Dwa latka!!!

[Gość emde]

Dzisiaj mijają dwa latka jak rzuciłem palenie!!! 8)

Polecam wszystkim kaszlącym...

[PiotrZ]

Brawo Maciek , tylko co teraz palisz ? :shock:

[Krzysiek T.]

Oby tylko nie przerzucił się na coś mocniejszego 8)

[kedlaw]

No a ja już 26 lat nie palę, tzn. od urodzenia, ale wiem co to za udręka rzucać ten nałóg - mój ojciec próbował już kilkanaście razy, ale nadal "kopci" - widocznie ma "słabą silną wolę".

[Gość emde]

Brawo Maciek , tylko co teraz palisz ?  

 

... ano palę za sobą mosty... :roll:

[Adamo]

... ano palę za sobą mosty... :roll:

 

to palenie też rzuć :wink:

[CDev]

Emde, to teraz wykaż się zdolnościami graficznymi i usuń ten papierosek ze swojej fotki :mrgreen:

[pitrek]

Wielkie gratulacje :!: mój ojciec próbuje już nie wiem który raz zerwać z tym nałogiem ale coś mu się nie udaje , wypala średnio 1-2 paczki dziennie :evil:

[MateuszZ.]

Pamiętam jak dziś, ostatni dzień na Kudłaczach ’03 ,poczęstowałem się ostatnim Mallboro Lightem od Hamstera zapewniając że to ostatni w moim życiu. Udało się, od tego czasu ani jednej fajki !!!

[Hamster]

WOW !! No to gratulacje Mateusz. Nie spodziewałem się że wytrzymasz. Ja bym musiał chyba rzucić piwo żeby całkiem przestać palić a to jest po prostu nie możliwe Pocieszam się tym że nie palę dużo no chyba że właśnie wieczorem w weekendy w pubie przy piwku. Rano nie znoszę dymu z fajek a jak ktoś bierze faję jak tylko otworzy oczy to dla mnie jest

[oskar]

Hamster a w piątek w Kielcach gdzieś bawiłeś tak a propos piwka i papierosów? Bo akurat byłem i nawet nocowałem ale po występach w Chełmie nie miałem siły na balowanie.

[Hamster]

Hamster a w piątek w Kielcach gdzieś bawiłeś tak a propos piwka i papierosów? Bo akurat byłem i nawet nocowałem ale po występach w Chełmie nie miałem siły na balowanie.

 

No kurna szkoda że sie nie odezwałeś bo balowałem z laskami do 8 rano, żałuj stary żałuj

[ArturW]

Maciek, wielkie gratulacje i Mnie do tego zmusza dziewczyna. Powiedziała, że z popielniczką nie będzie się całować I cóż mnie począć, trza się pozbyć tego parszywego nałogu. Wolę jej pocałunki niż faje

[oskar]

Hamster a w piątek w Kielcach gdzieś bawiłeś tak a propos piwka i papierosów? Bo akurat byłem i nawet nocowałem ale po występach w Chełmie nie miałem siły na balowanie.

 

No kurna szkoda że sie nie odezwałeś bo balowałem z laskami do 8 rano, żałuj stary żałuj

 

Ja może bym jakoś wytrzymał ale kompan z podróży stanowczo protestował.

[Hamster]

Cienki bolek ??

[oskar]

Cienki bolek ??  

 

Nawet nie, po prostu po Chełmie nie miał siły.