiektach. Wszystko to co zobaczysz w 7x50 zobaczysz też w 10x50, a nie wszystko to co zobaczysz w 10x50 dostrzeżesz w 7x50.

 

PS. Ja też polecam 10x50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzę STALE w kontaktach, częściej w okularach. Kiedy jednak używałem kontaktów częściej - próbowałem używać ich w obserwacjach nieba, z pomoca teleskopu i lornetki. W moim przypadku - nie zdało to egzaminu. Tak, jakby fiksacja soczewek na gałkach ocznych była zbyt mało stabilna. Nie przeszkadzało to wcale w normalnym patrzeniu a stanowiło wielkie utrudnienie w obserwacjch z użyciem sprzętu optycznego.

Tak więc - ja zrezygnowalem z obserwcji w szkłach kontaktowych, chociaż spoglądanie w ogóle bez okularów jes związane z innymi utrudnieniami, głownie "szukaczowymi".

 

Rad byłbym dowiedzieć się, DLACZEGO nie ma różnicy pomiędzy 7x50 i 10x50. Jest oczywiste, że 7x50 jest nieco jaśniejsza ("szybsza"). Czyżby znowu dyskusja o tm, że w wizualu liczy się wyłącznie ŚREDNICA obiektywu, miała mieć miejsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzę STALE w kontaktach, częściej w okularach. Kiedy jednak używałem kontaktów częściej - próbowałem używać ich w obserwacjach nieba, z pomoca teleskopu i lornetki. W moim przypadku - nie zdało to egzaminu. Tak, jakby fiksacja soczewek na gałkach ocznych była zbyt mało stabilna. Nie przeszkadzało to wcale w normalnym patrzeniu a stanowiło wielkie utrudnienie w obserwacjch z użyciem sprzętu optycznego.

Tak więc - ja zrezygnowalem z obserwcji w szkłach kontaktowych, chociaż spoglądanie w ogóle bez okularów jes związane z innymi utrudnieniami, głownie "szukaczowymi".

 

Rad byłbym dowiedzieć się, DLACZEGO nie ma różnicy pomiędzy 7x50 i 10x50. Jest oczywiste, że 7x50 jest nieco jaśniejsza ("szybsza"). Czyżby znowu dyskusja o tm, że w wizualu liczy się wyłącznie ŚREDNICA obiektywu, miała mieć miejsce?

 

Witam!

Zaciekawił mnie ten wątek więc jeśli można zadam kilka pytań.

Po pierwsze też jestem krótkowidzem-wada -4 soczewki kontaktowe -3.75. Noszę je wychodząc do pracy (jestem fotoreporterem i wgniatanie okularów w muszlę oczną to nieporozumienie, nie wspomnę o deszczu, parowaniu itd.) a zdejmuję wieczorem i zakładam okulary. Zaniepokoiło mnie to co napisałeś o swoich doświadczeniach z obserwacją w kontaktach. Czy jeszcze ktoś ma podobne problemy? Ja dopiero zaczynam swoje obserwacje, podobnie jak autor tego wątku przez lornetkę i nie jestem pewny czy czegoś przypadkiem nie tracę przez soczewki. Lornetkę mam Canona 15x50 IS i mam wrażenie, że czasem obraz się rozjeżdża w ostrości. Delikatnie jakby wrażenie aberracji chromatycznej. Czy może być to spowodowane właśnie obserwacją w soczewkach? Ufam, że nie wadą układu optycznego ze szkłem UD. Bez nie próbowałem więc nie wiem. Dopiero ten wątek dał mi do myślenia.

 

Drugie pytanie dotyczy samej lornetki. Czy posiadany przeze mnie Canon nadaje się do czegokolwiek? Nie był to tani sprzęt (kupiony do innych zastosowań) i ma świetną stabilizację obrazu oraz gwint statywowy plus jest wodo i pyłoszczelna, szkła UD. Może jednak jest z nią coś co uniemożliwia (poza małą wiedzą z mojej strony :Boink: ) obserwacje ciekawszych obiektów? To co z powodzeniem regularnie obserwuję to Jowisz wraz z księżycami, Księżyc oraz kilka razy Plejady. Niestety nic więcej nie udało się mi wypatrzyć. Pomagałem sobie programem Stelarium na laptopie, ale po lekturze tego forum wiem, że światło z matrycy skutecznie zabija akomodację. Jeśli pogoda dopisze najbliższą okazję mam w weekend na działce położonej 16km od najbliższego większego źródła światła (Wieluń). Warunki są tam bardzo dobre-mała i ciemna wioseczka (Zmyślona) nad Wartą. Może jakieś sugestie z waszej strony?

 

Jeśli to trochę OT to przepraszam, ale nie chciałem zakładać nowego tematu "mam lornetkę i co dalej".

Pozdrawiam serdecznie.

Sergiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaciekawił mnie ten wątek więc jeśli można zadam kilka pytań.

Po pierwsze też jestem krótkowidzem-wada -4 soczewki kontaktowe -3.75. Noszę je wychodząc do pracy (jestem fotoreporterem i wgniatanie okularów w muszlę oczną to nieporozumienie, nie wspomnę o deszczu, parowaniu itd.) a zdejmuję wieczorem i zakładam okulary. Zaniepokoiło mnie to co napisałeś o swoich doświadczeniach z obserwacją w kontaktach. Czy jeszcze ktoś ma podobne problemy? Ja dopiero zaczynam swoje obserwacje, podobnie jak autor tego wątku przez lornetkę i nie jestem pewny czy czegoś przypadkiem nie tracę przez soczewki. Lornetkę mam Canona 15x50 IS i mam wrażenie, że czasem obraz się rozjeżdża w ostrości. Delikatnie jakby wrażenie aberracji chromatycznej. Czy może być to spowodowane właśnie obserwacją w soczewkach? Ufam, że nie wadą układu optycznego ze szkłem UD. Bez nie próbowałem więc nie wiem. Dopiero ten wątek dał mi do myślenia.

 

Stosuję soczewki przy obserwacjach już od trzech lat i do tej pory nie sprawiają mi problemu.

 

 

Drugie pytanie dotyczy samej lornetki. Czy posiadany przeze mnie Canon nadaje się do czegokolwiek? Nie był to tani sprzęt (kupiony do innych zastosowań) i ma świetną stabilizację obrazu oraz gwint statywowy plus jest wodo i pyłoszczelna, szkła UD. Może jednak jest z nią coś co uniemożliwia (poza małą wiedzą z mojej strony :Boink: ) obserwacje ciekawszych obiektów? To co z powodzeniem regularnie obserwuję to Jowisz wraz z księżycami, Księżyc oraz kilka razy Plejady. Niestety nic więcej nie udało się mi wypatrzyć. Pomagałem sobie programem Stelarium na laptopie, ale po lekturze tego forum wiem, że światło z matrycy skutecznie zabija akomodację. Jeśli pogoda dopisze najbliższą okazję mam w weekend na działce położonej 16km od najbliższego większego źródła światła (Wieluń). Warunki są tam bardzo dobre-mała i ciemna wioseczka (Zmyślona) nad Wartą. Może jakieś sugestie z waszej strony?

 

Aby wybrać obiekty do obserwacji zapoznaj się z tabelą Wimmera

Jeśli poszukujesz papierowych mapek, znajdziesz je TUTAJ

Pamiętaj, aby podczas korzystania z mapki w polu oświetlać ją latarką z czerwonym filtrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne! :notworthy: Jestem na forum od kilku dni jako gość i jako użytkownik od wczoraj i mimo iż najpierw sam szukam i zgłębiam trudno opanować tą ilość informacji. Czasami naprawdę ciężko wpaść na to czego powinno się szukać!

 

Co do latarki to czy kątówka US Army z czerwonym filtrem będzie OK? Czy to jednak za silne źródło światła? Można dodać jeszcze filtr mleczny dla osłabienia. Czytałem tez coś o czerwonych diodach...

 

Pozdrawiam!

Sergiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do latarki to czy kątówka US Army z czerwonym filtrem będzie OK? Czy to jednak za silne źródło światła? Można dodać jeszcze filtr mleczny dla osłabienia. Czytałem tez coś o czerwonych diodach...

 

Raczej będzie zbyt jasna. Polecam latarkę czołową z czerwonymi diodami. Poczytaj TUTAJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Rad byłbym dowiedzieć się, DLACZEGO nie ma różnicy pomiędzy 7x50 i 10x50. Jest oczywiste, że 7x50 jest nieco jaśniejsza ("szybsza"). Czyżby znowu dyskusja o tm, że w wizualu liczy się wyłącznie ŚREDNICA obiektywu, miała mieć miejsce?

 

 

Różnice oczywiście są.

 

Powiększenie - oczywista sprawa. 10x50 powiększa bardziej - mamy więc lepszą rozdzielczość, ale kosztem większych drgań obrazu przy obserwacji z ręki.

 

Pole widzenia, już nie aż tak oczywista rzecz, bo generalnie w tego typu lornetkach 10x50 ma szersze okulary niż 7x50 co powoduje że rzeczywiste pole widzenia będzie tylko trochę mniejsze w 10x50 a nie 10/7 x mniejsze od 7x50.

 

No i teraz o widoczności obiektów na nocnym niebie.

Teoria mówi tutaj, że 7x50 daje dwa razy większą jasność powierzchniową obrazu niż 10x50. Ale to i tak tylko pod warunkiem że nasze oko wchłania całe światło z 7x50 czyli źrenica rozszerza się na 7 lub więcej mm.

Czyli na obiektach bardzo rozmytych (o bardzo małej jasności powierzchniowej) powinna mieć przewagę nad 10x50.

 

Jednak problem w tym że w Polsce nie ma aż tak ciemnego nieba żeby takie duże jasności obrazów wykorzystać ... Wraz ze wzrostem jasności powierzchniowej obrazu w lornetce rośnie również jasność tła do takiego stopnia, że w zasadzie nawet na najciemniejszym Polskim niebie obiekty rozległe ledwo widoczne przy 7mm źrenicy wyjściowej, widać także przy źrenicy 5mm.

 

Natomiast przy obiektach punktowych 10x50 da wyraźnie lepszy zasięg niż 7x50.

 

Źrenica 7mm z 7x50 może natomiast przydać się w nocy przy ziemskich obserwacjach ciemnych rzeczy (las) których jasność powierzchniowa jest wyraźnie mniejsza niż nocnego nieba i tam każdy dodatkowy wzrost jasności powierzchniowej może spowodować że coś widać/nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wciąż sie waham miedzy:

 

http://www.lornetki.pl/karta_produktu.php?idProdukt=2793

 

a

 

http://www.lornetki.pl/karta_produktu.php?idProdukt=29

 

Co to za parametr Minimalna ostrość? Czy to ma jakieś znaczenie w nocnych obserwacjach? Nie zależy mi szczególnie na wodoodporności, a ten Nikon ma 10lat gwarancji...

 

Obserwować będę na pewno w soczewkach a nie w okularach więc chyba ten odstęp źrenicy nie będzie mieć znaczenia (chyba ze źle rozumiem)

 

Nikon z kolei trochę więcej waży ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minimalna ostrość na stronach co podałaś, to odległość od której obiekty zaczynają być widoczne ostro przez lornetkę. Jak jest podane np 7m to oznacza że każdy obiekt odległy o więcej niż 7m jesteś w stanie zobaczyć ostro, oczywiście po odpowiednim przekręceniu centralnego pokrętełka od ostrości :)

 

Ale nie traktuj tego parametru bardzo poważnie, nie ma on większego znaczenia, a i tak zwykle jest on podawany tylko w przybliżeniu.

 

A z odstępem źrenicy dobrze rozumiesz, bo jest to odległość w której należy trzymać oko od soczewki, aby dobrze widzieć całe pole widzenia :)

Edytowane przez NGC7841
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikon z kolei trochę więcej waży ...

 

Tym się nie przejmuj (oczywiście w pewnych granicach - nikt nie lubi mieć uwieszonej u szyi cegły). Jeżeli lornetka jest ciężka, to pewnie i solidna. Przynajmniej wiadomo, że nikt w takim bino nie oszczędzał na pryzmatach.

Edytowane przez Pepin Krootki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.