Słonko + plamy 1026 i 1027

[panasmaras]

Zdjęcia kolegów z działu "Słoneczne imperium" zachęciły mnie do spojrzenia na Słońce przez Syntę - PST daje co prawda rewelacyjne obrazy, ale mniejsze plamki wyglądają przezeń nader skromnie - małe powiększenie (40x) i mała rozdzielczość wynikająca z apertury dają jednak znać o sobie.

Tym razem więc dwa szkice Słonka z Synty + ND5 + SP25 (szkic całości) i SP10 (zbliżenie na plamki).

Ołówek + delikatna obróbka w PS.

W drugim szkicu faktura papieru dość wiernie oddała widok granulacji

Edytowane 25 Września 2009 przez panasmaras

[Robson_g]

Zdjęcia kolegów z działu "Słoneczne imperium" zachęciły mnie do spojrzenia na Słońce przez Syntę - PST daje co prawda rewelacyjne obrazy, ale mniejsze plamki wyglądają przezeń nader skromnie - małe powiększenie (40x) i mała rozdzielczość wynikająca z apertury dają jednak znać o sobie.

Tym razem więc dwa szkice Słonka z Synty + ND5 + SP25 (szkic całości) i SP10 (zbliżenie na plamki).

Ołówek + delikatna obróbka w PS.

W drugim szkicu faktura papieru dość wiernie oddała widok granulacji

 

 

Fajne szkice! Ja też wczoraj oglądałem Słońce przez 80/400. W tym maleństwie plamki prezentowały się znakomicie a i granulacje było ładnie widać.

Nie wiem za bardzo co to było, ale w obrębie tej małej pojedynczej plamki widziałem ogromne zaburzenia na powierzchni, to było niesamowite. Pięknie prezentowało się to z filtrem Solar Continuum.

Chciałem zrobić szkic, ale zupełnie nie wiedziałem, jak się do tego zabrać.

Szacunek za piękne szkice

robson

Edytowane 25 Września 2009 przez robson999

[mpp]

W drugim rysunki rewelacja!

[panasmaras]

W drugim rysunki rewelacja!

Pierwszy jest raczej taki poglądowy, żeby było wiadomo co gdzie się znajdowało.

Za to przy powiększeniu 120x plamki prezentowały się rewelacyjnie (aż nie mogłem odmówić sobie próby uchwycenia tego widoku na szkicu*). Kto jeszcze nie widział tych plamek a ma możliwość - polecam!

 

_____________________________________________

*bo generalnie jeśli chodzi o szkicowanie to jestem leń

[sawes1]

"A ja palę faję, żuję gumę, palę faję za fają..." Dzięki za szkice. Faaaajneeeee....

[panasmaras]

Tymczasem na Słońcu pozostała tylko jedna dobrze widoczna plamka. Jej koleżanka jest już tylko swoim własnym echem (gdybym nie wiedział gdzie szukać, mógłbym jej nie znaleźć). Rżewski odetchnął z ulgą

Synta8 + ND5 + SP10 + ołówek + kartka + trzylatek ciągnący za nogawkę

...

Tak więc - nie tylko w PST Słonko żyje

 

ps. nie plusać

Edytowane 27 Września 2009 przez panasmaras

[Janko]

...gdybym nie wiedział gdzie szukać, mógłbym jej nie znaleźć...

Ej, Marku, czyżby lornetka była aż tak lepsza od Synty?

Znalazłem bez trudu (folia mylarowa + 20x77).

[panasmaras]

Wczoraj z dwóch* plamek wyraźna była tylko jedna. I podtrzymuję zdanie - gdybym nie wiedział, że druga powinna być obok, mógłbym się jej nie dopatrzeć (mówię oczywiście o tej "lewej dolnej" plamce na ostatnim szkicu).

 

___________

*w zasadzie z trzech - ta widoczna na pierwszym szkicu u góry również była w zaniku - było za to nieźle widać pochodnię w tym miejscu.

[Janko]

...- gdybym nie wiedział, że druga powinna być obok, mógłbym się jej nie dopatrzeć ..

___________

*w zasadzie z trzech - ta widoczna na pierwszym szkicu u góry również była w zaniku - było za to nieźle widać pochodnię w tym miejscu.

Więc jednak Synta górą, a może tylko staranne patrzenie?

(tudzież staranne czytanie, wrrr )

[panasmaras]

Plamki powoli znikają. Nie wiadomo tylko, czy wcześniej schowają się za winklem, czy też zdążą zniknąć na naszych oczach.

Widać za to nie najgorzej pochodnię je otaczającą. Dla porównania - zapodaję fragment szkicu z PST, gdzie aktywny obszar był dużo lepiej widoczny (choć samych plamek nie mogłem się już dopatrzyć). Ponadto, była też widoczna druga pochodnia w rejonie "tej trzeciej" plamki (górna na pierwszym szkicu*).

ps. jest to moje pierwsze śledzenie grupy plam słonecznych i muszę przyznać, że jest to zajęcie bardzo wciągające

___________________________

*jeśli ktoś byłby tak dobry i podpowiedział jakie numery mają owe plamki - żebym nie musiał już używać swoich dziwnych punktów odniesienia - byłbym wdzięczny

Edytowane 29 Września 2009 przez panasmaras

[majer]

Numerki podawane sa m.in. na stronie satelity SOHO: http://sohowww.nascom.nasa.gov/sunspots/

[panasmaras]

Ok, dzięki Majerowi mogę w końcu zapodać legendę do moich dziwnych opisów:

cały czas męczę grupę 1027 (wszystkie szkice oprócz pierwszego w tym wątku), a "ta trzecia plamka u góry" wspomniana w moim poprzednim poście to 1026

I o ileż prostszy stał się świat