Skocz do zawartości

Teleskop do 3000 zł


Regis

Rekomendowane odpowiedzi

W wyniku waszych propozycji, poczytania celestii itd. troche zmodyfikowałem swoje pierwsze zakupy. Więc zaczne od czegoś mniejszego, mobilnego. Na wiosnę (albo wcześniej jeśli nie wytrzymam) kupię dobsona 12-14 a teraz wybrałem 2 modele: SkyWatcher Newton SK15075PEQ3-2 albo SkyWatcher refraktor 1206 AZ3 120/600. Niestety trzeba wybrać jeden. Który będzie ogólnie lepszy do wszystkiego z tych 2 modeli, żeby mozna było sobie popatrzeć w mieście i na wsi? Wiem że refraktor ma montaż AZ3, ale istnieją wersje z innymi. O miejsce w mieście bym sie nie martwił za bardzo - mam balkon ale i mam możliwość patrzenia z tarasu a na wsi to miejsca nie zabraknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wyniku waszych propozycji, poczytania celestii itd. troche zmodyfikowałem swoje pierwsze zakupy

mam wątpliwości czy rzeczywiście czytałeś to co tu koledzy polecali

 

skoro chcesz kupić na wiosnę duży teleskop do DS-ów to po co Ci teraz mały teleskop do DS-ów i to w mieście? Światłosilny Newton na paralaktyku na balkon w mieście? Toż to kompletna porażka. Ten refraktor 120/600 już bardziej nadaje się na balkon ale to też teleskop typowo DS-owy. Po co Ci taki w mieście? Poza tym po co dwa teleskopy DS-owe w tym jeden świetny a drugi marny? Jak popatrzysz przez 12"-14" to nawet nie będziesz miał ochoty wyciągać z szafy tego refraktora

 

teraz kup teleskop do"codziennego użytku" w mieście na balkonie. Powinien się tu sprawdzić teleskop długoogniskowy f/10- f/12 np. 90/900 na AZ-3 lub MAK 127 na EQ3-2. Od biedy sprawdzą się też jako teleskopy mobilne chociaż nie wiem po co Ci teleskop mobilny

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przeżywawałem podobne rozterki, co twórca tematu. Lecz właśnie przed chwilą je zakończyłem. Na Allegro kupiłem Meade Ligthtbridge 10' Deluxe - nowy - za UWAGA!!! - 1990 zł. Koszty przesyłki pokrywa sprzedawca. Firma chyba ma olbrzymie promocje, bo normalna cena tego sprzętu to ok. 2700zł. U nich jest o 100zł tańsza od analogicznej Synty.

Pozdrawiam Paweł

PS. Nie musiałem na szczęście długo szukać na forum informacji potrzebnych do podjęcia decyzji, tylko uważnie przeczytałem ten wątek (I parę innych) :D .

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regis ! A masz jakąś porządną lornetkę ? Pytam , bo po mojej kilkuletniej przygodzie z astronomią - po newtonie 254/1200 najczęściej używanym sprzętem jest lorneta 25x100 . Już gdzieś tu pisałem , to jest mój ulubiony tandem . Katadioptryk SC 150/1500 z go-to stoi w szafie i sprzedałbym go , gdyby nie okoliczność że to prezent rodzinny no i cenę trzeba byłoby obniżyć o conajmniej 30 procent .

 

W/g mnie lornet/k/a to podstawowe i obowiązkowe wyposażenie , najlepiej na żurawiu ewentualnie na statywie . To jest inne oglądanie ,inne wrażenia , inne możliwości , nauka nieba , relaks itp itd .

 

I jeszcze jedna okoliczność przemawiająca za lornetką . O Księżycu nie wspominam , bo prawie w każdym sprzęcie jest fajny , ale z planetami jest inaczej - nawet na te obserwacje balkonowe , "balkonowym sprzętem" .

 

Saturn w najbliższych latach będzie coraz bardziej nieciekawy , trudny do obserwacji i wyławiania szczegółów - zmierza w kierunku niższych deklinacji . Nie mówiąc o tym , że do września przyszłego roku to praktycznie będzie kuleczka a zanim rozwinie pierścienie - upłynie dużo czasu . Podobnie jest z Jowiszem a ilość postów o obserwacji i wyłaniania szczegółów z tych dwóch planet najlepiej świadczy o tym , że ogólnie to " kicha".

 

Jest jeszcze Mars i powtarzające się opozycje , ale dobrze wiemy , jak jest chimeryczny i jak dużo zależy od tego , jaka to jest opozycja , jaki seeing , jaka wysokość . O Wenus czy Merkurym nie wspominam ...

 

Przypomina się mi powiedzenie "saywiechu" / gdzie on "urzęduje" ? / : DS-y są zawsze do wyłuskiwania , z planetami bywa różnie .

 

W tym więc kontekście - jeśli nie masz lornetki / lornety / - daj sobie "na wstrzymanie" z małą aperturą na paralaktyku na balkon czy nawet do pleneru i zacznij od niej / lornetki / . Gdyby finanse pozwoliły , czemu nie w okolicach 20x80 czy nawet 25x100 , do tego funkcjonalny żuraw z szybką możliwością przestawienia na statyw / balkon / ... W plenerze rozstawienie dobsona i lornety do obserwacji - to sprawa 5-10 minut . A jeśli zapadła klamka w sprawie kupienia 12 czy 14 cali na wiosnę - tylko gratulować ; mam nadzieję , że pooglądałeś to sobie w DO i uruchomiłeś wyobraźnię jak to będzie w detalach przenoszenie do auta itp itd . No i nie zapominaj że potem zaczną się dalsze wydatki ...

 

Albo zrób to odwrotnie : najpierw , na Gwiazdkę , 12-14 cali a z czasem stwierdzisz , że przydałoby się coś z szerokim polem na balkon i w plenerze , czyli...lorneta

 

Pozdrawiam !

Edytowane przez zbignieww
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbignieww, wszystko ok, ale po co Regisowi lornetka na balkon w centrum Warszawy? A takim teleskopem 90/900 na az3 mozna z balkonu prowadzic ciekawe obserwacje. Mozna 'odkrywac' ksiezyc i siegac troche dalej, w kierunku planet. Jak bedzie okazja to taki teleskop mozna zabrac pod ciemne niebo, obejrzec jasniejsze DSy i wtedy sie okaze czy astronomia nas kreci czy nie. Ten teleskop nie kosztuje majatku (560zl) a nawet z miasta moze dac duzo frajdy.

 

Na koniec pytanie do Regisa: na ktora strone masz balkon? Mam nadzieje ze nie na polnoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regis ! A masz jakąś porządną lornetkę ? Pytam , bo po mojej kilkuletniej przygodzie z astronomią - po newtonie 254/1200 najczęściej używanym sprzętem jest lorneta 25x100 . Już gdzieś tu pisałem , to jest mój ulubiony tandem . Katadioptryk SC 150/1500 z go-to stoi w szafie i sprzedałbym go , gdyby nie okoliczność że to prezent rodzinny no i cenę trzeba byłoby obniżyć o conajmniej 30 procent .

 

W/g mnie lornet/k/a to podstawowe i obowiązkowe wyposażenie , najlepiej na żurawiu ewentualnie na statywie . To jest inne oglądanie ,inne wrażenia , inne możliwości , nauka nieba , relaks itp itd .

 

I jeszcze jedna okoliczność przemawiająca za lornetką . O Księżycu nie wspominam , bo prawie w każdym sprzęcie jest fajny , ale z planetami jest inaczej - nawet na te obserwacje balkonowe , "balkonowym sprzętem" ...

jestem pod wrażeniem. Lornetka do obserwacji balkonowych w dużym mieście to rewelacyjny pomysł ... na podglądanie sąsiadek :Boink:

 

jeśli masz problem z pozbyciem się katadioptryka to na forum mamy dział "oddam"

 

Twój post byłby nawet śmieszny gdyby nie to, że już do szału doprowadzają mnie powtarzane wciąż te same brednie w kolejnych wątkach. Tekst często powtarzany nawet jeśli jest nieprawdziwy zaczyna funkcjonować jak oczywista prawda. Jeśli nie interesują Cie obserwacje planet to Twoja sprawa ale czemu wypisujesz takie bzdury?

 

otóż dowiedz się, że obecny sezon obserwacyjny Jowisza był bardzo niekorzystny ale kolejne będą coraz lepsze. Przez kolejne 10 lat warunki jego obserwacji będą świetne. Saturna warto obserwować niezależnie od położenia pierścieni. Czy Twoim zdaniem jesli są pod małym kątem to już nie warto? Czy istnieje jakiś graniczny kąt kiedy warto, a kiedy nie? Chętnie o tym poczytamy. A jeśli nadal masz wątpliwości (a raczej braki w wiedzy) to proponuje poczytać ciekawy wątek na naszym forum. Przy okazji wspomnę, że znikanie pierścieni Saturna to bardzo rzadkie zjawisko. Typowy obserwator będzie miał okazję podziwiać je zaledwie 3-4 razy w życiu. Z kolei do opozycji Marsa zostało nam niewiele ponad rok. Akurat tyle czasu aby dobrze przygotować się do niego. Słabo znającym historię astronomii przypomnę, że najbardziej znany obserwator Marsa niejaki Percival Lowel na Wielką Opozycję Marsa zbudował całe obserwatorium z refraktorem o średnicy 60 cm (w 1894 roku; może wkrótce napiszę coś więcej na ten temat)

 

a o tym, że obserwacje planet cieszą się sporym zainteresowaniem świadczy fakt, że w dziale "obserwacje astronomiczne" na pierwszych 10 wątków 5 dotyczy właśnie planet. Zupełnie osobny dział mamy tez dla Księżyca. Przypominam też, że planety dają nam dynamikę, której w przypadku DS-ów nie uświadczysz

 

na koniec dodam, że moim ulubionym sposobem obserwacji jest oglądanie rozgwieżdżonego nieba bez jakichkolwiek przyrządów optycznych. Mimo to nigdy nie odradzałem nikomu zakupu teleskopu czy lornetki i oczekuję, że inni też nie będą mi i innym narzucać swoich upodobań. Każdy z nas jest inny i każdy ma nieco inne (a najważniejsze indywidualne) podejście do astronomii ... i niech tak pozostanie

 

pozdrawiam

Edytowane przez ZbyT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZbyT , spoko , a kto pisał że ma problemy z pozbyciem się katadioptryka ? Kto pisał , że lornetka tylko na balkon ? Czy pisałem też , że mnie nie interesują planety ? Przecież nie będziemy licytować się wiedzą o procesie zamykania się pierścieni , otwierania i znów zamykania - i dlaczego tak jest ...

 

Przecież ja ten " tandem " mam nie na balkonie , tylko w terenie i to 3 m-ce na wiosnę i na jesieni ! Balkonu nie mam w Ostrawie , ale profanuję amatorską astronomię i przez otwarte okno obserwuję sobie lornetą - tak , lornetą - np. jak zmieniają położenie Uran i Neptun . Lepiej , gdy za oknem wygwizdów , to samo robię przez podwójne szyby - zgroza ! A że po wymianie okien szyby są nowe , jeszcze nie popłynęły - nawet Saturn przez nie ładny ! A to za tymi oknami mam ulicę nieźle oświetloną lampami .

 

A propos : najładniejszy Saturn , jaki widziałem w lornecie , to nie ten bijący po oczach , ale niedługo po zachodzie Słońca . Ostry rysunek , wyraźnie oddzielenie " kuleczki " od pierścieni . Oczywiście w terenie .

 

Moja intencja w wypowiedzi była taka , że warto mieć lornetkę - i tyle ! Czym zobaczy całą plejadę gromad otwartych i inne obiekty nie do objęcia w okularze , czym zrobi sobie przegląd nieba itp itd ?

 

Nie martw się , ja też jestem pod wrażeniem ...

 

Pozdrówko !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co miał w takim razie oznaczać ten tekst?

I jeszcze jedna okoliczność przemawiająca za lornetką . O Księżycu nie wspominam , bo prawie w każdym sprzęcie jest fajny , ale z planetami jest inaczej - nawet na te obserwacje balkonowe , "balkonowym sprzętem" .

 

Saturn w najbliższych latach będzie coraz bardziej nieciekawy , trudny do obserwacji i wyławiania szczegółów - zmierza w kierunku niższych deklinacji . Nie mówiąc o tym , że do września przyszłego roku to praktycznie będzie kuleczka a zanim rozwinie pierścienie - upłynie dużo czasu . Podobnie jest z Jowiszem a ilość postów o obserwacji i wyłaniania szczegółów z tych dwóch planet najlepiej świadczy o tym , że ogólnie to " kicha".

 

Jest jeszcze Mars i powtarzające się opozycje , ale dobrze wiemy , jak jest chimeryczny i jak dużo zależy od tego , jaka to jest opozycja , jaki seeing , jaka wysokość . O Wenus czy Merkurym nie wspominam ...

 

Przypomina się mi powiedzenie "saywiechu" / gdzie on "urzęduje" ? / : DS-y są zawsze do wyłuskiwania , z planetami bywa różnie .

bardzo często, a do tego coraz częściej spotykam się z podobnym podejściem do obserwacji planet. Pisanie takich rzeczy jest szkodliwe bo zniechęcające do obserwacji planetarnych. Powiedz mi po co to? A co ma oznaczać to ostatnie zdanie? Co z obserwacjami DS-ów w czerwcu czy lipcu w czasie pełni? Autor tych słów chyba o tym zapomniał

 

jeśli ludzie nie lubiący obserwować gwiazd podwójnych lub zmiennych zaczną pisać podobne teksty to do czego dojdziemy? A co z obserwacjami komet? A co z obserwacjami Słońca? A jeszcze są planetoidy, zaćmienia, tranzyty itd. itp. Z terenu Polski wiele DS-ów jest niedostępnych, a mimo to nikomu nie przyjdzie do głowy żeby zniechęcać do obserwacji

 

obserwacje planet są pociągające właśnie dlatego, że czasem są łatwiejsze, a czasem trudniejsze. Są sezonowe (DS-y z resztą też)! Na niektóre wydarzenia trzeba czekać latami, a części nie będzie dane zobaczyć wielu obserwatorom nigdy

 

historia obserwacji amatorskich to w sporej części właśnie obserwacje planet. DS-y stały się dostępne szerokiemu gronu amatorów stosunkowo niedawno wraz z pojawieniem tanich teleskopów z Chin (ale niestety w tym czasie zwiększyło się też LP, które te obserwacje utrudnia).

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc podjąłem decyzję i kupiłem jako pierwszy Sky-watcher SK1206EQ3-2, czyli sprzęt mobilny. Jest on mi potrzebny ze względu na możliwości jeżdżenia w różne miejsca, a przecież z dobsonem 12 cali nie będę jeździł. Jutro odbieram. Wiem że mogłem kupić coś innego ale w tej masie propozycji i sprzętu jaki można wybrać naprawdę trudno się zdecydować. Cena przekroczona w stosunku do założonej, ale oczywiście apetyt rósł w miarę jedzenia, aż wreszcie musiałem powiedzieć stop. Jest to refraktor, dlatego, gdyż następny teleskop to będzie dobson 10-12-14 cali, czyli newton. Dwie różne technologie, to chyba lepiej. No nie wiem czy dobrze wybrałem, ale wreszcie coś kupiłem, bo tak to jeszcze mógłbym szukać przez wieczność. Bardzo wam dziękuję za podpowiedzi. Każda była dla mnie cenna i nieprawda że nic z nich nie wyniosłem. Wyniosłem teleskop :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.