Pytanie Początkującego - Sky Lux - okular Orto 7 mm

[Skalpel]

Witam wszystkich serdecznie - od jakiegos czasu podgladam niebo moim teleskopem. Przeglądam fora astronomiczne i juz wiem, że ten mój NG to trochę zabawka, ale w chwili obecnej na razie nie moge sobie pozwolić na zakup bardziej przwoitego sprzętu. Zakupiłem do niego Okular Baader Genuine Ortho 7 mm , aby uzyskać w miarę przywoite obrazy o troche wiekszym powiękrzeniu i aby mieć lepszy okular jak będę kupował następny teleskop. Obrazy księżyca są w moim mniemaniu napradę znakomite - ostre, jasne i wyraźne - więc sprzęt jest na pewno sprawny. Teren obserwacji Gdańsk z bardziej zaciemnionego miejsca (teren przyosiedlowych garaży - nie ma za duzo lamp w okolicy - troche takie odosobnione miejsce) , czasem balkon w bloku jak brak czasu.

 

Niestety mam problem z ustawianiem ostrości na planetach przy pomocy okularu orto - obrazy sa zawsze rozmazane i trudno znaleźc miejsce w którym jest ostro. Próbowałem na Marsie, Jowiszu, Wenus - ostatnio ładnie je widać - są zupełnie nieudane. Czy to jest kwestia warunków, terenu czy poprostu źle cos robię ? Sprzet jest na razie jaki jest, strasznie się trzęsie przy próbach regulacji... może to jest powód ? Za pomoca kitowego okularu Kelnera 20 mm obrazy planet są ostre - na Jowiszu ładnie widziałem pasy burzowe i jego księzyce, a tym Orto nie mogę za weile zobaczyć zawsze rozmyte...

 

Pozdrawiam serdecznie :-)

 

Piotrek

Edytowane 14 Marca 2012 przez Skalpel

[Matheo_89]

Wszystko wskazuje na to, że spowodowane jest to złym seeingiem. Co to seeing? => google

[Skalpel]

Dzięki - wiem czym jest to zjawisko - rozumiem , że trzeba się wykazać większą cierpliwością. Nie sądziłem że wszystkie moje dotychczasowe obserwacje będą zawsze takie pechowe :-)

 

Czy , że tek powiem są jakiś sposoby ropoznania kiedy seeing jest dostateczny i warto się wybrać z rurą na oserwacje ? Nawet kiedy oglądałem Jowisza z balkonu i przez 20 mm był bardzo ładny , przez 7 nie mogłem go wyostrzyć...

Silny wiatr od razu wyklucza obserwacje przy uzyciu teleskopu, Mgła i chmury samo sie rozumie, czy temperatura ? Czym się kierować ?

 

Mam jeszcze pomysł taki , aby uniknąć regulowania ostrości na 7, dorabiając taki pierścień dystansowy którego grubość dopasuję ustawiając ostrosć na księżycu. Gdy na 20 mm złapię to czego szukam , wymienie i nie będę musiał na nowo ostrzyć obrazu unikając tej całej zabawy z regulacją ostrości. Ta róznica to tak na oko jakies 2-3 mm w przesunięciu więc chyba wykonalne. Czy to nie ma za bardzo sensu.?

 

Będę wdzieczny za pomoc - jak dotąd tylko kilka razy widziałem Jowisza tak, że byłem zadowolony z obserwacji ale tylko przez 20 mm i to tylko jak było baardzo zimno, Mars i Wenus jak narazie tylko rozmazane plamy, a robi się coraz cieplej...

 

Nie liczyłem że będzie łatwo , ale jak Wy to robicie ???

 

Pozdrawiam bardzo serdecznie - i proszę o wyrozumiałość - Piotrek

[jolo]

Wg mnie kombinacje z takim pierścieniem "parfokalnym" to trochę będzie strata czasu.

Jeśli chodzi o trzęsący się statyw to bardzo utrudnia on ustawianie ostrości, ponieważ praktycznie polegać to może jedynie na małych ruchach focusera i następnie wyczekiwaniu na ustanie drgań, oglądaniu i korektach. Pamiętam mój wyciąg zębatkowy i próby ustawiania ostrości przy powiększeniu 150x na kiepskim montażu - droga przez mękę.

Jeśli chodzi o sam seeing to o ile nie ma jakiś kosmicznych, permanentnych zaburzeń w atmosferze to powinieneś być w stanie np na Księżycu ustawić ostrość na tyle, że w chwilach spokoju będziesz w stanie zaobserwować wyraźne kontury tworów księżycowych. Powiększenie 100x wg mnie powinno być w zasięgu SkyLuxa. Im obiekt wyżej nad horyzontem tym wpływ seeingu mniejszy - możesz na początek wycelować w jakąś gromadę gwiazd do testów, np Plejadki. Mars to dość trudny cel na początek, na Wenus też raczej żadnych szczegółów się nie dopatrzysz, proponowałbym potestowanie ustawiania ostrości na Księżycu albo gromadach otwartych.

[margor55]

Wg mnie kombinacje z takim pierścieniem "parfokalnym" to trochę będzie strata czasu.

Jeśli chodzi o trzęsący się statyw to bardzo utrudnia on ustawianie ostrości, ponieważ praktycznie polegać to może jedynie na małych ruchach focusera i następnie wyczekiwaniu na ustanie drgań, oglądaniu i korektach. Pamiętam mój wyciąg zębatkowy i próby ustawiania ostrości przy powiększeniu 150x na kiepskim montażu - droga przez mękę.

Jeśli chodzi o sam seeing to o ile nie ma jakiś kosmicznych, permanentnych zaburzeń w atmosferze to powinieneś być w stanie np na Księżycu ustawić ostrość na tyle, że w chwilach spokoju będziesz w stanie zaobserwować wyraźne kontury tworów księżycowych. Powiększenie 100x wg mnie powinno być w zasięgu SkyLuxa. Im obiekt wyżej nad horyzontem tym wpływ seeingu mniejszy - możesz na początek wycelować w jakąś gromadę gwiazd do testów, np Plejadki. Mars to dość trudny cel na początek, na Wenus też raczej żadnych szczegółów się nie dopatrzysz, proponowałbym potestowanie ustawiania ostrości na Księżycu albo gromadach otwartych.

 

 

ja mam Skyluxa na montazu Astro3 i na stalowych nogach. specjalnie nie mam problemu z drganiami. najwieksze pow. jakie stosuje to 70x /Plossl Vixen 10mm/ i jest super. powinienes posiadac w zestawie jeszcze okular K12mm, powinno byc rowniez ostro jak w 20mm. jezeli nie to zaloz na obiektyw przyslone o srednicy 50mm, jezeli nadal bedzie nieostro to obiektyw ma aberracje sferyczna. przy ustawianiu ostrosci w Skyluxie trzeba troche cierpliwosci ale powinno sie udac.

[Skalpel]

Witaj - dziekuję za odpowiedź. To ustawianie ostrości to masakra, wszystko się trzęsie i bardzo to trudno wykonać. Być może tu własnie jest problem, ten pierścień to miało być takie lekarstwo na walkę z ostrością na 7 dmiu mm orto. Dużo łatwiej ustawić obiekt na 20 mm, bo po prostu nie uieka mi z pola widzenia :-)

 

Natomiast nie wiedziałem, że obiekty które sobie wybrałem będa tak mało wdzięczne :-( Może po prostu mam za duże wymagania wobec tego Sky Lux i jednocześnie za mało doswiadczenia, ale niebo naprawdę wciągnęło mnie :-)

 

Jak rozumiem Twoją wypowiedź, aby wyorzystać w mairę mojego sky luxa powinienem najpierw po załozeniu 7 mm ustawić ostrość na księżycu (oczywiście jeśli go widać) i wtedy oglądać . I powinienem unikać zmiany okularów, aby nie reguowac ciągle ostrości. Już do takich wniosków dotarłem co prawda samodzielnie wcześniej ,ale korci mnie oglądać za jednym razem ciągle coś innego.a nie wiedziłem do końca jak się tym instrumentem posługiwać. Są to bardzo cenne informacje :-) Dziekuję !

 

Próbowałem ogladać wielką mgławicę w Orionie , ale chyba bedę musiał się w końcu wybrać za miasto, bo w zasadzie widzę tylko troche gwiazd , ale z mgławicy nie za wiele - pewnie jest zbyt jasno. Zauważyłem natomiast , że jeśli usunąc soczewkę barlowa z lunety wtedy troche jednak widać tę mgławicę, przynajmniej mam taką nadzije żę ta mgiełka żę to własnie magławica...

 

Ech... początki zawsze są trudne :-) Plejady są bardzo efektowne - ale do ich oglądania 22 mm to za dużo.- mozna się wsród nich zgubić. Doszedłem też do wniosku że będę musiał dokupić sobie jakąś kątówke, bo ta kitowa podobno jest do niczego, a oglądanie w niewygodnej pozycji chyba każdego zniechęci :-) Może ktoś coś podpowie ?

 

Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi na co skierowac moja lunetkę i jak ją doposazyć bez szaleństw , abym miał szansę coś jeszcze zobaczyć...

 

 

Pozdrawiam serdecznie początkujący Piotrek.

[margor55]

Skylux w zestawie nie posiada soczewki Barlowa, tylko soczewke prosujaca obraz 1.5x. ona bardzo psuje obraz i nie uzywa sie jej w obserwacjach astro.

[Skalpel]

Witam , dziekuje za odpowiedź, - jeszcze do kolegi margo 55. W zestawie jest olular 12 mm - w zasadzie nie używam , go bo wszyscy w około piszą że nie warto :-) może zmienie zdanie i sprawdzę - to nic nie kosztuje :-)

 

Sprawdzałem ostrośc w ciągu dnia na odległej antenie na sasiednim bloku i da się ostro ustawić i widac , ale obraz jest bardzo ciemny. zarówno na K12 jak i K4. Ten mój okular orto 7 bije na głowe te pozostałe 2 kitowe jesli chodzi o jakość i jasnośc obrazu, jedyna wada to to że ma małe pole widzenia no ale w końcu nie jest bardzo drogi. Nie wydaje mi się raczej żęby sprzęt był niesprawny, raczej mnie brakuje umiejętności posługiwania się nim. :-(

 

Zrobiłem taki test aby sprawdzić lunetę - w ciągu dnia kiedy było bardzo ładnie słoonecznie poszedłem nad morze na plaże i ustawiłem się z lunetą przy wyjściu z portu (Gdańsk Brzeźno) . Oglądałem i ustawiałem ostrośc na naprawde dalekich obiektach jak i bliskich.

Wnioski są nastepujące - K22 mm widac znakomicie statki na redzie, ludzi spacerującyh po molo - bardzo wyraźnie kolory ok.. Jakośc super jak na moje doświadczenie.

 

7mm orto - bardzo trudno ustawić ostrość - ale gdy się uda obiekty niezbyt dalekie widać bardzo wyraźnie , ale w bardzo wąskim obaszrze - jachty wychodzące z portu - szczegłóły na pokładzie, twarze itp - na molo można rozpoznać osoby - niesamowity ten okular... dalsze obiekty - od razu widać bardzo mocno falowanie powietrza... zamazuje obraz.

 

Pozdrawiam serdecdznie początkujący Piotrek :-)

[margor55]

wiec pozostaje jeszcze katowka. latwo sprawdzic jej jakosc obserwujac ten sam obiekt z katowka i bez niej. jezeli jest zlej jakosci, to wraz ze wzrostem powiekszenia obraz bedzie coraz gorszej jakosci. okular ortho, jest najlepszy do planet ale jezeli katowka jest powodem to pow. 100x moze okazac sie juz zbyt duze.

[Skalpel]

Witaj - nie wiedziałem dokłądnie jak się nazywa ten element :-( Dziekuje za wyprowadzenie mnie z błędu :-)

W każdym razie , rzeczywiście jak mówisz po wyjęciu tej soczewki 1,5 zauuważyłem mgiełkę, która się spodziewałem zobaczyć w okolicach wystepowania mgławicy :-), a przy jej obecności widac tylko gwiazdy... dużo gwiazd... i tyle.

 

Czyli spróbowac obserwacji bez tej soczewki 1,5 ? Jak zawsze najprostrze rozwiązania.... dzieki - sprawdzę co będzie widać - sądziłem do niedawna że ten element jest niezbędny :-) , przez przypadek składając lunetę po ciemku zauwazyłem , że też tak można ....ech...

 

Jeszcze dłuuga droga przedemną :-) Bardzo dziękuję za pomoc :-) Dam znać co mi sie udalo zaobserwować.

 

Pozdrawiam Piotrek

[jolo]

Próbowałem ogladać wielką mgławicę w Orionie , ale chyba bedę musiał się w końcu wybrać za miasto, bo w zasadzie widzę tylko troche gwiazd , ale z mgławicy nie za wiele - pewnie jest zbyt jasno. Zauważyłem natomiast , że jeśli usunąc soczewkę barlowa z lunety wtedy troche jednak widać tę mgławicę, przynajmniej mam taką nadzije żę ta mgiełka żę to własnie magławica...

Do obserwacji obiektów DS koniecznie wybierz się poza miasto - ciemnego nieba nie da się niczym zastąpić.

Soczewki odwracającej obraz nie używaj do astro obserwacji.

Orto 7mm da Ci lepszy obraz Księżyca i planet niż dołączone kellnere - ale jak sam zauważyłeś ciężko jest go wyostrzyć :|

I jeszcze raz ciemne niebo - obserwacji DS też trzeba się uczyć, po kilku sesjach zauważa się więcej i więcej. I jak się człowiek nie zrazi to niestety trzeba szykować portfel

[Skalpel]

Witajcie - nie spodziewałem się az tylu odpowiedzi... bardzo dziękuję za Wasze zainteresowanie i pomoc. Sporo mi się juz pojaśniło - teraz pozostaje to wszystko przetestować w praniu i wprowadzić w życie - sþróbuje się wybrać przy najbższej okazji na razie moze na plażę bo tam w mojej okolicy najlepiej jednak widać niebo. Za miasto to już większa wyprawa, ale na pewno się odważę. :-) uzbrojony w nąwą wiedzę !

 

I jeszcze jedno pytanie mi się nasuwa może juz nie związane ze sprzętem , ale z samymi obserwacjami. Bo prawdę mówiąc trochę strach się samemu włóczyć po nocy z wielką lunetą - nie ważne czy za 150 zł czy 5000 zł... Jak to się najczęśćiej lub najlepiej odbywa ? Bo ja chodze do garażu, tam co prawda w śroku miasta , ale to taki trochę teren na uboczu ogólnie dośc ciemno...

 

Baaaardzo diekuję za Wasze odpowiedzi - pozdrawiam bardzo serdecznie początkujacy Piotrek z Trójmiasta

[Paether]

Ja tak krótko: Próbowałem Ortho 7mm ze Skyluxem i nie miałem problemu z wyostrzeniem. Używałeś Ortho z tą soczewką prostującą? Jeśli tak to przyczyna na bank leży w tej soczewce. Nie wiem skąd info, że zestawowy okular 12mm jest lipny. Jak się bawiłem tym sprzętem to akurat 12mm dawało mi najlepszy obraz

[Skalpel]

Ja tak krótko: Próbowałem Ortho 7mm ze Skyluxem i nie miałem problemu z wyostrzeniem. Używałeś Ortho z tą soczewką prostującą? Jeśli tak to przyczyna na bank leży w tej soczewce. Nie wiem skąd info, że zestawowy okular 12mm jest lipny. Jak się bawiłem tym sprzętem to akurat 12mm dawało mi najlepszy obraz

Witaj - opinie wyczytałem na necie - nie używałem za dużo tej oryginalnej 12ki. Na pewno obraz przy jej pomocy jest bardzo ciemny - tak jak wyżej pisałem - sprawdziłem teleskop w dzień na plaży i daje się to ustawić ostro na orto 7 i to z ta soczewka prostująca 1.5 raza. Bez niej nie próbowałem obserwowac... Raczej nie podejżewam że problem lezy w sprzęcie tylko w moim braku umiejetnosci... :-( Jak juz złapie obiekt to reguluję i reguluję , a to ciągle nie ostre i trzeba się mocno napocić. Najprawdopodobniej wine ponosi niestabilny statyw, bo zanim ustawię ostrosć to obiekt juz wyjdzie z pola widzenia i znowu trzeba przekręcić... Na ksiezycu łatwiej mi to wyregulować bo pole do obserwacji jest znacznie większe. A może po prostu miałem dużego pecha i kiepskie waruki do obserwacji. 2 dni temu wybrałem się na polownie na Wenus i Jowisza i gdy wyregulowałem to to wszystko (księzyca nie było) - zaobserwowałem dziwne mazaje które jakby poziomo sie przesuwały sie przed planetami i rozmazywały obraz - sadze że to wina ruchów atmosfery. No niestety jak się samemu walczy to i wnioski nie sa oczywiste , bo brak mi porównania jak jest prawidlowo...

 

 

Pioteek

[margor55]

Witaj - opinie wyczytałem na necie - nie używałem za dużo tej oryginalnej 12ki. Na pewno obraz przy jej pomocy jest bardzo ciemny - tak jak wyżej pisałem - sprawdziłem teleskop w dzień na plaży i daje się to ustawić ostro na orto 7 i to z ta soczewka prostująca 1.5 raza. Bez niej nie próbowałem obserwowac... Raczej nie podejżewam że problem lezy w sprzęcie tylko w moim braku umiejetnosci... :-( Jak juz złapie obiekt to reguluję i reguluję , a to ciągle nie ostre i trzeba się mocno napocić. Najprawdopodobniej wine ponosi niestabilny statyw, bo zanim ustawię ostrosć to obiekt juz wyjdzie z pola widzenia i znowu trzeba przekręcić... Na ksiezycu łatwiej mi to wyregulować bo pole do obserwacji jest znacznie większe. A może po prostu miałem dużego pecha i kiepskie waruki do obserwacji. 2 dni temu wybrałem się na polownie na Wenus i Jowisza i gdy wyregulowałem to to wszystko (księzyca nie było) - zaobserwowałem dziwne mazaje które jakby poziomo sie przesuwały sie przed planetami i rozmazywały obraz - sadze że to wina ruchów atmosfery. No niestety jak się samemu walczy to i wnioski nie sa oczywiste , bo brak mi porównania jak jest prawidlowo...

 

 

Pioteek

 

wyrzuc te soczewke prostujaca 1.5x, to zlom i koniec.

[Skalpel]

wyrzuc te soczewke prostujaca 1.5x, to zlom i koniec.

Chmmm... a w zamian nic nie dawać ? Wydaje się że dość mocno powieksza obraz ...

 

Piotrek

[adam_k27]

Chmmm... a w zamian nic nie dawać ? Wydaje się że dość mocno powieksza obraz ...

 

7mm plus soczewka 1.5x to zbyt duże powiększenie dla tego teleskopu. Poza tym ta soczewka to śmieć, który drastycznie degraduje jakoś obrazu. W małych powiększeniach pewnie tak tego nie widać ale w dużych wyłazi. Nic dziwnego że nie da się wyostrzyć obrazu. Wywal to z wyciągu i nigdy więcej tam nie wkładaj a będzie dobrze.

[Skalpel]

7mm plus soczewka 1.5x to zbyt duże powiększenie dla tego teleskopu. Poza tym ta soczewka to śmieć, który drastycznie degraduje jakoś obrazu. W małych powiększeniach pewnie tak tego nie widać ale w dużych wyłazi. Nic dziwnego że nie da się wyostrzyć obrazu. Wywal to z wyciągu i nigdy więcej tam nie wkładaj a będzie dobrze.

Chmmm... z pewnością to sprawdzę, moję dotychczasowe doznania wydają się to potwierdzać - ale nie zabardzo to rozumiem... Dlaczego gdy oglądam w dzień przez soczewkę i okular 7 mm da się to wyostrzyć, w nocy przez soczewke i oklular 7 mm księzyc i da się to wyostrzyć, a planet w tej konfiguracji juz nie. Dlaczego tak się dzieje ? Mnie sie to jakos nie trzyma całosci... myślałem że tylko atmosfera powoduje problemy z ostrością...

 

Pozdrawiam serdecznie - Piotrek

[margor55]

Chmmm... z pewnością to sprawdzę, moję dotychczasowe doznania wydają się to potwierdzać - ale nie zabardzo to rozumiem... Dlaczego gdy oglądam w dzień przez soczewkę i okular 7 mm da się to wyostrzyć, w nocy przez soczewke i oklular 7 mm księzyc i da się to wyostrzyć, a planet w tej konfiguracji juz nie. Dlaczego tak się dzieje ? Mnie sie to jakos nie trzyma całosci... myślałem że tylko atmosfera powoduje problemy z ostrością...

 

Pozdrawiam serdecznie - Piotrek

 

 

chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jak wyglada OSTRY OBRAZ.

[Skalpel]

chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jak wyglada OSTRY OBRAZ.

 

Z całą pewnością ... dlatego pytam bardziej doświadczonych :-) Jeśli możesz to prosze rozwiń myśl... :-)

Jedyne moje doswiadczenia to ten Sky Lux i walka z drganiami i ustawianiem ostrosci... Zanim zdecyduje się na zakup czegos mocniejszego , chcę opanować ten.

 

Pozdrawiam serdecznie Piotrek

[margor55]

Z całą pewnością ... dlatego pytam bardziej doświadczonych :-) Jeśli możesz to prosze rozwiń myśl... :-)

Jedyne moje doswiadczenia to ten Sky Lux i walka z drganiami i ustawianiem ostrosci... Zanim zdecyduje się na zakup czegos mocniejszego , chcę opanować ten.

 

Pozdrawiam serdecznie Piotrek

 

na Skyluxie nigdy nie doswiadczysz co to ostry obraz uzywajac okularow o tak krotkich ogniskowych i stosujac dodatkowo soczewke prostujaca. na przeszkodzie bedzie stala wada obiektywow achromatycznych- aberracja chromatyczna. u mnie Skylux daje ladne obrazy do pow.70x, potem obraz staje sie coraz mniej ostry. wady tej pozbawione sa teleskopy zwierciadlane, co nie oznacza ze sa doskonale.

[ZbyT]

miałem kiedyś SkyLuxa i najchętniej używałem okularu 9 mm. Obraz był na akceptowalnym poziomie

 

inna sprawa to czy poprawiłeś ten teleskop?

warto ulepszyć w nim kilka rzeczy np. skrócić wyciąg, usunąć diafragmę, poprawić wyczernienie i usztywnić wyciąg. Od razu obrazy powinny być lepsze

 

kolejna sprawa to okulary. Ortoskpy mają dość krótki ER więc nie należą do specjalnie komfortowych, a przez to dość trudno ustawić w nich ostrość, szczególnie chwiejnym wyciągiem. Jeśli uda się precyzyjnie wyostrzyć obrazy są bardzo dobre

 

pozdrawiam

[margor55]

miałem kiedyś SkyLuxa i najchętniej używałem okularu 9 mm. Obraz był na akceptowalnym poziomie

 

inna sprawa to czy poprawiłeś ten teleskop?

warto ulepszyć w nim kilka rzeczy np. skrócić wyciąg, usunąć diafragmę, poprawić wyczernienie i usztywnić wyciąg. Od razu obrazy powinny być lepsze

 

kolejna sprawa to okulary. Ortoskpy mają dość krótki ER więc nie należą do specjalnie komfortowych, a przez to dość trudno ustawić w nich ostrość, szczególnie chwiejnym wyciągiem. Jeśli uda się precyzyjnie wyostrzyć obrazy są bardzo dobre

 

pozdrawiam

 

Skyluxa mam od 2006r. i wszystkie modyfikacje o ktorych pisze ZbyT juz za soba. wpisz w Google ''modyfikacja Skyluxa'' a wszystko ci sie wyjasni.

[Skalpel]

Skyluxa mam od 2006r. i wszystkie modyfikacje o ktorych pisze ZbyT juz za soba. wpisz w Google ''modyfikacja Skyluxa'' a wszystko ci sie wyjasni.

 

Modyfikacja Sky Lux - wyjęliście mi to z ust :-) Oczywiście chiałbym zrobić to i przeszukałem googla i znalazłem ten temat. Ale troche obawiam się to zrobić, aby go nie uszkodzić bo osoba która to opisała nie napisała tego w dostateczny dla mnie sposob.

 

Jesli się podejme - pomożecie ?

 

Będę wdzieczny :-) Wydaje mi sie, że mam zacięcie do takich spraw... powinno się udać skoro tyle osób w około to zrobiło :-)

 

Co do okularów... naczytałem sie po róznych forach astronomicznych, gdzie zalecali wywlic do kosza kitowe 12 i 4 i generalnie z tąd ten zakup orotoskopu. Jedyne porównanie miałem do tych kelnerów w zestawie. Pierwsze obserwacje balkonowe wychodziły wyłacznie przy pomocy K22, na 12 i 4 nie zobaczyłem niczego poza plamami gwiazd i planet (soczewka prostujaca była założona). Od Was dowiedziałem sie że orto 7 jest też zbyt duzy dla tego teleskopu , a na innym forum wyczytałem że ktos kupił orto 6 lub 5 do sky lux ibył zadowolony, ja więc wziąłem 7 aby był troszke słabszy bo to skrajne mozliwosci tego teleskopu. Chmmm...

 

 

Pozdrawiam serdecznie Piotrek - dzis wieczorkiem poćwicze ortoskopa bez soczewki 1,5 ! Że tez wcześniej na to nie wpadłem :-(

[Marek Gdańsk]

Skalpel, z której dzielni Gdańska jesteś ? Mamy małą ekipę jeśli chciałbyś kiedyś zobaczyć lepszy sprzęt. No i wyrzuć tą soczewkę obracającą - tego co ją puścił na produkcję powinni