Galeria astrofotografii a galeria dla początkujących

[dziki]

Witajcie,

 

może pytanie trochę naiwne, ale jakie są kryteria umieszczania zdjęć w tych dwóch galeriach? Własne wyczucie poziomu zdjęcia, coś innego?

 

Pozdrowienia!

[Szymek_O]

Sądzę, że każdy może sumiennie ocenić na jakim poziomie są prezentowane przez siebie fotki, przez pryzmat zdjęć wrzucanych na forum.

[Pav1007]

Szymek, weź mnie nie dobijaj :-)))))

 

A swoją drogą to też zależy od "krytyki" wobec własnych fotografii.

 

P.

[Adam_Jesion]

To jest podział dla autorów, więc to oni sami decydują, czy czują się początkującymi, czy nie. Ten podział ma ośmielać ludzi, którzy są na początku drogi do dzielenia się swoimi pracami i eksperymentami. Jeżeli w tym dziale zaczną pojawiać się zbyt zaawansowane prace, to zniechęcimy wtedy "młodych".

 

Proponuję nie dorabiać do tego filozofii. Dział ma służyć do ośmielania, a nie do "udawania" skromnych.

[Paether]

Fajna jest spora doza samokrytyki i sporo naprawdę dobrych fotek autorzy umieszczają w galerii dla poczatkujących

[dziki]

Tak właśnie to czułem, dzięki za odpowiedzi No to zobaczymy jak będzie z nastrojem przy prezentowaniu kolejnej fotki

[dziki]

Szymek, weź mnie nie dobijaj :-)))))

Heheh Racja Jakbym miał porównywać swoje fotki do innych zaawansowanych to dłuuugo bym nie wyszedł z "początkujących" Ale Wasze odpowiedzi upewniły mnie w tym, że chyba czuję sprawę, tak więc dzięki wszystkim

[Szymek_O]

Bez przesady zakres poziomu akceptowalnego dla większości jest bardzo szeroki, fakt im bardziej człowiek tkwi w astrofoto, tym bardziej jest wyczulony na pewne sprawy, ale to nie powód i wręcz nim nie może być, by patrzeć na kogoś z "góry", szczególnie gdy ktoś wrzuca pierwsze swoje fotki, zawsze mile człowiek się czuje, pojawiają się miłe a także frustrujące wspomnienia z własnych początków, podziw dla wszystkich wytrwałe walczących z przeciwnościami w tej materii nie przejmującymi się brakami sprzętowymi, guidingiem, słabym seeingiem, cieszącymi się z każdej majaczącej mgiełki - i o tym powinni pamiętać wszyscy zaczynający przygodę z astrofoto, przykładem może być Adam który zaczynał od 300D z kitowym obiektywem, focił z bardzo dobrymi efektami na EQ5 tubą 150/750 - powinno to ośmielić więcej osób do prezentowania swoich fotek . Rozumiem, że zboczyłem lekko z tematu, ale to głębsze przemyślenie, które pozwoli na wyciągnięcie odpowiednich wniosków