78 porad fotograficznych

[PawelBe]

http://gawno.com/2009/05/78-photography-rules/

 

Normalnie popłakałem sie. Najbardziej rozwalilo mnie to "It`s better to photograph clouds, when there are clouds"

[Kuba J.]

"Before you start photographing remember to take the lens cap off"

 

A to mnie rozwaliło: :ha:

 

"When you photograph try to look in viewfinder not in the lens"

[toba94]

To jest chyba 78 porad dla osób powyżej 80 roku życia zaczynających przygodę z fotografią.

 

Moja 79 rada - nie czytaj tego

[Radek Grochowski]

Fajne, można sobie porechotać do kompa

 

Aczkolwiek BTW jedną radę niejeden nawet doświadczony fotograf mógłby sobie wziąć do serca - "try to avoid too high saturation".

[Kuba J.]

To jest chyba 78 porad dla osób powyżej 80 roku życia zaczynających przygodę z fotografią.

 

Moja 79 rada - nie czytaj tego

 

Przecież to chodzi tylko o to, żeby się pośmiać .

 

Nie chcesz, nie czytaj .

 

A to, co Radek powiedział, jest prawdą. I nie tylko ta rada przyda się niektórym "Hajlewelewcom"

Edytowane 19 Maja 2009 przez Kuba J.

[toba94]

Są i dobre rady ale tego typu "Before you start photographing remember to take the lens cap off" są bezsensu.

Jak najbardziej - z tego można się pośmiać.

[panasmaras]

Są i dobre rady ale tego typu "Before you start photographing remember to take the lens cap off" są bezsensu.

 

Niekoniecznie. Możesz mieć aparat z wymiennymi obiektywami, który nie jest lustrzanką. Przy założeniu, że patrzysz przez wizjer, możesz zrobić serię naprawdę świetnych czarno-czarnych zdjęć

Lub możesz chcieć zrobić szybkie zdjęcie lustrzanką i w ferworze walki z pokrowcem nie zdjąć dekielka od razu - i jest to z reguły wystarczający czas, żeby obiekt naszego zainteresowania umknął lub zmienił pozę na mniej ciekawą

[M.K.]

Trochę sie pośmiałem, ale prawda jest taka, że moi znajomi często robią zdjęcia pod Słońce (bez lampy, bo ich "cykadełko" bierze pomiar z b. jasnego tła), przyciemniają fotki za bardzo, bo mają jasność monitora ustawioną "na maxa", źle kadrują, źle ustawiają ostrość ... ehhh

[Jarek]

Rozpowszechnienie automatycznych małpek, co to "same zdjecia robią" czasem do śmiesznych rzeczy prowadzi. Gdzieś na jakiejś grupie usenetowej ktoś puścił taką fotkę: w tlumie gapiów z aparatami jakaś pani przykłada do oczu cyfrowego kompakta...obiektywem do oczu, dokładnie jak w tych "poradach". LCD dumnie wycelowany w siną dal. Pewnie widzieliście to kiedyś. Ale w tej scenie zabawne jest coś jeszcze. Można wszak śmiało zalożyć,że aparacik nastawiony jest na auto. Pytanie za 100 punktów z teleaudio: co zrobi automat z fleszem i czy aparat zaliczy glebę?

Pozdrawiam

-J.