Głupie pytanie początkującego

[Pawel2499]

Od kilkunastu dni przeglądam forum aby podjąć decyzje o kupnie teleskopu, oczywiście pierwszego, i mam takie głupie pytanie do bardziej doświadczonych kolegów, dlaczego pomimo iż niemalże wszystkie porady kończą sie stwierdzeniem że najlepszym wyborem jest zakup synty 6 albo dozbieranie do 8 albo dozbieranie do 10 ...i tak dalej, to w dziale sprzedam co drugie ogłoszenie jest właśnie sprzedam synte 8 i troche mniej 10, czyżby wszyscy przeżucają się na fotoastro? czy może kolimacja to taki koszmar, może zbyt mała mobilność, może synta 8 to zbyt głeboka woda dla początkujących i problemem staję się zbyt mała wiedza astronomiczna?

pozdr Paweł

[marcin_zen]

heh... fajne pytanie.

Naprawdę dobre pytanie. Też jestem ciekaw dlaczego.

[jacapa]

Wielka mi ciekawostka.

W Polsce na ulicy to kogo spotkasz najczęściej ? Polaka , Chińczyka , a może Murzyna ?

Kolimacja nie ma tu nic do rzeczy. Syntę 6 czy 8 cali kolimuje się jak każdego Newtona.

Edytowane 4 Marca 2009 przez jacapa

[ZbyT]

odpowiedź jest banalna

bo Synta to bardzo popularny sprzęt. Należało by się dziwić gdyby na astrogiełdach popularne były jakieś rzadkie wynalazki

skoro jest tego parę tysięcy to czasem trafi jakaś na rynek wtórny

 

pozdrawiam

[rami]

za to - zgaduje - osoba kupujaca pierwszy teleskop moze niedoceniac, ze taka synta jest umiarkowanie mobilna, a zarazem dobson niekoniecznie jest najwygodniejszym rozwiazaniem?

[m_jq2ak]

Po zakupie 1 teleskopu jakim często jest-była synta 8". Nawet z tego prozaicznego powodu jakość/cena.

Wiele osób dochodzi do wniosku, że potrzebuje innego teleskopu.

Polecam lekturę

Jest więcej dobrych rad, ale trzeba je wyłuskać z forum, bo dobór teleskopu jest bardzo trudną sprawą i dosyć indywidualną.

I najczęściej dopiero "swoje" wiemy po 1 teleskopie, a czasem po 2

 

pozdrawiam

Edytowane 4 Marca 2009 przez m_jq2ak